>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

#2

M 56

mariusz201087

Użytkownik
Dyscyplina: Tenis, WTA Rzym
Spotkanie: Radwanska A. - Halep S.
Typ: Radwanska A.
Kurs: 1.36

⛔
Przed nami mecz drugiej rundy turnieju w Rzymie. Grać będzie nie byle kto ,bo nasza najlepsza kobieca zawodniczka w tej dyscyplinie sportu. Jestem przekonany ,że Agnieszka dziś zmiecie z kortu swoją rywalkę. Dlaczego tak myślę ? , oto kilka powodów :
-w swoim ostatnim meczu Aga zaliczyła nie lada wpadkę, dlatego dziś zagra na 100% swoich możliwości i nie pozostawi złudzeń kto jest lepszy, chcąc zrewanżować się fanom za ostatni mecz
-przepaść jeśli chodzi o umiejętności, Radwańska zajmuje 4 miejsce w rankingu WTA , natomiast Halep odległe 64 , nasza zawodniczka jest świetnie wyszkolona technicznie, a rywalka to zwykła &#39;przebijaczka&#39; bez żadnych atutów
-i wreszcie bardzo ciekawa statystyka dotycząca pojedynków h2h, otóż panie mierzyły się ze sobą 3 razy i wszystkie pojedynki wygrała Agnieszka, odpowiednio :
2:0 - wygrana różnicą 9 gemów ( Australian Open)
2:0 - wygrana różnica 7 gemów ( Brussels )
2:0 - wygrana różnicą 8 gemów ( Auckland)
Dlatego dzisiaj nasza zawodniczka bez większych problemów powinna pokryć handicap i wygrać różnicą 5 gemów.
Black_Hawk

Vs
Dyscyplina: Premier League
Spotkanie: Reading - Manchester City
Typ: Manchester City
Kurs: 1.61

✅
W drugim wtorkowym spotkaniu 37 kolejki Premier League, Reading na własnym stadionie zmierzy się z Manchesterem City. Zespół z Etihad Stadium może w tym meczu postawić kropkę na &quot;i&quot; w walce o wicemistrzostwo Anglii. Goście wystąpią w nim pod wodzą Briana Kidda, który do końca sezonu poprowadzi drużynę w zastępstwie zwolnionego Roberto Manciniego.
Zespół Reading już wcześniej stracił szanse na pozostanie w lidze. Obecnie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i ma aż 11 punktów straty do siedemnastego Sunderlandu. Podopieczni Nigela Adkinsa chcą jednak w jak najlepszym stylu pożegnać się z Premier League. Potwierdzili to już w ostatniej kolejce, w której wysoko 4:2 pokonali na wyjeździe Fulham. Teraz czeka ich z pewnością trudniejsze zadanie.
Manchesterowi City do zapewnienia sobie drugiego miejsca w tabeli brakuje już tylko jednego punku. Tylko dwie porażki na zakończenie sezonu mogłyby doprowadzić do spadku na trzecie miejsce, kosztem londyńskiej Chelsea. Taki scenariusz nie jest jednak przez nikogo brany pod uwagę. Wiele wskazuje na to, że piłkarze Man City już we wtorek dopełnią formalności.
Obywatele w ostatni weekend sprawili ogromny zawód swoim kibicom, przegrywając w finale Pucharu Anglii z Wigan Athletic. Teraz nie mogą sobie pozwolić w żadnym wypadku na kolejną wpadkę.
Co ciekawe Reading wygrało dwa ostatnie ligowe pojedynki z Manchesterem City u siebie. Ostatni z nich miał jednak miejsce w 2008 roku. Wówczas gospodarze wygrali na Madejski Stadium 2:0. W pierwszym meczu obu zespołów w tym sezonie City wygrali 1:0.
goal.pl
Na Madejski Stadium w ramach 37 kolejki Angielskiej Premier League zagrają Reading oraz Manchester City. Przyjezdnym brakuje 1 punkty aby móc zapewnić sobie tytuł wicemistrzowski, goście dogrywają już tylko sezon.
Szukałem najlepszego rozwiązania w tym spotkaniu i taki zdaje się być zagranie po korzystnym kursie na under 3.5 bramek w tym spotkaniu. Krotko mówiąc uważam, że City powinno kontrolować mecz być może nie stracić bramki. Zawieść z kolei może także drużyna Manchesteru dlatego nie zagram na City.
Goście mają najlepszą defensywę w lidze, czego dowodem jest najmniejsza ilość straconych bramek średnio 0.86 na mecz, to wygląda świetnie w tak piekielnie ciężkiej lidze jaką jest PL. Reading jest przeciwieństwem, to zespół z jedna z najgorszych defensyw w lidze, w ataku także nie grzeszą gospodarze.
Pierwszy mecz zakończył się skromnym zwycięstwem City 1-0, oba zespoły mało strzelają jak i tracą w ostatnich meczach, goście nie stracili bramki w 3 z 5 ost. meczy, Reading w trzech nie zdobył bramki, cztery strzelił będącemu w fatalnej formie zespołowi Fulham, dzisiaj może nawet gospodarze bramki nie zdobędą.
Mat-bet

Vs
21AKO:2.18 ⛔1
 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
Dyscyplina: Hokej World Championship 2013
Spotkanie: Szwajcaria - Czechy
Typ: Szwajcaria +1.5
Kurs: 1.55✅


Były zawodnik ligi NHL Mariusz Czerkawski uważa, że rywalizacja w ćwierćfinałach hokejowych mistrzostw świata będzie bardzo emocjonująca, gdyż weźmie w niej udział osiem solidnych drużyn. &quot;Szwajcarzy są rewelacją turnieju, ale stawiam na Czechów&quot; - powiedział PAP.
W czwartek w 1/4 finału jedyna niepokonana w turnieju drużyna - Szwajcaria - zmierzy się z Czechami, a w innych meczach - Rosja z USA, Finlandia ze Słowacją i Szwecja z Kanadą.

Czerkawski, który grał przez dwa lata w lidze szwajcarskiej, nie jest zaskoczony postawą hokeistów tego państwa.

- Okazało się, że w całkiem dobrej lidze grałem... Mówiąc serio, sukces Szwajcarów nie jest przypadkowy. Już pięć lat temu, gdy występowałem w zespole Rapperswil-Jona Lakers, było zainteresowanie dyscypliną, odpowiednie nakłady finansowe i znakomita baza sportowa. Szwajcarzy ściągają od dawna wielu zawodników z przeszłością w NHL, szczególnie reprezentantów Rosji. Jest systematyczne szkolenie, dzieci garną się do hokeja, a kluby mają kontakty z drużynami ligi NHL. To wszystko teraz zaprocentowało - podkreślił Czerkawski.

Jego zdaniem hokej jest najbardziej popularną grą zespołową w alpejskim państwie.

- Szwajcaria ma Federera, Hingis, Ammana, ale i hokej, który cieszy się większym zainteresowaniem niż piłka nożna. Na mecze mojej drużyny przychodziło sporo kibiców, a obecnie jest jeszcze lepiej. Berno ma jedną z najwyższych w Europie średnią liczbę kibiców - dodał.

Czerkawski uważa, że mecz z Czechami będzie dla rewelacji turnieju trudnym spotkaniem.

- To Szwajcarzy są pod większą presją. Szanse oceniam 50 na 50 procent, ale stawiam jednak na Czechów. W innych meczach faworytami są dla mnie Rosjanie, Finowie, chociaż ze Słowakami gra się zawsze ciężko, i Kanadyjczycy. Z drugiej strony nie wykluczam, że w półfinałach znajdą się przeciwnicy wskazanych przeze mnie ekip. To jest solidna ósemka. Nikt nie znalazł się w tym gronie przypadkowo - ocenił.

Spotkania mistrzostw świata rozgrywane w Finlandii i Szwecji są zdaniem byłego reprezentanta Polski ciekawe i stoją na dobrym poziomie.

- Nieobecność czołowych zawodników NHL, którzy walczą za oceanem o Puchar Stanleya, nie wpływa na poziom rywalizacji. Mecze są zacięte, toczone w dobrym tempie. Musimy się pogodzić z tym, że światowy czempionat to nie igrzyska i że nie wszystkie gwiazdy NHL będą tu błyszczeć. Taki już jest urok naszej dyscypliny, choć wiem, że wiele osób nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego nie można dopasować terminarza rywalizacji NHL i mistrzostw. Największe emocje dopiero przed nami - wspomniał były zawodnik, który na taflach NHL (Boston Bruins, Edmonton Oilers, New York Islanders, Montreal Canadiens, Toronto Maple Leafs) spędził 12 sezonów.

SPORT.PL

Przeczekałem trochę te skoki kursów, można było zarobić na tym becie więcej ale nie zawsze granie na szybko jest dobre. Nie ujmując nic Czechom i widząc ich znaczną poprawę po dołączeniu Zidlicky&#39;ego i Plekaneca nie sądzę żeby mieli dość argumentów na Helwetów. Mecz za pewne na żaden handi nie wskoczy, pewnie zadecyduje jeden gol może nawet dogrywka - ale po każdej stronie jest przewaga Szwajcarii. PP na poziomie 36 % to wynik fantastyczny, bramkarze na poziomie 94 % obronionych strzałów, obie statystyki to top1 turnieju. Jeżeli ktoś piszę że to mecz 50/50 z czym trochę trzeba się zgodzić to czemu nie próbować po takich kursach Szwajcarii? Dla odważnych nawet wersja 60&#39; może być ok

Odi

Vs

Dyscyplina: ATP Rome
Spotkanie: Gulbis E. - Nadal R.
Typ: Gulbis E. +5.5
Kurs: 1.62✅


Na pojedynek ten ostrzyło sobie zęby zapewne wielu miłośników tenisa. Z jednej strony mamy bowiem absolutnego dominatora na tej nawierzchni w ostatnich latach, a z drugiej chyba jeden z największych niespełnionych talentów. Gulbis od czasu do czasu przypomina sobie, że naprawdę potrafi grać w tenisa i ma serie dobrych turniejów. Od kilku tygodni Łotysz gra bardzo dobrze, wygrał nawet imprezę w Delray Beach. Z Nadalem grał w Indian Wells gdzie sprawił mu najwięcej problemów ze wszystkich tenisistów którzy z nim grali. W Rzymie jeszcze nie stracił seta, dwa razy wygrał wysoko: najpierw z Nieminenem, następnie z Troickim, który wygrał ledwo dwa gemy. Nadal z pewnością wyzwoli dodatkowe pokłady ambicji i jestem przekonany, że będziemy świadkami dobrego spotkania.

Nawierzchnia w Rzymie sprzyja Nadalowi co było widoczne choćby we wczorajszym spotkaniu z Fabio Fogninim, który wygrał ledwie cztery gemy. Przypomnijmy jednak, że w 2010 roku na tym samym turnieju Gulbis z Nadalem seta wygrał. Wtedy Hiszpan był w dużo lepszej formie niż jest teraz. Wystarczy obejrzeć niedawne mecze choćby z Ferrerem w Madrycie czy też z Djokovicem w Monte Carlo by stwierdzić, że Rafa nie jest tym samym zawodnikiem jak jeszcze kilka sezonów temu kiedy nie widać było na horyzoncie zawodnika, który sprawi mu dużo kłopotów na clayu. Dziś jest już inaczej stąd wydaje się, że Łotysz ma dziś duże szanse na wygranie przynajmniej jednego seta z Hiszpanem. Kurs na tego typu zdarzenie jest bardzo dobry.

Rudestus

Nad Łotyszem się za bardzo nie zachwycam bo ma nasrane w głowie. Nie widziałem go w Rzymie w akcji, ale widac, ze troche złapał wiatr w żagle. Poprzednie pojedynki tych Panów, co ciekawe, zawsze były wyrównane pomimo H-H 5-0 dla Nadala. W Rzymie 2010 było 6-4 3-6 6-4 dla Nadala. Może to co było 3 lata temu nie ma wiekszego znaczenia, ale analizujac H-H mozna wywnioskowac, ze Gulbisowi leży nadal i toczą wyrównane boje (z których ostatecznie zwyciesko wychodzi Nadal). W Rzymie Gulbis ładnie, 4 winy po 2-0 m.in. z Nieminemem i Troickim. Nadal wiadomo klasa win tur w Barcelonie, Madrycie. Jutro Gulbis mam nadzieje znowu podejmie walke. Z jego głową nie jest najlepiej dlatego All ina tu nie dawajcie :p

Novo

Tak niska linia handi na Nadala na tak wczesnym etapie rozgrywek to już naprawdę rzadkość. Gulbis w tym sezonie prezentował się bardzo dobrze, ale ostatnio tak jakby obniżył loty, wiadomo że mączka to nie hard i tutaj gra się zupełnie inaczej. W Rzymie Łotysz 4 zwycięstwa, ale poważnego rywala to On jeszcze nie miał. W poprzednich turniejach ostro jechali z nim m.in Haas, czy Raonic. Niemiec stracił seta, ale jednak Gulbis ani trochę nie zbliżył się do zwycięstwa w meczu, podobnie wyglądało to z Monaco w Monte Carlo.
Moim zdaniem Rafa nie będzie miał żadnych problemów z wypunktowaniem rywala.

DawidBarça


Vs

22AKO:2.51✅1.51
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
M 56

mariusz201087

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Hiszpania, Cup
Spotkanie: Real Madrid- Atletico Madrid
Typ: Real Madrid
Kurs: 1.6⛔


W finale Pucharu Króla spotkają sie dwa kluby ze stolicy Hiszpanii: Real i Atletico dla obu będzie to okazja na jedyne trofeum w tym sezonie.

Real nastawiał się głównie na Ligę Mistrzów od momentu gdy Barcelona zdobyła bardzo dużą przewagę w Primera Division. Gracze Jose Mourinho byli bliscy wywalczenia awansu do finału, ale o niepowodzeniu zadecydował pierwszy mecz, który Królewscy przegrali aż 1:4. Od tego czasu nie grali ważnego meczu choć istotne może tu być to, że z Atletico mimo braku w składzie Ronaldo i perspektywy rewanżu z Borussią wygrał na stadionie rywala 2:1. W finale nie zagrane Varane, ale do składu wracają Ramos, Arbeloa, Marcelo i Ozil. Dużo pisze się o konflikcie Mourinho z Pepe, ale temat jest pewnie sztucznie rozdmuchany tak jak na początku sezonu kiedy to Real w Lidze Mistrzów mimo to grał dobrze. Z drugiej strony Atletico, które w końcówce sezonu nie imponuje, a w dodatku dużo pisze się o odejściu Falcao do Monaco. Nie wiadomo jak będzie wyglądała ta drużyna w przyszłym sezonie co zwykle źle wpływa na ostatnie mecze sezonu. Dla Realu jest to jedyna okazja by powetować sobie straty w tym roku dlatego liczę na większą mobilizację Królewskich i przekonującą wygraną.

reaper

Już dziś sądny dzień dla zespołu Realu. Ostatnia szansa by uratować ten stracony sezon. Finał CdR może być tym co otrze łzy kibicom za brak innych pucharów.
Wszystko przemawia dziś za &quot;gospodarzami&quot;. Mecz rozgrywany na neutralnym stadionie... Santiago Bernabeu, lepsza kadrowo drużyna, nie przegrali z Atletico od 14 lat, nie stracili punktu od lat 4, niepokonani na własnym obiekcie od 46 spotkań (nie liczę porażki po karnych z Bayernem) notując w tym czasie 8 remisów. Magia Bernabeu i dziś powinna zadziałać.
Real osłabiony jedynie brakiem Varana, do składu powinni powrócić Arbeloa, Ozil, Ramos, Marcelo więc jest kim zapełnić dziurę po młodym Francuzie.
Atletico bez większych osłabień, powinno zaprezentować swoją najlepszą 11-stkę z Falcao na czele.
Dlaczego więc aż 3 bramkowe zwycięstwo Realu? Patrząc na h2h ligową Real albo wygrywał 2 albo 3 bramkami. Ostatnie zwycięstwo 2 bramkami więc dlaczego dziś ma nie wygrać 3? Żart. Tak utytułowany klub jak Królewscy nie mogą zakończyć sezonu z pustymi rękami. Poza tym, w lecie będzie sporo roszad na różnych stanowiskach w tym sezonie, pewne jest że Mourinho odejdzie najprawdopodobniej do Chelsea, wiele się mówi również o powrocie Ronaldo na Manchesteru. Prawdpodobnie Mourinho będzie chciał &quot;pociągnać&quot; kilku piłkarzy ze sobą do nowego klubu jakikolwiek by on nie był. Tak więc szykuje się prawdziwe przemeblowanie zespołu z bielszej części Madrytu.
Pisałem już przy okazji meczu z Malagą, że Real jest mocno zdeterminowany na mecze przed własną publicznością. Wtedy był to przedostatni mecz na Santiago i widzieliśmy jak grał Real. Dziś na pewno nie będzie brakować zaangażowania w grę więc z takim składem i z takimi umiejętnościami myślę, że przejadą się po Atletico i wygrają to spotkanie 3 bramkami. Dokładny wynik 4-1 po kursie 21 też został pograny i również go polecam, za drobne
pozdrawiam

zilzil


Vs

Dyscyplina : Tenis
Spotkanie : Janowicz - Federer
Typ : Janowicz +6.5
Kurs : 1.27✅


Dzisiaj o godzinie 21 Jerzy Janowicz powalczy ze Szwjcarem Rogerem Federerem. Oczywiście faworytem tutaj jest Szwajcar ale Jerzyk pewnie powalczy ale czy mu się uda to szczerze powiem że w to nie wierzę.

Obaj zawodnicy występują we Włoszech w miejscowości Roma. Pula nagród jest bardzo wysoka a więc każdy z zawodników chciałby wygrać ten turniej. Jerzy w tym turnieju nie został rozstawiony natomiast jego przeciwnik został rozstawiony z numerem 2. A więc jak widać przepaść mała jest.

Teraz napiszę może coś więcej na temat zawodników. Szwajcar w rankingu ATP znajduje się na 3 pozycji z dorobkiem 7760 punktów. Pochodzi on ze Szwajcarii. Ostatni turniej skończył bardzo szybko ponieważ odpadł w 2 rundzie z Japończykiem a przegrał 2:1. To był wypadek przy pracy ponieważ taki zawodnik z takimi słabymi zawodnikami nie przegrywa. Jak przegrywa to z zawodnikami z wyższej półki. W tym turnieju wygrał dwa pierwsze mecz gładko po 2:0 i w obu meczach stracił jedynie 3 gemy. A więc jak widać jest w formie a przecież pokonał Simona i Srarace.

Natomiast Jerzy w rankingu znajduje się na 24 pozycji z dorobkiem 1354 punktów. A więc jak na Polaka znajduje się na wysokiej pozycji. W ostatnim turnieju odpadł w 2 rundzie z Berdychem. Natomiast ten turniej zaczął bardzo dobrze ponieważ wygrał 3 mecze. W pierwszej rundzie wygrał z zawodnikiem Giraldo 2:0. W drugiej i trzeciej rundzie sprawił wielką niespodziankę pokonując zawodników takich jak Tsonga czy Gasqueta. Jednak tamci to nie są Rogerem i będzie mu bardzo ciężko wygrać i ugrać jakiegoś seta.

Moim zdaniem faworytem jest Federer i warto postawić na niego jakiś handicap gemowy albo na Jerzyka można wygrać handicap gemowy bo na seta są bardzo małe kursy więc się nie opłaca.

marcin985

Federer jest w formie. Wczoraj pokonał w dwóch setach Simona (6-1;6-2). Nie pokonał go dlatego, że Simon grał katastrofalnie. Roger wygrał prezentując zagrania na poziomie przybliżonym do tego, którym cieszył oko widzów za swoich najlepszych lat. Świetna gra w każdym aspekcie przy względnym jego luzie. Simon był bez szans. Janowicz zagrał dobre spotkania z Tsongą i Gasquetem. W obu spotkaniach padł tie break, ale dzisiaj na to się nie zanosi co jest ważne z perspektywy mojego typu. Jerzyk jest w gazie, nic nie musi, zaszedł wyżej, niż na niego stawiano. Zapowiada, że będzie grał bez presji. To nie wystarczy na Króla. Wczoraj Jurek zagrał 3 sety z tie breakiem. Roger 2 krótkie. Nie napiszę nic nowego, że Janowicz opiera grę na serwisie dodając od czasu do czasu niezłe dropy. Na Federera to będzie niestety za mało. Wachlarz jego umiejętności i zagrań jest o niebo szerszy. Myślę, że będzie 6-3, 6-2 dla RF (ok. 15-16 gemów max). Kurs jest dosyć wysoki. Pozdrawiam.

Gruszka


Vs
23AKO: 2.03⛔1

Typy:23
Wygrane:10
Przegrane:13
Zysk/strata:4.19
Yield:18.17%⛔
 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
Dyscyplina: Premier League
Spotkanie: Newcastle Utd - Arsenal
Typ: Newcastle Utd +1.5
Kurs: 1.65✅


Kończący się jutro sezon 2012/2013 przyniósł już wiele rozstrzygnięć. Znamy już mistrza Anglii, zdobywców obu krajowych pucharów, a nawet wszystkie trzy drużyny, które pożegnają się z ligą. Nie wiemy jeszcze tylko jednego – jaki będzie układ Wielkiej Czwórki.

O ile obie ekipy z Manchesteru oraz londyńska Chelsea mają już pewne miejsce w czwórce, to jednak nadchodząca, ostatnia już zresztą, kolejka wciąż może nas zaskoczyć. The Blues co prawda mają już pewne miejsce w następnej edycji Ligi Mistrzów, ale wciąż mogą jeszcze spaść na czwartą lokatę, jeżeli wyniki potoczą się na ich niekorzyść. W najgorszej sytuacji jest Tottenham, który traci jeden punkt do czwartego Arsenalu i nic nie zależy od niego. Nawet jeżeli Spurs wygrają swoje spotkanie, to będą musieli liczyć na to, żeby Kanonierzy stracili punkty w meczu z Newcastle. Układ Big Four leży więc w rękach Arsenalu, który stoi przed niepowtarzalną szansą zadecydowania nie tylko o swoim losie, ale również i rywali. Podopieczni Arsene’a Wengera w przypadku swojej wygranej i utraty punktów przez Chelsea, mogą nawet wskoczyć na trzecią lokatę, dzięki czemu nie musieliby brać udziału w barażach do Ligi Mistrzów. Co najciekawsze, w przypadku bezbramkowego remisu Chelsea z Evertonem, a także wygranej Arsenalu 2-1 z Newcastle, obie ekipy z Londynu będą miały tyle samo punktów, a także taką samą ilość zdobytych oraz straconych bramek. W takim wypadku rozegrane zostanie dodatkowe spotkanie na Villa Park w Birmingham, które zadecydowałoby o trzecim miejscu.

Kanonierzy kontynuują fantastyczną do tej pory serię dziesięciu spotkań bez porażki, która rozpoczęła się wygraną z Bayernem na Alianz Arena, która dała całej drużynie kopa aż do końca sezonu. W gestii piłkarzy Arsenalu będzie leżało to, żeby ta mistyczna siła nie wyparowała nagle w ostatniej kolejce, czyli w momencie, w którym będzie ona najbardziej potrzebna. Podopieczni Arsene’a Wengera spisują się do tej pory bardzo dobrze, w każdym meczu są niesamowicie skoncentrowani i walczą do ostatniej kropli potu, by osiągnąć swoje. Jak wszyscy wiemy, rozpędzony i zmotywowany Arsenal jest w stanie mierzyć się z każdą drużyną na świecie jak równy z równym, czego idealny przykład mieliśmy chociażby we wspomnianym już meczu z Bayernem, który jest przecież na najlepszej drodze do potrójnej korony. Bawarczycy w tym roku przegrali tylko raz, a miało to miejsce właśnie z zespołem prowadzonym przez Arsene’a Wengera, który wprawdzie nie wywalczył tego, na czym mu najbardziej zależało (czyli awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów), ale godnie pożegnał się z kibicami i udowodnił, że wciąż jest poważną siłą w Europie.

Newcastle natomiast z ostatnich dziesięciu meczów wygrało zaledwie dwa, co nie jest imponującym wynikiem. To właśnie przez fatalną grę w końcówce sezonu, Sroki do samego końca musiały martwić się o swój byt w Premier League. Podopieczny Alana Pardewa przerwali tydzień temu serię pięciu meczów bez zwycięstwa i pokonali pewne już spadku QPR, dzięki czemu ostatecznie zagwarantowali sobie utrzymanie w stawce. Newcastle w tym meczu będzie grało o nic, nie będzie musiało osiągnąć żadnego wyniku i będzie mogło przystąpić do niego bez presji. To może się okazać zarówno plusem jak i minusem dla podopiecznych Arsene’a Wengera, którzy bez względu na wszystko będą musieli wydrzeć przeciwnikowi trzy punkty na Sports Direct Arena. Z jednej strony dobrze jest decydujący mecz rozgrywać z ekipą, która już nic nie musi, ale co najwyżej może, chociaż z drugiej to właśnie Kanonierzy będą grali pod presją z całkowicie wyluzowaną ekipą Srok.

Obie drużyny rozegrały między sobą 171 spotkań, ale – co ciekawe – historia ta jest niezwykle wyrównana. Wystarczy jedynie zwrócić uwagę na fakt, że Kanonierzy wygrali tylko jedno spotkanie więcej niż Newcastle (67 wygranych Arsenalu przy 66 Newcastle)! Tylko w 38 bezpośrednich starciach między tymi zespołami padał remis.
Co najważniejsze, Arsene Wenger ostatni raz przegrał ze Srokami na ich stadionie w 2005 roku! Ciekawe również jest to, że w XXI wieku Newcastle na swoim stadionie wygrało zaledwie dwa z czternastu spotkań przeciwko The Gunners, jednak aż w ośmiu z tych potyczek padały remisy. Jak to potoczy się jutro – wszystko zweryfikuje czas.

Przejdźmy teraz do najsmutniejszej części futbolu, czyli do kontuzji. Sytuacja kadrowa w Arsenalu wygląda bardzo dobrze, bowiem dłuższy uraz leczy tylko Abou Diaby. Nie wiadomo jeszcze, czy do jutra zdoła się wykurować Mikel Arteta i tylko jego występ w Arsenalu stoi w tym momencie pod znakiem zapytania. Do meczowego składa wraca również Olivier Giroud, który odbębnił już trzy mecze zawieszenia.
O wiele gorzej sytuacja wygląda w zespole Newcastle, gdzie na pewno nie zagrają Ryan Taylor, Haris Vuckić, Tim Krul, Massadio Haidara, Moussa Sissoko oraz Shola Ameobi. Niepewni występu będą również Davide Santon, Cheikh Tiote i Stuart Taylor, ale istnieje prawdopodobieństwo, że całe to towarzystwo – a przynajmniej ten ostatni - zdoła się wykurować. W starciu z Arsenalem zabraknie również drugiego bramkarza Srok - Roba Elliotta, który przed tygodniem został ukarany czerwoną kartką.

Zdecydowanym faworytem są jednak podopieczni Arsene’a Wengera i ciężko jest się spodziewać, że rozpędzona przez dwa miesiące drużyna zaprzepaści swoją szansę na występy w Lidze Mistrzów w ostatniej kolejce. Kanonierzy przyjadą do Newcastle z zamiarem zdobycia pewnych trzech punktów, a Sroki w takiej dyspozycji i z tyloma kontuzjami nie powinny stanowić Arsenalowi większego zagrożenia.

Rozgrywki: 38. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Newcastle, Sports Direct Arena
Data: 19 maja 2013 roku, godzina 17:00
Arbiter: Howard Webb

Przewidywane jedenastki:

Newcastle: Harper – Debuchy, Coloccini, S. Taylor, Yanga-Mbiwa – Cabaye, Anita – Gouffran, Ben Arfa, Gutierrez – Cisse

Arsenal: Szczęsny – Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal – Ramsey, Wilshere – Walcott, Rosicky, Cazorla – Podolski

Kanonierzy.com

Dla Arsenalu jest to najważniejszy mecz sezonu, ale wg mnie mogą go nie wygrać. Arsenal potrzebuje wygranej, żeby nie oglądać się na wynik Tottenhamu i zapewnić sobie miejsce w TOP 4. Ja mam wątpliwości czy uda im się wygrać. Po pierwsze mają wręcz fenomenalną serię 9 meczów bez porażki. Takiej serii dawno już nie mieli. Mają również serię 4 wygranych na wyjeździe. Ostatni raz dłuższą serię mieli w... 2004 roku. Wyniki dobre, ale styl w jakim grają i w jakim udaje im się doczłapać do końca meczu nie powala na kolana. W ostatnim meczu akurat wygrali 4:1, ale ten wynik nie odzwierciedla tego co się działo na boisku. Wigan momentami dominowało i kto wie jak skończyłby się ten mecz, gdyby przy stanie 1:1 Szczęsny nie obronił w sytuacji sam na sam z Kone. Bramka na 2:1 dla Arsenalu podłamała już graczy Wigan, stąd tak wysokie zwycięstwo. Wyniki takie jak 1:0 z QPR i Fulham też szału nie robią. Z Fulham od 12 min grali w przewadze jednego zawodnika. Z Norwich wygrali 3:1, ale do 80 min przegrywali, a pierwszą bramkę zdobyli po kontrowersyjnym karnym. Licznik wygranych nabijali sobie z drużynami, które nie grały w tych meczach o nic, mam tutaj na myśli: WBA, Reading i Swansea. Także ja tutaj nie widzę potęgi Arsenalu, po prostu mają momentami farta.

Newcastle już się utrzymało, dlatego mogą zagrać na luzie. Raczej nie odpuszczą tego spotkania i nie będą ułatwiać zadania Arsenalowi. Wśród kibiców Srok zawrzało po jednej z wypowiedzi Alana Pardew na temat tego spotkania. Pardew powiedział, że mogą przegrać nawet 0:4, ważne jest to, że się utrzymali. Zrozumiałe jest to, że kibice przyjęli te słowa z dezaprobatą, ale paradoksalnie taka wypowiedź trenera i to zamieszanie może wpłynąć pozytywnie na postawę Newcastle, bo teraz Pardew będzie chciał za wszelką cenę udowodnić, że zależy mu na wygranej. Zresztą Pardew sprostował swoje słowa i zapewnił, że nie odpuści tego spotkania. Tym bardziej będzie mu zależało na wygranej, że pierwszy mecz na Emirates skończył się pogromem 7:3 – także powód do rewanżu bardzo dobry.

Patrząc na H2H meczów na St. James Park, to jest ono bardzo remisowe. Ostatnie 13 spotkań to 2 wygrane Newcastle, 8 remisów i 3 wygrane Arsenalu, także widać że ciężko gra się w Newcastle. Sroki dawno też nie wygrały z Arsenalem u siebie – ostatni raz 8 lat temu. Newcastle spisuje się całkiem przyzwoicie na własnym obiekcie. Mają bilans 9-1-8. Ostatnie 2 mecze domowe przegrali i jeśli wierzyć statystykom, to z Arsenalem nie powinni przegrać, bo nie mieli serii dłuższej niż 3 porażki na własnym obiekcie. Te 2 ostatnie porażki w dodatku bardzo dotkliwe, bo z Liverpoolem 0:6 i Sunderlandem 0:3, więc piłkarze będą starali się odbudować zaufanie kibiców osiągając korzystny wynik.

Ja stawiam na Newcastle, bo są ku temu argumenty, a po drugie w niedzielę spodziewam się masówki na Arsenal. Arsenal „musi” wygrać i tym będą kierować się typujący. Wg mnie wcale nie musi, a może nawet przegrać.

bułeczka


Vs

Dyscyplina: ATP Rzym
Spotkanie: Nadal R. - Federer R.
Typ: Federer R. +5.5
Kurs: 1.47⛔


Ameryki typem nie odkryję, no ale jak ktoś jutro pogra na Fedexa to jest po prostu frajerem. WIERZĘ, że buki wystawią chociaż @1,25 na czysty win. Dokładny wynik jak i handi gemowe też do gry. Wiadomo jak to jest, h2h na mączce 12-2 dla Hiszpana. Fakt, może jest mniejszym koniem niż przed kontuzją ale jednak Fedex jest jeszcze gorszy. Dziś pomimo wygranej 7/6 6/4 zagrał kiepski mecz. Roger ma kompleks Nadala na clayu. Szwajcar często jest zagubiony, robi proste błędy, zawodzi 1st serve. Nadal dziś bardzo dobre spotkanie, Tomek został zdetronizowany. Subiektywnie większą sympatią darzę Króla, jest mistrzem. Obiektywnie jednak nie ma żadnych racjonalnych argumentów przemawiających za Fedexem. Rafa jutro gładziutko.

Pezio

Finał rzymskiego turnieju połączył dwie niezwykłe osobowości sportowe - najlepszy tenisista w historii, żyjąca legenda - Roger Federer, obecnie zajmujący 3.e miejsce w rankingu ATP zmierzy się najwybitniejszym zawodnikiem w historii specjalizującego się w grze na kortach ziemnych Rafaelem Nadalem zw. królem mączki, sklasyfikowanym na 5.ej pozycji. Bukmacherzy zdecydowanie faworyzują Hiszpana, jednak wg mnie szanse obu graczy są zbliżone. Wydaje się, że Rafa wrócił do swojej optymalnej formy, gra pewnie, a wszystkie czynnik sportowe funkcjonują jak należy. Federer mimo, iż najlepsze lata ma za sobą, wciąż utrzymuje mistrzowski poziom. W Rzymie gra prezentuje pełne zaangażowanie, gra jak o życie - liczę, że będzie to nagrodzone - byłoby miło wygrać te zawody. Wg mnie szanse Szwajcara są dużo większe, aniżeli przedstawili je buki poprzez wystawione kursy, więc korzystam.

Ziarnoo

Finał turnieju w Rzymie, każdy za zdecydowanego faworyta uznaję tutaj Hiszpana, jednak jak dla mnie nie jest to takie oczywiste. Żaden z nich nie gra tutaj na wysokim poziomie, grają żeby stracić jak najmniej sił, dziś dopiero będzie prawdziwy test. Jak ktoś wczoraj zauważył kursy na Federera są zbyt zawyżone z czego trzeba korzystać, ja w tym meczu widzę dla Szwajcara szansę nawet na zwycięstwo jednak podchodzę trochę spokojniej. W grze Federera widać radość, cieszy się po każdym ważniejszym punkcie, widać, że zależy mu na tym turnieju. Rafa nie pozostawił nikomu złudzeń, jedynie Gulbis mógłby mu zagrozić jednak główka nadal źle pracuje. Martwić u Rogera może słaby serwis, tylko 59% trafionego pierwszego podania. Tutaj Rafael zdecydowanie dominuję - 77% pierwszego serwisu. Jeśli Roger tego nie poprawi ciężko będzie o zwycięstwo. Pobieram taką linię, myślę, że Roger doprowadzi dziś do tie-breaka w którym szanse są 50/50. Kurs bardzo dobry, jak ktoś wystawia 2.45 na hc dodatnie Federera to nic tylko brać!

Mad3Rs


Vs

24AKO:2.42⛔1
 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
Dyscyplina: WTA Strasbourg
Spotkanie: Tatishvili A. - Garcia C.
Typ: Garcia C. -3
Kurs: 1.55⛔

Caroline Garcia podejmuje Anne Tatishvili. Ciekawe wahania kursów. Wczoraj popołudniu było 1,44 na Garcie, kilka h później spadlo do 1,18, teraz mamy 1.33. Myślę, że warto grac. Gra Tatishvili to jest tragedia. Na Clayu w tym sezonie bilans 0-4. Przeciwniczka Carolina Garcia ma zaledwie 20 lat, to spory talent. 8W 3L na clayu. Wygrała ostatni ITF w Cagnes Sur Mer ogrywając takie zawodniczki jak Malek, Cabeza Candela, Zanevska i Castano. W Charleston ugrała seta z Jankovic, ktora jest w dobrej formie (doszła tam do finału). Garcia pokonała w Charleston 2-0 Scheepers i Pliskovą. Nie wyobrażam sobie tutaj winu Gruzinki, handi niskie jest takze rowniez warto grac.

Novo


Vs
Dyscyplina: ATP Nice
Spotkanie: Hewitt L. - Andujar-Alba P.
Typ: Andujar-Alba P.
Kurs: 1.41✅


Na dziś znalazłem bardzo ciekawy typ, po promocyjnym jak dla mnie kursie. Hewitt lata świetności ma za sobą, a na dodatek na mączce nigdy nie był orłem. W przeciągu ostatnich 3 lat zagrał tylko 2 oficjalne mecze na tej nawierzchni, niestety dla niego oba przegrane. W tym sezonie w Houston przegrał z Alundem, a to tym bardziej wyjaśnia dlaczego stawiam tak nie inaczej. Rywalem Australijczyka będzie Andujar, który bardzo dobrze ostatnio spisywał się na kortach w Madrycie, gdzie doszedł do półfinału przegrywając z samym Rafaelem Nadalem. Po drodze do półfinału pokonał Cilicia, Isnera czy Nishikoriego, którzy znajdują się na wyższym poziomie niż Lleyton. Na pewno Hiszpan jest faworytem meczu, w moim odczuciu nie będzie miał większych problemów z “dziadkiem” Hewittem i spokojnie pokona go 2:0.

ArQuisek

W całej swojej długiej, bo rozpoczętej w 2000 roku Hewitt ma dodatni bilans na clayu, ale głównie przez to, że na tej nawierzchni gra bardzo rzadko. Od turnieju French Open w 2010 roku i wygranej z Istominem Australijczyk nie wygrał ani jednego spotkania na nawierzchni ziemnej. Grał w tym czasie ledwo cztery razy więc nie jest to duża próba, ale samo unikanie tej nawierzchni świadczy dobitnie o tym, że Hewitt jej nie lubi. Nic dziwnego, bo jego styl gry nie predestynuje go do gry na tej nawierzchni. Ciężko powiedzieć na co liczy grając w Nicei.

Rywalem Australijczyka będzie Andujar, który wyrasta na solidnego gracza na clayu. Hiszpan długo nie mógł się odnaleźć w tym sezonie na clayu. Mimo tego, że przegrywał z graczami niezłymi jak Kohlschreiber czy Paire to nie zanotował żadnego solidnego występu. Do turnieju w Madrycie gdzie pokonał Cilica, Isnera i Nishikoriego docierając do półfinału. To jak zaprezentuje się w Nicei zależy od tego czy będzie mu zależało, ale wydaje się, że tego typu turnieje są dobre właśnie dla takich graczy: clay-courterów z drugiego szeregu. Dodając do tego kiepską grę Hewitta na tej nawierzchni wydaje się, że Hiszpan jest pewniakiem do wygrania tego meczu.

Rudestus


Vs
25AKO:2.18⛔1
 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
Dyscyplina: Ekstraklasa
Spotkanie: Lech Poznan - Podbeskidzie
Typ: Lech Poznan
Kurs: 1.44⛔


W 28. kolejce T-Mobile Ekstraklasy, Lech Poznań na własnym boisku zagra z desperacko walczącym o utrzymanie Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Po ostatniej porażce z Legią Warszawa sytuacja lechitów w ligowej tabeli zrobiła się bardzo przejrzysta. Podopieczni Mariusza Rumaka wciąż mają matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa, choć są one bardzo niewielkie. Jeśli jednak lechici chcą liczyć na cud, to do końca sezonu muszą wszystko wygrać. W zdecydowanie gorszym położeniu są piłkarze Podbeskidzia.

Górale od początku rundy rewanżowej rzucili się w pościg za czternastym miejscem, do którego tracili dziewięć punktów. Był nawet moment, w którym strata bielszczan wynosiła zaledwie cztery oczka. Jednak w trzech ostatnich meczach podopieczni Czesława Michniewicza wywalczyli tylko jeden punkt i na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek zajmują ostatnie miejsce ze stratą sześciu oczek do bezpiecznego, czternastego miejsca. Utrzymanie może jednak dać także piętnasta lokata (jeśli licencji nie otrzyma Polonia, co wydaje się niemal przesądzone). Tą zajmuje obecnie GKS Bełchatów, który nad Góralami ma trzy punkty przewagi i lepszy bilans bezpośrednich spotkań.

Przed sobotnim spotkaniem zdecydowanie większe problemy kadrowe ma szkoleniowiec Kolejorza. Mariusz Rumak nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Jasmina Burica, Kebby Ceesaya, Bartosza Ślusarskiego i Patryka Wolskiego oraz zawieszonego za czerwoną kartkę Mateusza Możdżenia. Czesław Michniewicz z kolei będzie sobie musiał poradzić jedynie bez pauzującego za kartki Dariusza Łatki.

Jakub Szymczak


Vs
Dyscyplina: ATP Nice
Spotkanie: Montanes A. - Monfils G.
Typ: Monfils G.
Kurs: 1.37⛔


Dziś Finał w Niceji. Bardzo dobrze znany zawodnik Monfils zagra z Montanesem który jest bardzo groźny na tej nawierzchni. W tym spotkaniu zdecydowałem wytypować że Montanes ogarnie minimum 1 seta w tym meczu. Francuz można powiedzieć że gra w swoim kraju to jest duży atut. Jest on zdecydowanym faworytem do zwycięstwa według bukmacherów. Jednak ja nie jestem zdecydowany do końca że Francuz da radę. Hiszpan jest dosyć znany w grze na mączce i to jest jego nawierzchnia. Montanes na swojej drodze do Finału pokonał dotychczas takich zawodników jak Hanescu V. 2-0 , oraz dwóch Francuzów Mathieu 2-0 i Rogera Vasselina 2-1 ale ostatni set wygrany był bez straty gema 6-0. Dodam że Hiszpan rozegrał o jeden pojedynek mniej od Francuza. Co może być dziś znaczące dla niego,będzie na pewno mniej zmęczony. Natomiast Francuz w tym turnieju rozpoczął od Kwalifikacji. Na koncie ma w Niceji rozegrane 4 spotkania. Wygrał między innymi z Giraldo 2-1, ze słabo dysponowanym Fabio Fogiinim 2-0, kolejnym jest Hasse 2-0 no i Andujar 2-0. Porównując przeciwników obu zawodników,można powiedzieć że trafiali na takich zawodników którzy w przeszłości nie odnosili większych sukcesów. Hiszpana na pewno dziś stać na ugranie choćby seta. Bilans zwycięstw na mączce jest po jego stronie 2-0. Dokładnie 16 Kwietnia obaj zawodnicy rozegrali ze sobą spotkanie na mączce. Wygrał wtedy
Montanes 2-1. Drugie zwycięstwo jest po kreczu Monfilsa. Hiszpan jest bardzo groźny na ziemnej nawierzchni. Ma dobry serwis jak i posiada jednoręczny prawy backhand który często myli zawodników ,gdzie może polecieć piłka. Dużo zależy od tego czy Montanes będzie chciał wygrać czy odpuści spotkanie i będzie przygotowywał się na Roland Garros. Czas pokaże.

ziom157


Vs
26AKO:1.97⛔1

Typy:26
Wygrane:10
Przegrane:16
Zysk/strata:7.19⛔
Yield:27.65%
 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
Dyscyplina: Primera Division
Spotkanie: Espanyol - Barcelona
Typ: Barcelona
Kurs: 1.63✅


Dzisiejszego wieczoru o godzinie 20:00 odbędzie się spotkanie w ramach przedostatniej, 37. kolejki La Liga. Ta jest już rozstrzygnięta, Blaugrana trofeum te zdobyła już po raz dwudziesty drugi i gra już praktycznie o nic. Tak samo jej dzisiejszy przeciwnik Espanyol, który przed sezonem miał za zadanie wywalczyć sobie awans do rozgrywek Ligi Europejskiej. Pokładanych nadziei na Europę nie spełnił, ale w lidze utrzymać się zdołał.

W Barcelonie wszystkie ważne starcia skończyły się wraz z dwumeczem z Bawarczykami i od tamtej pory grywane są mecze o przysłowiową pietruszkę. Śmiem twierdzić, że dzisiejszy mecz jest chyba z tych „o pietruchę” najważniejszy. Dlaczego? Ano dlatego, że są to derby, a takie mecze rządzą się swoimi prawami. Daleko tu doszukiwać się takich emocji jak chociażby w innych derbach czy to Manchesteru, Mediolanu itd., ale grunt, że Barcelona ma rywala z którym ludność zamieszkująca Barcelonę może się pewnego wieczoru podzielić na bordowo granatowych i niebiesko białych.

Espanyolowi idzie w bieżącym sezonie dosyć średnio. Drużyna Javiera Aguirre zdołała uciułać 44 punkty w 36 spotkaniach mając zatem „tylko” 50 oczek mniej od ekipy Vilanovy i Roury. Ostatnie mecze to też dołek formy, gdyż wygrana z Getafe miała miejsce ponad miesiąc temu. Czemu wspominam o meczu akurat z Getafe? Dlatego, że był to ostatni triumf w lidze Espanyolu. Następnie porażki z Granadą, Sevillą, Deportivo i remis z Realem. W skrócie: formą nie grzeszą. Na kogo musi uważać defensywa Blaugrany w meczu derbowym? Przede wszystkim Simão Sabrosa, Christian Stuani, Sergio García i Joan Verdú. Pierwszy i ostatni mają za sobą przeszłość w FC Barcelonie, a Verdú jest nawet jej wychowankiem.

6 stycznia 2013 roku. W święto Trzech Króli odbywa się mecz derbowy pomiędzy Barceloną a Espanyolem na Camp Nou. Co się dzieje po pierwszych 30 minutach owego spotkania? Na tablicy wyników widnieją już cyfry 4 i 0, a nazwisk jest łącznie trzy: Xavi, Pedro oraz Messi. Skrzydłowy Pedrito był tym, który dwukrotnie pokonywał bramkarza rywali i zrobił to w przeciągu piętnastu minut. Nie mielibyśmy nic do zarzucenia gdyby ten wynik powtórzyłby się i dziś.

W Barcelonie wszyscy żyją transferem Neymara, a mało kto skupia się na derbach. Znając Tito wystawi skład optymalny z Xavim, Iniestą oraz Busim w skladzie. Piszę o tym dlatego, że najwyższy czas na grę od początku Thiago Alcántary, który musi zagrać jeszcze minimum dwa mecze, aby został w Barcelonie na następny sezon. Vilanova o tym wie i tylko brak planów na następny sezon co do syna Mazinho może sprawić, że Thiago nie zagra w którymś z pozostałych meczów. Chodzi o grę w 60% meczów w sezonie, a do tego brakuje młodemu pomocnikowi tylko 2 spotkań. Derby to dobra szansa na kolejne pokazanie się Montoyi czy nawet Bartry. Jak zadecyduje sztab?

Mimo że wcześniej pisałem o meczu o pietruszkę, to piłkarze ten mecz powinni potraktować poważnie, sezon nie był świetny, a porażka w derbach sprawi dużo więcej zła. Za zdobycie 100 punktów przewidziane są nagrody pieniężne, więc zawodnicy nie grają tylko o prestiż. Spotkanie na Estadi Cornellà-El Prat poprowadzi arbiter Fernández Borbalán.

Michał Stalewski (DumaKatalonii.pl): Co prawda FC Barcelona tytuł ma już w kieszeni, ale należy pamiętać, że piłkarze Dumy Katalonii mają jeszcze szanse na pobicie kilku rekordów. Od początku tego roku Espanyol posiada bardzo dobry bilans spotkań na własnym boisku i udało mu się nawet zremisować 1:1 z Realem Madryt. Mimo to wydaje mi się jednak, że Blaugrana nie spocznie na laurach i po raz kolejny potwierdzi swoją wielkość.

Mary Kowalik (BlogFCB.com): Uważam, że mecz, podobnie jak poprzedni, będzie po prostu formalnością i ewentualnie drogą po rekordową ilość punktów. Espanyol nie jest wymagającym przeciwnikiem, dlatego pewnie niezbyt będzie stawiał opór Blaugranie. Nie zobaczymy pewnie też wielkiej goleady, bo cisnąć również nie ma sensu. Obstawiam na zwycięstwo Barcy 2:0

DumaKatalonii.pl


Vs
Dyscyplina: ATP Roland Garros
Spotkanie: Kavcic B. - Duckworth J.
Typ: Duckworth J. +4
Kurs: 1.83⛔


Pierwsza runda turnieju w Paryżu i już zauważam bardzo ciekawy typ. James Duckworth, będzie podejmować Blaza Kavcicia. Obaj panowie spotykali się już w tym sezonie na Australian Open, gdzie po dramatycznym meczu, po pięciu setach wygrał Kavcic. Wtedy jednak talent Australijczyka dopiero zaprezentowano. W tym sezonie gra głównie w Futuresach, gdzie odniósł już kilka zwycięstw końcowych. Kavcic w tym sezonie to chłopak do bicia, wystarczy popatrzeć na wyniki na mączce. Bilans 6/7 - wygląda źle. Na dodatek jak zobaczymy z kim wygrywał, zastanowimy się co robił ten zawodnik w pierwszej setce. Ziadi, Arneodo, Falla, Trevisan, Mannarino - to jest lista zawodników, których w tym roku Kavcic pokonał na mączce, robi wrażenie prawda? To powinno ukazać, że Kavcic to przeciętny zawodnik, który już nie ma przed sobą przyszłości. Zupełnie inaczej jest u Duckwortha, zawodnicy są na podobnym poziomie, jednak James nadal się rozwija co widać w jego meczach. Jestem pewny, że Duckworth będzie grał lepiej, niż podczas pierwszego spotkania obu tenisistów. Australijczyk na mączce w tym sezonie 16/3 jednak w tym przypadku nie ma co wymieniać nazwisk pokonanych zawodników, bo przecież wiadomo, że James skupia się na Challengerach i Futuresach, ciekawa taktyka. Giannessi czy Ungur pokonali w tym sezonie na mączce Kavcica więc Duckworth również jutro może tego dokonać, nie widzę przeszkód. Blaz gra słabo i nie wierzę, że nagle dokonało się cudowne przemienienie. Australijczyk przechodzić musiał przez kwalifikację, które zakończył z jednym straconym setem przeciwko Schwartzmanowi. W trzeciej rundzie sprawił niespodziankę (zależy dla kogo) i pokonał faworyzowanego (nie wiem z jakiego powodu) Serba, Lajovicia. W tym kursie jest na pewno value, bo Kavcic nie ma argumentów, przynajmniej dziś. Jutro wszystko zweryfikuje kort.

Mad3Rs

Pierwszym moim typem na tegoroczny French Open to wygrana Duckwortha z Kavciciem, dlaczego? A no dlatego, że jest to dość utalentowany australijski tenisista, który grę w main tourze ma jeszcze przed sobą i na mączce idzie mu całkiem nieźle. Wygrane dwa turnieju rangi “Futures”. Podczas Australian Open dotarł do II rundy, gdzie mierzył się właśnie z Kavciciem, tam niestety Australijczyk przegrał 8-10 w piątym secie, możliwe że brakło troszkę sił. Wracając do tego spotkania sadzę, że James ma spokojne szanse by pokonać Słoweńca, który w tym sezonie na mączce ma bilans 6/7 a nazwiska typu: Zaidi, Arneodo, Trevisan, Quinzi, Falla czy Mannarino nie powalają, dodatkowo w niektórych z nich Blaz męczył się i wygrywał po 3 setach, tak było z Trevisanem, Mannarino i Arneodo…Jak widać przeciwnicy z najwyższej półki to to nie są, więc dlaczego skreślać Duckwortha? Kurs moim zdaniem lekko przesadzony, dlatego też opłacalne jest stawianie tego typu. Widziałem grę Kavcica podczas Davis Cup, przegrał tam 3-0 z Janowiczem, wtedy jego gra wyglądała słabo i jeśli Jurek by się spiął bardziej było by gładziutkie zwycięstwo typu 6-2 w każdym z setów. Warto zwrócić też uwagę na to, że James przechodził przez kwalifikacje, pokonał w nich Bolta, Schwartzmana i Lajovicia, raczej nie miał problemów z tymi zawodnikami, więc dobrze zapoznał się z nawierzchnią i będzie to jego przewagą w tym, zwłaszcza w początkowych fragmentach gry. Podsumowując kurs przyjemny,, możemy się spodziewać zaciętego meczu, zapewne zobaczymy dużo walki, mam nadzieję, że uda mi się dobrze wejść w tegoroczny French Open.

ArQuisek


Vs

27AKO:2.98⛔1
 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
28 Dyscyplina : ARGENTYNA - Primera División
Spotkanie:Newells Old Boys-Boca Juniors
Typ: Newells Old Boys
Kurs:1.69

✅0.69
Mecz walczącego o wygranie Torneo Final(dające miejsce w Copa Libertadores) Newells Old Boys a nie walczącego już o nic w lidze Boca Juniors.Te zespoły grają równocześnie ze sobą w ćwierfinale Copa Libertadores w pierwszym meczu w Piątek na wyjeżdzie Newells zremisował z Boca na wyjeżdzie 0-0.Zespół Boca,ze względu na granie w lidze o pietruszke wystawi w tym meczu zespół rezerwowy ,gospodarze są zaś dużo bardiej zmotywowani bo walczą o wygranie Ligi.Gdy Boca wystawiała rezerwy w tym sezonie kończyło się to wysokimi porażkami min. z San Lorenzo 0-3 czy San Martin 6-1.Poza tym o mistrzostwo z Newells walczy min River Plate ,więc wiadomo ,że Boca nie będą szczęśliwi gdyby River zdobył tytuł.Gospodarze są dużo bardziej zmotywowani i traktują ten mecz bardziej poważnie niż Boca Juniors i myślę ,że spokojnie wygrają.

roan79

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
29 Dyscyplina : NHL
Spotkanie:San Jose Sharks - Los Angeles Kings
Typ: Over 4.5
Kurs:1.9

⛔1
Prowadzenie trzy do dwoch zeszłorocznych zwycięzcow w fazie play-off.Dziś zdawało by się że rekiny tak łatwo nie odpuszczą bo na własnym stadionie zespoły wygrywają swoje spotkania.Tutaj może być już ostatnie spotkanie między nimi.LA Kings mają trudny orzech do zgryzienia z SJ.Od trzech spotkań nie było wyniku over .Przynajmniej over 5,5 .tylko raz się trafiło w grze play-off mięfdzy nimi.Dziś chyba powinien być następny.Sądzę że są w stanie tego dokonać i dziś będzie wymiana cios za cios.Sądzę że gospodarze dziś nie odpuszczę i będa od samego poczatku atakować i zdobywać bramki.goście będą chcieli zakończyć tą fazę już dziś wieć także zaczną stzrelac bramki.Wynik over uważam za bardzo możliwy i dlatego też stawiam na takie rozwiązanie po wysokim kursie.

hunter3

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
30 Dyscyplina: Tenis - WTA – French Open
Spotkanie: Bouchard, Eugenie – Pironkova, Tsvetana
Typ: Bouchard, Eugenie -1.5 (Handicap Setów)
Kurs: 1.88

✅0.88
Tutaj sprawa jest dla mnie dość klarowna, bo spotyka się wprawdzie debiutująca na French Open, ale za to będąca w dobrej formie Bouchard, z Pironkovą, która formę zgubiła parę miesięcy temu i ciągle nie może jej znaleźć. Kanadyjka w ubiegłym tygodniu półfinał w Starsburgu i naprawdę świetna forma, wcześniej jeszcze ćwierćfinał w Charleston, co złożyło się na bardzo dobry bilans na mączce (14-5). Bardzo solidny serwis, ofensywna gra i kończące uderzenia z obu skrzydeł, tym straszyła swoje rywalki i to powinno z nawiązką wystarczyć na Pironkovą. Bułgarka notuje beznadziejny sezon, tylko jedna wygrana w 14 meczach. Tsvetana nigdy nie błyszczała na ziemi, chyba pozostaje jej liczyć na przełom na swojej ulubionej trawie, bo w Paryżu trudno jej będzie się przełamać z mocno bijącą i prącą do przodu Bouchard. Nie widzę tutaj innej opcji jak wygrana ślicznotki z Quebecu, a w nagrodę otrzyma w drugiej rundzie mecz ze swoją idolką Szarapową.

psotnick

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
31 Dyscyplina: WTA Roland Garros
Spotkanie: Wozniacki C. - Robson L.
Typ: Wozniacki C.
Kurs: 2.1

✅1.1
Wozniacki przegrywa jak leci wszystko. Piotrowi Wozniackiemu zapewne kończy się już cierpliwość do niuni która pewnie więcej koncentracji w głowie poświęca swojemu ukochanemu, ponieważ od momentu jak Carolina ma chłopaka jej poziom gry spadł jeszcze bardziej drastycznie. Po sensacyjnej porażce z Bojana Jovanovski i Jie Zheng nie wierze że nie było konkretnych działań w stronę Dunki ze strony sztabu szkoleniowego. To jest Wielki Szlem i tutaj Dunka powinna gryźć siatkę żeby wygrać ten mecz ponieważ jej gra delikatnie mówiąc schodzi na psy. Laura Robson do regularnych zawodniczek nie należy. Pomimo ostatnio dobrej gry na mączce powinniśmy zobaczyć w końcu spadek u tej zawodniczki poziomu gry. Laura dobrze sobie radziła jak do tej pory w mniejszych turniejach na mączce tutaj zaczynają być oczekiwania w jej stronę większe, ponieważ jest to Wielki Szlem. Kursy zaczynają być odwrotne i to ona jest delikatną faworytką, dlatego uważam że Brytyjka może psychicznie tego spotkania nie udźwignąć.

scotratez

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
31 Dyscyplina: ATP Roland Garros
Spotkanie: Ramos A. - Janowicz J.
Typ: Janowicz J.
Kurs: 1.75

✅0.75
Jerzy widać, że w tym sezonie zaczyna się rozwijać. Gra coraz lepiej chyba też oswaja się z byciem w tej szeroko pojętej i nowej dla Niego czołówce. Nie dość, że ma świetny serwis, to ( co rzadkie u podobnych jemu ) ma też kilka innych zagrań, które rozwija i dzięki temu zaczyna coraz częściej wygrywać. Ramos lubi kąsać. To nie jest najwygodniejszy przeciwnik, zwłaszcza na cegle, chłopak zawsze walczy do końca i zawsze, ale to zawsze trzeba na Niego uważać. Nie zmienia to faktu, że patrząc na jego grę przewiduję, że będzie miał ogromne problemy z odebraniem serwisu Jerzego, a jeśli to się potwierdzi, to dla mojego typu będzie już z górki.

jasmin_Bogow

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
32 Dyscyplina: Montreux Volley Masters
Spotkanie: Japonia - Dominikana
Typ: Dominikana
Kurs: 2.18
✅
1.18
Japońska reprezentacja narodowa kobiet zaczyna przygotowania do sezonu 2013, w którym czekają je wielkie imprezy, takie jak World Grand Prix, kwalifikacje do Mistrzostw Świata, Puchar Wielkich Mistrzyń i Mistrzostwa Azji.

Trener Masayoshi Manabe, który doprowadził zespół do brązowego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie, wybrał 44 zawodniczki na ten sezon. Zostaną one przedstawione na konferencji prasowej w poniedziałek, zorganizowanej przez Japońskie Stowarzyszenie Siatkówki.

- Naszym celem jest bycie na szczycie (rankingu), więc to będzie wyzwanie, przed jakim staną zawodniczki – powiedział Manabe. – Nigdy w mojej karierze nie byłem na pierwszym miejscu w światowym rankingu. Więc chciałbym usłyszeć rady od osób, które wygrały złoto olimpijskie i były na topie światowego rankingu, oraz od innych osób z innych dziedzin sportu.

Aby osiągnąć ten cel, Manabe ogłosił skrzydłową Saori Kimurę nowym kapitanem zespołu, zastępując Erikę Araki. Jako kapitan, Kimura ma być liderką zespołu na i poza boiskiem.

- Musimy zacząć pracę teraz, żeby zdobyć złoty medal na IO w Rio w 2016 roku – Kimura powiedziała, co jest jej najsilniejszą motywacją do przyszłych celów zespołu. – W tym sezonie musimy pracować ciężko i udowodnić coś naszym fanom. Jestem trochę zaniepokojona czy uda mi się poprowadzić zespół z powodu wielu zawodniczek, ale jestem podekscytowana, że będę mogła stać na boisku obok tak utalentowanych siatkarek.

Zespół będzie miał wiele nowych twarzy w tym sezonie, a rozgrywająca Hitomi Nakamichi stoi przed dużym wyzwaniem, aby wypełnić lukę po Yoshie Takeshita, która przeszła na sportową emeryturę.

Takeshita była ważnym elementem japońskiego zespołu i wielokrotnie udowodniła, jak ważna jest w drużynie. Siła ataku była od niej zależna i zdecydowanie potrzeba kogoś, kto będzie potrafił równie dobrze prowadzić siatkarki.

Duże zmiany szykują się w składzie, bo prawdopodobnie nie zobaczymy wielu zawodniczek, które były w Londynie, w tym Ai Otomo, Megumi Kurihara, Maiko Kano, Mai Yamaguchi i libero Yuko Sano.

Zespół będzie na obozie treningowym od poniedziałku i zostanie tam, aż do wyjazdu do Europy na Montreux Volley Masters w Szwajcarii i mecze towarzyskie z Włoszkami i Holenderkami.

- Wybrałem młodsze zawodniczki na te mecze, ponieważ da im to międzynarodowe doświadczenie. Podczas tych spotkań chcę się przekonać czy są na tyle dobre, żeby grać na światowym poziomie – zakończył Manabe

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
33 Dyscyplina: ATP Roland Garros
Spotkanie: Dodig I. - Pella G.
Typ: Dodig I. -3.5
Kurs: 1.9

⛔1
Dzis kolejne spotkania pierwszej rundy Rollanda Garrosa, w jednym z nich Chorwat, Ivan Dodig spotka sie z Argentynczykiem, Pella. Bukmacherzy wystawiajac kursy na dzisiejsze spotkanie sugeruja sie zapewne dobrym wynikiem Pelli w Dusseldorfie. Argentynczyk potrafil wykorzystac mniejsza mobilizacja zawodnikow na ten turniej i osiagnal zyciowy wynik. Trzeba mu przyznac ze gral przy tym naprawde niezle. Dla mnie jednak to nie jest poziom pierwszej rundy wielkiego szlema. Argentynczyk to zawodnik co najwyzej challengerowy wciaz. Widzialem go dwa razy w tym roku poza turniejem w Dusseldrofie i nie zrobil na mnie absolutnie zadnego wrazenia. Przypomnijmy jego wyniki na ziemi, porazki z Volandrim i De Schepperem, odpowiednio w II i I rundzie challengerow. Dodig to juz natomiast uznana marka w swiatowym tenisie. Potrafi zrobic niezle wyniki. Niezbyt dobrze radzi sobie na cegle, jednak nieco szybsza nawierzchnia w Paryzu powinna mu odpowiadac. Umiejetnosciami na pewno powala Argentynczyka na kolana i zdziwie sie, jesli nie wygra pewnie tego spotkania.

radomiak1910

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
34 Dyscyplina: Piłka Ręczna - Niemcy - Bundesliga
Spotkanie: Goppingen - Groswallstadt
Typ: HA +3.5 Groswallstadt
Kurs: 1.57

⛔1
Wóz albo przewóz dla drużyny gości jeśli chodzi o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Albo Groswallstadt wygra to spotkanie i w ostatnich 2 kolejkach spróbuje wywalczyć utrzymanie w lidze albo dziś przegra i w 99% może żegnać się z grą w Bundeslidze w przyszłym sezonie.
Forma obu zespołów jest idealna do tego aby goście pokusili się dziś o dobry wynik. Goppingen ostatnio przegrywa aż miło zaś po graczach Groswallstadt widać, że robią co mogą aby się utrzymać. Daje handicap w typie gdyż drużyna gospodarzy bez dwóch zdań jest drużyną lepszą o czym świadczy chociażby ponad 2 razy większa zdobycz punktowa. Ale ich miejsce w tabeli jest stabilne i o nic nie walczą także myślę że goście ze swoją determinacją pokuszą się o wygranie tego spotkania, jeśli nie to liczę, że po zaciętym meczu przegrają nieznacznie nie więcej niż 3 golami. Determinacja jest po ich stronie i buki to zauważyły, gdyż kursy już spadają. Powodzenia !

maro 17

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
35 Dyscyplina: Tauron Basket Liga
Spotkanie: Turow Zgorzelec - Zielona Gora
Typ: Zielona Gora +6.5
Kurs: 1.68

✅0.68
Oglądałem kilka razy ostatnio Turów w akcji i muszę przyznać,że grają słabo. Stelmet wygrał 1 mecz a momentami gra Zgorzelczan wyglądała żałośnie i stawianie w jeszcze mocniejszej pozycji Turów przez buki jest trochę dziwne.Jednak statystyka z sezonu zasadniczego,gdzie oba zespoły grając między sobą wygrywały na wyjeździe ma odbicie na rzeczywistości.
Co do meczu:w pewnym momencie było już nawet -15 na niekorzyść Turowa. Zaskoczyła mnie dobra obrona Stelmetu,zwłaszcza na początku.Kiedyś z tej mocnej obrony było więcej szkody niż pożytku teraz miło było popatrzeć. Można szukać argumentów,że Turów rzucał słabo osobiste czy za 3 im nie siedziało ale Zielona Góra wcale nie miała lepszej skuteczności za 3pkt a Hosley zagrał na skut 1/10. Moim zdaniem szanse są wyrównane i skoro buki dają takie handi to lekko spróbuję pograć na gości

xmarcinx

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
36 Dyscyplina: NBA
Spotkanie: Indiana Pacers - Miami Heat
Typ: Miami Heat
Kurs: 1.77

⛔1
Mecz o pozostanie w serii dla Pacers . W poprzednim meczu nie wyglądali jak drużyna walcząca o przejęcie prowadzenia w serii z mistrzem NBA . George swoim machaniem łapami i spuszaniem głowy na pewno nie pomógł , takie mecze pokazują kto jest kim w tej lidze . George po którymś z kolei post up w którym Lebron go pojechał na pewno więcej by pomógł drużynie waląc jakiegoś flagranta niż spuszczaniem głowy jak dzieciak na WF .
Dziś czas dla Pacers na sprowadzenie meczu do brudnej , fizycznej rywalizacji na łokcie , innej opcji dla nich nie ma . Vogel naniesie poprawki w obronie ale zdominowanie Heat fizycznie to podstawa .
Pacers u siebie są bardzo mocni , 1 słaby mecz nie zmienia mojego poglądu na tą drużynę , najlepszy matchup vs Heat w lidze .
Indiana nie może zagrać drugiego tak tragicznego meczu w obronie , Haslem nie będzie trafiał wszystkiego .
Mecz na pewno bardzo ciężki , spora presja na gospodarzach ale warto zagrać

maroon

Broniący tytułu koszykarze Miami Heat w trzecim finałowym meczu Konferencji Wschodniej ligi NBA pokonali na wyjeździe Indiana Pacers 114:96 i w rywalizacji play off do czterech zwycięstw prowadzą 2-1. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył LeBron James - 22.


LeBron James (z lewej) zdobył 22 punkty w trzecim meczu z Indiana Pacers /AFP
Najlepszy zespół sezonu zasadniczego (66 zwycięstw - 16 porażek), który w piątek na Florydzie dał się zaskoczyć rywalom, przegrywając 93:97, szybko odzyskał przewagę własnego parkietu, wygrywając w niedzielę dość łatwo.

Znany ze swej żelaznej defensywy zespół Indiany tego dnia nie przeszkodził rywalom. Już do przerwy goście prowadzili 70:56, ustanawiając rekord punktowy klubu w play off, przy 63-procentowej skuteczności z gry.

Każdy z pięciu podstawowych graczy Miami zdobył co najmniej 14 punktów. Do 22 Jamesa, Dwyane Wade dołożył 18 i osiem asyst, Udonis Haslem - 17, Chris Bosh - 15, a Mario Chalmers - 14.

Do końca spotkania nieskuteczni tego dnia Pacers (39 procent z gry, 68 proc. z wolnych) nie zbliżyli się do Heat na mniej niż siedem punktów. Dopiero drugi raz w tym sezonie przegrali we własnej hali dwucyfrową różnicą. Najwięcej punktów dla gospodarzy uzyskali David West - 21 (także 10 zbiórek), Roy Hibbert - 20 (17) oraz George Hill - 19.

Obrońcy tytułu, którzy w poprzednim spotkaniu popełnili aż 15 strat, teraz mieli ich tylko pięć.

&quot;Koszykarze Miami tworzą jeden z największych teamów, jaki ta liga oglądała i zmierzają do kolejnego triumfu. Jeśli przeciwko nim nie bronisz perfekcyjnie, zrobią to, co stało się dzisiaj. Nawet, gdy czasem przeciwstawisz im defensywę bliską doskonałości, ciągle potrafią znaleźć sposób, by grać swoją koszykówkę&quot; - powiedział po meczu trener Indiany Frank Vogel

Mecz numer 4 zostanie rozegrany we wtorek w Indianapolis.

Wynik niedzielnego meczu ligi NBA - finału Konferencji Wschodniej:

Indiana Pacers - Miami Heat 96:114



Typy:36
Wygrane:15
Przegrane:21
Zysk/strata:6.91⛔
Yield:19.2%
 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
37 Dyscyplina: Brazil » Série A
Spotkanie: Botafogo RJ - Santos
Typ: Botafogo RJ
Kurs: 1.7

✅0.7
Ogromny ból głowy przed tym spotkaniem ma Muricy Ramalho, gdyż nie może skorzystać z wielu podstawowych i nie tylko, zawodników. Po pierwsze odszedł Neymar, a do tego należy dodać urazy i kontuzje takich zawodników jak Edu Dracena, Neto, Bruno Peres, Alan Santos i Giva. Wobec tego na środku obrony zobaczymy Gustavo Henrique, a na lewej stronie bloku defensywnego Emersona Palmieriego. W ataku jeździec bez głowy Patito Rodriguez oraz niespełniony ale z dużymi możliwościami Willian Jose. Botafogo do tego spotkania przystępuje właściwie tylko bez Jeffersona. Renan jednak tyle razy już musiał zastępować Jeffersona, gdy ten jeździł na kadrę, że podoła jako golkiper numer 1 na jakiś czas. Poza tym Fogao mają wszystkich graczy zdrowych więc po remisie z Corinthians i dobrym spotkaniu, teraz pora na 3pkt, a że Santos osłabiony, a do tego zaczął fatalnie przeciwko Flamengo, to zapewne gospodarze wygrają i nawet bym próbował handicapu ale jeśli już to jakiegoś azjana -1(wygrana 1 bramkę=zwrot).

Botafogo: Renan; Lucas, Antônio Carlos, Bolívar e Júlio César; Marcelo Mattos, Gabriel, Fellype Gabriel, Lodeiro e Seedorf; Rafael Marques

Santos: Rafael; Rafael Galhardo, Gustavo Henrique, Durval e Emerson Palmieri; Renê Júnior, Arouca, Cícero e Montillo; Patito Rodriguez e Willian José

kapszti

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
38 Dyscyplina: WTA Roland Garros
Spotkanie:pavlyuchenkova A. - Cetkovska P.
Typ: Pavlyuchenkova A. -1.5s
Kurs: 2.23

⛔1
Petra Cetkovska z Rosjanką będzie rozgrywać trzeci mecz w tym roku. Ze Strasbourga wyleciała po pierwszej rundzie, gdzie uległa Johannie Larsson. W Paryżu w pierwszej rundzie uporała się z Olgą Puchokovą i to gładziutko, bo straciła tylko dwa gemy, w tym jeden własny serwis. Sama rywalkę przełamywała sześć razy. Olga Puchkova zdążyła już parę razy pokazać się z dobrej strony, jednak ostatnio notuje obniżkę formy, bo np. we wspomnianym Strasbourgu pokonała ją nasza Magda Linette. Anastasia Pavluchenkova to na ten moment półka o wiele wyższa niż jej rodaczka Puchkova. Ostatnie mecze w wykonaniu Anastasii, które zdarzyło mi się oglądać wywarły na mnie pozytywne wrażenie (z Suarez-Navarro w Estoril/Oeiras i Azarenką w Madrycie czy choćby drugi set z Kerber w Stuttgarcie). Jest walka, jest determinacja, ale są też głupie błędy i przestoje. Jednak widać, że wspólnie z Martiną Hingis idą w dobrym kierunku i starają się eliminować niedoskonałości w grze Rosjanki. W meczu z Cetkovską owe niedoskonałości, które ciągle jednak są, nie powinny sprawić aby Anastasia przegrała choćby seta. Jest w rytmie meczowym, ostatnio zdarzało jej się mierzyć z czołowymi rakietami świata i konfrontacje te wypadały całkiem nieźle, poza tym mordęga w pierwszej rundzie z Hlavackovą moim zdaniem sprawi, że Rosjanka od początku zagra skoncentrowana, aby nie dopuścić po raz drugi do nerwówki i decydującego seta.

OEB

 
M 56

mariusz201087

Użytkownik
39 Dyscyplina: Poland » Division 1
Spotkanie:Arka Gdynia - Olsztyn
Typ: Arka Gdynia
Kurs: 1.95

⛔1
Dlaczego tak późno? Takie pytania mogą zadawać sobie kibice Arki, po tym jak świetną końcówkę sezonu oferują im piłkarze żółto-niebieskich. Sześć zwycięstw w ostatnich siedmiu meczach tylko pokazuje, że przy 2-3 wzmocnieniach będą w przyszłym sezonie jednym z głównych kandydatów do awansu. Do jutrzejszego meczu żółto-niebiescy przystąpią bez dwóch bocznych obrońców - Damiana Krajanowskiego i Piotra Tomasika. Ich nieobecność nie powinna być jednak zbytniym osłabieniem Arki. Z powodzenien na bokach obrony powinni sobie poradzić Kubowicz oraz Dettlaff. Do składu wraca po pauzie za żółte kartki Marcus oraz Janusz Surdykowski tak więc, siła ofensywna Arki będzie znacząco wzmocniona. W Stomilu podobnie jak w Arce zabraknie dwóch podstawowych, bocznych obrońców. Z powodu nadmiaru żółtych kartek odpocząć będą musieli zarówno Janusz Bucholc jak i Kamil Hempel.

Jako, że jutro w Gdyni ostatni mecz licze na efektywne zakończenie sezonu.

pestka7

 
Do góry Bottom