Przytoczyłem 4 ostatnie spotkania, mając trochę chęci ludzie interesujący się tym typem na pewno rozwiną sobie ostanie spotkania na livesports i zrozumieją co to znaczy gra w kratkę. Co do stylu gry napisałem, że nie jest on imponujący i sam przyznałeś mi rację.
Mi chodziło tylko o to, że przytaczasz pewne fakty... w tym wypadku bilans 2-2-0 i mówisz o grze w kratkę... dla mnie wysnuwając taką teze trzeba przytoczyć taką listę wyników, żeby tą kratkę pokazać... bo jak dla mnie to w wynikach Milanu nie ma żadnej kratki... do meczu z Chievo dno i festiwal nieskuteczności (porażki i remisy), a później powolna zwyżka formy drużyny i pojedynczych grajków i przejście na lepszą stronę mocy (zwycięstwa i remisy). Forma w Milanie jest kiepska, ale rośnie, drużyna gra ewidetnie przeciwko trenerowi, ale w takim meczu nie pozwolą sobie na manifestacje.
Zadajesz mi pytanie, po czym sam na nie odpowiadasz. Styl w jakim graja zawodnicy przenosi się na styl i wyniki zespołu. Zawodnicry grają w kratkę to i zespól gra w kratkę to moja odpowiedź.
A dla mnie to nie jesto oczywiste... i obserwuję sytuacje odwrotną od 2 czy 3 sezonów właśnie w Milanie. Drużyna gra bardzo przeciętnie OD LAT i tak jak napisałem, bazuje na formie pojednczych zadowników... zazwyczaj znajdował się jakiś koń zaprzęgowy (np. w zeszłym sezonie najpierw Szary a pote Balo i było
LM)... teraz u tych zawodników jest huśtawka (Balo, Kaka, Szary, Monto) lub są kontuzjowani (Pazzo) i w przypadku ich formy jest właśnie kratka. W przypadku CAŁEGO Milanu nie ma kratki... jest po prostu żadzizna... mniejsza lub większa, ale żadzizna.
A oglądałeś mecz? Barca grała w możliwie najsilniejszym składzie, Ajax był w tym meczu lepszy pod każdym względem. To nie żaden cud.
Przyznam, nie oglądałem, ale widziałem wcześniejsze mecze i nie przekonasz mnie, że gdyby Barca musiała wygrać, to by tego nie wygrała po prostu... można ich nie lubić (a akurat ich nie lubie) lub zarzucać zniżkę formy, ale wciąż z Messim i resztą w składzie są piekielnie mocni... 1-2 lvl wyżej niż Ajax i Milan.
Nie przekreślał bym tak pochopnie chłopaków z Ajaxu. Mają na tyle szeroką kadrę, że są w stanie załatać każdą dziurę. Np. taki Ligeon i Denswil ostatnio z Bredą zagrali bardzo pewnie. To, że zabraknie dwóch podstawowych obrońców to nie znaczy, że od razu w lini obrony zabrkanie spokoju. Wystarczy, że zagrają rozważnie, i bez większych błędów, resztę dokończą chłopaki z ofensywy katując również dziurawą obronę ekipy z Mediolanu.
Ja próbuje Ci uświadomić pare bezdyskusyjnych faktów, doświadczenie i ogranie w takich meczach gra kluczową rolę... to raz. Ajax ma lepszą formę i zespół jako całość, ale Milan ma gwiazdy, które w takich meczach biorą ciężar na siebie. Układ w grupie jest idealny pod akutalne możliwości Milanu... piekielnie słabo idzie im granie piłką i atak pozycyjny mamy na poziomie
Ekstraklasy... ale tutaj można się spokojnie bronić (obrona to też nie to co kiedyś, ale potrafi zagrać solidnie co jakiś czas) i kontrować... a jest kim... Szary, Kaka i Balo narobią młynu i zobaczysz to już za 2h. Jak dla mnie Ajax będzie dominował i cisnął, bo musi... ale łatwo bramki nie strzelą... i bardziej skłaniam się, że Milan ukąsi na jakiejś kontrze.
Nie rozumie jakie "ale" masz do moich "tendencyjnych" faktów skoro praktycznie z każdym się zgodziłeś na korzyść mojego typa.
Podałem z 8 cytatów... zgodziłem się z pierwszym i ostatnim. Także zrobie małe resume raz jeszcze. TAK, jest to mecz dwóch drużyn grających o awans. TAK, Milan będzie grał asekuracyjnie, bo może, bo nie ma aktualnie potencjału na inną grę, bo od 1min to on będzie w kolejnej fazie. NIE, Milan nie wyjdzie tutaj z podkulonym ogonem, bo w klubie zawsze ważne było
LM, grają u siebie i jest ciśnienie na kase z
LM, szczególnie, że w przyszłym sezonie jej nie będzie. NIE, Ajax nie ustawi sobie takiej drużyny swoim młodzieńczym bieganiem i ambicjami. NIE, gracze Ajaxu nie zagrają jak stary wyga, bo nie mają jeszcze ogrania na takim poziomie, w meczach o wyższą stawkę. NIE wygrywanie w średniej lidze Holenderskiej nie robi na mnie wielkiego wrażenia. NIE, forma Milanu w ostatnich meczach nie jest w kratkę, jest ewidentnie zwyżkowa. NIE, kontuzje nie osłabiają w dużym stopniu zespołu rossonerich. Jedynym osłabieniem jest brak Abate, delikatnym Birsy i Pazzo bez którego radzą sobie od dłuższego czasu. Coraz lepiej grają za to Kaka i Balo i ta para napsuje najwięcej krwi Ajaxowi. Wrócił też Szary, który na kontrze zawsze jest groźny, ze swoim jedynym zwodem do środka.
NIE Ajax nie sprawi niespodzianki, nie wygra, nie awansuje i nie napełni Twojej kieszeni. TAK będzie dominował, ale cały czas ze swoim wybieganiem i ambicjami są za krótcy na Milan, który gra jednak zdecydowanie lepiej niż na początku sezonu.