Tak próbuję rozkminić, jak nieobecność De Rossiego może wpływać na osłabienie ofensywy... :> Przecież to chyba oczywiste, że jego absencja ogromnie osłabi Romę DEFENSYWNIE, organizacyjnie etc.
Destro "rzeczywiście" nie w formie, właśnie strzelił debiutancką bramę w kadrze. Wiadomo, przeciw Malcie, ale Włochom się w ogóle ciężko grało, a chyba nie trzeba mówić, ile warta jest dla młodego chłopaka pierwsza bramka (lepsza niż pierwsze bzykanko, heh). Brak Osvaldo - ok, bez wątpienia jest w formie, ale nie jest "katem", a bardziej "szalonym kapelusznikiem", z powodzeniem taki Lopez (który wszedł w pierwszym spotkaniu i sieknął bramkę) może go zastąpić, nie wspominając o Lameli. A Totti to jeszcze w trumnie będzie strzelać ????
Ale co najważniejsze - to jest zespół trenowany przez Zemana, rozkochanego w ofensywie. Nawet obrońca Romy żalił się w wywiadzie, że Zdenek ma ich po prostu w dupie, skupia się na "przodzie". Zobaczcie wyniki Pescary w poprzednim sezonie - ile bramek strzelili, a ile też stracili. Spodziewam się, że w ogóle w tym sezonie Roma będzie miała mało clean sheetów, a bez De Rossiego...
Tym bardziej należy podkreślić, kto gra w Bolonii - Gilardino, weteran boisk
Serie A, co by nie mówić potrafiący wciskać bramki niczym Di Vaio. Diamanti, ofensywny pomocnik ostatnio w łaskach Prandellego. Gabbiadini, podobno perspektywiczny zawodnik wykupiony przez Juve, Gimenez - nie taki do końca anoninomy. Jednym słowa - ma kto wkopać Romie bramkę z kontry... A Roma jest bardzo narażona na kontry
Ofensywny styl polegający na wymianie ciosów, brak ostoi defensywy/pomocy - De Rossiego, początek sezonu + paru sprytnych zawodników Bolonii = dla mnie (prawie) pewny BTSik.
Roma - Bologna
obie drużyny strzelą @ 1.70 Bwin
-----------------------------------------------
odniosę się jeszcze do tego:
"
Czym tłumaczyć bardzo dobre wyniki Sampdorii? Patrząc na ich skład, biorąc pod uwagę nazwiska, nie ma tam nikogo ciekawego poza Maxi Lopezem."
Poli, Maresca, Estigarribia. Poulsen, który z bardzo dobrej strony pokazał się na Euro. Pozzi, który niejedną bramkę strzelił na boiskach
Serie A. Jak tych nazwisk nie znasz, to po się oszukujesz, daj se siana z obstawianiem.