18:00 Piast Gliwice - Górnik Zabrze
Piast podwójna szansa 1-1 @ 1.79
Piast @ 2.29
Świerczok strzeli gola @ 2.50
Fortuna
Małe Derby, tak można nazwać pojedynek Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze. Trudno się to pisze, ale nie widzę tutaj innej opcji jak wygrana gospodarzy. Piast po kiepskim starcie w lidze wrócił do czołówki tabeli. Piast od siedmiu spotkań w lidze bez porażki. Do tego w tych spotkaniach zanotowali zaledwie jeden remis. W środku tygodnia Piast w półfinale przegrał z Arką w PP i jedynie te 120 minut gry mogą odczuć piłkarze gospodarzy. Myślę jednak, że regeneracja po tym meczu zadziała i Piast będzie wyglądał dobrze pod względem fizycznym.
Przejdźmy zatem do gości. Górnik od trzech spotkań, a w sumie od początku rundy gra straszny piach. Niestety w ekipie z Zabrza nic nie gra jak powinno. Niema obrony. W pomocy pracuje tylko Manneh, a to jest za mało żeby odnieść sukces. W ofensywie również biednie. Boakye, który miał dać gwarancje goli niestety nie potrafi się odnaleźć. Forma Jimeneza również pozostawia wiele do życzenia. Na dodatek młodzi jak Paluszek,
Kubica czy Rostkowski są za słabi na ekstraklasę albo za mało doświadczeni...
Na dodatek Górnik jedzie do Gliwic bez dwóch podstawowych obrońców Gryszkiewicza i Wiśniewskiego. Niewiem co wymyśli trener Brosz, ale tu pozostaje Koj, który ostatnio siedzi na ławce i młody Michalski, który tak naprawdę nie jest ogóle brany pod uwagę. Na prawą obronę powinien wrócić po zawieszeniu Grek Masouras. Mam wrażenie, że trener Brosz ma dość pobytu w Zabrzu, albo piłkarze grają aby pozbyć się trenera….
Podsumowując, Górnik w takiej formie niema czego szukać w Gliwicach. Piast powinien to wygrać i z pewnością spróbuje wykorzystać błędy i brak formy gości. Dodam, że gospodarze w derbach bez Martina Konczkowskiego, Tiago Alvesa czy Tomasza Mokwy. Do tego dorzucam gola Świerczoka, który potrafi odpalić.