26 Kolejka Premier League 9-11.02.2013

[konrad140]

Termin reprezentacyjny praktycznie za nami więc powoli można wracać do rozgrywek ligowych. 26 kolejka w Premier League, nic odkrywczego nie napiszę, ze zapowiada się bardzo ciekawie
Startujemy w sobotę o 13.45 z grubej rury. Tottenham-Newcastle. Dlaczego z grubej. Tottenham wiadomo o co gra, po serii słabszych wyników Londyńskiej Chelsea ekipa AVB jest już 1 pkt z 3 Chelsea więc wypadało by trzymać dystans. Newcastle ? Gruba kasa wpakowana w Styczniu w ten zespół, głośne nazwiska wyciągnięte z Ligue 1 zaczynają się powoli spłacać. 2 zwycięstwa z rzędu na trudnym terenie w Birmingham i to ostatnie jakże cenne z Chelsea 3:2 po dramatycznym meczu może dać tylko wiele dobrego ekipie Pardewa i pomóc jej w kontynuowaniu marszu w górę tabeli. Dobra przystawka do dania głównego. A danie główne w soboty tradycyjnie serwuje się o godzinie 16. Chelsea, która ciągle nie może złapać w miarę równej formy podejmie u siebie broniące się przed spadkiem Wigan. Mając w pamięci choćby to co Chelsea robiła z innymi drużynami pokroju Wigan ( QPR,Southmapton), chyba nie odważył bym się na postawienie na ich wygraną. Na szczęście bukmacherka to nie tylko 1x2 W pojedynku beniaminków z poprzedniego sezonu Swansea na Liberty Stadium będzie gościć drużynę QPR. Ciekawa sprawa z tym QPR, bo odkąd przejął ich Harry Redknap to w 12 ligowych meczach ta drużyna odniosła aby 3 porażki, ale jakoś wygrywanie tez im zbytnio łatwo nie przychodzi. Pewne jest jednak, że nie są już dostarczycielem punktów i nie bedzie to łatwe zadanie dla Swansea. Ciężkie zadanie czeka Arsenal. Na Stadium of Light zawsze gra się ciężko, a Arsenal z taką nierówną formą może zrobić dosłownie wszystko. LM odjeżdża, więc remis nie wchodzi w gre co tylko dobrze rokuje temu meczu. Sobotę zakończymy na boisku beniaminka. Southampton podejmie u siebie mistrza Anglii Man City. Drużyna Manciniego po dwóch remisach z rzędu traci już do rywali zza miedzy już 9 pkt i wydaje się,że margines błędu się już wyczerpał. Gospodarze natomiast ostatnimi czasy grają bardzo ładną,i skuteczną dla oka piłkę nie straszny im żadne rywal (Chelsea,United,Everton czy Arsenal) więc wątpię aby wystraszyli się City.
Niedziela to 2 spotkania. Z meczu na mecz tonące Aston Villa u siebie podejmie West Ham. The Villans do czołówki ligi raczej nigdy nie należało ale kto by sie spodziewał tak słabiutkiego sezonu w ich wykonaniu. Każdy punkt teraz jest na wagę złota, a każda porażka przybliżać będzie do nPower. Cały dół tabeli w sytuacji kryzysowej najnormalniej w świecie wziął się za zbieranie punktów, problem z tym ma aby Aston Villa. Oj ciężko będzie o utrzymanie. Hitem kolejki zapowiada się starcie na Old Trafford. Manchester starciem z Evertonem inaugurował ligę i chyba każdy wie jak to się skończyło. Wiele osób pewnie też pamięta jak skończył się ostatni pojedynek po między tymi ekipami na OT, ale to nie czas na "refleksje". Pewne jest , że powinniśmy zobaczyć świetne widowisko.
No i poniedziałek. Liverpool po wojażach po Londynie i Manchesterze wraca na Anfield. 2:2 z Arsenalem i 2:2 z City to całkiem dobry dorobek ( jak na Liverpool) , teraz pozostaje tylko potwierdzić dobra formę. Ale Liverpool już pokazał w tym sezonie,że jednego dnia potrafi zagrać kapitalne zawody, by ledwo kilka dni później dostać lanie u siebie od outsidera ligi.
Tak w skrócie wygląda 26 kolejka, a tak w pełnej okazałości:

Zachęcam do dyskusji ​

 

[hakan]

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to kurs na Fulham. Norwich to obecnie jedna z najgorzej grających ekip. Z kolei Fulham powoli się rozkręca. Po słabym występie przeciwko Wigan oraz fatalnym przeciwko City przyszła pewna i zasłużona wygrana z West Ham, a w ostatniej kolejce zremisowali z United wcale nie będą tłem jak to miało w starciu z drugim Manchesterem. Uważam, że w obliczu tak słabej postawy Kanarków warto zaryzykować na rozpędzającą się ekipę z Londynu, tym bardziej, że pierwszym meczu Fulham pokazało Norwich gdzie ich miejsce- wygrali 5:0.
Fulham DNB - w oczekiwaniu na składy
coś nietypowego
Stoke vs Reading
tu po głowie chodzi mi następujące rozwiązanie. reading w ostatnich meczach niesamowite końcówki, istne thrillery. Z WBA wyciągnęli z 0-2 na 3-2, z Chelsea z 0-2 na 2-2, z Newcastle z 0-1 na 2-1. Kurs, że wygrają drugą połowę 3.85. ale oczywiście czekamy na składy
Pool vs WBA
mam zasadę, że nie gram Liverpoolu po kursach rzędu 1.3-1.4, podobnie jak w Lique 1 Lille. Nie we wszystkich tego typu meczach szukam wtedy niespodzianki. Tym razem poszukam, pod kątem h2h.
WBA - jednak cierpliwie, składy.

 

[m1cha1008]

Tottenham – Newcastle

Spotkanie w którym kursy są bardzo nieadekwatne do aktualnego potencjału drużyn. Poza dobrym spotkaniem z Utd wyniki Tottenhamu są dużo lepsze niż gra, gdyby nie indywidualne akcje Garetha Bale'a nie wyglądałoby to już tak dobrze. Gospodarze mają wyraźny problem z wypracowywaniem sobie sytuacji, mieli szczęście że trafili na słabe Norwich i wyraźnie dołujące WBA grające na dodatek przez połowę spotkania w osłabieniu. Tym razem nie powinno już być tak dobrze gdyż na WHL przyjeżdża Newcastle z dwoma nowymi gwiazdami: Gouffranem i Sissoko, dzięki tym transferom drużyna odżyłą i nabrała rozmachu w akcjach ofensywnych. Z nowymi możliwościami w ataku powinna zacząć regularnie zdobywać punkty i piąć się w górę tabeli (oficjalnie będzie można to powiedzieć za 2-3 kolejki ale ja nie chcę na to czekać i już teraz zaczynam grać na sroki). W spotkaniu nie zagra Defoe i nawet mimo powrotu Adebayora będzie to duże osłabienie, jak by tego było mało Bale będzie miał problem z rajdami prawą stroną i zejściem do środka aby oddać strzał gdyż lewy obrońca David Santon w ostatnich spotkaniach prezentował się prawie bez błędnie i na pewno napsuje dużo krwi liderowi gospodarzy. W tym spotkaniu widzę ogromne value na gości i zamierzam z tego skorzystać, oprócz tego przypomina mi się sytuacja z przed roku kiedy to Papiss Cisse przyszedł do Newcastle i strzelał w prawie każdym meczu, mimo iż Sissoko nie jest napastnikiem uważam że w tym przypadku może być podobnie.

X2 @ 2,15
Newcastle over 1,5 @ 3,20
Sissoko strzeli @ 5,75​

Norwich - Fulham

Norwich po dwóch remisach podejmie u siebie Fulham, mimo takiej samej liczby puntów poziom sportowy tych drużyn zdecydowanie na korzyść gości. Kanarki miały już w tym sezonie swój dobry okres gry, w którym uzbierały sporą ilość oczek ale od dłuższego czasu trzeba się nieźle postarać aby nie wygrać z Norwich. Tottenham i QPR się postarały ( mecze były wyrównane tylko dlatego, że obie te drużyny zlekceważyły sprawę). Tego błędu na pewno nie popełni drużyna Martina Jola, która jak sam szkoleniowiec podkreślił potrzebuje zacząć regularnie punktować aby spokojnie uplasować się w środku tabeli. Fulham gra dużo ładniejszą piłkę dla oka, stwarzają sobie sporo sytuacji w ciągu meczu i widać, że przychodzi im to z łatwością tak jak przeciwko WHU i Utd. W drużynie gości prawdopodobnie dalej nie zobaczymy Dimitara Berbatova, ale potencjał ofensywny i tak powinien wystarczyć na tracącą dużo bramek defensywę gospodarzy. Fulham wygrało tylko 2 mecze w tym sezonie na boiskach rywali, ale Carrow Road wydaje się być idealnym miejscem aby poprawić tą statystykę.

X2 @ 1,60
Fulham over 1,5 @ 2,65​

Southampton - Manchester City

W tym spotkaniu faworyt jest jeden, Southampton to waleczna drużyna i całkiem dobrze poukładana ale na mistrzów Anglii to nie wystarczy. City straciło punkty w dwóch ostatnich potyczkach i chyba na tą chwilę to koniec. Nie twierdzę że są w jakiejś genialnej formie ale Boruc z kolegami to po prostu nie ta liga. Mimo ambitnej walki na Old Trafford tylko dzięki dobrym interwencjom polskiego bramkarza nie skończyło się wyżej. W ostatnim czasie ciężko było ich pokonać, notowali sporo remisów i naprawdę podobała mi się ich gra ale nie powinni wytrzymać naporu Manchesteru - to nie QPR które potrafi bronić konsekwentnie przez 90 min. Do drużyny gości wraca Yaya Toure i na 90% Vincent Kompany – pierwszy zaprowadzi spokój w środku pola a drugi w obronie. Wobec tego City nie powinno mieć problemu z wygraniem i zaaplikowaniem kilku bramek Borucowi, zwłaszcza, że nie mają już miejsca na błędy ( ale to się mówi ostatnio dosyć często ).

2 @ 1,57
over 2,5 @1,67​

Chelsea - Wigan

Kolejny mecz w którym nie powinno być sensacji gdyż do drużyny gospodarzy wraca David Luiz oraz Eden Hazard i chyba nie muszę nikomu mówić, że są to mega istotni zawodnicy bo bez nich Chelsea traci ok 20% swojego potencjału. Mimo słabych wyników ich gra w ofensywie wyglądała bardzo dobrze, to fatalne końcówki i głupie błędy decydowały o stracie punktów. Myślę, że w końcu załapią że mecz trwa trochę więcej niż godzinę i nie pozwolą na zbyt wiele walczącej o utrzymanie drużynie Wigan. Goście są specjalistami od sprawiania sensacji w ostatnich meczach sezonu jednak do tych jeszcze daleko. Nie sądzę żeby byli w stanie zagrozić Chelsea ale mając na uwadze brak Petra Cecha i nieporadność gospodarzy w obronie rozsądne wydają się tu być overy.

1 @ 1,34
over 2,5 @ 1,53
BTS @ 1,75​

Co do pozostałych spotkań to uważałbym na Arsenal i jak już to próbowałbym coś w stronę Sunderlandu (może większy Handicap). Mecz w Stoke to dla mnie wielka niewiadoma, na Britannia Stadium gra się bardzo ciężko ale goście ostatnio grają bardzo dobrze więc żaden wynik nie będzie sensacją. To samo zresztą pasuje do meczu w Walii tylko, że goście to dużo większa niewiadoma.
Wszystkie kursy Bwin.

 

[di_canio]

Tottenham - Newcastle
Tiote kartka? tak 2,00 Betsafe 3/10
Parker kartka? tak 4,00 Betsafe 1/10

Oba zespoły mają silną tendecje do gry ofensywnej,i dobrze bo taki futbol powinien być preferowany, a zarówno jedni jak i drudzy mają widowiskowych graczy, brnących do przodu, dobrze wyszkolonych technicznie. Przy takich atrybutach nie zamierzam wnikać czy Koguty zadziobią Sroki, czy też bedzie może na odwrót. Z pewnością płuca obu zespołów bedą miały sporo pracy aby neutralizować akcje zaczepne przeciwnika. Stąd takie wnioski na ten mecz,a nie inne. Żelazna dyscyplina i zawzietość klasycznych defensywnych pomocników zapewne nie raz będzie poddana silnemu egzaminowi.

 

[bo86bo]

Popieram typy di canio ale nie będę się bawił w taką ruletkę tylko zagram bardziej asekuracyjnie, Tottenham powyżej 1.5 kartki, 2.37 Bet365. Sędziuje Dowd, Tottenham bez Defoe... Newcastle jakby złapało drugi oddech i chciało się piąć w górę. Od siebie dodam także, że warto pograć lekko przeciwko Liverpoolowi i Spurs... mam na myśli zakłady specjalne na występy drużyn. Potem jak będzie więcej czasu skrobnę coś, bo ostatnio strasznie napięte grafiki
Tottenham - Newcastle
Spurs powyżej 1.5 kartki
2.37
Bet365]
Kurs bardzo adekwatny do ryzyka. Linia na poziome 2 kartek w meczu dwóch ofensywnych ekip, ekip które muszą zbierać punkty to kusząca opcja. Jej atrakcyjność podnosi także arbiter, Pan Dowd. Prawda zdarza mu się w tym sezonie być ostrożnym w kartkach ale to nie jego zasługa a zawodników, którzy grają czysto. Spurs w tym sezonie już raz grali pod okiem Dowda i ten nie pokazał im ani jednej kartki, było to w meczu z QPR i zapewne tym się kierują buki. Newcastle gra ostatnio bardzo dobrze i moim zdaniem napsują sporo krwi graczom z WHL, a wiadomo,że jak nie idzie to zapomina się często o fair play. Koguty bez Defoe więc siła ofensywna osłabiona.
Liverpool - WBA
Występ drużyny - LFC poniżej 80 pkt
2.10
Bet365
Liverpool może i wygra to spotkanie ale czy pokryje tą linię? WBA to nie ogórki aby dali się zbić 3-0. Do tego nie wiadomo czy zagra Daniel i Rahem. WBA ostatnio fakt prezentuje się słabo i tylko dzięki wybornej postawie z jesieni plasują się w wysoko. Moim zdaniem zbyt mocno faworyzowany jest Liverpool, nie zapominajmy,że Liverpool ma tendencję do tracenia punktów w tzw. "łatwieszych meczach". Kurs interesujący i ja próbuje

 

[rrthc]

Witam
Ciekawie wyglada kurs na Stoke ktore u siebie zmierzy sie z Readingiem.
Pilkarze Stoke Ostatnie 5 meczy to zaledwie jedno zwyciestwo i remis.Co prawda grali z silnymi rywalami jak MC i Arsenal a to nie ich przedzial ligowy wiec porazki byly wkalkulowane,bo po prostu gracze Stoke to tylko solidni rzemieslnicy.
Reading ostatnie 5 meczy zagral na dobrym poziomie i zanotowal dobra serie 5 meczy bez porazki pokonujac m in. Newcastle,jednakze balansuja tuz nad strefa spadkowa i zapewne do konca beda walczyc o utrzymanie w najwyzszej klasie rozgrywkowej.
Sadze ze jutro pilkarze Stoke przelamia zla passe i pokonaja dosc dobrze spisujace sie ostatnio Reading,ktorzy mimo ze z nozem na gardle beda walczyc zazarcie w kazdym meczu o ligowe punkty,przeciez serie nie beda trwaly w nieskonczonosc,dlatego licze na przelamanie gospodarzy,ktorzy zapewne beda chcieli poprawic nastroje swoim kobicom.
Kurs na takie rozwiazanie w okoloicach 1,93 wiec mysle ze jak najbardziej do gry.

 

[bo86bo]

Chelsea - Wigan
Chelsea powyżej 0.5 kartki
1.44
Bet365

Lokata kolejki! Chelsea jak gra mówić nie trzeba nikomu, biorąc pod uwagę fakt,że sędziuje Dean a Chelsea goni czołówkę to moim zdaniem pewniak. Prześledziłem do tego ostatnie mecze Chelsea.
Newcastle - 3 kartki
Reading - 2 kartki
Arsenal - 2 kartki
Soton - 1 kartka
Stoke - 0 kartek
Wigan ma szybkich zawodników a do tego walczą ciągle o utrzymanie więc powinnien być dobry mecz. W tym sezonie grali już w Wigan i wygrali 0-2 a zawodnicy Chelsea dostali 2 kartki. Dodatkowo chodzi mi głowie kurs na to,że Luiz dostanie kartkę bo ten zawodnik często łapie kartki a krążą plotki,że nie zagra Terry.

 

[hakan]

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to kurs na Fulham. Norwich to obecnie jedna z najgorzej grających ekip. Z kolei Fulham powoli się rozkręca. Po słabym występie przeciwko Wigan oraz fatalnym przeciwko City przyszła pewna i zasłużona wygrana z West Ham, a w ostatniej kolejce zremisowali z United wcale nie będą tłem jak to miało w starciu z drugim Manchesterem. Uważam, że w obliczu tak słabej postawy Kanarków warto zaryzykować na rozpędzającą się ekipę z Londynu, tym bardziej, że pierwszym meczu Fulham pokazało Norwich gdzie ich miejsce- wygrali 5:0.

Fulham DNB - w oczekiwaniu na składy

coś nietypowego

Stoke vs Reading

tu po głowie chodzi mi następujące rozwiązanie. reading w ostatnich meczach niesamowite końcówki, istne thrillery. Z WBA wyciągnęli z 0-2 na 3-2, z Chelsea z 0-2 na 2-2, z Newcastle z 0-1 na 2-1. Kurs, że wygrają drugą połowę 3.85. ale oczywiście czekamy na składy

Pool vs WBA

mam zasadę, że nie gram Liverpoolu po kursach rzędu 1.3-1.4, podobnie jak w Lique 1 Lille. Nie we wszystkich tego typu meczach szukam wtedy niespodzianki. Tym razem poszukam, pod kątem h2h.

WBA - jednak cierpliwie, składy.

na szybko:

w Fulham watpliwości co do Berbatova, Ruiza, Sidwell'a, trzech ważnych ogniw dla ofensywy, więc kurs przestaje tak kusić i odpuszczam to spotkanie

w WBA brak Zoltana Gera oraz Popova, więc tragedii nie ma i poszukam niespodzianki

WBA 7,40

co do 2 połowy Reading to pasuję, bo to na swój sposób loteria

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Na sobotę taki dubelek z bramkami:

Chelsea vs Wigan-Powyżej 2,5 kurs:1,40

Patrząc na kursy na to spotkanie zobaczyłem iż na zwycięstwo The Blues kurs jest lekko ponad 1,30,więc wolę do dubla dołożyć jednak over bramkowy w tym spotkaniu.Nie wierzę za bardzo w to,że będzie to spacerek dla gospodarzy.Wigan na pewno nastawi się na groźne kontrataki,które na pewno będą miały na celu dogrywanie piłek do bardzo szybkiego Kone,który wraca do składu gości po nieobecności spowodowanej PNA.Oprócz niego zagrożenie będzie stwarzał znajdujący się ostatnio w całkiem niezłej dyspozycji Di Santo.Wigan też bardzo dobrze w niektórych meczach potrafi utrzymywać się przy piłce,a gdy nie dadzą sobie szybko wcisnąć gola mogą liczyć na korzystny rezultat.Ale czy ich gra przyniesie bramki?Może aczkolwiek bardziej liczę tu na gole ze strony Chelsea.Nie wiem dokładnie czy po złamaniu nosa do gry gotowy będzie napastnik gospodarzy Demba Ba,bo przeciwko drużynie która do tej pory straciła drugą największą liczbę bramek mógłby z powodzeniem szukać swych szans.Pozytywną rzeczą odnośnie tego typu jest powrót po zawieszeniu utalentowanego Belgijskiego skrzydłowego Edena Hazarda,który jest specjalistą od meczy z tymi teoretycznie słabszymi ekipami.Po dobrych meczach na początku sezonu z Wigan czy Reading określono go mianem nowego Messiego ???? .Potem było słabo,a popis dobrej gry przyszedł z Aston Villą gdzie strzelali i grali dobrze wszyscy,którzy tego dnia znajdowali się na boisku po stronie The Blues.Nie można zapomnieć też o dwóch mega dobrych w tym sezonie strzelcach Chelsea.Nie mowa tu oczywiście o Fernando Torresie(choć ma te 10 goli),a o jego rodaku Macie i Franku Lampardzie.Ci dwaj zawodnicy robią na mnie i pewnie nie tylko na mnie bardzo duże wrażenie.W obecnych rozgrywkach ligowych mają już na koncie łącznie 23 gole.Pierwszy swoją grą przyćmiewa i to znacznie swoich kolegów z reprezentacji Davida Silvę i Santiego Cazrole,a rozgrywa obecnie jeden ze swoich najlepszych sezonów w karierze.Drugi zaś mimo tego iż najprawdopodobniej opuści Chelsea po sezonie w każdym meczu daje z siebie maxa i najlepiej pokazuje swoją grą jak bardzo kocha ten klub.Moim zdaniem Ci dwaj zawodnicy mogą i dziś rozegrać dobre zawody wpisując się na listę strzelców.Warto wspomnieć też o niezbyt dobrej grze obronnej drużyny Beniteza ostatnimi czasy.Sześć na siedem ostatnich spotkań to trzy lub więcej bramek,a najczęściej spowodowane było to słabą postawą The Blues.Dla mnie osobiście równie dobrze może być gładkie 3:0 dla gospodarzy,a równie dobrze może paść wynik typu 2:2.Zarówno w jednej jak i drugiej drużynie ma kto strzelać i nie wydaje mi się aby padł tu wynik underowy.

Sunderland vs Arsenal-Poniżej 3,5 kurs:1,33
Tutaj sprawa wydaje się prosta.Mecz będzie wyglądał tak:Sunderland prędzej czy później cofnie się całą ekipą pod własne pole karne i będzie grał z kontry zmuszając Arsenal do ciągłego grania w ataku pozycyjnym.Wystarczy przypomnieć sobie tylko mecz z początku sezonu na The Emirates.Sunderland grał tak jak napisałem wyżej i wywiózł z boiska faworyta jeden punkt remisując spotkanie 0:0.Przytoczę jeszcze to iż w ostatnich jedenastu spotkaniach obu drużyn nigdy nie padły cztery gole.Nie można oczywiście odmówić piłkarzom tj.Walcott,Podolski czy Giroud że nie strzelają bramek ale dziś o to będzie im cholernie ciężkbrona gospodarzy dowodzona przez Johna O'Shea spisuje się w tym sezonie nieźle i gra bardzo twardo.Możliwe,że podopieczni Wengera wygrają ten mecz ale jeżeli już to wynikiem nie wysokim.
Łączny kurs:1,87
Tutaj jeszcze kilka suchych typów na sobotę,a jak pozwoli czas to któryś z nich opiszę:

Tottenham vs Newcastle BTS kurs:1,73
Stoke vs Reading BTS kurs:1,95
Southampton vs Man City |2| kurs:1,67
Bukmacher:WilliamHill

 

[miki9971]

Dyscyplina: Piłka Nożna - ANGLIA: Premier League
Spotkanie: Sunderland - Arsenal Londyn
Typ: Powyżej 12 rzutów rożnych
Kurs: 2,80
Bukmacher: William Hill
Analiza: Analiza nie będzie jakaś specjalnie długa i rozbudowana, bo nie o to chodzi przy tego rodzaju typach. Ale do rzeczy. Arsenal jak wiemy gra w kratkę, co widać, Sunderland u siebie jest bardzo mocną drużyną, a samo Stadium Of Light nie należy w Angielskiej - Premier League, do łatwych terenów. Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że ze składu "Kanonierów" odpadł Thomas Vermaelen, więc na środku defensywy zobaczymy zapewne Niemca - Pera Mertesacker'a i Francuza - Laurenta Kościelnego, ta para nie grała ze sobą zbyt często, więc to właśnie w środkowych defensorach Arsenalu, gracze Sunderlandu mogą szukać szczęścia, poza tym, Arsenal gra bardzo ładnie w ofensywie, to trzeba przyznać mimo wszystko. Dlatego też moim typem na dziś jest typ na powyżej 12 rzutów rożnych, ogólnie liczę na ataki ze strony gości i "mur" gospodarzy, co więcej dobrą postawę golkipera Sunderlandu. A także sporadyczne ataki gospodarzy. Myślę, że 12 rożnych jest spokojnie do pokrycia, a kurs zachęca do gry.

 

[kuba86]

Tottenham Hotspur - Newcastle United
Koguty wymęczyły zwycięstwo z The Baggies, pomogła im bardzo czerwona kartka dla rywali. Według mnie niezasłużona. No nic, podopieczni Villasa-Boasa kiepsko ostatnio grają, z Kanarkami remis, odpadli z FA Cup, na Loftus Road bezbramkowy remis. Defoe wypadł po meczu z WBA ze składu na około trzy tygodnie. Wraca do składu Adebayor, który będzie teraz motorem napędowym Londyńczyków. Sroki natomiast pozytywnie zaskakują po obfitych zakupach zimowych. W ubiegłej kolejce na na St. James Park pokonali zasłużenie The Blues 3:2 po dwóch bramkach Sissoko. Wcześniej wygrali z The Villans. Jak dobrze pójdzie nowe Sroki mogą dostać się do górnej części tabeli na zakończenie sezonu. Zapowiada nam się bardzo ciekawy mecz. Wreszcie zobaczymy na co stać Newcastle w wyjazdowym meczu z dobrym rywalem z nowymi nabytkami. Tottenham nie będzie też chciał tracić kolejnym punktów. Sroki będą również zaciekle walczyły o pełną pulę. Widzi mi się grad bramek i otwartą grę.
Obie strzelą @ 1.72 Bet365 2:1

 

[bo86bo]

Chelsea - Wigan
występ drużyny Chelsea poniżej 80 punktów
2.00
Bet365
Czy zobaczy wiele bramek nie wiem, na pewno nie ryzykowałbym gry na to zdarzenie po kursie 1.40. Wigan na wyjazdach nie gra aż tak tragicznie. Ostatnie 5 wyjazdów to 2 remisy, 2 porażki i zwycięstwo. Chelsea u siebie identyczny ostatnio bilans. Aby przekroczyć barierę 80 punktów, Chelsea musiałoby wygrać z 2-0, strzelając szybko bramkę do 20', mieć z 8 rożnych i nie złapać kartki. Moim zdaniem po tym kursie można próbować a teraz rozłożę ostatnie 5 meczy Chelsea u siebie:
Arsenal wygrana 2-1, gol przed 20', 2 kartki żółte, 3 rożne = 25+30+10-10+9= 64 punkty
Soton remis 2-2, 1 kartka, 4 rożne = 10+30-5+12=47 punktów
QPR porażka 0-1, 1 kartka, 14 rożnych = -5+42= 37 punktów
Aston Villa wygrana 8-0, 8 rożnych, gol przed 20', czyste konto = 25+120+24+10+10= 189 punktów
Fulham remis 0-0, czyste konto, 3 kartki, 10 rożnych = 10+10-15+30=35 punktów
Wniosek jeden Chelsea nie rzuca na kolana grą, owszem zdarza im się wyskok jak z Villa ale to odstęp od reguły i z racji,że są tak faworyzowani to tak atrakcyjnie ustawiona linia. Ja próbuje - a Wy? Wasza decyzja.

 

[marcin985]

Dyscyplina: Piłka nożna, Liga Angielska, godz 17
Manchester United - Everton
TYP: 1
KURS: 1,83
BUK: William Hill
Analiza:
Jutro o godzinie 17 rozpocznie się spotkanie pomiędzy zespołem Manchesteru United a zespołem Evertonu. Jest to bardzo interesujące spotkanie ponieważ kiedy te dwa zespoły się spotykają na boisku to iskrzy i mecz zapowiada się bardzo interesująco.
Gospodarze tego meczu w lidze znajdują się na pierwszej pozycji z dorobkiem 62 oczek i mają już przewagę 9 punktów nad drugim zespołem. Jeśli będą kolejne mecze wygrywać to mogą już świętować bo City gubią w dosyć głupi sposób punkty i dlatego też jest już taka przewaga nad oboma zespołami. Na własnym boisku rozegrali oni w tym sezonie 12 meczy w których to 11 meczy wygrali i jedynie jeden mecze przegrali. Strzelili oni w tych meczach 32 gol3 i stracili oni aż 15 bramek. A to dlatego aż bo jak by nie patrzeć na własnym boisku powinni mniej tracić np. dla porównania Liverpool stracił jedynie 10 goli. Na wyjeździe rozegrali oni 13 meczy w których to 9 meczy wygrali, 2 mecze zremisowali i również 2 mecze przegrali. Strzelili oni w tych meczach 28 goli i stracili oni 16 bramek. A więc jak widać Manchester w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze i ciężko będzie go zatrzymać i moim zdaniem już może cieszyć się z mistrzostwa bo 9 punktów w lidze angielskiej jest to za duża przewaga dla innych zespołów. Goście tego meczu w lidze są na 5 pozycji z dorobkiem 42 oczek. Na własnym stadionie rozegrali oni w tym sezonie 13 meczy w których to 6 meczy wygrali , 6 meczy zremisowali i jeden mecz przegrali. Strzelili oni w tych meczach 22 gole i stracili 16 bramek. Na wyjeździe rozegrali oni 12 meczy w których to 4 mecze wygrali, 6 meczy zremisowali i 2 mecze przegrali. Strzelili oni w tych meczach 18 goli i stracili 14 bramek.
Gospodarze tego meczu w ostatnich pięciu meczach wygrali cztery mecze i jeden mecz zremisowali. W ostatniej kolejce spotkali oni się z zespołem Fulham na wyjeździe i skromnie wygrali 1:0. Natomiast goście tego meczu w ostatnich pięciu meczach wygrali dwa mecze i trzy spotkania zremisowali. W ostatniej koljce spotkali oni się z zespołem Aston Villi na własnym stadionie i nieoczekiwanie zremisowali oni 3:3. A więc jak widać gospodarze lepiej się spisują. Oba zespoły w roku 2012 rozegrały miedzy sobą dwa mecze i w jednym meczu padł remis 4:4 a drugi mecz Everton wygrał u siebie 1:0.
Jeśli chodzi o absencje to zespół Manchesteru nie będzie mógł na pewno skorzystać z:
Darren Fletcher PO M:3; G:1 ; Michael Carrick PO M:24; G:0 ; Ashley Young PO M:15; G:0 ; Phil Jones OB M:8; G:0. Natomiast u gości nie zobaczymy takich zawodników jak: Seamus Coleman PO M:16; G:0; i Tony Hibbert OB. M:5; G:0.
Ja sądzę że ten mecz padnie łupem gospodarzy ponieważ w takiej formie jakiej są to nie sadzę aby goście mieli coś do powiedzenia lecz w takich meczach różne rzeczy się dzieją ale uważam że gospodarze wygrają i padnie również over 3 goli i over 2.5

 

[emil1702]

Darren Fletcher PO M:3; G:1 ; Michael Carrick PO M:24; G:0 ; Ashley Young PO M:15; G:0 ; Phil Jones OB M:8; G:0.

Wszyscy, oczywiście oprócz Fletchera, będą gotowi na mecz ????

 

[buleczka]

Manchester United - Everton​

Jest to zdecydowany hit tej kolejki BPL. Mecz z podtekstami, bo przecież rok temu w meczu na Old Trafford, United do 83 min prowadziło 4:2, by ostatecznie zremisować 4:4 i pozbawić się tytułu mistrzowskiego. Do tego dochodzi porażka na początku sezonu 0:1 w Liverpoolu. Mimo tych dwóch ostatnich mało udanych meczów dla United, to łączna statystyka pojedynków między obiema drużynami prezentuje się bardzo okazale na korzyść Diabłów. Everton nie potrafi wygrać na Old Trafford od 14 spotkań. Jednak w tym meczu dojdzie dodatkowy czynnik na plus dla The Toffess. Mianowicie jest to środowy mecz LM z Realem na Santiago Bernabeu. Z tych dwóch spotkań ważniejsze jest to z Realem. Ferguson zapowiada w związku z tym rotacje w składzie. Także swoje gwiazdy posadzi jeśli nie na trybunach, to na ławce, skąd ewentualnie mogą wejść na końcówkę spotkania. Sytuacja Manchesteru w Premier League jest bardzo komfortowa, bo już teraz jest 9 ptk przewagi nad City, a po meczu z Evertonem może być już 12 ptk. Po tym co City zaprezentowało z Southampton, można już spokojnie stwierdzić, że United zostanie w tym sezonie mistrzem.
Ferguson na pewno będzie chciał wygrać, ale z remisu też będzie zadowolony. I właśnie remis typuję w tym spotkaniu. W normalnych okolicznościach faworytem byłby Manchester. Jednak rotacje w składzie i w perspektywie bardzo ważny wyjazd do Madrytu poddają w wątpliwość wygraną United. Kursy na win The Toffess spadają. Everton w tym sezonie bardzo mocny, jeden mecz już wygrał, czy wygra drugi? Ferguson chyba do tego nie dopuści. Bardzo rzadko zdarza się, żeby jakaś drużyna zdobyła z United komplet 6 punktów (w tamtym sezonie był to mistrz – City). Everton często remisuje na wyjazdach (bilans 4-6-2). Z kolei United jeszcze nie zremisowało na Old Trafford (bilans 11-0-1).

Manchester United - Everton 2:0
Typ: X
Kurs: 3,80
Stawka: 1/10
Buk: Bwin

 

[kieran]

Manchester United powyżej 1,5 goli @ 1,66 bet365
Hernandez strzeli @ 2,25zwrot
Wszyscy wiedzą jak gra United na Old Trafford - przede wszystkim ofensywnie, bo mają ku temu predyspozycje w postaci masy graczy w przodzie. Ferguson może wystawić kilku graczy rezerwowych bowiem w środę grają bardzo ważne spotkanie z Realem, ale nawet tacy gracze jak Chicharito czy Welbeck są w stanie zagwarantować gole. Liczę głównie na dobrą gre Evertonu, bo każdy wie że United potrafi gonić wynik i tym samym strzelać bramki w końcówkach. The Toffees niewątpliwie chcą grać w europejskich pucharach w przyszłym sezonie i już nie raz udowodnili, że nie warto ich lekceważyć. W ataku mają kilku asów, obrona Manchesteru nie jest tak bardzo stabilna i wszystko się zacznie od momentu bramki dla Evertonu. Na Old Trafford zwykle pada wiele bramek w hitach, ostatnio drużyna Moyesa wbiła cztery bramki, nie sądzę żeby się to powtórzyło ale jestem pewien, że postawią trudne warunki United. Poza tym City straciło punkty, więc otwiera się idealna okazja żeby powiększyć przewagę i zbliżyć się do Mistrzostwa. Stawiam też na bramkę Chicharito, jednak tylko typ będzie prawidłowy tylko w przypadku gdy znajdzie się w podstawie.

 

[konrad140]

Rzadko sobie tak oficjalnie pogrywam na United, ale po takim kursie warto będzie spróbować.
Manchester Utd - Everton 1 1.83 Bet365 2:0
Bukmacherzy chyba trochę świrują przez ostatnią wypowiedź Fergusona, który ostatnio powiedział w mediach, że na mecze z Evertonem i Realem będzie chciał wykorzystać prawie wszystkich swoich piłkarzy. Nie rozumiem trochę tego jako główny argument tak nagłych wzrostów kursów. Bo nawet jak w pierwszym składzie zabraknie Vidica,Ferdinanda,Carricka,Rooneya i Van Persiego to w miejsce ich wskoczą Smalling,Evans,Cleverley,Anderson,Welbeck i Chicharito. Ławka marzenie. I nie będą to jakieś gorące debiuty, bo Ferguson swoich piłkarzy trzyma zawsze w gotowości, i jutro będą gotowi na 120%. Dodatkowo nie wierzę, aby przynajmniej nie spróbować skorzystać z kolejnej wpadki City i odskoczyć im na kolejne 3 pkt.
Chwała temu, kto wytypuje jutrzejszą wyjściową 11 United, Angielskie media proponują:
Lindegaard; Smalling, Jones, Evans, Buttner; Valencia, Anderson, Giggs, Nani; Welbeck, Hernandez.
No to po kolei: Lindegaard może i dawno nie grał, nie jest jakimś wybitnym bramkarzem ale jakiś rażących błędów też nie popełnia. Co ma złapac to złapie, co ma odbić to odbije. Smalling,Jones czy Evans grają dość regularnie. Buttner to żółtodziób ale nie wiem czy aby na pewno on jutro wystąpi. Evra jest niezniszczalny, gra w tym sezonie najwięcej minut ( zresztą nie nowość) i jeszcze jakośc nigdy nie narzekał na przemęczenie. W środku pola dyrygować będzie Anderson i Giggs. Ando wrócił po urazie i stara się ciągnąć do przodu z akcjami, czy aby na pewno partnerował mu będzie Giggs ? Fergie mówił że pewniakiem na Everton i Real jest Scholes no ale zobaczymy. Na skrzydłach Nani z Valencią. Nani wrócił po pewnych "dziwnych urazach", nie jest jeszcze to Nani co potrafił przedryblować, zejsć do środka i uderzyć, no ale nigdy nie wiadomo kiedy coś mu się uda ???? na drugim skrzydle Antonio. No i z przodu Welbeck z Groszkiem. Danny może i nie strzela, ale ma w tym sezonie trochę inną rolę, mało grał jako taki typowy napastnik, więcej grywał na skrzydle i całkiem fajnie mu to wychodziło. Groszka przedstawiać nie trzeba. Jak to ma wyglądać rezerwowy skład to ja wszystkim takiego życzę. Buki jutro się ogarną, zobaczą że na ławie siedzi Robin,Rooney,Kagawa,Vidic czy Rafael i szybko kursy wrócą do pozycji wyjściowej ~1.50. Everton po za Goodison Park sporo traci, a ostatnio wcale tak kolorowo nie było. Wiem co było na inaugurację sezonu, wiem co było pod czas ostatniej wizyty The Toffes na OT ale do 3 razy sztuka Everton w Premier League na Old Trafford jeszcze nigdy nie wygrał, ba odnotował ledwo 4 remisy tak jak ten dość szczęśliwy przed rokiem. Nie ukrywam, że liczę jutro na 3 pkt bo nawet jeśli wyjdą te niby rezerwy to i tak to będą piłkarze zdolni do ogrania Evertonu, a kurs 1,80 bez żadnego ale wezmę.
to jeszcze dodam proponowany skład gości
Howard; Jagielka, Distin, Heitinga, Baines; Mirallas, Gibson, Osman, Pienaar; Fellaini; Anichebe.
niby w mediach buczą, że niepewny występ Fellainiego, że niby jakiś uraz. Ale zobaczymy czy ten uraz nazywa się reprezentacja czy jednak coś było na rzeczy.

 

[adamo80]

Man Utd v Everton
Man Utd kurs: 1,83 buk: Bet365 (bez problemu 2:0, ani nie było kartek dla Man, ani goli Evertonu)
Dużo już zostało na ten temat powiedziane. Ja tylko dodam od siebie, że nic tak dobrze nie działa psychologicznie na drużynę jak wygrana - tak więc z jednej strony "oszczędza" się dobrych zawodników, ale z 2 strony powinni oni być w rytmie meczowym i niekoniecznie tak powinno być, że nie zagrają. Dzisiaj Real wygrał 4:1 z zajmującą w lidze hiszp. relatywnie podobne miejsce (10) Sevillą. Nikt się nie oszczędzał, było sporo ostrej gry, jedynie po strzeleniu 4 bramek trener zdjął Ronaldo i paru innych. Oczywiście minimalistyczny Man. Utd, który z reguły nie wysila się po strzeleniu 1 bramki nie wygra raczej przewagą 3 bramek, ale w ogóle wygrać powinien.

 

[bo86bo]

Manchester United - Everton
Wiadomo,że Everton nie wygodnym przeciwnikiem jest. Wiadomo,że zaraz mecz z Realem ale wiadomo także,że od feralnego remisu z Evertonem sezon temu zaczęła topnieć przewaga MU nad City, czego konsekwencją był tytuł mistrzowski dla Obywateli.
MU ma kadre szeroką jak zawsze, ale jak nigdy ma na raz do dyspozycji taką masę zawodników. SAF mógłby ułożyć 2 równe jedenastki i o to chodzi, może nie ujrzymy w podstawie Robina i Roo ale w obwodzie będą na pewno. Warto przypomnieć,że Southampton ograł City a więc jest szansa na odskoczenie o kolejne punkty drugiemu zespołowi w tabeli.
Do gry wraca Carrick (dodatkowo dodam,że podpisał nowy kontrakt), Young i prawdopodobnie Jones. Dobrze w meczach towarzyskich pokazały się Diabełki, bramka Valencii czy Roo, nie wspominając o bardzo dobrym występie Kagawa.
Ja ponownie próbuje grać na to,że United wygra 1 bramką po kursie 3.75, Bet365. To mecz trudny dla United a więc nie liczę a wielki pogrom. Do tego nie oszukujmy się City zrobiło prezent i nawet ewentualna porażka nie będzie tragedią. Osobiście uważam,że Ferguson nakaże swoim na grę na zero z tyłu bo nie ukrywajmy to będzie decydujące w dwumeczu z Realem.
Kolejnym zakładem który próbuje na dziś jest pogranie na występ drużyny ...
United 60-70 punktów 7.00 Bet365. Trudno u argumentować taki typ ale moim zdaniem warto za drobne. Na pokrycie tego musiało by się złożyć zwycięstwo 1-0, z 7 rożnych i 2 kartki. Moim zdaniem to realne.
Kolejny atrakcyjny zakład to United powyżej 1.5 kartki, 2.50 Bet365. United grają bardzo ostro często mają więcej kartek od rywali nawet jak nie są zbyt wymagający. Jak Ferguson da grać zmiennikom to o kartki jestem spokojny, jak zobaczymy w kadrze na mecz Scholes to możemy już mu przypisać 1 karteczkę. Sędzią będzie Pan Halsey, który w tym sezonie gwizdał m.in. mecz Liverpool-MU

 

[superfrank]

Tak sobie myślę, że gdyby wszystkie typy tu na forum wchodziły to po 25 spotkaniach czerwona strona Manchesteru miałaby 75, czyli komplet punktów. Oczywiście nie wykluczam tutaj zwycięstwa United, lecz chciałem tylko zwrócić uwagę, że co kolejkę proponujecie bez względu na okoliczności wygrane Manchesteru. A teraz okoliczności są mało sprzyjające - w środę (EDIT, dzięki kasztan511) dużo ważniejsze starcie w LM. Oczywiście wiem, że to może nie mieć znaczenia - przypominam sobie zeszłoroczną sytuację Chelsea, kiedy to w niedzielę grała półfinał FA Cup z Tottenhamem i wygrała go 5-1, a we wtorek czekał ich mecz z Barceloną na Stamford Bridge. O United zostało tutaj wszystko napisane, ja bym zerknął w stronę gości. Brak większych osłabień, możliwość przeskoczenia Arsenalu i trzymania kontaktu z drużynami zajmującymi miejsca premiujące grą w Lidze Mistrzów to czynniki, które na pewno pomogą The Toffees. United - może, ale nie musi. Duża przewaga nad City i ich beznadziejna postawa, bez widoku na wyjście z kryzysu sprawiają, że ekipa Fergusona może czuć się bezpiecznie na szczycie. Wiem, że to liga angielska i wszystko jest możliwe, ale City w zeszłym sezonie było w dużo lepszej dyspozycji i w tym sezonie prędzej spodziewałbym ich się na 3/4 miejscu, niż na pierwszym. Podsumowując, dla mnie ten mecz to no bet. Nie postawiłbym żadnych pieniędzy na jakiekolwiek zdarzenie z tego spotkania, bo według mnie to loteria. Liczę na dobry mecz, na pewno go obejrzę. Pozdrawiam wszystkich typerów ????