konrad140
Forum VIP
Po przerwie spowodowanej rozgrywkami pucharowymi wracamy do rozgrywek ligowych Na weekendzie + gratisowo w poniedziałkowy wieczór odbędzie się 27 kolejka Premier League. Warto dodać, że jedno spotkanie tj Liverpool-Swansea już się odbyło, w zeszłą niedzielę , gdzie ekipa The Redds pewnie odprawiła się z gośćmi aż 5:0.
Zaczniemy w sobotę po południu starciem na Craven Cottage, gdzie Fulham zmierzy sie ze Stoke. Stoke to jedna ze słabszych drużyn w lidze jeśli chodzi o mecze wyjazdowe. Wiec wydaje się, że Fulham powinno zgarnąć komplet punktów. Ale to tylko tak się wydaje
5 spotkań o 16 godzinie. Lider wybierze się na Loftus Road, gdzie punkty są potrzebne jak mało gdzie. QPR do pierwszego bezpiecznego miejsca traci już 7 pkt i to jest spora strata. Z drugiej strony Ferguson i jego drużyna zapewne nie będzie chciał wyciągać ręki do drużyn goniących więc remis nikogo to zbytnio nie urządza. Arsenal na Emirates podejmie Aston Villa. O Kanonierach można już pisać rozprawki. Kolejny sezon stracony, odpadli w kompromitujących okolicznościach i z Capital One Cup, i z Pucharu Anglii i zapewne w kompromitujących odpadną z Ligi Mistrzów bo po pierwszym meczu z Bayernem już nikt chyba nie ma nadziei na awans. Czy słabość Arsenalu wykorzystają jeszcze słabsi The Villans ? Przypomnę, że potrafili oni ograć na Anfiled Liverpool 1:3 by ledwo kilka dni później dostać baty od Chelsea aż 8:0. Nieobliczalna drużyna, aczkolwiek w dwóch ostatnich meczach zdobyli 4 pkt więc mają prawo jechać na Emirates po punkty. Mecz na dnie tabeli, czyli Reading - Wigan. Takie mecze są zawsze interesujące, tzw za 6 pkt. Kto zgarnie 3 pkt będzie miał realne szanse, żeby przynajmniej na kilka dni wyskoczyć ze strefy spadkowej, a to już jest zawsze coś.
Dwa spotkania w niedzielę. Artur Boruc ze swoją drużyną wybierze się na północ Anglii, do Newcastle. Zarówno jedna jak i druga drużyna ostatnio w dobrej formie co może wieszczyć dobre widowisko. Święci w ostatniej kolejce upokorzyli Man City wbijając im 3 gole, a właściwie 2 bo jednego gola to sobie Barry sam wbił :grin: Sroki ostatnio dobre choć przegrane zawody na WHL, a wcześniej po kapitalnym meczu ograli Chelsea również wbijając im 3 gole. Dobry mecz się zapowiada. Taką wisienką na torcie powinien być hit Man City - Chelsea. Jedna i druga drużyna gra w kratkę ostatnio. Man City zamiast skupiać się na pogoni za United powinien chyba skupić się na uciekaniu Chelsea, to samo tyczy się Chelsea bo Tottenham blisko. Dobry mecz ale pieniędzy dużych bym tu nie postawił, bo nie wiadomo nawet czego się chwycić. Kartki? Overy ? 1x2 ? Nie mam pojęcia. Kolejkę skończymy w poniedziałek wieczorem. Koguty znając wynik niedzielny z Etihad Stadium będą w komfortowej sytuacji. W przypadku straty punktów przez Chelsea, będą mogli wskoczyć na pudło, w przypadku straty pkt przez City będą mięli okazję zbliżyć się do drugiego miejsca. Praktycznie każdy wynik im pasuje.
Pełna oferta spotkań wraz z kursami od WilliamHill:
Zachęcam do dyskusji