2. kolejka Ligi Mistrzów (29.09.2015) - wtorek

[xavy]

Porto - Chelsea
powyżej 4,5 kartek @ 1,73 Ónibet​

​

Według mnie to najlepsza propozycja na dzisiejszy wieczór z Ligą Mistrzów. Myślę, że ten mecz będzie przebiegał pod dyktando Porto, a Chelsea w wielu sytuacjach będzie musiało się ratować faulowaniem dynamicznych Portugalczyków. Chelsea ostatnio w słabej jak na siebie dyspozycji i myślę, że remis będzie ich tutaj urządzał i podejrzewam, że będą się bronić mocno cofnięci i liczyć na kontry, gdzie znowuż oni będą faulowani przez Smoki. W pierwszych meczach tych zespołów w poprzedniej kolejce w meczu Porto pojawiło się 6 żółtych kartek a w meczu Chelsea z Maccabi takich kartek było 4. Typowi sprzyja zdecydowanie też fakt, że mecz poprowadzi hiszpański rozjemca czyli pan Antonio Mateu, a przecież powszechnie wiadomo, że sędziowie z Półwyspu Iberyjskiego lubią panować nad sytuacją boiskową i szastać kartkami na lewo i prawo.

 

[samarama]

Arsenal - Olympiakos BTS 1,8 Otobet
Statystyki, statystyki, a i statystyki . Ostatni mecz Arsenalu był powodem dla tego typu. Ogólnieto Arsenal coś strzeli a wszystko zależy od Oly ale oni ostatnio Arsenalowi strzelali .
Dobra tak pisałem w moim temacie jeszcze niedawno był kurs 1,9 tedaz już tylko 1,8 ale wciąż warto. Jedyne co jest przeciw to to że Olympiakos na wyjazdach w LM a ubiegłym sezonie nie strzelał ale dziś zagra z Arsenalem który mnóstwo goli traci. Nawet Dinamo potrafiło strzelić im dwie bramki. Arsenal swoje strzeli a i powinien też bramę dostać.
#3 Porto - Chelsea BTS 1,95 otobet
Tutaj oddsmaker pojechał po bandzie. Przy takich kursach na 1x2 1,95 na bts to hmmmm promo??
Obie drużyny w ligach po 2:2 w weekend a w 1szej kolejce odpowiednio 2:2 i 4:0 z tym że Maccabi skazywane na porażkę miało swoje szanse na bramkę. Mówicie że Chelsea gra na wyjazdach bardzo defensywnie, zgoda ale nawet w ubiegłym sezonie z takim stylem gry tracili bramki (Maribor, PSG) z tym że gdzie gra obronna Chelsea z tamtego sezonu a gdzie z tego. Porto u siebie mocne, nawet Bayern dostał 3 bramki, Basel dostał 4 (w ubieglym sezonie LM oczywiście ). Co do bramy CFC to jednak z przodu jest moc i tylko z City było na 0 z przodu a tak to kurs miodzio i wchodzę w to 1 2 3 i 4 bramki na wyjazdach. W 1 kolejce w Kijowie było 2,2 na BTS a skończyło się 2:2 -dziś kurs nie tak wysoki ale super do gry.

 

[siema.]

Witam, chcę przestrzec wszystkich w graniu na x bramek Lewego. Dobra: jest w mega gazie, ale nie zapomnijcie, że to jest grupa, liczy się komplet punktów, jeśli mecz się ułoży i będzie jakieś 2:0 dla bayernu, to Robert może równie dobrze w połowie zejść, bo w weekend szykuje się mecz Bayernu z Dortmundem. Myślę, że Guardiola będzie go oszczędzać, żeby odskoczyć Dortmundowi, pozdrawiam : )

Lewandowski nie strzeli @2.70 Betsson

 

[mizeriowy]

Roma i Arsenal mocno dziś dały dupy, Olympiakos jak zwykle overowo. Zwycięstwo Porto było do przewidzenia, reszta w normie. W każdym razie Angielskie drużyny cieniutko sobie radzą, mam nadzieję, że chociaż City wygra i przerwie tę słabą passę.

 

[r-baggio]

Witam.
Mieliście może kiedyś taki przypadek, że te łajzy z UEFy źle obliczali statystyki? Bo w meczu Arsenal - Olympiakos były 4 spalone, ale ktoś policzył, że było 3. Oglądałem mecz i Ozil był na czwartym spalonym ok 84 minuty. W raportach też mają 3, ale we wszystkich innych miejscach (np. Skysports, Bbc, Independent, oficjalna strona Arsenalu) są 4. Linia była 3,5 i oczywiście rozliczają 3, a nie 4. Napisałem na jakiś kontakt, ale nie ma raczej szans, że uwzględnią taki mail ???? Miał z Was ktoś taką sytuację?
Dzięki za odpowiedź.

 

[xavy]

Poczekaj spokojnie do jutra z tymi spalonymi - możliwe, że to po prostu skorygują.

 

[hugues]

Liczy sie oficjany raport meczu. Jesli nie zmienia (a szanse sa praktycznie zadne) nic nie zrobisz.

 

[r-baggio]

Liczy sie oficjany raport meczu. Jesli nie zmienia (a szanse sa praktycznie zadne) nic nie zrobisz.

Dokładnie, masz rację. Raport meczowy to podstawa, ale dzisiaj to zmienili na 4 spalone, nawet w oficjalnym raporcie ???? Tego się nie spodziewałem, ale nawet UEFA potrafi naprawić swój błąd