dabol1
Użytkownik
Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów / 1 - 1,80 1:1
Na stadionie miejskim we Wrocławiu zobaczymy dziś chyba najciekawiej zapowiadający się mecz tej kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Lider z Wrocławia podejmuje dobrze spisujący się Ruch Chorzów, który okupuje 4 pozycję. Faworytem bukmacherów, co zrozumiałe, jest ekipa Oresta Lenczyka, która ma 8 punktów przewagi nad Niebieskimi. Śląsk dość dobrze spisuje się na własnym boisku zdobywając 16 punktów w 8 meczach. Ruch na wyjazdach również w 8 spotkaniach zgromadził 11 oczek. Do meczu zostało około pół godziny i mamy już podane wyjściowe składy obu ekip. W zespole gospodarzy zobaczymy dwóch debiutantów - Stevanovicia i Mraza. Byłem na sparingu Śląska w Kluczborku i Mraz wydawał się dość "drewnianym" graczem, choć jego CV mówi co innego. Odmienne wrażenie wywarł na mnie Stevanović. Świetnie wyszkolony technicznie, dobry przegląd pola, dobre podanie i niezły strzał. To na pewno bardzo duże wzmocnienie Śląska. W dzisiejszym meczu nie zobaczymy pauzujących za kartki Soboty ze Śląska i Zieńczuka z Ruchu. Szansę gry od pierwszej minuty dostanie za to Mateusz Cetnarski. Nie zobaczymy w dzisiejszym spotkaniu Andrzeja Niedzielana, który nie zmieścił się w kadrze meczowej (kontuzja?). Śląsk moim zdaniem dysponuje lepszym składem, ponadto dokonał konkretnych transferów. Pozycja lidera mówi sama za siebie i myślę, że mimo przerwy zimowej forma nadal będzie bardzo wysoka.
Na stadionie miejskim we Wrocławiu zobaczymy dziś chyba najciekawiej zapowiadający się mecz tej kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Lider z Wrocławia podejmuje dobrze spisujący się Ruch Chorzów, który okupuje 4 pozycję. Faworytem bukmacherów, co zrozumiałe, jest ekipa Oresta Lenczyka, która ma 8 punktów przewagi nad Niebieskimi. Śląsk dość dobrze spisuje się na własnym boisku zdobywając 16 punktów w 8 meczach. Ruch na wyjazdach również w 8 spotkaniach zgromadził 11 oczek. Do meczu zostało około pół godziny i mamy już podane wyjściowe składy obu ekip. W zespole gospodarzy zobaczymy dwóch debiutantów - Stevanovicia i Mraza. Byłem na sparingu Śląska w Kluczborku i Mraz wydawał się dość "drewnianym" graczem, choć jego CV mówi co innego. Odmienne wrażenie wywarł na mnie Stevanović. Świetnie wyszkolony technicznie, dobry przegląd pola, dobre podanie i niezły strzał. To na pewno bardzo duże wzmocnienie Śląska. W dzisiejszym meczu nie zobaczymy pauzujących za kartki Soboty ze Śląska i Zieńczuka z Ruchu. Szansę gry od pierwszej minuty dostanie za to Mateusz Cetnarski. Nie zobaczymy w dzisiejszym spotkaniu Andrzeja Niedzielana, który nie zmieścił się w kadrze meczowej (kontuzja?). Śląsk moim zdaniem dysponuje lepszym składem, ponadto dokonał konkretnych transferów. Pozycja lidera mówi sama za siebie i myślę, że mimo przerwy zimowej forma nadal będzie bardzo wysoka.