888.com World Snooker Championship, 19th Apr-5th May 2008

[michau]

888.com World Snooker Championship



19th Apr-5th May 2008
The Crucible Theatre, Sheffield


Zwycięzcy z poprzenich lat:

2000 Mark Williams
2001 Ronnie O'Sullivan
2002 Peter Ebdon
2003 Mark Williams
2004 Ronnie O'Sullivan
2005 Shaun Murphy
2006 Graeme Dott
2007 John Higgins


Pary pierwszej rundy:

1 John Higgins - Matthew Stevens

2 Ryan Day - Michael Judge

3 Ding Junhui - Marco Fu

4 Stephen Hendry - Mark Allen

5 Ronnie O'Sullivan - Liu Chuang

6 Mark Williams - Mark Davis

7 Stephen Lee - Joe Swail

8 Ken Doherty - Liang Wenbo

9 Shaun Murphy - Dave Harold

10 Allister Carter - Barry Hawkins

11 Mark Selby - Mark King

12 Peter Ebdon - Jamie Cope

13 Neil Robertson - Nigel Bond

14 Stephen Maguire - Anthony Hamilton

15 Steve Davis - Stuart Bingham

16 Graeme Dott - Joe Perry
​

 

[smoooke]

Po wysokich kursach na 1 rundę wybrałem 3 mecze - Perry(1,70), Ebdon(1,80) i Allen(2,0). Fajne ako wychodzi - 6,12 (w bah). Czemu tak? Ano dlatego że Dott i Hendry są aktualnie na dnie. A Ebdon pokazał młodszemu rodakowi w Chinach że jeszcze się musi sporo nauczyć. Myślę jeszcze nad typem na Steve'a Davisa (2,0). Z Binghamem może być ciężko, forma weterana od dawna już przeciętna ale może się zmobilizuje i nie odpadnie w 1 rundzie w Sheffield?
Z wyższych kursów może jeszcze Swail powalczyć. Co myślicie? Podoba mi się również kurs na Marco Fu. Ding jakoś nieszczególnie mnie w tym sezonie przekonuje swoją grą a widziałem go kilka razy. To moim zdaniem jeden z ciekawszych meczów 1 rundy. Szanse oceniam 50-50. Może jakiś singielek na Fu, kto wie? Co powiecie? ????

 

[szakal1991]

Higgins-Stevens 1 1.35
Carter-Hawkins 1 1.60
Day-Judge 1 1.45
Ebdon-Cope 1 1.75
S.Hendry-M.Allen 2 1.85
AKO;10.13
Co o tym sadzicie ?

 

[fcbialas]

Alister Carter ostatnio w znakomitej formie.Patrzac na ostatnie dwa turnieje.To w welsh .W pierwszej rundzie pojechał Pengfeia po walce 5-4 , w kolejnej rundzie spotkał sie co racja z fatelnej formie robertsonem.Ograł go 5-3 .W cwiercfinale natknoł sie na Sulivana i poległ 5-4.Po tym turnieju powinnien byc zadowolony.Jak widac na obrazkach niżej grał bardzo dobrze.Wygrał z Selbym nawet , godnie grał z Murphym .?a musze dodac ze ten turniej jest traktowany bardzo powanie bo spora kasa jest do wygrania.Dodam ze w tej skomplikowanej lidze ktorych zasad teraz nie bede tlumaczył zarobił narazie najwiecej kasy bo 17.800 ,za nim Murphy polowe mniej.

po Lewej stronie 3 grupa , po prawej 4.Widac ze dopiero w finale przegrywał.To mnie przekonał do grania na niego w Chinach.W pierszej rundzie wygrał z Binghamem, jednak w kolejnej przegrał z Allenem, ktory w tym sezonie tez w swietnej formie.Teraz moze pare słów o przeciwkinku.Hawkins w tym sezonie solidnie , najlepszy wynik zaliczyl w UK gdzie doszedl do 1/16.Welsh nie zaliczy do udanych przegrał w kwalifikacjach.W china doszedl do 2 rundy po gladkiej wygranej z Hendrym , jednak potem ten sam los go spodkał , jak przejechał sie po nim Maguire wygrywajac 5-2.Moim zdaniem ten typ jest bardzo fajny do tego w Sportingbecie znalazlem urs 1.70 który biore bardzo chetnie.Zapomnialem wspomniec o zeszłorocznych zamaganiach w MS Hawkins odpadł w pierwszej rundzie z Fergalen O'breienem.Ali spisał sie lepiej pojechał Hicksa 10-4 , potem wygrął z Hendrym 13-6 widac ze wygrywał spokojnie z rywalami.No i w cwiercfinale przegrał z pozniejszym finalista Selbym i to po zacietej walce gdzie przegrał dopiero w decydujacej parti przegrywajac 13-12.Moim zdaniem argumenty ktore przedstawiłem, pozwola zwyciezyc Alisterowi Carterowi.
Kurs 1.70 jest czyms wymarzonym dla mnie , za który ładnie dziekuje i biore.Mam nadzieje ze alli wygra i pewnie wiekszosci forum niezawiedzie.Mozna pomyslec tez nad handi -1,5 po kursie 2.00.

Carter-Hawkins 1 | 1.70

poZdrawiam snookerowo fcbialas.

 

[showtime]

John Higgins - Matthew Stevens 2008-04-19 11:00
Patrząc na same nazwiska, można uważać ten mecz za jeden z ciekawszych w pierwszej rundzie. Jednak obaj zawodnicy, w ostatnich turniejach nie prezentują zadowalającej formy. Stevens jest zupełnie rozbity. W Welsh Open odpadł w 1/48 (występują tam zawodnicy z dziką kartą) a w China Open wypadł z rywalizacji już po pierwszym meczu. Higgins w dwóch ostatnich turnijach odpadł w ćwierćfinale z tym zawodnikiem i w takim samym stylu. Oba mecze przegrał z Selby'm 2:5. Wg mnie niezłym zagraniem byłoby:
John Higgins - Matthew Stevens - Higgins -1,5 frame'a @1,6 Unibet (9/10)
__________

Ding Jun-Hui - Marco Fu 2008-04-22 11:00
Jak dla mnie mecz pomiędzy Azjatami powinien być wisienką na snookerowym pierwszorundowym torcie.
Obaj w tym sezonie prezentują dobrą formę i żałuje, że spotykają się już na samym początku zawodów. Chińczyk największe problemy ma... ze sobą. Posiada słabą psychikę, przez co nie potrafi zapanowac nad nerwami i popełnia błędy na łatwych bilach. Ma jednak ogromny talent i należy pamietać, że już w wieku 20. lat popisał się maksymalnym break'em. Zawodnik rodem z Hong-Kongu w tym sezonie wygrał już turniej - Grand Prix pokonując w finale O'Sullivana 9:6. Tutaj skusiłbym się na:
Ding Jun-Hui - Marco Fu - Over 16,5 frames @ 1,88 Unibet [8/10]

 

[fcbialas]

Higgins, J - Stevens, M 1 | 9.5/10 | 1.49 expekt

Higgins samo nazwisko mowi za siebie.Zwyciesca z przed roku.Nie wyobrazam sobie jak by mógł odpasc w tej rundzie.dotego trafił na przeciwnika ktory jest ostro pod forma.Ostatnie dwa turnieje na niezlym poziomie .W welsh wygral z Roe , potem rozbił Dinga , nastepnie zmierzył sie z Selbym z ktorym poległ.Mial troche pecha bo Selby przez komentatorów uwazany obecnie za najlepszego zawodnika pod wzgleden taktycznym.W nastepnym turnieju w pierwszej rndzie pojechał Swail , potem wygrał z Kingiem ,a nastepnie ponownie zmierzył sie z Selbym i znow poległ.Kto wie gdyby spotkał sie z kims innym to moze by dalej szedł.Jednak wierze ze na Ms podszlifował forme i Stevensa pojedzie zwlaszcza ze gra lipnie , teraz przejdziemy wlasnie do niego.Stevens pokazal cos w tym sezonie ale w mastersie ale to pierwszy turniej sezonu wiec na niego nie waro nawet patrzec.W welsh nie sadze ze Stevens cos zacznie cudowanie grac na mistrzostwach.Poza tym niewyobrazam sobie alby Higgins nie doszdl chociaz do cwiercfinału.Znalazlem kurs na higginsa na expie 1.49 moim zdaniem jest swietny i biore z pocałowaniem reki.

 

[konradk18]

Od kilku dni przeglądam już oferty spotkań na mistrzostwa świata i szukam najwyższych kursów tych meczy co opisujecie, w unibecie znalazłem kurs na Cartera 1.75. Ułożyłem sobie kilka kuponów, które raczej na pewno zagram, chyba że ktoś mi odradzi. Proszę o opinie.

#1 Carter, A- Hawkins, B| 1|1.75| 9/10|
#2 Higgins, J - Stevens, M |1 |, Murphy, S - Harold, D| 1| ako:1.68 |9/10|
#3 Selby, M - King, M |1|, Maguire, S - Hamilton, A| 1| ako: 1.56 |9/10|
#4 wszystkie typy z poprzednich kuponów |ako: 4.59|4/10|

 

[fcbialas]

proponuje abys napisal pare słów o tych typach.
Ja odradzam Selbego .Po kursie okolo 1.15 ja bym zostawil bo king w lidze spisał sie niezle.Carter kurde mam coraz wieksze watpliwoscie .Higgins i murphy praktycznie bankowo.

 

[kobinho]

proponuje abys napisal pare słów o tych typach.
Ja odradzam Selbego .Po kursie okolo 1.15 ja bym zostawil bo king w lidze spisał sie niezle.Carter kurde mam coraz wieksze watpliwoscie .Higgins i murphy praktycznie bankowo.

fcbialas dlaczego masz watpliwosci w typach na Cartera??....napisz jesli cos wisz bo myslalem puscic jego i higginsa za duza sume...jak cos wiesz napisz pozdr

 

[fcbialas]

fcbialas dlaczego masz watpliwosci w typach na Cartera??....napisz jesli cos wisz bo myslalem puscic jego i higginsa za duza sume...jak cos wiesz napisz pozdr

Mam ponieważ , byla ostatnio liga i tam mu poszlo dosyc słabo , jednak mam nadzieje ze poprostu odpuscił ja.Własnie tez mam plan dac grubiej na niego.Jeszcze sa dwa dni do namysłu poczytam jeszcze poanalizuje i napewno napisze.Jak mowilem troszke sie obawiam , jednak to byc moze byl wypadek mały i pojedzie ładnie w MŚ

 

[ostry_83]

Mam ponieważ , byla ostatnio liga i tam mu poszlo dosyc słabo , jednak mam nadzieje ze poprostu odpuscił ja.Własnie tez mam plan dac grubiej na niego.Jeszcze sa dwa dni do namysłu poczytam jeszcze poanalizuje i napewno napisze.Jak mowilem troszke sie obawiam , jednak to byc moze byl wypadek mały i pojedzie ładnie w MŚ

ale weż pod uwage że to jest przed mistrostwami i do tego 4 framowe spotkania, czyli prawdopodobienstow remisu jest wysokie, a jak widać alister tych remisów miał sporo, moim zdanie to własnie tak jak piszesz, zluzowanie przed wielką grą, nie oszukujmy sią ale przyszły turniej jest jak roland garos w tenisa albo stanley cup w hokeja, lub superbowl w football, wszyscy na to czekają, => gracze => kibice => buki => typerzy =łapówkarze=mafia:-D:-D

 

[darekaqq]

Stephen Maguire - Anthony Hamilton

Dlaczego zadnen z wa snie bierze pod uwage tego meczu, po niezlym jak "do ako" kursie 1,3?

 

[fcbialas]

Stephen Maguire - Anthony Hamilton

Dlaczego zadnen z wa snie bierze pod uwage tego meczu, po niezlym jak "do ako" kursie 1,3?

Ja zdecydowanie biore pod uwage.Ale jak już wspominasz ze warto zagrać to moze bys napisał pare słów dlaczego... dzis moze napisze analizke do tego meczu.

 

[michau]

Co tu dużo pisać o tym pojedynku... Stephena już kawałek w takiej formie nie widzieliśmy. Jeżeli będzie w stanie utrzymać formę (w co nie wątpię) to wróżę mu wysokie miejsce w tym turnieju. Nie powinien mieć tegoroczny TRIUMFATOR CHINA OPEN problemów z pokonaniem Robin Hooda. Ostatnie większe sukcesy Hamiltona to 2002 rok... Kursy na Maguire'a nie są rewelacyjne, bo około 1.30 - jak widać nawet bukmacherzy nie dają mu większych szans. 9/10

ps. Przepraszam pana idealnego za popełnione błędy... i nie chce mi się z Tobą dyskutować już... mam nadzieję, że już wszystko jest jasno, bo jak widać nie umiesz wytężyć umysłu i domyślić się czegoś oraz uświadomić sobie nie nie każdy jest chodzącym ideałem takim jak Ty
Ah, co do tych Twoich analiz... piszesz tego dużawo, klepiesz same statystyki i wklejasz duże obrazki. JA wole napisać kilka zdań a nie ładnie przepisać liczby.Kilka przytoczeń wyników wystarcza w zupełności - uwierz.

 

[fcbialas]

Co tu dużo pisać o tym pojedynku... Stevena już kawałek w takiej formie nie widzieliśmy. Jeżeli będzie w stanie utrzymać formę (w co nie wątpię) to wróżę mu wysokie miejsce w tym turnieju. Nie powinien mieć tegoroczny Mistrz Chin problemów z pokonaniem Robin Hooda. Ostatnie większe sukcesy Hamiltona to 2002 rok... Kursy na Maguire'a nie są rewelacyjne, bo około 1.30 - jak widać nawet bukmacherzy nie dają mu większych szans. 9/10

Ej sory my mowimy i Stephen a nie jakims stevenie.

PO drugie jaki mistrz Chin.Mistrz chin musi być chinczykiem tak mi sie zdaje on poprostu wygrał turniej w chinach.

Po 3 Maguire rzeczywiscie w znakomitej formie.Jednak w tamtym roku też grał bardzo dobrze , wiec dziwie sie czemu mówisz ze go dawno w dobrej formie nie widzialismy.

Tak na marginesie czekam na jakies konkretne twoje analizy bo jestes modkiem tego działu.I od ciebie sie chyba wymaga...

Ależ proszę oto i Twój treściwy post. I nie płacz już.

 

[fcbialas]

Kolego nie usuwaj moich postów , co w oczy kole to że zauważylem twoje błedy.A wiec napisze jeszcze raz.

Po pierwsze Maguire nazywa sie Stephen a nie Steven jakis.

Po drugie china open to nie jakies mistrzostwa china , bo takowe moze chyba wygrac Chinczyk.
Po 3 Maguire utrzymuje forme od tamtego sezony .wiec nei wiem czemu czemu go nei widzielismy dawno w dobrej formie...

a po 4 chcialbym zobaczyc twoje jakies porzadne analizy , bo chyba tego sie od moderatora działu wymaga!!A nie usuwania tego czego mu sie rzekomo nie podoba..

ten post usuń

 

[vice-versa]

John Higgins - Matthew Stevens

Szkot swoje pierwsze spotkanie w obronie mistrzowskiego tytułu rozegra z Matthew Stevensem. Jako ciekawostkę dodam, że Walijczyk nigdy nie przegrał swojego pierwszego spotkania w Crucible. Zajmujący 5. miejsce w rankingu prowizorycznym John Higgins początek sezonu rozpoczał poniżej oczekiwań, jednak z każdym kolejnym turniejem grał coraz równiej i pewniej, co niewąpliwie cieszy. Matthew Stevens z kolei poza Shanghai Masters z 6-go września 2007r. gdzie dotarł do ćwierfinału, eliminując po drodze samego Stephana Maguire'a, na kolejne turnieje przyjeżdzał już niczym na wycieczkę, odpadając bardzo szybko (tu szokująca porażka na własnym terenie ze słabiutkim Tian Pengfei w 1. rundzie Welsh Open). Jak dla mnie M. Stevens nie wygląda najpewniej, a jego dyspozycja pozostawia wiele do życzenia. Ten dwukrotny snookerowy vice-mistrz świata zdawałoby się - odchodzi raczej w snookerowy cień, a już napewno nie przypomina zawodnika sprzed kilku lat. Odwołując się do historii, to pojedynki pomiędzy tymi zawodnikami niejednokrotnie należały do niezwykle zaciętych i ciekawych. Natenczas jednak nie stanowi to żadnego wykładnika, a jest tylko zwykłą ciekawostką, gdyż tak jak wcześniej pisałem - Walijczyk jest ewidentnie pod formą. Z kolei J.Higgins po niedawnym triumfie w "The Official Scottish Open Snooker Championship" (tj. Otwarte Mistrzostwa Szkocji, rozgrywane w Glasgow od 11 do 13 kwietnia) wydaje się, że złapał wiatr w żagle i ustabilizował formę na nadchodzące MŚ. W takiej dyspozycji Szkot będzie napewno bardzo groźny i niewyobrażam sobie minimum ćwierćfinału osiagniętego przez niego. W 1. rundzie na drodze staje M. Stevens, gdzie wszystkie czynniki przemawiają za zwycięstwem mistrza świata. Sądzę, że John Higgins odniesie łatwe win, a Walijczyk po raz pierwszy w swojej karierze pożegna się z Crucible Theatre już na samym początku turnieju. Zważywszy na obecną równą dyspozycję Johna Higginsa oraz kryzys Matthew Stevensa taki scenariusz wydaje się niemalże pewny.

John Higgins - Matthew Stevens 1 (kurs: 1.42)

Wynik: 10:5

-----------------------------------------------------------------------


Ali Carter - Barry Hawkins
Gdy po raz pierwszy ujrzałem przelicznik jaki oferują buki na A. Cartera (kurs oscylujący 1.60-1.70) pomyslałem sobie "surprise!". Przecież Ali jest o niebo lepszym technicznie zawodnikiem od Hawkinsa, poza tym obecnie ten pierwszy na fali wznoszącej. Jednakże patrzac ostatnio na wyniki w prestiżowej lidze, o której pisał wcześniej m.in. fcbialas zaskoczyłem się yyy... niemiło. Carter, gdzie do tej pory świetnie spisywał się w tej lidze, w spotkaniach tuż przed MŚ zagrał słabiutko. Czyżby obniżka formy? A może rozprężenie i potraktowanie spotkań jako trening przed snookerowym świętem? Osobiście uważam, że to drugie. Ali to naprawdę solidny zawodnik i śmiem twierdzić, że pogra troche w Sheffield. W kwestii Barry'ego Hawkinsa - plasujący się na 29. miejscu w rankingu kroczącym (o 18 pozycji niżej od Cartera) to postać bez sukcesów, zawodnik grający conajwyżej przeciętny snooker. Późny wiek, w którym zaczynał Hawkins po raz pierwszy swoją przygodę ze snookerem objawia się mimo wszystko w jego grze, jej stylu, długich zagraniach, sposobie budowania breaków, itp. "Hawk" coś tam probuje grać, ale nie jest to nic nadzwyczanego. W moim mniemaniu Carter jest zdecydowanie poza zasięgiem Hawkinsa i w/g mnie odniesie przekonywujące zwycięstwo.

Ali Carter - Barry Hawkins 1 (kurs: 1.63)

Wynik: 10:9


pzdr.
vice versa

 

[michau]

Ding Junhui - Marco Fu @ 1

Stawiam na młodszego reprezentanta wschodzniej półkuli. Tak samo jak Maguire’a, młodego Dinga widzę dużo dalej niż w pierwszej rundzie tego turnieju… Nie twierdzę, że Marco to łatwy przeciwnik, ale jednak Ding wydaje się być dużo lepszym zawodnikiem. Mimo tego że różnica wieku między tymi graczami to 9 lat – Ding jest oczywiście młodszy. Poza tym chińczyk ma już za sobą pare ciekawych tytułów (UK Championship, China Open, Northern Ireland Trophy). Kursy na Dinga wahają się w okolicach 1.50 więc warto zagrać. (7/10)

Shaun Murphy - Dave Harold @ 1

Tu z kolei zapowiada się raczej jednostronny pojedynek. Murphy awansował na pierwsze miejsce w rankingu ‘kroczącym’. Nawet nie wiem co mam napisać – Murphy nie może przegrać w pierwszej rundzie. Kurs mało zachęcający, ale za to typ wielce prawdopodobny.(9/10)

Ronnie O'Sullivan - Liu Chuang @ 1

Wielki Ronnie powraca po słynnej konferencji prasowej w Chinach. Pewnie nie jeden z nas zadaje sobie pytanie: "Czy Ronnie znów nas zachwyci?". Szczerze? - mam nadzieję, że chociaż na ten turniej okaże się dla niego wartym grania. Chciałbym ujrzeć Ronniego za starych dobrych czasów kiedy oglądanie jego gry było dla nas przyjemnością. Dziś niestety patrzymy na snookerzystę który 'nie czerpie' radości z gry i olewa nawet sędziów. Zawodnik na jakiego trafił w pierwszej rundzie... krótko: jeżeli podejdzie z prawidłowym nastawieniem i nie będzie bagatelizował wszystkich występów po kolei to nie mam wątpliwości kto wygra... Druga opcja zapewne się domyślacie... kolejna kompromitacja - mam nadzieję jednak, że tak się nie stanie. Jeżeli chodzi o typ: no bet - ewentualnie za drobne, ale jak spojrzałem na kurs to zwątpiłem.

Stephen Hendry - Mark Allen @ 1

Hmm.. troszkę mnie zaskoczył kurs na Stephena. Bukmacherzy szanse oceniają mniej więcej 50-50, z delikatnym wskazaniem na Hendry'ego. Mark Allen w bardzo dobrej dyspozycji, co pokazał w ostatnich turniejach - szczególnie w China Open gdzie odpadł dopiero w 1/4 finału przegrywając z późniejszym finalistą Murphym. Hendry ostatnimi czasy nie błyszczy, co nie zmienia faktu że to jednak siedmiokrotny zwycięzca tego turnieju. W ubiegłym roku i dwa lata temu występy w mistrzostwach nie może zaliczyć do udanych - odpadał w początkowych fazach turnieju. Przeciwnik na pewno nie będzie mu ułatwiał zadania, zważywszy na to, że dość dobrą grę prezentuje Mark. Jednak wierzę, że starszy i bardziej doświadczony z zawodników przełamie swoją złą passę i w tym roku uda mu się dojść dalej niż w poprzednich latach. (3\10)

Narazie tyle, być może coś jeszcze napiszę ciekawego o jednym z pozostałych spotkań pierwszej rundy.

pozdrawiam

 

[zielarz]

Neil Robertson - Nigel Bond 2 1.30 3.19
a co sądzicie o tym spotkaniu, bukmacherzy dają na Robertsona ale moim zdaniem to troche przesadzone przeciez Australijczyk w formie nie jest, a Nigel Bond w China Open pokazał sie z dobrej strony. Jak na taki kurs sądze ze można zaryzykować, a jak wy sądzicie????

 

[fcbialas]

Ding Junhui - Marco Fu @ 1

Stawiam na młodszego reprezentanta wschodzniej półkuli. Tak samo jak Maguire’a, młodego Dinga widzę dużo dalej niż w pierwszej rundzie tego turnieju… Nie twierdzę, że Marco to łatwy przeciwnik, ale jednak Ding wydaje się być dużo lepszym zawodnikiem. Mimo tego że różnica wieku między tymi graczami to 9 lat – Ding jest oczywiście młodszy. Poza tym chińczyk ma już za sobą pare ciekawych tytułów (UK Championship, China Open, Northern Ireland Trophy). Kursy na Dinga wahają się w okolicach 1.50 więc warto zagrać. (7/10)

Shaun Murphy - Dave Harold @ 1

Tu z kolei zapowiada się raczej jednostronny pojedynek. Murphy awansował na pierwsze miejsce w rankingu ‘kroczącym’. Nawet nie wiem co mam napisać – Murphy nie może przegrać w pierwszej rundzie. Kurs mało zachęcający, ale za to typ wielce prawdopodobny.(9/10)

Ronnie O'Sullivan - Liu Chuang @ 1

Wielki Ronnie powraca po słynnej konferencji prasowej w Chinach. Pewnie nie jeden z nas zadaje sobie pytanie: "Czy Ronnie znów nas zachwyci?". Szczerze? - mam nadzieję, że chociaż na ten turniej okaże się dla niego wartym grania. Chciałbym ujrzeć Ronniego za starych dobrych czasów kiedy oglądanie jego gry było dla nas przyjemnością. Dziś niestety patrzymy na snookerzystę który 'nie czerpie' radości z gry i olewa nawet sędziów. Zawodnik na jakiego trafił w pierwszej rundzie... krótko: jeżeli podejdzie z prawidłowym nastawieniem i nie będzie bagatelizował wszystkich występów po kolei to nie mam wątpliwości kto wygra... Druga opcja zapewne się domyślacie... kolejna kompromitacja - mam nadzieję jednak, że tak się nie stanie. Jeżeli chodzi o typ: no bet - ewentualnie za drobne, ale jak spojrzałem na kurs to zwątpiłem.

Stephen Hendry - Mark Allen @ 1

Hmm.. troszkę mnie zaskoczył kurs na Stephena. Bukmacherzy szanse oceniają mniej więcej 50-50, z delikatnym wskazaniem na Hendry'ego. Mark Allen w bardzo dobrej dyspozycji, co pokazał w ostatnich turniejach - szczególnie w China Open gdzie odpadł dopiero w 1/4 finału przegrywając z późniejszym finalistą Murphym. Hendry ostatnimi czasy nie błyszczy, co nie zmienia faktu że to jednak siedmiokrotny zwycięzca tego turnieju. W ubiegłym roku i dwa lata temu występy w mistrzostwach nie może zaliczyć do udanych - odpadał w początkowych fazach turnieju. Przeciwnik na pewno nie będzie mu ułatwiał zadania, zważywszy na to, że dość dobrą grę prezentuje Mark. Jednak wierzę, że starszy i bardziej doświadczony z zawodników przełamie swoją złą passę i w tym roku uda mu się dojść dalej niż w poprzednich latach. (3\10)

Narazie tyle, być może coś jeszcze napiszę ciekawego o jednym z pozostałych spotkań pierwszej rundy.

pozdrawiam

Tutaj zgodze sie tylko z jednym typem Murphy nie mam watpiwosci.
Co do Dinga wielu jest przekonanych ze wygra mi sie jednak wydaje ze moze to bys zaciety mecz.Fu w tym sezonie powrocil do starej nizlej formy.W turniejach zazwyczaj solidnie i przeblysk w grand prix.Ding tak jakos moim zdaniem bezplciowo.Dla mnie pojedynek no bet.

Osulivana nie ma sensu nawet ruszac po takim kursie.

Heniek , no ten to dziwnie gra w tym seoznonie.Moze allen to nie jakis super zawodnik ale moze powalczyć, bo imo Hendry tez troche pod formą.Moim zdaniem kolejny typek no bet.

Takie moje zdanie o spotkaniach.

poZdrawiam