3 Kolejka Ekstraklasy 12.08 - 15.08.2011

[groven]

Zapowiedź meczu - GKS Bełchatów - Lech Poznań
http://www.youtube.com/watch?v=zDu80Ut0h_Q&feature=player_embedded#at=84

 

[ramzesa]

W dniu w którym rozpamiętujemy tych którzy walczyli, by zatrzymać armię czerwoną w pamiętnej bitwie nazwaną "Cudem nad Wisła", nasza Ekstraklasa nie zwalnia tempa i także dziś rozegrany zostanie kolejny mecz. Widowisko zapowiada się ciekawie, bo zmierzy się ze sobą drużyna GKS-u Bełchatów, z poznańskim Kolejorzem. Oba zespoły udanie zaczęły sezon, chociaż w Poznaniu nie wszyscy są do końca zadowoleni. Szczególnie niesmak pozostał po ostatnim meczu, kiedy to Zagłębie Lubin rzutem na taśmę zremisowało z ekipą z Poznania. Bełchatów za to zaczął od porażki przy Cichej, ale trzeba pamiętać o tym że stadion Ruchu to trudny teren, a wynik 2:1 nie zostawia jakiekolwiek goryczy. Miodem wylanym na serce sympatyków Bełchatowian okazał się kolejny mecz, w którym to drużyna Pawła Janasa rozbiła beniaminka tych rozgrywek, Podbeskidzie Bielsko Biała, aż 6:0. Teraz przyszedł czas by zweryfikować swoje umiejętności, bowiem do Bełchatowa przyjeżdża rywal z górnej półki, który nie tak dawno wojował jeszcze w europejskich pucharach.
Przedstawiając krótko jak wygląda sytuacja w obu drużynach, należy teraz wyciągnąć z tego wnioski i wybrać coś na ten mecz. Typowanie rezultatu tego meczu jest bardzo trudne. Z jednej strony za gospodarzami przemawia atut własnego boiska, ale Lech to zawsze nieobliczalna drużyna i równie dobrze przez długi czas możemy widzieć wynik jednobramkowego prowadzenia którejkolwiek ze strony, by w końcówce któraś z drużyn strzeliła wyrównującego gola. Podobnie było w Lubinie i z tego względu typowanie wyniku odpuszczam. Ciekawie jednak wygląda typ na brak gola przed 33 minutą. Na początku miałem grać remis do połowy, później jednak odpuściłem ponieważ uważam że typ na brak gola do 33 minuty jest bezpieczniejszą opcją. Jak wiemy GKS ma nieco mniejszy potencjał jeśli chodzi o zawodników z pola, przez co są skazani nie tyle co na głęboką grę w defensywie, co na uważne zabezpieczanie tyłów. Lech powinien być tą drużyną, która będzie przejmować inicjatywę. Atak pozycyjny, powolne budowanie pozycji, to filozofia którą stara się wpoić Bakero swoim piłkarzom, jak to na Barcelonistę przystało. Drużyna Hiszpana musi także uważać na stałe fragmenty gry, po których Bełchatowianie mogą stwarzać zagrożenie. Jeśli wykonawcą stałych fragmentów jest Kamil Kosowski, to trzeba wiedzieć, że będzie to automatycznie stwarzało zagrożenie pod bramką rywala.
Reasumując, zarówno jedna jak i druga drużyna musi zagrać uważnie w obronie, każda ma swoje zalety i wady. Tak jak napisałem, Bełchatów stwarza zagrożenie ze stałych fragmentów, gdzie nawet niewysoki Popek potrafi zdobywać bramki. Lech za to będzie starał się zagrywać szybkie piłki, często na jeden kontakt, ale musi też wystrzegać się błędów. Nie może być sytuacji w której trener desygnuje do gry Ivana Durdevica po to by zabezpieczył środek pola, a po kilku minutach pada gol z dystansu, właśnie z tego miejsca. Podsumowując, myślę że bramek wiele nie zobaczymy, a jeśli padną to raczej w drugiej odsłonie, ja do 33 minuty nie widzę żadnej bramki i z początku przewiduję nudny i flegmatyczny mecz.
Brak gola przed 33 minutą [1,83] Bet365

 

[looker29]

Zarówno jedni jak i drudzy mają kim postraszyć bramkarzy. Chociarz by Rudnev w Lechu czy Popek w Gieksie.

nie byłbym taki pewien.. Popek to lewy obrońca, zdobył trzy bramki ale wszystkie po rzutach rożnych, w czasie których udaje się w pole karne..
Lech za kadencji Bakero gra raczej defensywnie.. myslę, że 1-0 będzie ich zadowalać i skupią się na obronie.. dlatego typ na obie strzelą raczej wątpliwy
osobiście gram:
GKS Bełchatów - Lech Poznań x2 1.35
i under 2,5 1,60

 

[jagr]

Szczerze to wole Lecha grającego defensywnie a wygrywającego spotkania po 1:0 niż zespół ktory wygrywa a traci dużo bramek Lech zamierza w przyszłym sezonie grać w pucharach to nasz cel na ten sezon pierwsza trójka bez dwóch zdań,dla tego sądze że dzis Kolejorz zrobi kolejny krok w stronę górnej częsci tabeli wygra spotkanie i zainkasuje 3 punkty,szczerze dla mnie liczą się tylko trzy punkty nie ważny styl tylko trójka z przodu bez dwóch zdan,kolejorz ma lepszych piłkarzy i większe doświadczenie dla tego sądze że powinni to spotkanie poprostu wygrać.

 

[rickyfcb]

Piłka Nożna, T-Mobile Ekstraklasa (15 Sierpnia, Godzina: 18:30)
GKS Bełchatów vs. Lech Poznań
Typ: Lech Poznań lub remis.
Kurs: 1.40 / Bukmacher: Tobet.
W dniu rocznicy Cudy nad Wisłą drużyny GKS-u Bełchatów oraz Lecha Poznań rozegrają ostatnie spotkanie 3-kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Już drugi raz w tym sezonie podopieczni Jose Mari Bakero będą gościć na stadionie przy ulicy Sportowej 3. Dla niedoinformowanych ŁKS Łódź swoje spotkania domowe rozgrywa właśnie w Bełchatowie. Drużyna Lecha pokonała ŁKS aż 5-0, więc na pewno dobre wspomnienia mają piłkarze związane z tym obiektem. Na powtórkę z rozrywki i wysokie zwycięstwo piłkarze z Poznania raczej nie mają co liczyć.
Drużyna z Bełchatowa trenowana przez Pawła Janasa w obecnym sezonie przegrała bo bardzo słabym spotkaniu mecz z Chorzowskim Ruchem, oraz pokonała aż 6-0 beniaminka z Bielska. W tym spotkaniu aż czterema asystami popisał się sprowadzony Kamil Kosowski który czterokrotnie idealnie dośrodkował piłkę z rzutu rożnego. Wynik meczu jest co prawda wysoki, jednak Podbeskidzie zagrało fatalnie i za pewne każda drużyna w tamtym spotkaniu wygrała by wysoka. Wynik z poprzedniej kolejki trochę zamazuje nam tak na prawdę obecną dyspozycję jak i możliwości GieKSy. W przerwie letniej z Bełchatowskiej drużyny odeszli: Mateusz Cetnarski oraz Maciej Malkowski. To kluczowe osłabienia drużyny Pawła Janasa. Na ich miejsce przyszedł wspomniany przeze mnie wcześniej Kamil Kosowski oraz Miroslav Bozok. Czy zastąpią godnie swoich poprzedników?
Drużyna z Poznania przyjdzie w doskonałych nastrojach. Po dwóch kolejkach prowadzą z 4 punktami w T-Mobile Ekstraklasa. W pierwszym spotkaniu wypunktowali słabo grający ŁKS zaś w drugim mecz przeciwko Zagłebiu Lubin zremisowali 1-1. Przeciwko drużynie z Lubina zawiodła skuteczność. Lech był drużyną lepszą i powinien w tym spotkaniu zgarnąć 3 punkty. W przerwie letniej drużynę opuścił po wielu latach - Bartosz Bosacki. Doświadczonego byłego reprezentanta kadry zastąpić ma młody Hubert Wołąkiewicz. Do kadry Kolejorza dołączył kupiony za 350 tysięcy euro Aleksandar Tonev który w poprzednim sezonie występował w CSKA Sofii.
W dzisiejszym spotkaniu uważam że to Lech będzie drużyną dominująca. Atut własnego boiska oczywiście odgrywa spore znaczenie, jednak to Lech jest drużyną bardziej poukładaną. Mająca w swoich szeregach dwójkę świetnych graczy którymi są zarówno Stilić jak i Rudnev. Co do tego pierwszego w końcu został ustawiony na swojej ulubionej pozycji przez co każda akcja przechodzi przez niego a jest to piłkarz o tak sporych umiejętnościach że jednym niekonwencjonalnym zagraniem potrafi otworzyć drogę do bramki dla Rudneva. Widziałem go w pierwszym spotkaniu przeciwko drużynie z Łodzi i wyraźnie widać że Semir jest w formie. Drużyna Bakero ma walczyć w tym roku o mistrzostwo, a co za tym idzie takie spotkania musi wygrywać. Zwłaszcza że dla mnie Bełchatów to słabsza drużyna niż rok temu. Odszedł Małkowski oraz Centarski którzy gwarantowali spokój w środku pola. Przyszedł oczywiście Kosowski, ale widoczne było w ostatnich spotkaniach brak zgrania z kolegami z nowej drużyny. Reasumując, drużyna Kolejorza nie może przegrać dzisiejszego spotkania zwłaszcza że najwięksi rywale - Polonia, Legia oraz Wisła Kraków swoje spotkania wygrali. Na pewno podziała to mobilizująco.
Polecam zagrać lekko ponieważ w obronie nie zagra Manuel Arboleda.
Zapowiada nam się na prawdę ciekawe spotkanie.

 

[kokocz]

Dyspcyplina: Piłka nożna, Ekstraklasa
Mecz: GKS Bełchatów - Lech Poznań
Data: 15.08.2011 18:30
Typ: 1
Kurs: 3,20
Bukmacher: Bwin
Analiza: Już niedługo rozpocznie sie ostatni pojedynek w tej kolejce Ekstraklasy i rzeczywiście jak przystało na szlagier rozgrywny w poniedziałek zapowiada się niezwykle interesująco i bardzo trudno wskazać tutaj faworyta, jednak ja z łatwnością typuje na gospodarzy, którym będę kibicował w tym meczu. Kurs proponowany nam przez bwin naprawdę warty ryzyka. GKS Bełchatów to druzyna z górnej półki Ekstraklasy, która ma w swoim składzie wielu zdolnych piłkarzy, na czele z napastnikami: młodziutkim Dawidem Nowakiem i doświadczonym Marcinem Żewłakowem, który niejednokrotnie reprezentował barwy narodowe. Do tego pozykany latem z Cypry także doświadczony, ofensywny pomocnik, reprezentant kraju swego czasu Kamil Kosowski, który ostatnio nie rozgrywając całego spotkania zaliczył aż 4 asysty i myślę, że dzisiaj także nas wszystkich mile zaskoczy swoimi niemałymi umiejetnościami. Myslę, że zagrywając dobrą piłkę do swoich partnerów z napadu, udowodni swoją przydatność do gry w kadrze Franciszka Smudy. Lech także ma dobry skład, lecz trzeba zaznaczyć że kontuzję odnióśł jeden z czołowych graczy tego zespołu, czyli Manuel Arboleda. W poprzedniej kolejce GKS ograł u siebie Podbeskidzie 6:0, natomiast Lech tylko zremisował z Zagłębiem z Lubinie. Biorąc pod uwagę jednak wyniki z pierwszej kolejki, kiedy to GBK przegrał w ostatnich sekundach w Chorzowie z Ruchem 1:2, a Lech ograł ŁKS 5:0, wskazanie faworyta jest bardzo trudne. I to tym bardziej, że to właśnie tu Lech zwycięzył z ŁKS-em Ja typuje 3:1 dla gospodarzy.

 

[rubens17]

Na betclic jest kurs 1.70 na Lecha u siebie z Ruchem.Przed meczem bedzie pewnie koło 1.40.Jak dla mnie brać puki można.
Kurs 1.80 na Zagłębie to też lekka przesada.

 

[stratus]

Na betclic jest kurs 1.70 na Lecha u siebie z Ruchem.

Dla uściślenia trzeba dodać, że mecz Lecha z Ruchem zostanie rozegrany we Wronkach, co nie zmienia faktu, że Lech będzie zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu.

 

[candida]

Na betclic jest kurs 1.70 na Lecha u siebie z Ruchem.Przed meczem bedzie pewnie koło 1.40.Jak dla mnie brać puki można.
Kurs 1.80 na Zagłębie to też lekka przesada.

Poniedziałek późnym popołudniem to dość niewdzięczna pora na granie w piłke jak powiedziałby klasyk, a jednak to właśnie ostatni mecz 3 kolejki okazał się prawdziwym rodzynkiem. Absolutnie zgadzam sie z wyżej cytowanym komentarzem, na chwile obecną nie ma w Polsce druzyny grającej bardziej skutecznie i efektownie niż Poznaniacy, Stilić po perypetiach transferowych przeżywa drugą młodość, Rudnev to napastnik czująct grę a cała lokomotywa poznańska gra na dwa kontaktu co zupełnie gubi przeciwników w otchłani bezradności, GKS wyglądał dziś jak dzieciaki z podwórka, i tylko rozluźnieniu Lecha może zawdzięczać niski wymiar kary. Należy podkreślić że Lech dziś, podobnie jak w meczach z ŁKS czy Zagłębiem pozwlił grać na poczatku przeciwnikowi, z kazdą minutą zyskując przewagę, nie bez znaczenia jest fakt że Lech trzyma piłkę przy nodze, to przecuwnik biega i szybko się męczy. Aktualnie Lech to druzyna na którą śmiało można grać w ciemno.

 

[rubens17]

Dla uściślenia trzeba dodać, że mecz Lecha z Ruchem zostanie rozegrany we Wronkach, co nie zmienia faktu, że Lech będzie zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu.

To faktycznie trochę zmienia postać rzeczy.Ale mają tam treningi więc z boiskiem są obeznani.

 

[sutek]

Bardzo słaby mecz w Bielsku, zarówno Podbeskidzie jak i Widzew zagrały bardzo słabo. Defensywa Podbeskidzia nie straciła gola, trener Kasperczyk wstawił do bramki Bąka i ten zachował czyste konto, trzeba jednak podkreślić że Bąk nie miał wiele roboty, ponieważ Widzew w ofensywie prezentował się mizernie.
Podbeskidzie miało dwie świetne okazję, po rzucie rożny minimalnie pomylił się ex-widzewiak Konieczny, druga sytuacje zmarnował wprowadzony w drugiej połowie Dariusz Kołodziej uderzył bardzo mocno, lecz prosto w Mielcarza.
Widzew ma duży problem w przodzie, Piotrek Grzelczak nie przypomina zawodnika z końcówki poprzedniego sezonu, Prince Okachi widać że jest nieźle wyszkolony technicznie, walczy za dwóch ale w tym meczu nic z tego nie wynikało.
Wprowadzany Oziębała też nie pomógł potrafił znaleźć się w dobrej sytuacji, lecz nie potrafił skierować piłki do siatki. Napewno na wyróżnienie zasłużył Nika Dzalamidze który "kręcił" obrońcami "Górali", trener Kasperczyk nazwał Dzalamidze - wirtuozem i był zadowolony że Dzalamidze na boisku przebywał tylko przez 45 minut.
Bardzo słabo prezentował się Bieniuk, popełniał błąd za błędem. Ostrowski poprosił o zmianę w przerwie bo jak powiedział - pogoda odcięła mu prąd, było za gorąco. Profesjonalny zawodnik prosi o zmianę ze względu na pogodę, to jest coś dziwnego.

Na najbliższe spotkanie z Polonią wrócą prawdopodobnie trzej obrońcy: Ben Radhia, Dudu i przede wszystkim Sebastian Madera filar widzewskiej defensywy.