38. kolejka Premier League [15.05.2016] + zaległe mecze[10.05-11.05.2016]

[robson-united]

Mecz WHU - Man.Utd rozpocznie się o 21:30.

Kibice Manchesteru United będą musieli poczekać nieco dłużej na początek spotkania z West Hamem. Wszystko jest spowodowane zachowaniem fanów Młotów, którzy zablokowali autokar Czerwonych Diabłów oraz obrzucili go butelkami.

Mecz rozpocznie się o godzinie 21:30 czasu polskiego, o czym zdecydował arbiter tej konfrontacji, Mike Dean.

- To bardzo rozczarowujące. Nasz autokar był obrzucany butelkami, na pewno wszystko będzie bardzo dobrze widać na zdjęciach - powiedział przed pierwszym gwizdkiem Wayne Rooney.

devilpage.pl

 

[scyth]

Tylko zobacz co osiagnely zespoly ktore awansowaly - jeden zatrzymal Atletico i odpadl nieszczesliwie a drugi pokonal Real i to bardzo wyraznie
Van Gaal naprawde niezle wyniki ostatnio notuje. Ja ich nie lubie chyba najbardziej ze wszystkich druzyn, ale ostatnio polubilem na nich grac np z City - i dostarczaja
Wszystko na nic jesli dzis nie wygraja, nie wydaje mi sie ze tak dobrze ostatnio graja zeby wyl ozyc sie na ostatnim plotku.
Media lubia wieszac psy na Van Gaalu ale w porownaniu z takim Moyesem to on jest mistrzem i co by nie powiedziec wyniki przyzwoite sa

Co do wyników to zgoda, teraz bronią Holendra w ostatniej, mimo wszystko dość krótkiej perspektywie. Jednak ogólnie chyba ciężko być usatysfakcjonowanym będąc kibicem United Tez sa u mnie w czubie najmniej lubianych druzyn.
Co do PSV i Wlofsburga to PSV mial chyba farta, ze trafili na Atletico, a wiec zespol, ktory jednak lepiej radzi sobie z innymi rywalami. A Niemcy to w tym sezonie nieporozumienie, w LM mieli farta a i tak mogli jakos przejsc Real.
Bardziej chodzilo mi o fakt, ze dzis to nie bedzie jednostronny mecz a juz na pewno nie dzieki Van Gaalowi ????

 

[sniffybet]

Ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do tego, czy Diabełki zasługują na Ligę Mistrzów? Pozdrawiam wszystkich którzy skorzystali z mojego typu. West Ham to klub który ma graczy z sercem i umiejętnościami, a nie zbieranina przeciętniaków którzy myślą że są gwiazdami jak Diabełki.

West Ham to fenomen sezonu zaraz po Leicester.

 

[mhb]

Co decyduje o tym kto jest wyżej w tabeli przy takiej samej ilości pkt? Dzięki za odp i można wykasować.

 

[robson-united]

Co decyduje o tym kto jest wyżej w tabeli przy takiej samej ilości pkt? Dzięki za odp i można wykasować.

Bierze się pod uwagę różnicę bramek w pierwszej kolejności. Im większa na plusie, tym wyżej w tabeli.



Beznadziejny mecz Man.Utd, choć mieli 2-1 w 80 min eh...

 

[gingerhorn]

Bierze się pod uwagę różnicę bramek w pierwszej kolejności. Im większa na plusie, tym wyżej w tabeli.

Beznadziejny mecz Man.Utd, choć mieli 2-1 w 80 min eh...

Ale to co grali w obronie to porażka. W pierwszej połowie Carroll dostaje podanie sam na sam w w około nie ma obrońcy w promieniu 10 metrów. De Gea uratował bo wyszedł i sparował piłkę. Nigdy więcej nie stawiam na MU ????

 

[gnu_gpl]

SUNDERLAND - EVERTON

Dla mnie nic innego jak wygrana Kotow nie wchodzi w gre. Newcastle na wlasne zyczenie wyleci. Remis na Villa Park ich pograzy. Sunderland jeśli dziś wygra to zapewni sobie utrzymanie i wg mnie będzie mega spina.

Everton na wakacjach. Sunderland ostatnio w.gazie. Wygrali z Chelsea, remis z Arsenalem, wygrana w Norwich. Tam musi być obecnie niesamowity team spirit i zdrowa podnieta. Wszystko w ich rękach a,raczej nogach.

Sunderland 1 1.80 bet365

LIVERPOOL - CHELSEA

Tutaj takze ide w.stronę gospodarzy. Liverpool jest w gazie. Co prawda zdażają się wpadki ale to jest związane z występami w lidze europy i oszczędzaniem zawodnikow w niektorych meczach. Do finalu tydzień wiec spokojnie mogą sie skupić na tym meczu.

Wg mnie to bardzo prestiżowy mecz i Klopp podejdzie do niego poważnie.

Co do Chelsea to sam już nie wiem co się tam dzieje. Posypało się ewidentnie. Sezon stracony, kolejny bez pucharów. Chyba ceny ropy niekorzystnie wpłynęły na ten zespół ;-)

 

[calanau]

SUNDERLAND - EVERTON

Dla mnie nic innego jak wygrana Kotow nie wchodzi w gre. Newcastle na wlasne zyczenie wyleci. Remis na Villa Park ich pograzy. Sunderland jeśli dziś wygra to zapewni sobie utrzymanie i wg mnie będzie mega spina.

Everton na wakacjach. Sunderland ostatnio w.gazie. Wygrali z Chelsea, remis z Arsenalem, wygrana w Norwich. Tam musi być obecnie niesamowity team spirit i zdrowa podnieta. Wszystko w ich rękach a,raczej nogach.

Sunderland 1 1.80 Bet365

Sunderland v Everton / over 2,5 + Btts @ 2 William Hill 3/10

Tak jak nie dziwie sie tym co grali na Sunderland w poprzednim meczu z Chelsea bo kurs na nich byl w granicach @ 4 - 3,5 (a sytuacja praktycznie blizniaczo podobna do dzisiejszego meczu - grali z ekipa juz na wakacjach, nie grajaca o nic samemu grajac o utrzymanie), tak w tym meczu nie widze sensu ryzykowac stawiania na gospodarzy po kursach mocno odds-on tylko dlatego, ze wygrana daje im utrzymanie.

Sunderland to nadal jedna z najslabszych ekip ligi. Maja jednego klasowego zawodnika i kilku solidnych wyrobnikow - reszta dopycha zespol. Prawda tez jest taka, ze Sunderland mogl spokojnie przegrac spotkanie z Chelsea gdyby Costa wykorzystal swoje 100tki. Sunderland w obronie wyglada nadal slabo. Chelsea stwarzala sobie dogodne sytuacje dosyc latwo i nawet bez spiny, ze musza wygrac strzelila 2 gole.

Sunderland, jak to ktos powiedzila, zrozumial, ze nie jest w stanie wygrywac do zera wiec atakuja wieksza iloscia zawodnikow bo by wygrac mecz musi strzelac gole. To sprawia, ze otwiera sie z tyl dajac szanse rywalom na gre z kontry.

Nie to zebym wierzyl w Martineza i jego Everton ktory z tyl jest tak samo patologiczny jak Sunderland (zreszta jak przypomne sobie Wigan z ktorym zdobywal puchar FA to tam problem byl ten sam, w ataku finezja a obrona tragikomedia) ale mysle, ze Everton jest w stanie cos dzisiaj ustrzelic. Do skladu wraca Funes Mori, a jesli Martinez nie zlekcewazy tego meczu to mysle, ze Everton ma szanse na zdobycie jakichs punktow bo sklad ma z pewnoscia mocniejszy niz Sunderland. Pilkarsko Everton jest o klase lepszy i tylko pozostaje pytanie czy beda chcieli to udowodnic na boisku.

Sunderland tylko raz w tym sezonie zanotowal dwie wygrane b2b. Bylo to w Listopadzie kiedy wygrali z Crystal Palace i Stoke. Od tamtej pory po kazdej wygranej (AV, Swansea i Man United) przychodzila porazka (Arsenal, Tottenham i West Ham) oraz po wygranej z Norwich zremisowali z Arsenalem.

Nie odmawiam Sunderlandowi woli walki, bo z ekip ktore bija sie o utrzymanie to Sunderland przez wiekszosc sezonu pokazywal, ze ambicji im nie brakuje i to oni najbardziej zasluguja na utrzymanie ale z pewnoscia nie powinni byc az takim duzym faworytem. Gram na btts i over bo wydaje mi sie, ze oba zespoly wieksze atuty maja w ataku oraz przecietne formacje defensywne wiec gol po obu stronach pasc powinien. Do tego wynik moze pojsc w jedna badz w druga strone dlatego licze na over bramkowy.

Do tego dokladam bramke w przedziale czasowym 81min - do Full Time @ 2,25. ... 6/10 ostatnich spotkan Sunderlandu padala bramka w tym przedziale czasowym. Byly to mecze dla Sunderlandu tak samo wazne jak ten dzisiejszy, gdzie nerwy graja duza role i bledy sie zdarzaja. Koty tez graja do konca wiec sami sa w stanie cos ustrzelic w koncowce jak wynik bedzie niekorzystny. Mysle, ze warto zaryzykowac albo poczekac na LIVE i wtedy zagrac jak wynik bedzie ku temu sprzyjajacy.

 

[bet-lover]

Liverpool - Chelsea
Liverpool + over 1.5 2.40 Betsson 1:1​

Dzisiaj naprzeciw siebie staną drużyny, które niby są obok siebie w tabeli, a tak naprawdę to można powiedzieć, że leża na odległych biegunach. Zawodników The Reds niesie fala zwana Klopp'em, który widać, że dobrze wpływa na swoich podopiecznych. Anfield stało się swego rodzaju twierdzą - Liverpool nie przegrał tu od stycznia, większość spotkań wygrywa strzelając przy tym sporo bramek. Po drugiej stronie mamy Chelsea, które tak naprawdę nie gra już kompletnie o nic. W porównaniu do poprzedniego meczu, gdzie ulegli podopiecznym Big Sam'a w składzie The Blues zabraknie Ivanovica i Terrego, więc obrona na pewno będzie dość mocno kulała. Dodatkowo Costa zmaga się z jakimś urazem mięśniowym. W październiku The Reds już pod wodzą Klopp'a zdołali wygrać 1:3.

 

[brodaty-zolw]

Liverpool vs. Chelsea

Przedostatnie spotkanie dla obu drużyn w tym sezonie powinno dostarczyć wielu emocji jednak czy tak będzie? Obie drużyny nie grają już praktycznie o nic w lidze. Chelsea bardzo daleko od czołówki a Liverpool dzięki wygranej West Hamu we wczorajszym spotkaniu także nie ma już szans na europejskie puchary z ligi. Teoretycznie mecz o pietruszkę jednak nadal spotkanie dwóch wielkich klubów. Przed sezonem powiedziałbym, że ten mecz mógłby decydować o mistrzostwie lub przynajmniej o Lidze Mistrzów a decyduje jedynie o tym czy "The Blues" dostaną dwa razy od "The Reds" w jednym sezonie i o tym jak Liverpool skończy sezon na Anfield. Co do absencji oraz składów to z tego co wyczytałem to Klopp planuję dziś wystawić "pierwszy garnitur", który będzie podobny do tego co ma zagrać we finale LE z Chelsea. Nadal brakuję Origiego czy Hendersona ale obaj mają być gotowi na finał. Co do drużyny gości to oni przyjadą na Anfield bez Terry'ego, Ivanovica, Costy. Pedro zaś ma złamany nos choć w kadrze ma się pojawić, tak samo jak dwóch członków akademii a mianowicie Palmer oraz Abraham. Wydaję się, że typ na Liverpool jest pewny jednak ja z tym bym uważał i spróbował czegoś innego a mianowicie rzutów rożnych.

Liverpool na Anfield w 5 ostatnich spotkaniach:

vs. Watford (8-8)
vs. Villareal (11-3)
vs. Newcastle (5-4)
vs. Everton (9-1)
vs. BVB (11-2)

Chelsea przeciwko "wielkim" zespołom w 5 ostatnich spotkaniach: (PSG wrzucone tylko raz, a mecz z "rezerwami" City w FA Cup nie uwzględniony)

vs. Tottenham (7-8)
vs. City (11-3)
vs. West Ham (10-9)
vs. PSG (5-4)
vs. United (10-11)

Jak widać, obie te drużyny nabijały bardzo sporo rzutów rożnych. Ktoś spyta dlaczego taka dziwna mieszanka. Liverpool na Anfield powoli staje się twierdzą, bo za Kloppa to tylko United i CP wygrał tutaj ligowe spotkanie. Na własnym boisku "chodzą" oni od początku do końca. Wysoki pressing, szybkie akcje, które powodują rzuty różne. Co do Chelsea to od jakiegoś czasu motywują się oni tylko na wielkie drużyny i dlatego właśnie taka statystyka. Jakby podliczyć to 8/10 rzuconych przykładów dało nam przynajmniej 13 rzutów rożnych. Wczoraj udało mi się złapać 2.65 na to zdarzenie w betano co można zobaczyć w moim temacie. Dzisiaj tylko 2.38 ale to nadal bardzo fajny bet do gry.

Over 12.5 RR - 2.38/betano [grane po 2.65]


Do tego dorzucam sobie trebla:
Norwich under 1.5 gola + Liverpool win + BTTS (Sunderland vs. Everton)
AKO: 5.75/betano

Liverpool opisywałem, prawdopodobnie skład będzie taki jak we finale LE, Chelsea osłabiona. Kursy spadają, Live to wygra. Sunderland będzie chciał dzisiaj już sobie zapewnić utrzymanie, więc będzie atakował. Lepiej atakują niż bronią a Everton jak Everton. Coś strzeli i coś straci. Kursik niezbyt fajny ale pewnie siądzie. Zdziwiło mnie takie faworyzowanie Norwich. Niby nadal walczą o utrzymanie ale szansę bardzo małe, sama gra zespołu "Kanarków" także nie powalała. U siebie więcej niż jednego gola strzelili tylko Liverpoolowi i WH czyli zespołom, które grają bardzo do przodu. Czy Watford tak gra? Ostatnio na Anfield zagrali fajnie ale nie mieli po prostu szczęścia. Obie bramki to błędy obrony jednak zazwyczaj nie tracą oni za dużo goli. Na moje jakiś bezbramkowy remisik może być lub 1-0 w którąś ze stron jednak dwie bramki gospodarzy to chyba za dużo.

 

[grota]

Liverpool vs. Chelsea
Przedostatnie spotkanie dla obu drużyn w tym sezonie powinno dostarczyć wielu emocji jednak czy tak będzie? Obie drużyny nie grają już praktycznie o nic w lidze. Chelsea bardzo daleko od czołówki a Liverpool dzięki wygranej West Hamu we wczorajszym spotkaniu także nie ma już szans na europejskie puchary z ligi. Teoretycznie mecz o pietruszkę jednak nadal spotkanie dwóch wielkich klubów.

Patrzyłeś w ogóle w tabelę?
WHU - 37 spotkań, 62 punkty
LFC - 36 spotkań, 58 punktów
4 punkty w 2 kolejkach to jest bez szans?
W tym meczu najważniejsze będzie jakim składem wyjdzie LFC, więc ja się wstrzymuję z graniem do ogłoszenia składów. Poza tym już za tydzień finał LE, który jest dla Kloppa priorytetem, więc trzeba się zastanowić czy mimo gry pierwszym składem i walki o LE w przyszłym roku zawodnicy będą grać na 100% i narażać się na ewentualne kontuzje.

 

[brodaty-zolw]

LIVERPOOL FC: Mignolet, Clyne, Toure, Lovren, Moreno, Can, Milner, Lallana, Coutinho, Firmino, Sturridge.

Rezerwowi: Bogdan, Benteke, Lucas, Allen, Skrtel, Smith, Ojo

CHELSEA FC: Begovic; Azpilicueta, Mikel, Cahill (c), Baba; Fabregas, Matic; Pedro, Willian, Hazard; Traore.

Rezerwowi: Amelia, Tomori, Loftus-Cheek, Kenedy, Palmer, Abraham, Pato


Takie składy podała strona lfc.pl. Jak przewidywałem, pierwszy garnitur "The Reds". Chelsea troszeczkę osłabiona. Jak na moje Live powinno ich zejść! YNWA!

 

[damian876]

Liverpool v. Chelsea​

Mecz teoretycznie o nic, ale tylko teoretycznie bo pomimo nie najlepszej gry Chelsea i trochę lepszej Liverpoolu od momentu gdy Klopp przejął stery , są to dwie uznane marki na boiskach Premier League. W ekipie gospodarzy zabraknie w dalszym ciągu Hendersona i Origiego jak również Sakho, ponadto Jurgen Klopp zapowiedział , że nie będzie zbytni eksperymentował składem i wystawi '11' zbliżoną do tej , która wystąpi prawdopodobnie w finale LE z Sevilla w Bazylei. Natomiast Guus Hiddink nie skorzysta dziś z usług Terrego, Ivanovicia, Remy'ego o bodajże Costy. Jeśli miałbym typować tutaj zwycięstwo w postaci 1x2 uwzględniając aspekt sportowy , formę obu drużyn uczyniłbym krok w stronę gospodarzy i postawił na ich zwycięstwo. Znakomite wyniki osiągane na Anfield, można by rzec twierdza nie do zdobycia (ostatnia przegrana miała miejsce 17 stycznia br. z Manchesterem United 0:1) od tej pory 9 zwycięstw przy 4 remisach. Chelsea w tym sezonie znacznie poniżej oczekiwań, na wyjeździe czy to u siebie bardzo podobnie - w kratkę. Jak wspomniałem na początku tej analizy, że mecz o przysłowiową 'pietruszkę' , to może w zupełności nie do końca bo jak wiemy czym lepsza lokata tym więcej kasy. Co prawda na polepszenie swojego miejsca w tabeli The Blues jest bez szans (strata do The Reds 10 pkt a pozostały im 2 mecze tylko) aczkolwiek zlecenie kilka lokat w dół jest nadal możliwe . Tak więc nie typuję dziś zwycięstwa , tylko idę w kierunków rzutów rożnych. Liverpool u siebie jest niezwykle groźny, grają od początku do końca, grają ofensywnie i stosują dość wysoki pressing, szybka gra z pewnością może się podobać, taki akcje ze smakiem można by rzec. Cała taktyka Klopp'a przekłada się na liczne rzuty rożne, co widzieliśmy już nie raz. Spotkania z Watfordem u siebie 8:8 w rożnych, z Villarreal 11:3, nieco mniej z Newcastle bo 5:4 oraz z Evertonem i BVB kolejno 9:1 i 11:2 oraz wiele spotkań wcześniejszych, gdzie kornerów było w brud. Chelsea natomiast z drużynami bardziej ofensywnymi też lubić nabić nieco kornerów ale również dać rywalom kilka okazji do wznowienia gry z narożnika boiska, co mnie cieszy i tym bardziej upewnia w moim typie. Z Tottenhamem 7:8, Bournemouth 10:7, z City 11:3 , ze Swansea również 9 rr. zdołali osiągnąć. z Sunderlandem / Aston Villą te liczby wyglądają już trochę gorzej, ale jak pisałem - z drużynami o większym potencjale i ofensywnym nastawieniem (takim niewątpliwie jest Liverpool) myślę, że o rzuty rożne możemy być spokojni !

Typy:
- ponad 9.5 rzutów rożnych (1.38)
- ponad 10.5 rzutów rożnych (1.57)
- ponad 11.5 rzutów rożnych (1.91)
- tm1 ponad 6.5 rzutów rożnych (1.72)
- tm1 ponad 1.5 gola (1.64)

edit: szkoda, zaczęło się ładnie, potem nieco obie drużyny przyblokowały się z rożnymi. W drugiej połowie było trochę lepiej. No cóż, myślę jakby padł jeszcze jeden rożny to nie byłoby źle a tymczasem skuteczność 2/5.

 

[buleczka]

Kto i o co walczy w ostatniej kolejce?

Leicester - Mistrz Anglii, nie walczą o nic.

Tottenham - Jeśli Tottenham wygra w ostatniej kolejce ze spadkowiczem Newcastle, to zostaje wicemistrzem. Wicemistrzostwo może dać także remis, bo w przypadku, gdy Arsenal wygra swój mecz - jedni i drudzy zrównają się punktami i zdecyduje różnica bramek. Na chwilę obecną Tottenham +38, Arsenal +25.

Arsenal - W ostatniej kolejce mierzą się ze zdecydowanie najsłabszą drużyną ligi, czyli z Aston Villą. Zwycięstwo i porażka Tottenhamu da im wicemistrzostwo.

Manchester City - Obywatele jadą do Swansea. Mają niewielkie szanse na TOP3 i bezpośredni awans do LM. Arsenal musiałby przegrać swój mecz z AV, a City wygrać - wtedy równa ilość punktów i lepszy bilans bramkowy ma City. Remis zapewnia im 4. miejsce i awans do eliminacji LM.

Manchester United - United podejmuje Bournemouth. Gospodarze mają małe szanse na TOP4, aczkolwiek wciąż wszystko jest możliwe. United musi wygrać, a City przegrać, wtedy Diabły wyprzedzą City o jeden punkt. United musi też uważać na to co dzieje się za ich plecami. Ewentualna porażka z Bournemouth i wygrane West Hamu i Southampton mogą zepchnąć United na 7. miejsce.

West Ham - West Ham może wyprzedzić United pod warunkiem, że wygra swój mecz ze Stoke, a United nie wygra z Bournemouth.

Southampton - Święci mają jeszcze szansę na 5. miejsce, ale potrzebują do tego wygranej z Crystal Palace co najmniej różnicą dwóch bramek oraz porażki United i porażki bądź remisu West Hamu.

Liverpool - The Reds mają już pewne 8. miejsce, ale mogą powalczyć o więcej. Możliwe jest miejsce premiowane grą w el. LE, pod kilkoma warunkami. Przede wszystkim Liverpool musi wygrać z WBA na wyjeździe i liczyć na porażkę West Hamu i stratę punktów przez Southampton. Tutaj decydować też będą różnice bramkowe, na tę chwilę Liverpool +13, West Ham +15, Southampton +15.

Chelsea - Wygrana z Leicester daje im 9. miejsce bez oglądania się co zrobi Stoke. Nawet porażka oraz porażka bądź remis Stoke, daje Chelsea 9. pozycję.

Stoke - Aby wyprzedzić Chelsea The Potters muszą wygrać z West Hamem i liczyć na startę punktów przez The Blues.

Swansea - Wygrana z City i strata punktów przez Stoke, pozwoliłaby Łabędziom na wyprzedzenie The Potters.

Everton, Watford, Crystal Palace, WBA, Bournemouth, Sunderland - Tutaj jest bardzo ciasno i możliwe są różne scenariusze. Zespół będący na 16. miejscu może jeszcze zakończyć sezon na 12. pozycji i na odwrót.

Newcastle, Norwich, Aston Villa - Wśród spadkowiczów wiadomo, że ostatnie miejsce zajmie AV, a Newcastle i Norwich mogą powalczyć o lepszą pozycję. Oba zespoły mają tyle samo punktów, identyczny bilans bramkowy i identyczną liczbę strzelonych bramek.

 

[zibi16]

15-05-2016 16:00
Newcastle - Tottenham
Typ: 2
Kurs: 1,75
Otobet
Tutaj to co najważniejsze to już jest rozstrzygnięte tzn. Leicester Mistrzem Anglii, a Aston Villa, Norwich i właśnie Newcastle spada do 2 ligi ale w ostatniej kolejce jeszcze będzie ciekawie a mianowicie walka trwa o 2 vice mistrza Tottenham walczy z Arsenalem zaś Manchestery się na wzajem gonią o ligę mistrzów i koniec końców walka o ligę europejską jest również bo na grę w tej lidze ma jeszcze ma jeszcze szansę 3 drużyny. Ja jednak pod lupę wezmę spotkanie spadkowicza z drużyną która walczy o 2 miejsce a mianowicie Newcastle kontra Tottenham. Tottenhamowi do zajęcia 2 miejsca potrzebny jest zaledwie 1 punkcik ale czy będą grać na remis? Nie wydaje mi się, jestem pewny, że będą chcieli zdobyć 3 punkty i nie oglądać się o to czy Arsenal aby nie rozstrzela swoich przeciwników ponieważ mogą liczyć się bramki a w tym Tottenham jest lepszy o 13 goli. Newcastle sam sobie winny, że spada z ligi mogli wygrać mecz z ostatnią Aston Villą i dalej by walczyli a tak to już mogą sobie myśleć o 2 lidze. W 1 meczu o dziwo lepsza okazała się drużyną Sroków i wygrali 2:1 na wyjeździe i jutro myślę, że Tottenham będzie chciał się zrewanżować. Tak jak mówię, Newcastle napewno są podłamani tym że spadli z ligi i wątpie aby się podnieśli zaś Tottenham zależy na 3 punktach i to Oni będa bardziej skoncentrowani i chętnie na zdobycie 3 punktów. I jeszcze jedno H. Kane prowadzi klasyfikację króla strzelców ale tylko z przewagą 1 gola nad S. Aguero i J. Vardy dlatego myślę, że zespół będzie grać pod niego żeby zdobył 1 lub 2 gole i zwyciężył koronę króla strzelców.

 

[dadycool]

Nie mogę nigdzie znaleźć składu Liverpoolu który pojechał do WBA, ale zakładam że będzie bardzo bardzo okrojony. Liverpool ma finał za 3 dni i ten mecz nic nie zmieni w ich pozycji (bo chyba Klop doskonale zdaje sobie sprawę jak bułeczka napisał szanse na LE są marne praktycznie równe może 1%) za to WBA może nie dość że wygrać z dużą marką na koniec przy swoich kibicach to jeszcze przy dobrym układzie wskoczyć ze 2 -3 miejsca wyżej a to jest zawsze pare milionów więcej kasy w Anglii.
Także nie znam składów, ale Klop mądry chłop w tygodniu dał grać podstawie żeby nie wyszła z trybu meczowego, a dziś będzie pewnie z 5-6 zmian.
Ja widzę WBA win po kursie 2,7 w Unibet. Dla mniej odważnych 1 DNB

 

[doberman]

Liverpool: Bogdan - Randall, Skrtel, Leiva, Smith - Allen, Stewart - Canos, Brannagan, Ojo - Benteke
Prawdopodobny skład ale nadal niema nigdzie potwierdzenia,

 

[dadycool]

Liverpool: Bogdan - Randall, Skrtel, Leiva, Smith - Allen, Stewart - Canos, Brannagan, Ojo - Benteke
Prawdopodobny skład ale nadal niema nigdzie potwierdzenia,

dzięki. Jeżeli tak to podwajam stawkę na WBA

 

[doberman]

dzięki. Jeżeli tak to podwajam stawkę na WBA

Jak wspominałem to nie jest Oficjalny bo nie widzę takiego jeszcze nigdzie ale to wielce prawdopodobny.
Znalazłem jeszcze takie :
Ward - Smith, Leiva, Skrtel , Flanagan - Stewart , Allen, Texeira , Ibe , Ojo -Benteke
Widać że nie znacznie się różni ale w bramce na pewno będzie zmiana.

 

[gamemaniak]

Co sądzicie o graniu na West Ham ?