lockhit
Użytkownik
Wybacz alex, ale jak dla mnie to bardzo pobieżnie śledzisz rozgrywki. Co najistotniejsze, wrzucasz wszystkich do jednego wora.
"Japończycy jeszcze jakoś wyglądają, dużo biegają, ale nie idzie za tym żadna jakość piłkarska." Kashima chyba musiała wygrać z Realem w finale KMŚ (a nie nędzne 2-2 po 90 minutach), żebyś porównał azjatycki futbol chociaż do A klasy. Ja już nie mówię o transferach, które wypływają z Japonii czy Korei do Europy. Zobacz sobie jak jest obstawiona np. Bundesliga.
Dałeś z dupy typ pod ogórki z Hong Kongu. Rozczaruję Cię, ale nawet w europejskiej edycji rok w rok jest drużyna, która zbiera tęgie baty i prześciga się w niechlubnym bilansie bramkowym.
Myślałeś, że nikt oprócz Ciebie nie śledzi rozgrywek w Azji i co powiesz będzie tutaj fundamentem nie do podważenia Ale ja mam ogromne wątpliwości, czy faktycznie śledzisz. Proszę nie traktuj tego jako atak. Pasjonuje mnie japońska piłka, w każdą sobotę i niedzielę od rana jestem z nimi - jest na co patrzeć. Nikt nie kwestionuje rangi europejskiej LM, to zawsze będzie niedościgniony poziom. Obecnie z ACL może konkurować jedynie Copa Libertadores. Jeśli chcesz naprawdę na jakiejś edycji się wyżyć, to polecam afrykańską LM, tam jest większe pole do popisu.
Pozdrawiam.
"Japończycy jeszcze jakoś wyglądają, dużo biegają, ale nie idzie za tym żadna jakość piłkarska." Kashima chyba musiała wygrać z Realem w finale KMŚ (a nie nędzne 2-2 po 90 minutach), żebyś porównał azjatycki futbol chociaż do A klasy. Ja już nie mówię o transferach, które wypływają z Japonii czy Korei do Europy. Zobacz sobie jak jest obstawiona np. Bundesliga.
Dałeś z dupy typ pod ogórki z Hong Kongu. Rozczaruję Cię, ale nawet w europejskiej edycji rok w rok jest drużyna, która zbiera tęgie baty i prześciga się w niechlubnym bilansie bramkowym.
Myślałeś, że nikt oprócz Ciebie nie śledzi rozgrywek w Azji i co powiesz będzie tutaj fundamentem nie do podważenia Ale ja mam ogromne wątpliwości, czy faktycznie śledzisz. Proszę nie traktuj tego jako atak. Pasjonuje mnie japońska piłka, w każdą sobotę i niedzielę od rana jestem z nimi - jest na co patrzeć. Nikt nie kwestionuje rangi europejskiej LM, to zawsze będzie niedościgniony poziom. Obecnie z ACL może konkurować jedynie Copa Libertadores. Jeśli chcesz naprawdę na jakiejś edycji się wyżyć, to polecam afrykańską LM, tam jest większe pole do popisu.
Pozdrawiam.