9 kolejka Ekstraklasy 15-17.10.2010

[dawczan]

Patologie gra Wisła. Może jestem nieobiektywny, bo zj***** mi Wisła fajny kupon, ale nie potrafie zrrozumiec jak komentatorzy Wisly moga mowic, ze gra Wisly wyglada calkiem dobrze :| Przeciez Ci goscie nie potrafia stworzyc sytuacji podbramkowej... :| Raz chyba powinien byc karny co upadli w polu karnym i reka przytrzymal chyba Banaś piłkę, ale nie wiem jak przepisy tu mowia. No, ale nie wazne. Nie wiem no dla mnie ten Maaskant poki co kompletnie sie nie sprawdza. Juz ponad miesiac jest, a nadal ten team wyglada jak zlepek przypadkowych gosci.
Na razie wygląda to tak, że Maaskanta głównym pomysłem na zwycięstwa Wisły są wspólne obiady przy Reymonta, zatem smacznego i powodzenia w walce o utrzymanie z taką grą.

 

[slooz3]

Patologie gra Wisła. Może jestem nieobiektywny, bo zj***** mi Wisła fajny kupon, ale nie potrafie zrrozumiec jak komentatorzy Wisly moga mowic, ze gra Wisly wyglada calkiem dobrze :| Przeciez Ci goscie nie potrafia stworzyc sytuacji podbramkowej... :| Raz chyba powinien byc karny co upadli w polu karnym i reka przytrzymal chyba Banaś piłkę, ale nie wiem jak przepisy tu mowia. No, ale nie wazne. Nie wiem no dla mnie ten Maaskant poki co kompletnie sie nie sprawdza. Juz ponad miesiac jest, a nadal ten team wyglada jak zlepek przypadkowych gosci.

zdecydowanie jestes nieobiektywny - wisła grala dobrą piłe, małecki troche tym swoim jezdzeniem bez glowy to niszczyl, ale garguła, sobol, boukhari, paljic, brozek grali kreatywnie i podaniami - kreaowanie sytuacji im nie wychodzilo bo gornik sie bronil w 9(bez bonina lub wodeckiego i zahora) - to, że przegrali to nieszczęśliwy zbieg okolicznosci. Obrazowo mówiąc: Gra wisly wyglada o klasę lepiej niż legii, gdzie biega tylko zawodnik z piłką(radovic, manu)

 

[dawczan]

Ale powiedz mi czy pilka nozna polega na wymianie podan do 16 metra ?? Co z tego ze do 16 meytra skladnie i ladnie wymieniali sie podaniami ?? Co z tego ?? Skoro podchodzili blizej i albo podanie bylo kompletnie nie celne = kompletny brak zrozumienia albo gubili piłkę...No zadnego zagrozenia pod bramka...Dla mnie to jest patologia tym bardziej, ze maja tylu ofensywnie nastawionych graczy a Maaskant zapowiadal prze ofensywny futbol. Smieszy mnie to.

 

[typer36]

zdecydowanie jestes nieobiektywny - wisła grala dobrą piłe, małecki troche tym swoim jezdzeniem bez glowy to niszczyl, ale garguła, sobol, boukhari, paljic, brozek grali kreatywnie i podaniami - kreaowanie sytuacji im nie wychodzilo bo gornik sie bronil w 9(bez bonina lub wodeckiego i zahora) - to, że przegrali to nieszczęśliwy zbieg okolicznosci. Obrazowo mówiąc: Gra wisly wyglada o klasę lepiej niż legii, gdzie biega tylko zawodnik z piłką(radovic, manu)

widzisz sęk w tym że jeszcze do nie tak dawna zespół, który stawiał antytaktykę w meczu z Wisłą dostawał najniższy wymiar kary 0:2. Teraz taka taktyka powoduje że Wisła nijak nie potrafi stworzyć sobie sytuacji. I gdyby nie nieszczęśliwy zbieg okoliczności (wg mnie Pawełek sfrajerzył przy bramce) to Wisła by tylko zremisowałą. Więc to i tak nie zmienia sytuacji

 

[slooz3]

Zgadzam sie w całej rozciagłości, z typerem tez - ale dla mnie to są solidne podstawy do wygrywania meczy seriami - poziom gry jest na poziomie zadowalającym - wystarczy wypracowac pewne schematy i wpoic zawodnikom pewne zachowania poprzez robienie tego non stop na treningach - tak sie tworzy sytuacje. - wisła przegrala dzis nieszczesliwie i w meczach szlagierowych (lech legia craxa) powinna byc faworytem i stroną dominującą(lecz niekoniecznie zwycieską) gdyż prezentuje się najlepiej. - oczywiscie moim zdaniem.
ps.dzieki - zgadzam sie z postem 3 pietra nizej Typera36 - dokladnie to samo mam na mysli

 

[typer36]

Zgadzam sie w całej rozciagłości, z typerem tez - ale dla mnie to są solidne podstawy do wygrywania meczy seriami - poziom gry jest na poziomie zadowalającym - wystarczy wypracowac pewne schematy i wpoic zawodnikom pewne zachowania poprzez robienie tego non stop na treningach - tak sie tworzy sytuacje. - wisła przegrala dzis nieszczesliwie i w meczach szlagierowych (lech legia craxa) powinna byc faworytem i stroną dominującą(lecz niekoniecznie zwycieską) gdyż prezentuje się najlepiej. - oczywiscie moim zdaniem.

ps.nie wiem czemu piszesz 'byscie' na tym forum panuje dziwna maniera oceniania po jednym poscie sympatii uzytkownika - w tym miesiacu wedle was bylem juz kibicem legii slaska i wisly... tragedia.

no napisało mi się tak co zaraz zmienie. Ja nie żywie antypatii do kibiców innych klubów (ewentualnie nie cierpie buractwa i fanatyzmu a tego jest dużo), także nic złego nie miałem na myśli

osobiście także uważam że Wisła za Maaskanta prezentuje się nieco lepiej jeśli chodzi o organizację gry, aczkolwiek wyniki trochę irytują bo wiele punktów stracono niezasłużenie, a czasem niedostatecznie powalczono

 

[dawczan]

Nie no panowie ???? Przecież ta organizacja gry istnieje do 16 metra maksymalnie...Nie potrafią pod polem karnym zrobić nic...Naprawdę tego nie widzicie ?? Początkowo było to zrozumiałe, ae to już troche za długo trwa biorac pod uwage ilu graczy w Wisle jest ofensywnych i jak Maaskant zapowiadal ofensywny futbol...
I takie 2 sytuacje. 46 minut rzut wolny i Paljic z Gargułą i zamiast walnac dosrodkowanie w pole karne zagrywaja do siebie...I gwizdek koniec spotkania.
I to samo przy wyrzutach z autu...Wyrzut podanie i strata...
Nie wiem panowie, dla mnie to tu nie widac organizacji gry, bo przed polem karnym ta druzyna nie istnieje. A w srodku boiska wiekszosc druzyn moze grac i sie utrzymywac przy pilce biorac pod uwage, ze Gornik w 9 stal przed polem karnym.

 

[typer36]

Mi bardziej chodzi o porządek w rozegraniu. Kilka spotkań temu w ciągu 90 minut zaliczali 150 strat i 100 długich piłek niczym dzida w mamuta między słupkami (wtedy wygrywali częściej:grin ???? , a teraz widać, że coś starają się rozegrać między sobą. Więcej podań, więcej myślą. Przynajmniej da się to jakoś oglądać

A że pod bramką rywala tracą głowę to prawda. Temu nie przecze. Dokładności brakuje, ale to bardziej wynika z umiejętności poszczególnych zawodników

 

[legionista87]

Na razie wygląda to tak, że Maaskanta głównym pomysłem na zwycięstwa Wisły są wspólne obiady przy Reymonta, zatem smacznego i powodzenia w walce o utrzymanie z taką grą.

Nie tak dawno wszyscy widzieli tylko słabą grę Legii.Wszyscy jej wypominali słaba grę ale nikt nie dostrzegał tego jakie dno gra Lech czy właśnie Wisła.Polonia gdy wygrała pierwszy mecz z Legią też co po niektórych została okrzyknięta mistrzem Polski.Nikt nie widział wymęczonych zwycięstw Lecha czy Wisły albo nie chciał widzieć.W Legii może było duże zaskoczenie startem ligowym ale chłopakom trzeba dać trochę czasu.Nowy zespół więc nie możliwe było aby wszystko zaskoczyło od razu.W Wiśle jest podobnie choć sytuacja na pewno bardziej klarowna.Ale kto mi powie gdzie jest ten wielki Lech?????Gdzie jest ten mistrz Polski???Kadra taka jak była a śmiało można teraz powiedzieć że reprezentują słabszą ligową piłkę niż reszta zespołów z kandydatów do mistrza.

 

[luque]

no w lidze spisuja sie slabo ale w europie z Juve czy Salzburgiem nie mozna im bylo zarzucic ze sie nie starali ... nie chce sobie nawet wyobrazac jak wygladala by wisla w tych meczach
moze Lech skupia sie za bardzo na europie gdzie moze troche zarobic a straci na tym ze w przyszlym roku juz nie bedzie mial okazji wystapic

 

[typer36]

Na obecną chwilę to tylko Jaga z Koroną prezentują jako tako nadający się na puchary poziom. Coś nienajgorszego gra Lechia i Bełchatów. 5 jest Górnik ale tutaj to do dobrej jakości daleko. Reszta narazie to ligowa kopanina ale poczekajmy. Jeszcze 21 kolejek do rozegrania. Zarówno Lech jak i Wisła mogą jeszcze seriami wygrywać mecze. A że się na to nie zanosi... teraz sam już nie wiem czy mniejszym złem będzie występ tych klubów czy przebudzenie wielkiej dwójki ostatnich lat... to taka refleksja apropo ostatniego zdania kolegi

 

[legia]

być może na wiosnę tendencja ulegnie zmianie i to "wielka trójka" będzie seryjnie zdobywać punkty a jaga lechia korona bełchatów spuszczą nieco z tonu.

nie tak dawno ta jagiellonia miała niechlubną wyjazdową passę bez zwycięstwa...wiosną wszystko wróci do normy...obecny trend ulegnie dwróceniu o 180 stopni

obecne nadspodziewanie świetne wyniki jagi lechii i korony oraz słabe wyniki i kiepska postawa Wisły Legii i Lecha należy uznać za błąd statystyczny - tak zwany epsilon , wiosna będzie należała do tych drużyn , wszystko wróci do normy jestem o tym głęboko przekonany.

 

[krycha1101]

być może na wiosnę tendencja ulegnie zmianie i to "wielka trójka" będzie seryjnie zdobywać punkty a jaga lechia korona bełchatów spuszczą nieco z tonu.

nie tak dawno ta jagiellonia miała niechlubną wyjazdową passę bez zwycięstwa...wiosną wszystko wróci do normy...obecny trend ulegnie dwróceniu o 180 stopni

obecne nadspodziewanie świetne wyniki jagi lechii i korony oraz słabe wyniki i kiepska postawa Wisły Legii i Lecha należy uznać za błąd statystyczny - tak zwany epsilon , wiosna będzie należała do tych drużyn , wszystko wróci do normy jestem o tym głęboko przekonany.

Po czym wnioskujesz to, że na wiosnę wszystko ulegnie zmianie? Legia, Wisła, Lech grają bardzo słabo i jeszcze 2-3 takie ciekawe mecze tych drużyn i strata będzie nie do odrobienia na wiosnę. Poza tym nie wiem, dlaczego wszyscy tak się dziwią postawą Jagiellonii. Przecież już w tamtym sezonie grali bardzo dobrze szczególnie u siebie. Przegrali tylko jeden mecz. Na wyjazdach nie spisywali się dobrze, bo odnieśli tylko dwa zwycięstwa, ale teraz nawet na wyjazdach potrafią wygrywać. Śmieszy mnie gadanie, że Jaga, Korona i inni zaczną gubić punkty. Pewnie zaczną, bo wygrywać przecież zawsze nie można, ale Wasze wielkie potęgi nie są lepsze i grają słabiutko, a to oznacza, że z tej waszej wielkiej trójki być może zobaczymy tylko jedną drużynę na podium na koniec sezonu. A Wy dalej się łudźcie, że może w końcu zaczną wygrywać i uznajcie w końcu to, że na tą chwilę są lepsi, a co przyniesie przyszłość nikt nie wie.
PS: Już nie mogę doczekać się meczu Legia-Jaga na Łazienkowskiej. Mam nadzieję, że na oczach całej Polski (transmisja w TVP2) zostanie wylane kolejne wiadro zimnej wody na głowy niektórych osób.
Jaga, Lechia, Korona pisze się wielką literą.

 

[legionista87]

Na obecną chwilę to tylko Jaga z Koroną prezentują jako tako nadający się na puchary poziom. Coś nienajgorszego gra Lechia i Bełchatów. 5 jest Górnik ale tutaj to do dobrej jakości daleko. Reszta narazie to ligowa kopanina ale poczekajmy. Jeszcze 21 kolejek do rozegrania. Zarówno Lech jak i Wisła mogą jeszcze seriami wygrywać mecze. A że się na to nie zanosi... teraz sam już nie wiem czy mniejszym złem będzie występ tych klubów czy przebudzenie wielkiej dwójki ostatnich lat... to taka refleksja apropo ostatniego zdania kolegi

Zapomnij o tym że Jaga czy Korona ugra coś w Europie.Szanuje te zespoły fakt graja solidna piłkę w naszej lidze ale nie oszukujmy się w Europie nie mają czego szukać.Po sezonie wyprzedadzą zawodników i skończą na takich Europejskich wojażach jak GKS Bełchatów czy Zagłębie Lubin.To nie są zespoły które mogą nas reprezentować w Europie.Według mnie będą grali solidnie w naszej lidze a w Europie będzie klapa.Coś jak z Lechem tylko w odwrotną stronę teraz w Europie zapieprzają a w lidze jest kicha

 

[dawczan]

Nie zgodziłbym się z powyższą opinią jeśli chodzi o Jagiellonie. Grosickiego teraz zatrzymali. Gdyby Jaga ugrała dobry wynik w tym sezonie kto wie czy by nie zatrzymali najlepszych...Ponadto jest probierz - bardzo ambitny i dobry trener. No i co jak co, ale z Arisem Jadze zabrakło naprawde nie wiele w Lidze Europejskiej...
Co do Wisły, Legii, Lecha, Polonii...Może i sie odblokuja, ale strata naprawde jest juz duza...Czy do odrobienia ?? Patrzac jak graja teraz to stwierdzam, ze nie. Moze nastapi u jednych czy drugich jakies przebudzenie.

 

[typer36]

Zapomnij o tym że Jaga czy Korona ugra coś w Europie.Szanuje te zespoły fakt graja solidna piłkę w naszej lidze ale nie oszukujmy się w Europie nie mają czego szukać.Po sezonie wyprzedadzą zawodników i skończą na takich Europejskich wojażach jak GKS Bełchatów czy Zagłębie Lubin.To nie są zespoły które mogą nas reprezentować w Europie.Według mnie będą grali solidnie w naszej lidze a w Europie będzie klapa.Coś jak z Lechem tylko w odwrotną stronę teraz w Europie zapieprzają a w lidze jest kicha

wielokrotnie o tym mówiłem że dojście do głosu "słabszych" ekip będzie tragiczne w skutkach to mnie zjedli... Lech może i daje dupy w lidze ale potrafi się spiąć i taki Salzburg pyknąć. A te kopciuszki grają z takimi na 100 lecie klubu lub z trzecim garniturem w sparingach. Więc jak oni mają coś ugrać w pucharach? Znów po heroicznych bojach wyeliminuje ich 10 zespół ligi greckiej

No ale próbkę Wisły mieliśmy... Legia niby nie startowała ale z taką obroną i takimi napastnikami to więcej by nie osiągnęła. Dlatego chwilami mam wątpliwości czy przebudzenie tej dwójki (bo Lechowi z taką stratą to jednak chyba można podziękować już) w tym sezonie ma jakiś sens. Przebudzą się.. ugrają na farcie pucharowe miejsca... i co dalej... nic bo jakość jest mizerna. Ten sezon niech coś budują.. a w następnym może odskoczą na 15 pkt jak dawniej

 

[cygeiro]

Ciekawa kolejka sie nam szykuje za tydzien.
W Warszawie po meczu moze poleciec ktorys trener (Janas, Ulatowski).
Legia jedzie do Kielc, pewnie znow bedzie spisywana na straty a w tym sezonie wlasnie w takich sytuacjach radza sobie najlepiej.
Wisla podejmuje bedaca na fali Lechie i tez powinno byc ciekawie.
A Lech z koleji jedzie do Zabrza gdzie meczyla sie Jaga i dzis polegla Wisla no i w koncu Gornik jest na 5 pozycji.
Swietne pary jak na obecny uklad tabeli i kryzys 'wielkiej trojki'.

 

[shaway]

Mozna sporo zarobić ???? Tylko trzeba dobrze wykminic mecze, tak wiec powoli zastanawiajcie się nad typami ja także poważniej nad tym pomyślę.

 

[dawczan]

- Odkąd jestem w Wiśle, to nie pamiętam, żeby było także źle - powiedział na łamach "Dziennika Polskiego" piłkarz Białej Gwiazdy - Piotr Brożek.
To chyba wystarczy za cały komentarz dla osób, które uważają, że Wisła gra całkiem dobrze.

 

[olo-48059]

A Jagiellonia u siebie caly czas komplet pktów i tak może być nawet do końca sezonu