>>>BETFAN - BONUS 3X 100% DO 200 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

4 runda FA Cup [29-31 stycznia 2016]

Status
Zamknięty.
kooliber 23

kooliber

Użytkownik
Arsenal w sobotę podejmuje Burnley na Emirates. Kanonierzy nie zwyciężyli 3 ostatnich potyczek w Premier League a dodatkowo są podrażnieni porażką derbową w ostatniej kolejce z Chelsea na własnym obiekcie. Jak wiadomo Arsenal o niebo lepiej spisuje się się na własnym boisku i często kończy spotkania dwubramkowym prowadzeniem. Do zespołu wrócił &quot;motor napędowy&quot; ofensywy - Alexis Sanchez i zapewne ponownie stworzy bramkostrzelny duet z Ozilem. Kanonierzy muszą zatrzeć ostatni spadek formy i wpakować parę bramek dla kibiców.
Arsenal (-1) @1.99 Fortuna
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Bolton v Leeds / remis @ 3,3 b e t s a f e 1/10 ⛔ 1:2 ... ajj bylo blisko
To taka propozycja dla tych ktorzy lubia bawic sie w pozasportowe watki meczow pilkarskich. Bolton po uszy zadluzony i kazdy funt moze byc bardzo cenny dla utrzymania plynnosci finansowej klubu. Dlatego jesli mozna wycisnac cos z przygody w FA Cup to wlasnie replay i dodatkowe wplywy z transmisji TV/Radio + Gate Receipts % (wplywy z dnia meczowego) oraz premie za udzial w rundzie co lacznie daje spora sumke idaca w setki tysiecy funtow. Dokladnie taki scenariusz - czyli mecz + rewanz - przytrafil sie w 3 rundzie FA Cup, gdzie Spitfajery z Eastleigh z pewnoscia nie mialy nic przeciwko replayowi na Macron Stadium a i Bolton tez zarobil na tym dodatkowe pieniadze. Przypadek? Mozliwe, ale nie mam nic przeciwko zaryzykowaniu i zagraniu, ze i tym razem Bolton zagra na remis i na powtorke z ktorej bedzie mial dodatkowe korzysci finansowe. Co do postawy sportowej Boltonu i Leeds mozna miec sporo zastrzezen bo obie ekipy spisuja sie ponizej swoich mozliwosci. Mysle, ze to moze byc dosyc nudny mecz z niewielka iloscia strzalow i okazji podbramkowych. Jak bede mial troche wiecej info co do skladow, absencji itd to dopisze ????

-------------------------

Derby v Man U / BTS? Yes @ 2,00 U n i b e t 1/10 ✅ 1:3

Od strony gospodarzy widze tutaj mecz bardzo prestizowy, z futbolowym gigantem na wlasnym terenie. Mecz na ktory i kibice, i pilkarze z pewnoscia nie moga sie doczekac. Derby ostatnimi czasy prezentuja sie bardzo slabo. Ich obrona w ostatnich 5 spotkaniach stracila 13 goli. Ich atak kuleje i w tym samym czasie (ostatnie 5 spotkan) zdolali strzelic 4 gole. Patrzac na gre The Rams widac niepewnosc. Przyzwoite mecze przeplataja z wystepami slabymi. W meczach z Burnley czy Hartlepool zagrali przyzwoicie choc z Burnley wtopili 4:1. W meczu z Reading zagrali bardzo slabo choc ostatecznie zremisowali. Dzisiaj mysle, mecz bardziej na luzie bo FA Cup to nie jest priorytet dla gospodarzy. Duza spina, wlasny teren, doping, praktycznie brak absencji - to wszystko dziala na korzysc gospodarzy i mysle, ze na luzie sa w stanie strzelic gola United. Potencjal w ataku maja spory i jesli ktorys z ich czolowych zawodnikow bedzie mial dobry dzien to United moze miec spore problemy z utrzymaniem czystego konta. Manchester przyjedzie raczej z zalozeniem by sie nie skompromitowac. Dla nich FA Cup to tez nie jest priorytet, ale kolejna porazka moze jeszcze bardziej zagescic atmosfere na OT. United ma potencjal w ataku i mysle, ze LvG wyjdzie dzisiaj mocnym skladem. Do tego obrona The Rams bardzo niemrawa i jesli United przycisnie to moze sie zaczac gubic. Dla mnie ten mecz ma wszystkie skladniki do tego by bylo to dobre widowisko a im szybciej padnie pierwsza bramka tym szybciej mecz sie rozkreci bo nikt tego meczu nie bedzie chcial przegrac. Ostatecznie zagram rowniez Derby to win + BTS @ 9,75 ⛔ w B e t s a f e. Powodzenia ????
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
VS

Derby County - Manchester United
Typ: Poniżej 2,5 gola @ 1,74 Uni.bet
⛔1:3​

Składy wyjściowe:

Derby County: Carson - Christie, Keogh, Martin, Shackell, Johnson, Butterfield, Blackman, Ince, Thorne, Warnock

Rezerwa: Grant, Bryson, Hendrick, Russell, Baird, Camara, Olsson

Manchester United: De Gea - Varela, Smalling, Blind, Borthwick-Jackson - Fellaini, Schneiderlin - Mata, Lingard, Martial - Rooney

Rezerwa: Romero, McNair, Carrick, Herrera, Januzaj, Pereira, Memphis

Powiem szczerze skład Man.Utd mnie irytuje. Liczyłem na jakąś rotację, przecież takie zestawienie nie rokuje zbyt dobrze, raz, że wszyscy oni w większości rywalizowali w beznaidzejnym meczu z Southampton gdzie przez cały mecz &quot;błysnęli&quot; jedynie strzałem z 30m Blinda i okazją Januzaja w 91min. Wiem, żę FA Cup ważny, ale do licha liczyłem na jakieś zmiany. Przecież niektórzy są zajechani bo grają non stop, albo po prostu są słabi i swoimi występami nie zasługują na entą szansę jak chociażby Fellaini czy Lingard. To co obaj prezentują sobą podczas ostatnich gier woła o pomstę do nieba!

McNair wszedł ostatnio z przymusu za Darmiana i pokazał po raz kolejny że daje radę, dziś znowu ławka a kolejne mecze grają Blind i Smailling, a któryś z nich mógłby dostać wolne i McNair na pewno by sobie poradził. Januzaj, Depay i Andreas Pereira zasługują na szansę, cała trójka jest o niebo lepsza od Lingarda! Kiedy wreszcei LvG to zrozumie? Martial zajeżdzany w każdym meczu... przecież on ma 19 lat dopiero, jakaś przerwa w gzre by mu się przydała, tym bardziej, że we wtorek już Premier League i mecz ze Stoke.
Oj ten LvG mnie dobił takim składem.

Co do samego meczu to nie wiem czego się spodzeiwać po Derby za bardzo, ale hm patrząc na to co wyprawia Man.Utd i jak oczy bolą od ich gry w ostatnim czasie to raczej wielkiego widowiska bym nie oczekiwał

Statystycznie Derby w Championship na 28 meczów zanotowało aż 17 razy wynik z poniżej 2,5 gola. Do tego marna gra Man.Utd w ofensywie i świetny De Gea w bramce. Jakoś nie wierzę tutaj w zbyt obfity w gole mecz.
 
bo86bo 22,3K

bo86bo

Użytkownik
Ja zaryzykuje i po raz kolejny zaufam United - jak już zostawili tego gniota to oczekuje wyników i musowo przekonujące zwycięstwo. Skład mi się nie podoba za mało kreatywności w środku, jednak liczę,że nie będzie się bał van Gaal wprowadzić z ławki czy Januzaja, w końcu tak przeciętnie jak Lingard zagra na pewno. Może odpali Depay? Kursy na United mimo wszystko zawyżone, h2h też na korzyść Diabłów. Myślę o jakimś 1-3, dlatego gram United wygra i powyżej 2.5 bramki w meczu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Derby - Man United

Czekałem na składy. United w podstawowym składzie, ale boki obrony słabe i tutaj widziałbym szansę na jakiegoś gola dla Derby. Barany strzelają w prawie każdym meczu u siebie. Ostatnio jedynie nie strzelili w przegranym meczu z Birmingham. Myślę, że gospodarze nie przestraszą się United. Zresztą trener Derby powiedział, że ewentualne wyeliminowanie United nie byłoby niczym nadzwyczajnym. To pokazuje, że dziś już nikt nie boi się Diabłów. Derby to też nie jest jakaś przypadkowa drużyna, walczą o awans do Premier League, ale ostatnio trafia im się słabszy okres. Gospodarze przegrali dwa ostatnie mecze w lidze i to wysoko 0:3 i 1:4, tak więc ofensywa Diabłów powinna coś strzelić, mimo że każdy widzi jak nieudolnie w tym sezonie to wygląda. Gram w tym meczu BTS. Jeszcze zastanawiam się nad jakimś typem w stronę Derby, ale poczekam na live i zobaczę jak od początku się prezentują obie drużyny. Moim zdaniem niespodzianka w postaci braku wygranej United jest bardzo możliwa.

Derby - Man United BTS @ 1,97 Marathonbet ✅ 1:3
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Colchester - Tottenham

Oba zespoły dzieli różnica trzech poziomów rozgrywkowych. Colchester występuje na co dzień na boiskach League One i radzi sobie bardzo bardzo słabo. Jest to jeden z głównych kandydatów do spadku. Colchester posiada najgorszą defensywę w lidze. W 28 meczach aż 65 straconych bramek. W meczach z udziałem Colchester poda bardzo dużo bramek, średnio 3,6 na mecz - jest to najlepsza taka średnia w lidze. Na 28 meczów 20 overów.

Tottenham zapewne wystawi na to spotkanie rezerwowy skład z może 3-4 graczami z podstawowej jedenastki. Mimo to, Koguty powinny wygrać i strzelić 2-3 bramki. Tottenham posiada szeroką ławkę i wartościowych zmienników. Nie widać spadku jakości, gdy grają słabszym składem. Wg mnie warto zagrać win Tottenhamu + over 2,5.

Colchester - Tottenham 2 i over 2,5 @ 1,88 Marathonbet ✅ 1:4



Crystal Palace - Stoke

Orły kupiły ostatnio Adebayora z Tottenhamu. Jest jakaś szansa, że zadebiutuje ze Stoke. Piłkarz ten ma szczęście do debiutów. Do te pory strzelał w debiutach dla każdego angielskiego klubu, w którym grał, czyli dla Arsenalu, City i Tottenhamu. Warto spróbować, kurs 2,95.

Adebayor strzeli @ 2,95 Unibet // Adebayora nie ma nawet na łwace, także nie grać tego, a jak ktoś zagrał to i tak będzie ZWROT



Jak będą podane wyjściowe jedenastki to może jeszcze jakieś typy się pojawią. Na pewno mam na oku typ w stronę West Hamu, ale też poczekam na składy.



aktualizacja

Duże spadki na AV. Gospodarze mocnym składem, a w drużynie gości dużo zmian. Dodatkowo City kilka dni temu grało mecz z Evertonem w półfinale COC. City słabo też spisuje się na wyjazdach, a AV coś ostatnio zaczęli grać.

Confirmed #AVFC team to face #MCFC: Guzan, Bacuna, Richards, Clark, Cissokho, Gana, Westwood, Veretout, Gil, Sinclair, Ayew.

Confirmed #AVFC subs to face #MCFC: Bunn, Okore, Agbonlahor, Lescott, Hutton, Lyden, Grealish


City XI: Caballero, Zabaleta (C), Sagna, Otamendi, Clichy, Fernando, Navas, Fernandinho, Delph, Sterling, Iheanacho

Subs: Hart, Angelino, Humphreys, Barker, Silva, Celina, Aguero


Aston Villa - Man City 1 DNB @ 3,04 Marathonbet ⛔ 0:4


aktualizacja 2

Liverpool - West Ham +0,5 @ 1,90 Bet365 ✅ 0:0

W Liverpoolu dużo zmian. West Ham w dobrym składzie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
martins20 74

martins20

Użytkownik
Dzisiaj spróbuję na WBA. Mimo, że ostatnio zawiedli z AV, to uważam, że w dalszym ciągu są solidną ekipą u siebie. Problemem Pullinsa jest bogactwo napastników (Saido, Rondon, Anichebe i Lambert). Póki co nie potrafi ich zestawić i doprowadzić do formy chociażby z przed tego sezonu. Jednak nie wyklucza to, że któryś może odpalić :]
Goście grają o dwie klasy niżej i radzą sobie dobrze. O ile w Ligue One dużo strzelają to i dużo tracą. Na wyjazdach grają ostatnio w kratkę. W tym upatruję szansę gospodarzy. Potencjał ofensywny mają, dlatego przy obronie gości mogą trochę ustrzelić. Z tyłu WBA gra dobrze, dlatego powinni więcej strzelić niż stracić.:grin:

WBA 3/10 @1.62 fortuna
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Wczoraj Manchester United wygrał pewnie choć błąd defensywy spowodował, że w pewnym momencie był remis 1-1. Ale ofensywa z Rooneyem i Martialem na czele przechyliła szalę na korzyść Man.Utd. Na pewno ciekawie hulała lewa strona gdzie Martial (dla mnie mvp meczu) kiwał wszystkich co chwila, do tego podłączający się dobrze Borthwick-Jackson. Prawa strona dużo słabsza, o Lingardzie wolę przemilczeć bo mam go dość.. ale za to Varela kilka razy się podłączył lecz nie miał z kim za bardzo grać.


VS

Liverpool - West Ham

To bez wątpienia dzisiaj i ogólnie w całej tej rundzie najciekawiej zapowiadający się pojedynek. @Brodaty Żółw jakieś doniesienia lub przewidywania odnośnie meczu The Reds? Jako jeden z sympatyków Liverpoolu w tym dziale zawsze masz ciekawe spostrzeżenia na ich temat. Może coś wiesz nieco więcej o składzie jaki może dziś Klopp wystawić?
Nie ukrywam, że kusi coś w stronę Młotów, ale podobnie jak @bułeczka poczekam na składy na to spotkanie. A póki co krótka konferencja ze Slavenem Bilicem przed tym spotkaniem -&gt; http://whufc.pl/bilic-przed-meczem-z-liverpoolem-3/
(Warto śledzić polską strone o West Hamie bo jest naprawde dobrze prowadzona to tak jakby ktoś nie wiedzial o jej istnieniu jeszcze.)

Już dwukrotnie w tym sezonie West Ham ogrywał Liverpool, 2:0 u siebie nie tak dawno na Upton Park i 3:0 jesienią na Anfield Road.

Miałem okazje dwa ostatnie mecze Liverpoolu obejrzeć. Rzuca się w oczy słaba gra obronna. W meczu z Norwich sporo goli straconych, ale ofensywa tam zretuszowała przy udziale słabej defensywy Kanarków i prezencie obrońców, więc wynik 5:4 po kapitalnym i emocjonującym meczu. Ze Stoke było dużo gorzej, w defensywie elektryczny Sakho + Kolo Toure sporo błedów. Tearz niby wraca Dejan Lovren, ale ...no właśnie.

Bardziej martwić może postawa ofensywy bo w meczu ze Stoke zagrali po prostu przeciętnie co tu dużo mówić. Firmino coś się starał, Can próbował, ale bez ładu i składu to wychodziło. Do tego doszło 120min + karne. Dlatego ciekawi mnie co Klopp wymyśli na ten mecz i jaki skład wystawi?
 
brodaty-zolw 102,7K

brodaty-zolw

Forum VIP
Sam jakoś nie gram spotkania Live z West Hamem, bo aktualnie kursy są wystawione poprawnie. Gdy było 1.6 na Live to kurs na West Ham był świetny i wtedy można było to grać. Liverpool dzisiaj nie wygra, tyle wiem. Z tego co czytałem to Klopp ma dać odpocząć paru zawodnikom. Podobno w środku obrony zagrają Caluker z Lovrenem. Także... Caulker nie jest ograny w tym sezonie a Lovren to drewno. Jak na moje West Ham coś ukuje. Coutinho, Skrtel oraz Sturridge nadal poza grą. Nie wiadomo co z Clynem oraz Hendersonem. Ogólnie skład może wyglądać bardzo dziwnie. Spodziewam się, że Flannagan, Allen oraz Benteke zagrają od początku. Ja widzę to tak:
Mignolet - Flannagan/Lovren/Caulker/Moreno - Allen/Can/Leiva - Milner/Benteke/Ibe
Na moje nie jest to za silna 11 i Liverpool będzie grał na typowy remis, bo Klopp powiedział, że mecz z Leicester jest dla niego ważniejszy. Zresztą mają finał Pucharu Ligi, więc mecz w FA Cup mogą potraktować z przymrużeniem oka i skupić się na lidze. Jak grać to tylko w stronę Młotów.

OFICJALNY SKŁAD LIVERPOOLU:
Liverpool: Mignolet, Clyne, Caulker, Lovren, Smith, Stewart, Allen, Brannagan, Ibe, Teixeira, Benteke
Rezerwowi: Ward, Enrique, Ilori, Chirivella, Sinclair, Ojo, Randall
 
his_airness 16,2K

his_airness

Użytkownik
Liverpool FC - West Ham United:
Na początek analizy składy:
LFC: Mignolet, Clyne, Caulker, Lovren, Smith, Stewart, Allen, Brannagan, Ibe, Teixeira, Benteke
WHU: Randolph, Tomkins, Reid (c), Ogbonna, Cresswell, Obiang, Song, Kouyate, Moses, Payet, Valencia
Co widać po składach? Ano to, że bardziej poważnie do tego spotkania podszedł Slaven Bilić. Szkoleniowiec Młotów wystawił dosyć silny skład, czego potwierdzeniem są takie nazwiska jak Payet, Valencia, Moses, Song czy Kouyate. Natomiast po składzie The Reds można wywnioskować, że Klopp bardziej chce się skupić na lidze. Brodaty Żółw wszystko ładnie opisał. Nie pozostaje nic innego jak pobrać West Ham z podpórką. Myślę, że głównym celem niemieckiego szkoleniowca LFC będzie doprowadzenie takim składem do powtórki meczu, ew. wygrana najmniejszym nakładem sił. Jeśli ekipa z Anfield odpadnie to wielkiej tragedii nie będzie.
West Ham lub remis @1.75 w Betano ✅ 0:0 ✅
 
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Ten mecz to jakaś kpina. Jurgen Klopp właśnie pokazał, że totalnie nie potrafi się odnaleźć w realiach angielskiego futbolu. Koleś wystawia graczy na poziomie Championship i pokazuje, że ma puchar w dupie i chce skupić sie na lidze i doprowadza do powtórki meczu. Czy można wyobrazić sobie większy debilizm? To, że Liverpool nie ma za grosz potencjału w ofensywie wiadomo od dawna, ale jeszcze wystawiać no name&#39;ów w tak ważnych rozgrywkach? Przecież w lidze i tak nie osiągną nic więcej niż Liga Europy. Ten zespół za czasów Rodgersa nigdy nie był tak słaby jak teraz. Jak dla mnie właśnie Premiership zweryfikuje faktyczną klasę Kloppa, bo jak na razie jego praca to dno. I nie ma co tu przytaczać kilku sukcesów z czołówką, bo w ogólnym rozrachunku wychodzi na duży minus. I tak na marginesie nic dziwnego, że Benteke grzeje ławę. Koleś jak na razie jest do odstrzału, jego poziom jest niższy niż 90% napastników Premiership. Powolny, drewniany i nieskuteczny, w tej formie to nie jest napastnik na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej w żadnej czołowej lidze. Bez klasowego napastnika Liverpool w tym sezonie polegnie. Tyle w temacie.
 
solucky 283

solucky

Użytkownik
@alex.bp szczerze powiedziawszy to powinienes tutaj napisac, ze WH to padaka, ze nie wygrali z jakimis no name&#39;ami, co wiecej byli przez nich mocno cisnieci i gdyby nie Randolph i niekiedy platfusy graczy The Reds to mecz spokojnie mogl sie zakonczyc jakies 2:0. Klopp moze czuc sie w tym meczu wygranym, ma spore problemy kadrowe i udalo mu sie utrzymac w pucharze mimo, ze gral z bardzo silna jedenestka Mlotow. Tak swoja droga to nie wiem czy pamietasz, ale po wielkim Brendanie mozna bylo odniesc wrazenie, ze olewal kazdy puchar lacznie z LE, a w przypadku Kloppa mozna powiedziec, ze to pierwsza taka sytuacja. Poza tym jesli spodziewales sie cudow po Kloppie to musze sie rozczarowac, bo bez okresu przygotowawczego, letnich transferow pasujacych do jego wizji i licznych kontuzji to nie bylo na to najmniejszych szans. Wiec z calym szacunkiem, ale jesli stawiales na Liverpool to po prostu byl Twoj ogromny blad.
 
dobi 238,7K

dobi

Znawca - Premier League
Carlisle - Everton; Over 2,5 + BTTS @2,00 ⛔
Typ dość ryzykowny, ale po ostatniej grze Evertonu i biorąc pod uwagę, że jest to puchar można spróbować.
Carlisle United to zespół z League Two, czyli aż trzy ligi niżej niż ich dzisiejszy rywal. Jeśli oni awansują kosztem The Toffees sprawią nie mała niespodziankę, a na pewno nogi nie odstawią, bo dla nich ten puchar to też spora szansa na pokazanie się i zarobienie jakichś dodatkowych pieniędzy. Karmelki to zespół na pewno lepszy, tyle, że ostatnio grają naprawdę słabo. W ciągu ostatnich trzech meczy dali sobie strzelić aż 8 bramek ! Carlisle co prawda w ciągu minionych trzech spotkań zdołało strzelić zaledwie dwa gole, ale jak będzie dziś zobaczymy. To jednak jest puchar i taki klub jak Everton, który powinien starać się o jak najwyższą posadę w lidze niekoniecznie musi grać na 100% bo granie na paru frontach tylko może wykluczać zawodników Martinezowi. Nie mówię od razu, że nie wygrają tego spotkania bo oczywiście wygrać mogą, ale niekoniecznie z czystym kontem. Ostatnio defensywa szwankuje, więc spróbujemy.

Milton Keynes - Chelsea; 2/2 @1,72
✅
Spróbujemy znaleźć coś ciekawego w meczu The Blues. Ten sezon totalnie spisany na straty, o mistrzostwie to nawet nie ma co marzyć i wiedzą to chyba nawet najzagorzalsi kibice. Jedyne co może uratować ten sezon to właśnie puchary i Guus Hiddink wie, że co jak co ale pucharów to w tym sezonie odpuszczać nie powinien bo to jedyna przepustka do europejskich pucharów w przyszłym roku. Dostali dość łatwego rywala czyli MK Dons, zespół z Championship. W lidze idzie im raczej średnio, a Chelsea akurat ostatnio lepiej wygląda, wygrali na wyjeździe z Arsenalem, do tego sprowadzili Pato, który być może dziś zadebiutuje i na pewno zagra na 110% żeby pokazać się z dobrej strony. Awans The Blues to raczej pewna sprawa, ale wydaje mi się, że aby trochę się podbudować powinni to wygrać pewnie, podobnie jak wczoraj City – które notabene analizowałem – 0:4. Co więcej, wydaje mi się, że jeśli wyjdą zdeterminowani, powinni wygrywać do pierwszej połowy i zakończyć cały mecz zwycięstwem.
 
wojttekkk 7,3K

wojttekkk

Użytkownik
Chelsea, która zawaliła sezon ligowy od samego początku, ostatnio gra coraz lepiej. Dzisiaj przyjdzie im się zmierzyć ze znacznie słabszym przeciwnikiem z Championship, gdzie zajmują odległe 20-te miejsce, co daje zaledwie dwie pozycje nad strefą spadkową, ale to tylko przewaga jednego punktu. The Blues aby uratować jakkolwiek ten sezon powinni skupić się mocno na pucharze, który da im przepustkę do rozgrywek europejskich, o których na pewno marzą w tym momencie wszyscy kibice jak i sam Abramowicz. Do Chelsea przybył Pato, który jest dla mnie dość dużą niewiadomą, ale mam nadzieję, że się sprawdzi i pokaże, że może nadal grać na wysokim poziomie jak za czasów kiedy grał w Milanie. Goście przyjadą dzisiaj na pewno po awans, i myślę, że rozstrzygną właśnie to w regulaminowym czasie gry bez żadnych powtórek meczu na własnym obiekcie.

Chelsea @1,31 Fortuna ✅
Chelsea wygra do zera @1,84 Fortuna
⛔
 
jack13 502,2K

jack13

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożnaAnglia, FA Cup
Spotkanie: West Ham – Liverpool
Typ: over 1 azjan HT
Kurs: 2.16
Buk: Pinnacle
Godz. 20:45
Analiza:
Pierwszy mecz w ramach 1/16 finału Pucharu FA pomiędzy Liverpoolem a West Ham nie przyniósł nam rozstrzygnięcia na Anfield gdzie padł bezbramkowy remis, do wyłonienia zwycięzcy potrzeba więc rewanżu tym razem na Boleyn Ground w Londynie.
Gospodarze to poważny kandydata w tym sezonie do wysokiego miejsca w Premeir League, aktualnie szóste miejsce z dwoma oczkami straty do piątego Manu. Bilic stworzył tutaj zespół ładnie i ofensywnie grający dla oka, tylko zespoły z top 4 strzeliły więcej bramek. Co najważniejsze nie ma znaczenie czy grają u siebie czy na wyjeździe jest ten sam styl nawet statystyka bramek jest prawie taka sama. Kolejna niesamowita statystyka którą trzeba przytoczyć – Arsenal, dwa razy Liverpool, dwa razy City, Chelsea, Manu nie potrafiły z nimi wygrać, co jeszcze lepsze tylko City oraz Manu zdobyli z nimi jakieś punkty. Wszystko moim zdaniem dzięki odważnej grze bo nie były to starcia w których się murowali, wszyscy z wyjątkiem Manu stracili minimum dwie bramki. Jestem w 100% przekonany że dziś znowu zobaczymy grający do przodu zespół West Hamu, tym bardziej przed własną publicznością.
Liverpool już z Kloppem na ławce będzie chciał zmazać plamę po ostatnim starciu, gdzie znowu ofensywnie wszystko było na wysokim poziomie ale co z tego jak defensywa w 10 minut narobiła znowu tyle błędów że skończyło się remisem 2:2 ze stanu 2:0. Powiem tak nie widzę w tym sezonie cienia szansy na poprawę tego aspektu nie z tym zawodnikami a wiadomo że Skrtel który też może wybitnym defensorem nie jest ciągle na liście kontuzjowanych, swoje coraz częściej dorzuca Mignolet. Jedyną nadzieją na dobre wynik i jeszcze trofea w tym sezonie to atak który tak jak wspomniałem funkcjonuje bardzo dobrze, do tego wszystkiego do zdrowia wrócili Origi, Coutinho, Stturidge to jest mega wzmocnienie ataku a i bez tych graczy było w porządku. Zapewne The Reds zagrają jak zwykle intensywne spotkanie w którym będzie się wiele działo pod obiema bramkami bo motywem przewodnim jednych i drugich jest atak. Ostatnie starcia obfitowały nam na tym stadionie w bramki po za ostatnim 2:0 mieliśmy festiwale bramkowe: 3:1, 1:2, 2:3, 3:1 oraz 2:3.
 
sinobrody 1,3K

sinobrody

Forum VIP
Dyscyplina: Piłka nożnaAnglia, FA Cup
Spotkanie: West Ham – Liverpool
Typ: 1
Kurs: 2.60
Buk: Bet 365
Godz. 20:45
Analiza:
Nie ma zbytnio nad czym się tutaj rozwodzić.
Patrząc na grę LFC nawet z perspektywy wiernego kibica, czyli przez mocno różowe okulary, nie da się zauważyć słabych punktów, które przekonują do typowania młotów jako faworytów spotkania:
- absencja najlepszych zawodników wskutek kontuzji (co prawda Coutinho, Sturridge i Origi wzięli już udział w treningu i mają być w kadrze meczowej ale nie powinni grać w pełnym wymiarze czasowym).
- brak formy zmienników i innych graczy z podstawowego skadu (tylko parę osób trzyma fason, nawet Henderson nie prezentuje poziomu sprzed kontuzji)
- Mignolet w bramce (każdy jego kontakt z piłką to zagrożenie utraty gola)
- słabe wyniki i morale (poprzedni mecz, w którym zmarnowali w końcówce dwubramkowe prowadzenie, słabe wyniki cały sezon, dalekie miejsce w tabeli)
- liczę na to, że Klopp w obliczu licznych kontuzji już odniesionych i perspektywy dwóch ważnych meczów (wyjazd na Aston Ville i domowy mecz z Augsburgiem w Lidze Europy) w ciągu następnych 9 dni oszczędzi paru graczy, aby nie narażać ich na ryzyko odniesienia kolejnych urazów
- zawirowania zdrowotne trenera (Klopp przeszedł parę dni temu operację wyrostka robaczkowego i nie brał udziału w części treningów i meczu z Sunderlandem, brak ciągłości treningu uważam za kolejny argument za WHU).
- argument koronny: gra WHU - prosta, bez kalkulacji, skuteczna. Payet w świetnej formie. W lidze świetny bilans 5-5-2 na własnym stadionie. Ostanie dwa mecze u siebie to 2-0 z Aston Villą i 2-2 z M City.
Czy tu trzeba jeszcze jakichś argumentów?
 
kukizlfc 813

kukizlfc

Użytkownik

West Ham - Liverpool FC
LFC over 5,5 rożnego 2,10 bet365
Analiza:

Kolejny raz gram na rożne dla Liverpoolu, tym razem wykorzystując nieco niższą linię. 5,5 jest spokojnie do ogarnięcia przy mocno overowego na rożne w tym sezonie Liverpoolu. Podczas ostatniej analizy na Leicester nabili ich bodajże 12, w trakcie 2 ostatnich spotkań z Wes Hamem. W trakcie tego sezonu The Reds mierzyli się z Młotami 3-krotnie. W pierwszym meczu Liverpool nie istniał i tam nabił 5 rożnych, ale w dwóhc ostatnich gdzie istnieli tylko połowicznie było ich 9 i 6. Prawdopodobnie Klopp znowu da pograć trochę młodszym zawodnikom i w 3 z nich upatruję szanse na samodzielne ubicie typu. W ataku zagra najpewniej Benteke a wiadomo, że jak jest na boisku to często gra opiera się tylko na staraniu się dorzucenia piłki w pole karne. Na skrzydle zagra raczej Ibe, czyli jezdziec bez głowy który na bank będzie obijał nogi rywali piłką. Mam nadzieję, że na lewej obronie zagra Brad Smith. Wrzuca on często i celnie, jednak wiadomo że duża ilość wrzutek to zawsze większa szansa na obicie nóg. Liczę na mecz w stylu starania się do kontroli Liverpoolu i kontrach Młotów. Obiektywnie patrząc myślę, że West Ham coś ustrzeli co tylko zwiększy szanse na mój over.
Do tego:
over 11,5 rożnego 2,00
over 3,5 kartek 2,00
bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +34
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
West Ham - Liverpool

Pierwsze spotkanie skończyło się bezbramkowym remisem i dlatego dziś mamy powtórkę. Młoty w tym sezonie jeszcze nie przegrały z Liverpoolem - 2 wygrane w lidze i wspomniany remis w FA Cup. Oba zespoły nie popisały się ostatnio w lidze. West Ham grając w przewadze w drugiej połowie przegrał po słabym meczu z Southampton. Liverpool roztrwonił w kilka minut dwubramkową przewagę i zremisował ze słabym Sunderlandem. Dziś okazja do rehabilitacji dla jednych i dla drugich, jednak ja większe szanse daję West Hamowi. Młoty w tym sezonie dysponują lepszą drużyną i są bardziej regularne. Najprawdopodobniej gospodarze wybiegną na boisko w mocnym składzie, natomiast Liverpool tradycyjnie wyjdzie rezerwami, tak jak to miało miejsce w poprzednich meczach pucharowych. Jurgen Kloop dużo narzeka na ciężki terminarz, na dużą liczbę meczów. Liverpool walczy na wielu frontach i gdzieś muszą odpoczywać podstawowi gracze. Na pewno szanse Liverpoolu nieco wzrastają, bo na mecz gotowi są po kontuzjach Sturridge, Coutinho i Origi, jednak cała trójka na pewno nie pojawi się od początku meczu. Oprócz 1 DNB stawiam też BTS. Liverpool mimo, że będzie grał w większości rezerwami powinien coś strzelić. Liczę tutaj głównie na powrót Sturridge&#39;a i Coutinho. Z przodu The Reds powinno to wyglądać całkiem dobrze, przynajmniej na papierze. West Ham nie ma problemów ze strzelaniem u siebie. W tym sezonie tylko raz na 13 meczów nie udała się ta sztuka. Defensywa Liverpoolu jest słaba, dodatkowo kontuzji nabawił się Lovren, kontuzjowany jest Skrtel.

West Ham - Liverpool 1 DNB @ 1,91 Marathonbet ZWROT 1:1
West Ham - Liverpool BTS @ 1,80 Bet365 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +34
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom