darkman1948
Użytkownik
Zagrałem over 17,5 rożnych w meczu. Oby nie stracili tempa ich nabijania po przerwie...
Na razie nic nie zapowiada "przełomu". Kopanina jak w Polsce. Brisbane ogrywa mistrza aby dziś męczyć bułę z czerwoną latarnią. A remis im cudów nie przyniesie. Dalej są poza 6 ka PO.Masakra ten mecz, ale sam sobie "to" zrobiłem ???? grając na gości ????Zagrałem over 17,5 rożnych w meczu. Oby nie stracili tempa ich nabijania po przerwie...
No i "se" wykrakałem, stare "dobre" Roar wróciło, znowu ich nie będę grał ????No i do takich kombinacji można wpleść bts ofc. Mam nadzieję, że minimum po jednej strzelą ???? GL!
Edit
Widzę, że kursy na Roar spadły, mi udało się jeszcze po 2,05 złapać (i dlatego m. in. go pobrałem). Mimo, że typ stał się "popularny" to domów na to nie polecam stawiać. W końcu to mecz Roar - kto zna moje "przeboje" z tym klubem ten wie ???? Żeby potem nie było ???? KTF!
dzięki.Zostały 3 kolejki do końca fazy zasadniczej A-league
Rozkład:
Kolejka 25
29.03. 12:30 Perth Glory - Sydney FC
30.03. 10:50 Adelaide United - Wellington Phoenix
31.03. 08:35 Brisbane Roar - Central Coast Mariners
31.03. 10:50 Melbourne Victory - WS Wanderers
01.04. 09:00 Newcastle Jets - Melbourne City - konkursowy ????
Reds vs Nix - podpisuję się pod kierunkiem majekxa i mało tego dam na 1 po @ 1,5 dukata , a na handi po @2,25 monetę . A co tam ???? Wóz albo przewóz. Albo będę zarobiony, albo zapłaczę gorzko ???? Płacę złotem ????dzięki.
Jeszcze zostało sporo czasu, ale korzystając z 'weny' (chyba, że to gorączkowe majaki) wchodzę konkretniej w mecz Adelaide - Phoenix - 1 - @1,5. Kurs i tak uważam jest wysoki i spodziewam się spadków czym bliżej będzie meczu. Phoenix grają w kratkę - u siebie potrafią coś zagrać, byle jak, ale coś zawsze ugrają - może mają jakiś uskok pod boiskiem - no bo jak wytłumaczyć wyniki?:
2:2 z Roar - które powinno walczyć o 3 punkty - Nixi grali 3 bramkarzem i bez Krishny
2:1 z Perth
1:1 z WSW
2:1 z Victory.
Nie biorę pod uwagę meczu z Jets bo nie był on grany w Wellington i meczu z Adelaidą - tutaj akurat Adelaida wygrała 0:1. Ale ci sami Nixi na wyjazdach, a twardej australijskiej ziemi, nic nie grają: 12 meczy - 1-2-3, bramki 7:25.
Do tego dochodzi fakt, że gospodarze ciągle walczą o playoffy i 3 punkty są bardzo ważne, ponieważ przed nimi jeszcze mecze z SFC i WSW.
O co walczą gospodarze? - o honor i o dobre słowo kibiców - ale nie na wyjazdach.
I jest jeszcze jeden ważny argument za Adelaidą - powrót Absolensena i miła niespodzianka, jaką jest gra Cavusevica.I nagle okazuje się, że trener Kurz ma na koniec sezonu całkiem porządną ofensywę - mamy Absalonsena, Adlunga, Kitto, Lia, Blakwooda i właśnie Cavusevica. W pomocy Isaias, na bramce Izzo. Jeszcze gdzieś tam są Gulum, Elsey oraz Baba. Dlatego wg mnie, jak nie będzie jakiejś katastrofy w postaci fali kontuzji ten zespół może sprawić niespodziankę i dojść do finału (jak nie trafią po drodze na SFC).
W tym meczu biorę 1 - gospodarze mają kim grać i o co grać. Goście są w nastrojach urlopowych (o ile z Roar coś wyszło - do tej pory zachodzę w głowę - jak?) i dlatego w Adelaidzie typuję, że 3 punkty zostaną u gospodarzy.
Roar - nie, nie, nie.. po trzykroć nie... nie typujemy tego zespołu ????31.03. 08:35 Brisbane Roar - Central Coast Mariners
Jezeli te limity sie nie zmienia,to nadal beda dostawac od Skosnych i innych w AFC,a same rozgrywki beda peryferialne ale Australia lubi ograniczenia.Gol i asysta Adriana i już gazety przymierzają Go do kadry... z całym szacunkiem - ale Adrianowi wystarczyło sił na 30 min. Bo pierwsze 30 min grał świetnie... ale tylko 30 min.
Swoją drogą był o poziom lepszy niż Ninkovic i widać, że mu się chciało grać - kontrakt gwiazdorski się należy. Szkoda, że tylko dwóch zawodników może takowy posiadać.
Jeśli prześledzi się historię (dość krótką przecież) A - league, to wtedy ten system nie wydaje się zły. Oczywiście ma to swoje konsekwencje gdzie jeden zawodnik z ligi chińskiej, czy japońskiej jest wart tyle co całe Blue Sky, ale czy często widzisz Chiny na Mundialu? To tylko jeden z aspektów, o których można długo dyskutować. Nie twierdzę, że australijski system jest super, po prostu ma swoje plusy i minusy. A mówimy o Australii gdzie soccer jest sportem nr 3 lub 4, a w niektórych sprawach Polska jest daleko za Kangurami. Temat rzeka... PzdrJezeli te limity sie nie zmienia,to nadal beda dostawac od Skosnych i innych w AFC,a same rozgrywki beda peryferialne ale Australia lubi ograniczenia.