radzio_xp
Użytkownik
Szwecja - Czechy - Szwecja @ 1,68
Nie widzę innej opcji niż wygrana reprezentacji Trzech Koron. Jeśli ktoś myśli, że Czesi w grupie "bawili się" to jest to błędne myślenie. Największym problemem reprezentacji naszych południowych sąsiadów jest według mnie jest nierówny skład - każda formacja ataku posiada jakiś słaby punkt, a w większości obrońcy nie mają wyrobionej marki "za granicą". Szwedzi przeszli jak burza przez pierwszą fazę turnieju i (moim zdaniem) tylko Rosjanie są w stanie im zagrozić. Dwie pierwsze formacje ofensywne mają bardzo mocne, a po dojściu do składu Backstroma, który zdaje się zapomniał o długo leczonej kontuzji, w przodzie mają siłę rażenia porównywalną z ekipą Sbornej.
Jedynym pytaniem w tej fazie turnieju zdaje się być - USA czy Suomi?
Rosja, Szwecja i Kanada zdają się być pewniakami do awansu. Kurs wystawiony na Szwedów zachęca do gry, a gdy po połączeniu ze zwycięstwem Rosjan wyszło mi równiutkie @2,0, niemalże zapiałem z zachwytu.
Taka okazja do łatwego zarobku na tych mistrzostwach może się już nie trafić...
@ Jeżeli musicie grać "szlagier", to rzeczywiście lepiej ruszyć under niż zwycięstwo którejkolwiek ze stron. Zdania są podzielone, ale ja przeczuwam tutaj remis w regulaminowym czasie gry. Jeszcze przed mistrzostwami stawiałbym na Finów, ale po tym jak Amerykanie poczynali sobie w meczach grupowych, szanse są 50-50
Nie widzę innej opcji niż wygrana reprezentacji Trzech Koron. Jeśli ktoś myśli, że Czesi w grupie "bawili się" to jest to błędne myślenie. Największym problemem reprezentacji naszych południowych sąsiadów jest według mnie jest nierówny skład - każda formacja ataku posiada jakiś słaby punkt, a w większości obrońcy nie mają wyrobionej marki "za granicą". Szwedzi przeszli jak burza przez pierwszą fazę turnieju i (moim zdaniem) tylko Rosjanie są w stanie im zagrozić. Dwie pierwsze formacje ofensywne mają bardzo mocne, a po dojściu do składu Backstroma, który zdaje się zapomniał o długo leczonej kontuzji, w przodzie mają siłę rażenia porównywalną z ekipą Sbornej.
Jedynym pytaniem w tej fazie turnieju zdaje się być - USA czy Suomi?
Rosja, Szwecja i Kanada zdają się być pewniakami do awansu. Kurs wystawiony na Szwedów zachęca do gry, a gdy po połączeniu ze zwycięstwem Rosjan wyszło mi równiutkie @2,0, niemalże zapiałem z zachwytu.
Taka okazja do łatwego zarobku na tych mistrzostwach może się już nie trafić...
@ Jeżeli musicie grać "szlagier", to rzeczywiście lepiej ruszyć under niż zwycięstwo którejkolwiek ze stron. Zdania są podzielone, ale ja przeczuwam tutaj remis w regulaminowym czasie gry. Jeszcze przed mistrzostwami stawiałbym na Finów, ale po tym jak Amerykanie poczynali sobie w meczach grupowych, szanse są 50-50