27 Kolejka Premier League 23-25.02.2013

[bo86bo]

Miałem napisaną analizę ale mi się skasowała więc skrócę wszystko bo nie chce mi się tego odtwarzać. City-Chelsea odpuszczam całkowicie ale znalazłem bardzo ciekawy typ w meczu NU-Soton, mianowicie:
NU-Soton
NU powyżej 1.5 kartki
2.50
B365
Mecz sąsiadów w tabeli, mecz o 6 punktów ekip będących delikatnie nad kreską. NU ma zawodników często faulujących. Soton gra szybką piłkę a więc moim zdaniem o kartkę dla gospodarzy nie będzie ciężko. No i najważniejsze sędziuje Foy, moim zdaniem warto próbować ten bet, bo kurs bardzo adekwatny do ryzyka.

 

[rifraf7]

Newcastle - Southampton
Drugi z dzisiejszych pojedynków, stojący w cieniu starcia gigantów. Newcastle solidnie wzmocnione w styczniu prezentuje ostatnio bardzo ładny football. Soton też w formie ostatnio, a kalendarz ich nie rozpieszczał. Ostatnie 5 spotkań: Chelsea, Everton, United, Wigan, MC. 6 pkt w tych spotkaniach plus pokonanie mistrza Anglii w ostatniej kolejce na pewno pozytywnie nakręca drużynę. Mecz ogromnie ważny bo obie drużyny nie są pewne utrzymania, a mają tyle samo pkt. W Newcastle nie zagra Arfa, niepewny jest Krul, choć Pardew mówi, że spodziewa się występu swojego bramkarza. Reszta niepewnych, ostatnio kontuzjowanych jest ma dzisiaj wrócić (premierleague.com). U gości zabraknie Fonte, Pardo jest wątpliwy, wrócić mają Shaw, Ramirez i Lallana. Wydaje mi się, że będzie to szybki i ładny mecz. Na pewno Newcastle musi zaatakować, bo po pierwsze grają u siebie z zespołem, który powinni pokonać (wg kibiców, właścicieli itp.), po drugie obrona to nie jest w tym sezonie jakiś ich specjalny atut. Święci myślę, że będą w stanie przynajmniej raz skutecznie skontrować, bo ostatnio ich atak funkcjonuje bez zarzutu, a tak jak mówiłem Sroki nie są mistrzami defensywy. Podsumowując mecz za 6 pkt, spotykają się dwie ekipy, które lepiej atakują niż bronią.
over 2,5 1,94 Marathonbet
i dodatkowo popieram typ młodywlica i gram
City - Chelsea under 3,5 1,46 Marathonbet

 

[anderson-silva]

Najpierw piszesz, ze obie ekipy nie mają nic do stracenia, a potem stwierdzasz,ze w przypadku porażek jedni traca sansę na mistrzostwo i rozpoczyna się dla nich walka o wicemistrzostwo, a drudzy, ze w przypadku porażki straciś moga 3 miejsce i walka o LM bedzie dla nich cięższa. Gdzie tu jest sens?? Typowa argumentacja przy typie, którego się uczepiłeś, ale za bardzo nie możesz wymyślić argumentów za nim. W dodatku rozbraja mnie pewność, ze jak ktos chce wygrać musi atakować. Szczególnie było to widoczne w takim meczu jak chocby Milan - Barcelona

Chyba czegoś nie rozumiesz, przede wszystkim tego, że dla Manchesteru City brak mistrzostwa to porażka. Wicemistrzostwo nie jest żadnym zaszczytem przy tak ogromnych pieniądzach, które zainwestowali Szejkowie. Z kolei Chelsea nawet remis nie ustawia, przy remisie zyskują 1 punkt i Tottenham ciągle może ich przeskoczyć w jutrzejszym pojedynku na Upton Park.

 

[kuba86]

vs

Newcastle United - Southampton FC​

4:2 FT​

Dziś w ramach 27 kolejki Premier League na St. James Park zagrają ekipy Srok i Świętych. Ci pierwsi po bramce z karnego Ameobiego z Metalistem w Charkowie awansowali do 1/8 Ligi Europejskiej. Obie ekipy nie grają ostatnio tak jak sugeruje tabela. Soton zanotowali bardzo ważne zwycięstwo u siebie z mistrzem Anglii aż 3:1, natomiast Newcastle nie licząc porażki z Kogutami to wygrali z Aston Villą oraz z Chelsea. Zarówno gospodarze jak i goście dzisiejszego spotkania mają po 27 punktów i z przewagą trzech oczek są nad kreską. Zatem będzie to przysłowiowy mecz o 6 punktów. W pierwszym starciu tego sezonu górą byli Święci. Spore osłabienia w szeregach obu zespołów, Alan Pardew nie będzie mógł skorzystać z usług Ameobiego, Ben Arfy, Taylora i prawdopodobnie Tima Krula, dzięki któremu wygrali czwartkowy mecz. Na bramce spisywał się wyśmienicie, gdyby nie on Newcastle odjechało by z Ukrainy z dorobkiem co najmniej czterech goli. Brak podstawowego bramkarza Srok stawia w lepszej pozycji Świętych, w u których nie zagrają Jose Fonte, a pod znakiem zapytania stoją występy Gaston Ramireza i Luke'a Shawa. Na posterunku w Southampton stoi Artur Boruc, który z meczu na mecz radzi sobie lepiej., jednak nie należy zapominać, że często zdarzały mu się klopsy. Obie ekipy grają ofensywnie, dużo strzelają i dużo tracą, dzisiaj najodpowiedniejszym typem według mnie jest BTS.

Przewidywane składy:

Newcastle: Elliot - Debuchy, S. Taylor, Coloccini, Haidara - Tioté, Cabaye - Goufrann, Sissoko, Gutierrez - Cissé.

Southampton: Boruc- Clyne, Yoshida, Hooiverld, Shaw - Cork, Schneiderlin - Puncheon, S. Davis, Rodriguez - Lambert.

sędzia: Chris Foy

Moja propozycja:
Obie strzelą @ 1.65 Tobet
Powyżej 3.5 @ 3.25 WilliamHill

 

[rifraf7]

No i najważniejsze sędziuje Foy, moim zdaniem warto próbować ten bet, bo kurs bardzo adekwatny do ryzyka.

Akurat Foy to sędzia z najniższą średnią kartek na mecz w Premier League. W tym sezonie prowadził 17 spotkań i pokazał w nic w sumie tylko 33 żółte kartki i ani jednej czerwonej.
Ogólnie typ wydaje się interesujący bo jednak Newcastle to ostro grająca drużyna, a mecz będzie bardzo ważny. Dodatkowo ma wrócić Tiote, czyli jeden z kandydatów do kartki. Ja jednak pójdę w trochę inną stronę. Southampton to najczyściej grająca drużyna w lidze, ze średnią 1 kartki na mecz, Newcastle ma ponad 2 na mecz.
Newcastle +0,5 kartki - Sothampton 1,8 Bet365
Można też spróbować
Newcastle - 1kartek (3 drogowo) 6,00 Bet365
wtop z tym typem całkowita

 

[al_capone]

Manchester City - Chelsea Londyn - Over 2,5 - 1,72 Betsafe
Za około 1,5 godziny wielki hit angielskiej Premiership. Wahałem się między dwoma zakładami. Manchester u siebie zawsze jest mocny, tylko jedna porażka, natomiast Chelsea na wyjazdach nie gra rewelacyjnie (D 3- L 3). Patrząc na ostatnie mecze to obie drużyny grają w kratkę, bardzo nierówno. City od 3 spotkań bez zwycięstwa i pora tą passę przerwać na własnym stadionie. Chelsea nie potrafiła wygrać w Newcastle, w ostatnim meczu wymęczyła remis ze Spartą Praga.
Bezpieczniejszym typem w moim odczuciu jest over bramkowy 2,5. Spotykają się dwie bardzo skuteczne drużyny. Łącznie strzelili 93 bramki w 26 kolejkach. W tym meczu nie będzie kalkulacji, bo obu ekipą zależy na zwycięstwie. Do lidera City tracą 15 punktów, a The Blues już 19. Za "plecami" czają się już Tottenham oraz Arsenal, dlatego zwycięstwo w tym meczu będzie na "wagę złota". Sił ofensywnych nie trzeba przedstawiać, w ofensywie czy to Manchesteru czy Chelsea ma kto bramki strzelać.
Londyńczycy na wyjazdach 9 overów (na 13 meczów), a City 8 overów na własnym stadionie.
Over 2,5 w Betsafe pogram po kursie 1,72
Hardcorowy Kokosu poleca i pompuje MEGA BONUS: 100% do 200PLN do końca lutego! - zobacz koniecznie

 

[mlodywilc]

Chyba czegoś nie rozumiesz, przede wszystkim tego, że dla Manchesteru City brak mistrzostwa to porażka. Wicemistrzostwo nie jest żadnym zaszczytem przy tak ogromnych pieniądzach, które zainwestowali Szejkowie. Z kolei Chelsea nawet remis nie ustawia, przy remisie zyskują 1 punkt i Tottenham ciągle może ich przeskoczyć w jutrzejszym pojedynku na Upton Park.

Z takim prostym myśleniem daleko nie zajedziesz. NIe wiem dlaczego uważasz, że Chelsea musi wygrać. Może wygrać, chce wygrać, ale to nie jest jakiś obowiązek. Grają na boisku aktualnego mistrza, który u siebie nie zwykła raczej przegrywac. Ty oczywiście uważasz, że oni muszą ruszyc do ataku , bo punkt ich nie urządza. Dla nich liczy sie teraz miejsce na koniec sezonu. Więc wiadomo, że lepiej zremisowac jak coś niż przgrac. Ale nie TY wyjeżdzasz z tymi prostymi sloganami, ze muszą wygrać, bo to sprawi, że swój typ będziesz mógł poprzeć jakims argumentem. Co do City to wiadomo, że mistrzostwo już przegrali, teraz muszą utrzymać drugie miejsce, a pierwszy krok do tego to nie przegrać tego meczu. Obie druzyny mają sporo do stracenia w tym meczu w wypadku porażki więc nie wierzę, aby się od razu oworzyły.

Bez odbioru!

 

[nole]

Z takim prostym myśleniem daleko nie zajedziesz. NIe wiem dlaczego uważasz, że Chelsea musi wygrać. Może wygrać, chce wygrać, ale to nie jest jakiś obowiązek. Grają na boisku aktualnego mistrza, który u siebie nie zwykła raczej przegrywac. Ty oczywiście uważasz, że oni muszą ruszyc do ataku , bo punkt ich nie urządza. Dla nich liczy sie teraz miejsce na koniec sezonu. Więc wiadomo, że lepiej zremisowac jak coś niż przgrac. Ale nie TY wyjeżdzasz z tymi prostymi sloganami, ze muszą wygrać, bo to sprawi, że swój typ będziesz mógł poprzeć jakims argumentem. Co do City to wiadomo, że mistrzostwo już przegrali, teraz muszą utrzymać drugie miejsce, a pierwszy krok do tego to nie przegrać tego meczu. Obie druzyny mają sporo do stracenia w tym meczu w wypadku porażki więc nie wierzę, aby się od razu oworzyły.

Bez odbioru!

Chlopie napisz swoj typ, podaj analize i wystarczy...
Tutaj jest demokracja...kazdy ma prawo napisac cos od siebie i zinterpretowac typ na swoj sposob...
Ty oceniasz tak, inni widza to inaczej...

Typ :

MC - Chelsea over 2,5

Ostatnie spotkanie miedzy tymi ekipami skonczylo sie 0:0...
Dzisiaj to zespoly, ktore maja bardzo silne ofensywy, wiec jestem zdania, ze nie bedzie tutaj zbednych kaukulacji tylko otwarta, ciekawa pilka...
W zasadzie szans na Mistrzostwo nie maja, ani jedni ani drudzy, wiec nie widze tutaj sytuacji, gdzie ktos bedzie czegos bronil...
Uwazam, ze w tym meczu over 2,5 gola jak najbardziej padnie.

 

[superfrank]

Chelsea:
Cech; Ivanović, Cahill, D Luiz, Cole; Mikel, Lampard (c); Ramires, Mata, Hazard; Ba
Subs: Turnbull, Azpilicueta, Terry, Bertrand, Oscar, Moses, Torres
Manchester City:
Hart, Zabaleta (C), Kolo Toure, Nastasic, Clichy, Garcia, Milner, Rodwell, Silva, Yaya Toure, Aguero
Subs: Pantilimon, Kolarov, Lescott, Nasri, Sinclair, Tevez, Džeko.
Oficjalne składy, jeśli komuś by się przydało. Ja powiem szczerze cienko widzę defensywę City bez Kompany'ego i Barry'ego w starciu z ofensywą Chelsea, ale to moje kibicowskie, nieobiektywne zdanie ????

 

[konrad140]

Kuba podprowadził mi typ, który chodził mi po głowie od początku tygodnia Mianowicie:
Newcastle - Southampton BTS TAK 1.67 Bet365 like
Ogólnie powiem, że spodziewam się dużo goli w tym meczu z obu stron. Zaciąg Francuski Srokom dał trochę jakości, i trochę w końcu przyszły lepsze wyniki. Ale nie można spocząć ani na chwilę bo Sroki ciągle są w gronie kandydatów do spadku, bo po za QPR nikt nie chce odpuścić Sroki ostatnio ze sporą regularnością zdobywają bramki, udało im się przejść Ukraiński Metalist i awansować do 1/8 LE, gdzie w cale nie byli faworytem. Wcześniej dobre spotkania z Tottenhamem na WHL, z Chelsea u siebie czy na wyjeździe z Aston Villa ( no tu może akurat wynik był lepszy niż gra, ale 2 bramki wpadły) Druga sprawa. Chyba nikt sobie nie wyobraża, że Sroki spadną (wiem, że futbol dużo widział no ale chyba nie w tym przypadku) tak więc, gdzie mają szukać punktów i utrzymania jak nie u siebie z beniaminkiem ?
Skład: Elliot, Coloccini,Debuchy,Tylor,Santon,Cabaye,Gutierez,Tiote,Sissoko,Gouffran, Cisse
Jak widać brakuje Krula, a Elliot w tym sezonie sobie zbytnio nie pograł.
Skład Świętych: Boruc, Yoshida,Hooiveld,Clyne,Shaw,Davis,Lallana,Cork,Schneiderlin,Rodriguez i Lambert
Kto widział ostatnie mecze wie do czego jest zdolna ta ekipa. Fajna i ofensywna gra do przodu. Nie straszne im były ostatnio wizyty ani na Stamford Bridge ani na Old Trafford, a ostatnio sobie upokorzyli mistrzów Anglii. Adkins zbudował fajną ekipę a jego dzieło teraz kontynuuje Pochettino. Po składzie widać o co grają już goście. Clyne i Swaw to dwójka ofensywnych bocznych obrońców, którzy lubia podłączać się do akcji ofensywnych, a kwartet Lallana ,Rodriguez, Schneiderlin i Lambert mają zdobywac bramki. Szczególnie Ci dwaj ostatni ostatnio są bardzo groźni. Ostatnio to fajnie funkcjonowało i liczę, że i dziś sporo bramek zobaczymy z jednej jak i drugiej strony
Jeszcze coś o hicie.
MC-Chelsea Lampard strzeli gola coś koło 4.30 na WH miałem karny był ale co z tego jak Lamps nie strzelił :|
Komu strzelać gole jak nie Lampardowi. Ba nie strzela, Torres nie strzela, może jakiś karny , wolny ? I jeszcze dziwnie zmomtnowana obrona City. Kurs fajny

 

[rifraf7]

West Ham - Tottenham
Na zakończenie 27 kolejki czekają nas derby Londynu w których Młoty zmierzą się z Kogutami. West Ham w roku 2013 wygląda bardzo kiepsko, tylko 2 zwycięstwa 2 remisy i aż 5 porażek, w tym jedno zwycięstwo w Nowy Rok czyli dawno temu. Co najgorsze WHU wcale nie miało wymagającego terminarza. Po świetnym początku sezonu nie ma już śladu i teraz Młoty mają tyle samo punktów, co rozczarowanie sezonu Newcastle. Tottenham z kolei ostatnio prezentuje się bardzo dobrze i regularnie punktuje, ostatnia ligowa porażka w grudniu z Evertonem. W LE wyeliminowali Lyon i awansowali do kolejnej rundy gdzie zmierzą się z Interem. Właśnie teraz czeka Koguty prawdziwy test formy, w LE spotkają się ze wspomnianym Interem, a w lidze zmierzą się z Arsenalem i Liverpoolem, potem kolejne derby z Fulham, ciężki wyjazd do Walii, a potem Chelsea i ManCity. Najbliższe 2 miesiące zapowiadają się więc bardzo intensywnie dla Tottenhamu i zobaczymy czy odpowiednio trafili z formą. W drużynie gospodarzy zabraknie McCartney'a, który już wrócił do treningów, ale nie będzie gotowy na dzisiaj, za to wrócą obrońcy O'Brien i Collins. U Kogutów nie będzie Sandro, Huddlestone'a i Defoe. Największym osłabieniem jak dla mnie jest Sandro, co do Defoe to ostatnio był bez formy, a dzięki temu może do pierwszego składu wskoczy Holtby, sprowadzony w styczniu z Niemiec. Holtby bardzo szybko zaaklimatyzował się w Londynie i pokazuje tak samo dobrą formę jak w Schalke. Tottenham ma dzisiaj szansę wskoczyć na 3 miejsce, do Chelsea tracą tylko 1 pkt. Koguty mają bardzo dobry wyjazdowy bilans 7-2-4, lepsze ma tylko pierwsza 3. Dodatkowo 3 z tych 4 przegranych spotkań miały miejsce pod koniec października i w listopadzie, kiedy to Tottenham prezentował się dużo gorzej niż teraz. Na wyjazdach przegrali z Arsenalem (pamiętne czerwo Adebayora), MC, Evertonem i z Norwich podczas tej niesamowitej serii Kanarków. Podsumowując moim zdaniem jedynymi argumentami Młotów dzisiaj jest własne boisko (gdzie mimo wszystko mają przyzwoity bilans) oraz to że jest to mecz derbowy. Na koniec jeszcze ciekawy fakt, Tottenham licząc tylko do przerwy, jest najbardziej underową drużyną w PL. W drugich połowach strzelili 72,8% wszystkich swoich goli w PL.
Tottenham DNB 1,6 Marathonbet
under 1 do przerwy azjan 1,99 Marathonbet
HT/FT x/2 (lekko) 5,70 Marathonbet

 

[mlodywilc]

Tottenham ostatnio punktuje regularnie, ale co do bardzo dobrego prezentowania się ich mam sporo zastrzeżeń. Powiem wiecej, ostatnio niczym szczególnym się nie wyróżniają jako druzyna. Całą robotę wykonuje tam Bale i głownie jego wolne. Jako zespoł Koguty przentują się bardzo słabo, sytuacji tworzą jak na lekarstwo. Dembele głównie kręci się w kółko z piłką i świetnie ją zastawia, ale zeby był jakoś bardziej kreatywny to nie uważam. Lennon nic wielkiego nie wnosi, tak samo jak napastnicy, bo jak gra tam Dempsey to widać, że źle się tam czuje, a Adebayor nie jest w formie. Na plus napewno Parker i Lloris w mojej ocenie. Tej druzynie od jakiegoś czasu brakuje pomysłu na grę, a dzisiaj bardzo cięzki przeciwnik - West Ham. Kolega rifraf7 napisał o ich słabej postawie w tym roku, ale jak sie temu głebiej przyjrzymy to tak źle w mojej ocenie to ne wyglada. Wszystkie porażki odnieśli na wyjeździe, ale u sibie prezentuja sie conajmniej dobrze. Remis 2-2 z United w FA Cup, remis 1-1 z QPR w meczu, w którym zagrali bardzo dobre zawody oraz zwyciestwo 1-0 ze Swansea całkowicie zasłużone. U siebie West Ham jest bardzo groźny, przegrali jak narazie 3 razy w lidze z Arsenalem, z Liverpoolem i z Evertonem. Mecz z Evertonem kontrowerysjny, ponieważ Cole dostał kartkę czerwoną, której dostac nie powinien, a z Liverpoolem w pełni dominowali na boisku do momentu kontuzji Diame, ale potem nie udało im sie poukładac gry.

West Ham potrafi grać w piłkę co pokazał chociażby kapitalny mecz z Chelsea i tutaj tak grający Tottenham bez pomysłu na grę bedzie miał bardzo trudne zadanie. Z resztą West Ham od dawna znany jest jako cięzki rywal u siebie. Ja stawiam, ze dzisiaj samym zaangazowaniem i ambicją sporo nawojuja w tym meczu. Nie zapominajmy, ze Tottenham ma za sobą cięzki mecz we Francji z Lyonem w ramach Ligi Europy. Nie ma tez co liczyć w mojej ocenie, że Bale bedzie im ratował dupę za kazdym razem swoimi golami. Ostatnio juz powinni stracic pkt na wyjeździe z West Bromem, ale po czerwonej dla Popova udało im sie wymeczyć 1-0. Dzisiaj West Ham ma spore szanse na komplet i ja tak obstawiam.

West Ham DNB 2.45@Expekt

typ nie wszedł, ale mecz magiczny więc płakał nie będę

 

[czaro09]

5 spotkań 6 goli - taki bilans ma obecnie Gareth Bale, więc można powiedzieć, że dla Tottenhamu zdobył praktycznie 10 punktów. Walijczyk jest w mega formie, jak Kogutom nie idzie to podajemy do Bale'a - taka zasada może panować w tym zespole - oczywiście czysto komicznie. Myślę, że dziś strzeli bramkę, stadion WHU to trudny teren i Tottenhamowi będzie bardzo ciężko moim zdaniem, ale przeczuwam, że Gareth coś dziś strzeli, jest szybki, przebojowy i ma niesamowitą lewą nogę (prawa w sumie też mu nie przeszkadza). Myślę, że mimo takiej kratkowatej gry Kogutów będzie wiodło prym dziś powiedzenie "Gdzie Tottenham nie może tam Bale'a pośle" Zaryzykuję dziś taki zakład:

Gareth Bale strzeli zza pola karnego @6,50 Unibet
Nawet 2 razy

 

[rifraf7]

Nie liczyłbym za zmęczenie Kogutów LE:
1. Do Francji nie jest daleko
2. Jednak mieli 4 dni odpoczynku
3. Newcastle wczoraj wygrało mimo podróży na Ukrainę
4. Tottenham nie grał w tamten weekend
Jeśli Totte tutaj pogubi punkty to raczej nie przez swój udział w LE.

 

[buleczka]

Dla mnie dzisiejsze spotkanie to NO BET. Po pierwsze są to derby, a więc wszystko może się zdarzyć. Jak przedstawiały się pojedynki derbowe West Hamu?
WH - Fulham 3:0
QPR - WH 1:2
WH - Arsenal 1:3
Tottenham - WH 3:1
WH - Chelsea 3:1
WH - QPR 1:1
Arsenal - WH 5:1
Fulham - WH 3:1
Jak widać WH jest groźny u siebie, o czym świadczy wygrana chociażby z Chelsea. Młoty mają też dobry bilans meczów u siebie: 6-4-3.
Tottenham może pochwalić się aktualnie serią 10 meczów bez porażki. Kiedyś seria musi się skończyć. Ostatnie mecze to świetna forma G. Bale'a. strzela w każdym meczu. Jeśli trafi mu się słabszy dzień, to może być ciężko o wygraną. Na pewno na korzyść Kogutów jest fakt, że piłkarsko są lepszą drużyną, mają lepszych piłkarzy. Tottenham ma również bardzo korzystny bilans H2H. Na ostatnie 12 meczów Tottenham przegrał tylko raz.
W tym meczu żaden wynik mnie nie zdziwi, ale jeśli miałbym typować to byłby to remis.

 

[bo86bo]

WHU - Spurs
Podobnie jak bułeczkę dla mnie to no bet, jednak biorąc pod uwagę fakty, czyli serię Spurs, nierówną grę Młotów, korzystne h2h dla gości oraz to,że Chelsea przegrała to jest mobilizacja ze strony Kogutów.
Dodatkowo ciekawe się przedstawia sytuacja wygranych na Upton Park ostatnie 5 meczy to: 3 zwycięstwa Spurs, remis i porażka i aż 2 na 3 zwycięstwa to zwycięstwa 1 bramką. Patrząc na sezon obecny West Ham poległ u siebie tylko 4 razy w tym dwa razy 1 bramką. Spurs na wyjazdach mocno nie błyszczy i często wygrywają 1 bramką, typ ryzykowny ale ja próbuje bo moim zdaniem jak nie Bale to kto? Typuje skromne zwycięstwo Spurs 1 bramką po kursie 4.00 od B365.