Dobra, to i ja coś napiszę. W poniedziałek ostatni mecz 4 kolejki,( jak miło
generalnie jest tak że w pierwszych 6 kolejkach mieliśmy w/g terminarza grać 4 mecze
w Gdańsku żaden w sob-niedz, mecz z Cracovią zmieniono).
Lechia Gdańsk - ŁKS Łódź.
Nowy sezon, napinka przed sezonem wśród szkoleniowców i działaczy
poklepywanie się po plecach i po ......jakie zajebiste plany transfery nie uzupełnienia składu tylko za darmo broń boże coś zapłacić.
Dobra fakty kolejna runda jesteśmy fatalnie przygotowanie fizycznie i szybkościowo
nie źle w ogóle nie jesteśmy przygotowani szanowny Pan trener myśli że jest geniuszem taktycznym a prawda jest taka że gramy tak samo od 1.5 roku lub dłużej
kiedyś słyszałem że Lechia gra fajną piłkę że co 2.000.000 podań w środku pola i 2 sytuacje na mecz ale jeszcze trzeba wykorzystać tylko kto?
Każdy trener kto ma trochę myśli taktycznej w głowie już dawno rozszyfrował
Kafarskiego, w niedzielę z tego remisu trzeba się cieszyć że Cracovia nie chciała
wygrać i podarowała ten pkt.
Przed sezonem już mówiłem pierwszy samobój to odstrzelenie Kapsy
wiadomo Paweł miał fochy ale potem zmienił zdanie ale co pokażemy mu mamy
Buchalika co? Seba jest tak niepewny że dramat zero spokoju
interwencje w meczu z Cracovią te niby extra to strzały w niego
Drugi samobój już w niedzielę w meczu z Cracovią jak można ustawić linię obrony
tak wysoko przeciw tak szybkim napastnikom, żal
Zresztą 60 minuta i oni nie mają już siły, ledwo człapią.
Z tych 3 spotkań w/g mnie jest 2 piłkarzy którzy grają Machaj i Wania
reszta to występuje i żal patrzeć. Dobra starczy tych pierdół wraca Łukasz
to na pewno pomoże w 2 linii że nie będzie tak że mamy 1.5 pomocnika
Nie wiem czy wróci Krzysiu Bąk ale większość go widzi na prawej obronie bo tam jest dramat (wszystkie bramki padły po błędach na tej flance oprócz pierwsze w Białymstoku) ale Kafar twierdzi oczywiście inaczej i jeżeli Kaka wyjdzie na lewej flance
to Deleu będzie znowu miał cięzko nawet bardzo.
Zresztą ŁKS w ostatnim meczu ligowym już zagrał dużo lepiej teraz wygrali w pucharze
z liderem 1 ligi i morale na pewno poszło w górę.
Uważam że w obecnej dyspozycji nie jesteśmy żadnym faworytem w tym a kurs 1.45-1.55 w życiu nawet złotówki bym nie postawił oczywiście wierzę że 3 pkt zostaną w Gdańsku.
Moje typy
under 2.5 @ 1.70
ŁKS +2 @ 1.45
buk Betsafe