>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

17 Kolejka Premier League 21-23.12.2013

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP

No to wkraczamy w najlepszy moment każdego sezonu Premier League. Powoli zaczynamy świąteczno-noworoczny maraton. Wielu zgodnie podkreśla, że to właśnie po tym okresie okaże się tak na prawdę kogo na co stać.
W najbliższy weekend gramy już 17 kolejkę, za niedługo już lecimy z rundą rewanżową, ale szybko leci. Granie zaczynamy w sobotę lekkim popołudniem. Vicelider z Liverpoolu na Anfield podejmie beniaminka z Walii. Bluebirds w tym sezonie potrafili już urwać punkty choćby obu ekipom z Manchesteru, z tym, że tamte spotkania rozgrywali u siebie, w Walii. Zobaczymy na co ich stać z mocnym rywalem na wyjeździe. O 16 w sobotę tradycyjnie najwięcej spotkań. Tonące łódka o nazwie Fulham nabiera coraz więcej wody na pokład. Nie dość, że drużynie nie idzie, przedostatnie miejsce w tabeli i beznadziejna forma, to w dodatku na Craven Cottage zawita Man City. Jeszcze nie dawno City uchodziło za drużynę, którym nie wiedzie się gra w delegacji. Był jednak taki mecz, który może okazać się punktem zwrotnym w tym aspekcie (LM z Bayernem z 2:0 na 2:3). Zobaczymy, czy ogranie Bayernu na ich obiekcie to był jednorazowy wyskok, czy w koncu drużyna zacznie grać na miarę tego, co prezentuje na Etihad? Manchester United po serii 2 porażek z rzędu w meczach ligowych na OT, znowu wystąpi w roli gospodarza. Tym razem do Manchesteru zawita WHU. Czy kolejna drużyna pojedzie na OT jak po swoje? Czy może jednak Czerwone Diabły zrobią to co do nich należy? Z kolejki na kolejkę coraz gorsza sytuacja ligowa dla ekipy Sunderlandu. O ile jeszcze bezpośredni rywale w walce o utrzymanie od czasu do czasu łapią całą pulę, o tyle Czarne Koty pozostają bez wygranej od 10 listopada. No z kim jak nie z drużynami swojego pokroju maja punktować. Norwich jest spokojnie do ogrania, tym bardziej że &quot;gramy&quot; na Stadium Of Light.
O ile sobotnie granie jest jeszcze w miarę spokojne o tyle w niedzielę będzie grubo. Święci, którzy tak dobrze weszli w sezon, popadli chyba w jakiś dołek bo nie potrafią już wygrać od 5 ligowych kolejek. W niedzielę na St Mary&#39;s zawita Tottenham. Koguty już bez Villasa-Boasa. Portugalczyk został zwolniony, ale nie ma się czemu dziwić bo wydane 100 baniek na transfery, a drużyna gra gorzej jak przed rokiem. Do meczu ze Świętymi prawdopodobnie przystąpią jeszcze bez trenera, zobaczymy czy Świętym uda się wykorzystać okazję.
Mecz Primera Divison w Premier League ? Czemu nie. Everton - Swansea czyli dwie najbardziej Hiszpańskie drużyny w Anglii. Swansea nas już do takiej gry przyzwyczaiło. Everton powoli przyzwyczaja bo Martinez konsekwentnie pompuje swój plan. Ciekawe jak to wyjdzie w praniu. No i wisienka na torcie, derby Londynu, Arsenal - Chelsea. O takich spotkaniach to szkoda się rozpisywać, bo każdy kto choć trochę siedzi w temacie, wie o co chodzi ;)
Kursy oferowane przez WilliamHill
 
superfrank 2K

superfrank

Użytkownik
Mecz: Southampton - Tottenham
Typ: Southampton DNB
Kurs: 1,72
Bukmacher: bet365​

Gram już teraz, bo pewnie kursy jeszcze polecą. Wszyscy znają sytuację Tottenhamu. Tydzień temu zagrałem na nich i to była moja może nie najbardziej bolesna finansowo, lecz merytorycznie największa wtopa. Przeceniłem tę drużynę, nie doceniając Liverpoolu. Właściwie to dalej jestem sceptyczny jeśli chodzi o zapędy LFC do czołówki, bo sezon jest długi. Głównie chodzi mi o Tottenham. Skład mają bardzo mocny,a potencjał jeszcze większy - tu zdania nie zmienię. Ale dowodził nimi Andre Villas-Boas, człowiek którego w Anglii zdecydowanie przeceniono dając mu w tak młodym wieku prowadzić tak wielkie kluby jak Chelsea i Tottenham. Nie wytrzymał presji. To nie Porto, gdzie ma wygodną posadkę, wspaniałych graczy na tle słabej ligi. To Premier League, największe wyzwanie dla trenera. Portugalczyk nie podołał. Już w jego pierwszym sezonie było widać brak pomysłu na Koguty. Podać do Bale&#39;a, a ten coś wymyśli. Walijczyka już nie ma w Tottenhamie i nie ma Tottenhamu. Zakupiono naprawdę świetnych grajków, ale AVB nie miał na nich pomysłu. Wszystko było bezpłciowe. Zupełnie tak jak w Chelsea, kiedy Portugalczyk nią dowodził. W zachodnim Londynie zwolnienie Boasa dało szybkie efekty, takie że Chelsea zdążyła w tym samym sezonie odbić się od absolutnego dna i wygrać LM i FA Cup. Na to samo pewnie liczono w Spurs podejmując decyzję o zwolnieniu. Oczywiście celem Spurs nie jest Liga Mistrzów. Chociaż w sumie przepraszam. Jest nią Liga Mistrzów, ale zanim Koguty się do niej dostaną muszą zająć miejsce w pierwszej czwórce. Dystans robił się niebezpiecznie duży i nie było widoków na pozytywne zmiany. W mojej ocenie dobra decyzja zarządu Spurs, ciekawe tylko czy coś pozytywnego przypadnie jeszcze w tym sezonie Kogutom.
Co do meczu. Drużyna tymczasowego menedżera Tottenhamu - Tima Sherwooda pojedzie na St Mary&#39;s Stadium. Teren bardzo ciężki, w tym sezonie tracił tu punkty już Manchester City. W poprzednim nie potrafiły wygrać Manchester City, Chelsea, Arsenal, Liverpool, czy Everton. A trzeba pamiętać, że Święci zrobili spory progres. Ostatnio po świetnym początku, dzięki któremu byli nawet na trzecim miejscu w tabeli notują pięć spotkań bez zwycięstwa. Zdecydowanie za dużo. Poza tym trzech z tych pięciu rywali to: Arsenal, Chelsea, Manchester City. Straty punktów z tymi drużynami raczej były wkalkulowane. Teraz kolejna drużyna z górnej połówki, czyli Spurs. Ale w obecnych okolicznościach drużyna Mauricio Pochettino nie może myśleć o porażce. Koguty w olbrzymim dołku. Po porażce z Liverpoolem 0-5 przyszła porażka w Capital One Cup z West Hamem w stosunku 1-2. Znowu u siebie. Te wyniki raczej nie wpłynęły pozytywnie na morale w szatni. Tymczasowy trener cudów nie zrobi i nie sądzę, żeby w ciągu trzech dnich drużyna odbiła się, można w zasadzie powiedzieć, że od dna i wygrała na ciężkim terenie w Southampton. W Tottenhamie obecnie nic nie funkcjonuje dobrze i naprawa tego stanu potrwa nie kilka dni, a kilka tygodni. Kolejny argument to wspomniany Capital One Cup, w którym Tottenham brał udział, a Święci w kapciach przed telewizorami regenerowali się na starcie z gośćmi z Londynu. Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw (chociaż tych to w sumie nie widzę) stawiam na gospodarzy z opcją DNB. Nie powinni przegrać.
Mecz: West Bromwich Albion - Hull City
Typ: Hull City DNB
Kurs: 3,25
Bukmacher: bet365
ZWROT, 87 minuta...

Hmm. Zawsze uważałem, że kursy typu @1,83 na drużyny pokroju WBA to żart. Nie ważne z kim by nie grały. Zero jakiegokolwiek value. Mój tok myślenia znalazł potwierdzenie w starciu West Bromu z Norwich, w którym to Kanarki wygrały 2-0, a kursy były niemalże identycznie wystawione. W WBA zamieszanie i kryzys z powodu wyrzucenia Steve&#39;a Clarke&#39;a. Analogiczna sytuacja jak z Tottenhamem - nie spodziewam się szybkiej poprawy sytuacji. Byłem nimi zachwycony od meczu z Chelsea w listopadzie, kiedy to zremisowali na Stamford Bridge 2-2, a powinni wygrać i od tego momentu nastąpiło gigantyczne pogorszenie formy. Remis z Aston Villą i cztery porażki z rzędu. Teraz w gościnę przyjeżdża Hull. Tygrysy zaimponowały mi w meczu z Liverpoolem, ale to było trzy tygodnie temu i u siebie. Potem planowa porażka z Arsenalem i dwa remisy, więc tragedii nie ma. Na pewno są w stanie urwać coś dla siebie w meczu z West Bromem. Wygrali na wyjeździe co prawda tylko raz, ale wygrali z Newcastle robiąc dużą niespodziankę. Teraz kursy na Hull zachęcają, a nie mogę powiedzieć, że w przypadku ich zwycięstwa będę zaskoczony. Okoliczności sprzyjają temu, by to właśnie drużyna Steve&#39;a Bruce&#39;a wygrała. H2H pokazuje, że wygrywanie na The Hawthorns nie jest Tygrysom z Hull obce.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Sunderland - Norwich
Uważam, że będzie to mecz 3za3, w którym zwycięstwo odniesie Sunderland. Poniżej zamieszczam H2H:

Premier League 12/13
Sunderland – Norwich 1:1
Norwich – Sunderland 2:1

Premier League 11/12
Sunderland – Norwich 3:0
Norwich – Sunderland 2:1

Championship 06/07
Sunderland – Norwich 1:0
Norwich – Sunderland 1:0

Championship 03/04
Sunderland – Norwich 1:0
Norwich – Sunderland 1:0

Widać więc, że drużyny wymieniają się punktami, chociaż w ostatnim sezonie było pewne przełamanie, bo w drugim meczu padł remis. Przyznam się, że typowałem wtedy zwycięstwo Sunderlandu, bo tak wynikało z H2H. Mecz był bardzo dziwny, bo prowadzenie niespodziewanie uzyskało Norwich. Później z boiska wyleciał bramkarz Kanarków, który zagrał ręką piłkę poza polem karnym. Sunderland z kolei strzelił po rzucie karnym, po tym jak jeden z obrońców w dziecinny sposób zagrał piłkę ręką. Sunderland atakował i to bardzo mocno, ale nie byli skuteczni. Wg mnie w tym spotkaniu piłkarze Norwich, po tym jak zdobyli bramkę, robili wszystko, żeby przegrać, ale to właściwie Sunderland na własne życzenie tego spotkania nie wygrał. Myślę, że w tym sezonie dojdzie do spłaty długu i jedno spotkanie wygra Sunderland. Sądzę, że już teraz zobaczymy wygraną Sunderlandu. Dlaczego? Czarne Koty są w bardzo nieciekawej sytuacji i potrzebują punktów. Mają na koncie tylko 9 oczek, zajmują ostatnie miejsce w tabeli i mają stratę do przedostatniej drużyny wynoszącą 4 punkty. 3 punkty w spotkaniu z Norwich bardzo by im pomogły, bo zbliża się okres świąteczno-noworoczny i Sunderland mógłby w niego wejść z realną szansą na opuszczenie strefy spadkowej. Sunderland nie może wygrać od 5 spotkań, mimo że rozgrywa całkiem dobre spotkania. Ostatnio zremisowali z West Hamem na wyjeździe, mimo że mieli o dziwo przewagę. Wcześniej dwukrotnie przegrali z czołówką: z Tottenhamem 1:2 i z Chelsea 3:4. Były to w miarę wyrównane spotkania. Wcześniej remis z Aston Villą oraz porażka ze Stoke, ale wynik wypaczył nieco sędzia, bo niesłusznie wyrzucił z boiska Browna. Czarne Koty grają bardzo dobrze na własnym obiekcie odkąd trenerem został Poyet. Udało się wygrać z Newcastle i Man City oraz dwukrotnie przegrać minimalnie z Tottenhamem i Chelsea. Bilans więc całkiem dobrze wygląda, biorąc pod uwagę klasę rywali. Jeśli chodzi o Norwich, to oni mają aktualnie względnie bezpieczną pozycję. Mają na koncie dwukrotnie więcej punktów niż Sunderland (18) i 5 punktów przewagi nad strefą spadkową. W takiej sytuacji muszą pomóc Sunderlandowi. Forma Norwich na wyjazdach jest bardzo słaba - bilans 2-0-6. Dodam, że oba zwycięstwa to były wg mnie mecze… 3za3. Były to spotkania z WBA i Stoke. Co do tych spotkań miałem podejrzenia, że będą to mecze 3za3 i jak widać Norwich, które poza własnym boiskiem jest słabe, potrafiło wygrać te mecze. Czy wygrają trzeci raz w meczu 3za3? Sądzę, że nie. WBA i Stoke mają przecież aktualnie w miarę dobrą sytuację punktową i im punkty nie były teraz potrzebne. Sunderland potrzebuje tych punktów jak wody. H2H i forma przemawia za gospodarzami. Gram już teraz, bo na pewno kursy spadną. Zresztą już zaczęły delikatnie spadać. Oczywiście istnieje ryzyko innego wyniku niż wygrana Sunderlandu (czerwona kartka, niemoc strzelecka), ale ja szanse oceniam tak: Sunderland 85, remis 10, Norwich 5 i stawiam na Sunderland.

Sunderland - Norwich
Typ: Sunderland
Kurs: 2,08
Buk: Marathonbet



Southampton - Tottenham
Bukmacherzy wystawili bardzo zbliżone kursy na obie ekipy, ale nieco niższe są one na gospodarzy. Również i mi wydaje się, że faworytem są Święci. Jak wiadomo pracę managera Tottenhamu stracił Villas-Boas i ten fakt może działać zarówno na niekorzyść jak i na korzyść drużyny. Na niekorzyść w najbliższych spotkaniach, bo drużyna (trzeba dodać, że słabo grająca jak na potencjał, którym dysponuje) nagle traci trenera i zastępuje go asystent. Na korzyść w perspektywie całego sezonu, bo AVB po raz drugi potwierdził, że jest słabym trenerem. Może w jakimś średniaku by się sprawdził, ale drużyn aspirujących o TOP4 nie potrafi prowadzić. Koguty już drugi raz w tym sezonie dostają baty. Pierwszy raz od Man City 0:6, a drugi w ostatnim spotkaniu z Liverpoolem 0:5. Tottenham nie potrafi grać z mocnymi ekipami. Początek sezonu Koguty miały świetny - dużo punktowali, tracili bardzo mało bramek i wychwalano ich grę, ale za bardzo nie zwracano uwagi na to, że grali albo ze słabiakami albo ze średniakami. Koguty grają bardzo nierówno. Widać też było, że AVB nie potrafi zmotywować drużyny. Gdy wszystko szło po ich myśli, to grali dobrze, ale gdy przegrywali, to już było ciężej. Przy stanie 0:2 jak w meczach z City, Liverpoolem czy West Hamem, piłkarze po prostu stawali i nie grali, tak jakby godzili się z tym faktem, że przegrają mecz. Na pewno morale zespołu mocno spadły po odejściu AVB i po łomocie od The Reds.

Southampton ma za sobą nienajlepszy okres 5 meczów bez wygranej (3 porażki i 2 remisy). Mecz z podłamanym Tottenhamem jest doskonałą okazją do przełamania. Ostatnie mecze Świętych zwiastują, że forma drużyny poprawia się. Remis z Man City po dobrym spotkaniu oraz wywieziony remis z Newcastle - trzeba dodać, że obie drużyny są ostatnio w formie, więc te 2 punkty są cenne. Southampton boryka się z kontuzjami, ale już powrócił Schneiderlin. Kontuzje w obronie nie wpływają jakoś bardzo znacząco na grę drużyny w ostatnich dwóch meczach. Nieco martwi postawa napastników, bo od początku sezonu spisują się oni poniżej oczekiwań. Podobnie można powiedzieć o napastnikach Tottenhamu, bo oni również strzelają mało bramek w Premier League (w LE za to strzelają dużo). Mimo wszystko, to gospodarze mają na swoim koncie więcej zdobytych bramek. Na niekorzyść Tottenhamu działa także fakt, że w tygodniu grają mecz w Capital One Cup. Wiadomo, że wystąpią głównie zmiennicy, ale zawsze taki mecz angażuje siły i uwagę właśnie na to bieżące spotkanie. Świeci będą mieli cały tydzień, żeby rozpracować rywala. Southampton potrafi i lubi grać na własnym obiekcie z mocnymi drużynami, co potwierdzali w tamtym i w tym sezonie. H2H pokazuje, że obie ekipy lubią grać na własnym stadionie, bo bardzo często w tej rywalizacji zwyciężają gospodarze. W poprzednim sezonie oba mecze wygrały Koguty, więc czas na rewanż. Myślę, że forma i nastawienie psychiczne obu drużyn idą w dwóch odmiennych kierunkach. Southampton wydaje się być faworytem i na nich też stawiam.

Southampton - Tottenham
Typ: 1DNB
Kurs: 1,94
Buk: Marathonbet
Analizy do tych spotkań napisałem kilka dni temu. Od tego czasu kursy nieco spadły: na Sunderland do 2,05 i na Southampton do 1,82.
 
D 23

dziedzicpruski

Użytkownik
1. Manchester United-West Ham under 2,75 g 1,925 4/10 (b365)⛔4j. 3:1
2. bts-nie 1,72 4/10 (b365)⛔4j.
Rooney ma kontuzję pachwiny, V. Persie wiadomo, że nie zagra. MU u siebie, a WH na wyjeździe nie mają średnią under 2 goli na mecz. WH będzie się bronił licząc na kontrę, a bez wspomnianej 2 napastników MU może ,mieć kłopoty ze sforsowaniem ich defensywy. Moyes raczej nie zaryzykuje wystawienia Rooneya od początku, a Wellbeck jest chimeryczny. Rooney ostatnio niemal w pojedynkę ciągnął ofensywę Czerwonych diabłów, strzelał lub asystował, wystarczy spojrzeć na statystyki. Razem z Holendrem strzelili już 15 bramek, a następny na liście Wellbeck ma raptem 4 trafienia. W drużynie Młotów nie będzie mógł zagrać Nolan (czerwona kartka). Tych 2 bramek strzelonych Totenhamowi bym nie przeceniał, po prostu byli skuteczni, a w MU obrona gra jednak solidniej niż ta Kogutów. Gram również bts/nie (ostatnie h2h na to by wskazywało, plus wyjazdowe zdobycze bramkowe WH, plus mało opcji w ataku dla Allardyce`a przez kontuzje) . Gram wcześniej bo kursy już zaczęły lekko spadać.
Prawdopodobna jedenastka gości wg klubowej strony WHU:
De Gea-Rafael Smalling Evans Evra-Valencia Cleverley Jones Januzaj-Hernandez Welbeck
EDIT:
Wg innej Rooney zagra, ale liczę, że jednak nie ;)
WHU (prawdopodobnie):
Jaaskelainen - Demel, Collins, McCartney, Rat - Noble, Collison - Diame, Morrison, Jarvis - Maiga
Typu na under i tak bym nie zmienił.
EDIT2:
Na twitterze Rooneya jest informacja z gazety The Telegraph:
&quot;Wayne Rooney is losing his battle to be fit for Manchester United&#39;s match against West Ham at Old Trafford on Saturday.
The England forward has been unable to train since suffering a groin strain preparing for Wednesday’s Capital One Cup quarter-final tie against Stoke City, which United won to secure a two-legged semi-final against Sunderland next month.
Manager David Moyes said after the victory at the Britannia Stadium that Rooney had “a chance” of returning to face West Ham.
But although the 28-year-old is understood to be doing everything possible to be fit in time for the visit of Sam Allardyce’s team, there are concerns at United that he will not even make the substitutes’ bench&quot;
As the West Ham clash is the first of seven games in 21 days for United, Moyes is expected to err on the side of caution and delay Rooney’s return until the Boxing Day trip to Hull.

Czyli nie zagra ????

Tradycyjnie. Powodzenia. ????
Czyli zagrał. Albo coś źle zrozumiałem, albo nie wiem. Nieważne, bardziej mnie zagrzał gol West Hamu. Mimo wszystko przepraszam za info o Rooneyu, jeśli ktoś się zasugerował:-(.
 
kojiro 290

kojiro

Użytkownik
W tej kolejce jest kilka ciekawych opcji do pogrania.

W meczu na Anfield faworyta wskazać nietrudno. Liverpool z serią 3 zwycięstw z rzędu. 2 miejsce w tabeli i szansa na lidera. Cardiff beniaminek, którego celem jest utrzymanie . Goście grają słabo na wyjazdach - zaledwie 6 pkt zdobytych w 8 wyjazdowych kampaniach. Ogólnie siła rażenia w przodzie gospodarzy ogromna, rywal nie najlepszych lotów. Według mnie jednak może w tym meczu dojść do ciekawych rozstrzygnięć. Po pierwsze Cardiff w ostatnich 4 meczach nie strzeliło bramki na wyjeździe - kiedyś ta passa musi zostać przerwana , a z kim jak nie z ofensywnie przysposobionym i pewnym siebie Liverpoolem. Dlatego Kurs na Cardiff strzeli bramkę 2,00. Mało tego Bet365 oferuje na Cardiff over 1,5 gola kurs 7,00 ! Być może dla wielu wyda się to idiotyzmem, ale wg mnie mogą zaskoczyć w tym spotkaniu i 2 bramki są zdolni strzelić.
Co jeszcze ciekawsze Liverpool notuje dobrą serię u siebie - 5 zwycięstw z rzędu. Kiedy ta seria dobiegnie końca ? Może właśnie jutro. Dajmy na to Cardiff otwiera wynik i już może być ciekawie. Liverpool ma pod kontrolą mecze , gdy otwiera wynik spotkania. Co będzie , gdy to beniaminek zrobi pierszy krok. Dlatego podpórka na Cardiff po kursie 4,50 też jest godna uwagi. Wiadomo , że Liverpool jest faworytem i równie dobrze może ten mecz wygrać jednak każda seria ma swój koniec a Cardiff już pokazało , że z silniejszymi rywalami potrafi rywalizować jak równy z równym.

W spotkaniu Crystal Palace z Newcastle będzie także ciekawie. Co prawda od momentu przyjścia Pulisa gospodarze zaczeli grać lepiej , szczególnie w formacji defensywnej to i tak są wymieniani jako kandydaci do spadku. Jednak grają z Newcastle, które posiada mocny środek pola - strefe kluczową dla tego typu spotkań. Kurs 2,37 na gości z pewnością jest godny uwagi. Newcastle na wyjazdach nie kalkuluje i gra o pełną pulę. Do tej pory nie odnotowali remisu na wyjazdach - 4 zwycięstwa i 4 porażki. Potencjał dużo większy u gości. Newcastle ma bardzo zgraną 11-tke . O sile tej drużyny stanowią tacy piłkarze jak : Tiote,Cabaye, Remy. Crystal Palace gra nieźle jednak zbyt mało mają do zoaferowania mają w przodzie. Gdy stracą pierwsi bramkę nie mają takiego rażenia by odwócić losy meczu. Ich gra opiera się na dobrze zorganizowanej defensywie jednak gdy mecz nie jest po ich myśli cały plan się rujnuje.

Fulham - City - to może być jeden z hiciorów tej kolejki. City mocnym faworytem po tym jak pokazali moc z Bayernem i u siebie urządzili kanonade z Arsenalem. Jednak City na wyjazdach prezentuje dużo gorsze oblicze - dużo wpadek,nawet z takimi drużynami jak Sunderland. Fulham to drużyna własnego boiska . Nie można skreślać ich w walce o utrzymanie . Oni co rok są w tej strefie i co rok potrafią dopiąć swego.Mimo nie najlepszego bilansu gospodarzy u siebie w tym sezonie stwierdzam , że jednak jest to wymagający teren. Wydawało się , że po zwycięstwie z Aston Villą machina się bujnie. A może oni tylko liczą na mecze u siebie i pojechali bez wiary na Everton ? Coś w tym może być. Fulham się nie położy. City będzie musiało sobie wyszarpać wygraną , która według mojej opinii wcale nie jest taka oczywista.Wystarczy spojrzeć na skład gospodarzy by stwierdzić, że posiadają piłkarzy , którzy już ogranie w Premier League mają i są dość solidni. Mam tutaj na myśli m.in Karagounisa, Riise,Berbatova.
Według mnie zamiast pchać się w jakieś 1,35 w City , którego zwycięstwo nie jest oczywiste lepiej zagrać Fulham +1,5 gola po kursie 2,00 .

Pozostałe sobotnie mecze są jednak zagadką i tam wyrokować jest naprawdę ciężko.
Tak jak wspomnieli koledzy wyżej warto może próbować Sunderland z Norwich. Spotykają się 2 przeciętne drużyny. Sunderland u siebie gra lepiej . Norwich po zwycięstwie ne West Bromie wątpliwe by 2 raz wygrało na wyjeździe.
 
M 125

max-payne

Użytkownik
MANCHESTER UNITED - WEST HAM - UNDER 2,5 GOLA - 2,02⛔
Kurs ciekawy, a wydarzenie całkiem prawdopodobne. West Ham co prawda zafundował mi przykrą niespodziankę w środę, ale jutro idę tym samym tropem i się nie zniechęcam. Młoty to drużyna, która w największej ilości meczy nie strzelała nawet jednego gola - było tak w dziewięciu spotkaniach Premiership. Jeśli chodzi o Manchester United to należy uwzględnić brak RVP, możliwy brak Rooneya i co ważne underowe wyniki drużyny Moyes&#39;a u siebie - 0:1 z Everetonem, z Newcastle, 1:0 z Arsenalem, 2:0 z Crystal Palace, 0:0 z Chelsea, 1:1 z Southampton, jedyny over to 3:2 ze Stoke. Wg mnie ujrzymy wygraną 1:0 lub 2:0 gospodarzy.
STOKE - ASTON VILLA - PONIŻEJ 2,5 GOLA - 1,63⛔
Goście wciąż grają w kratkę i zajmują przeciętną pozycję w tabeli. Gospodarze z kolei są mało skuteczni, mimo wygranej z Chelsea nie wydają mi się faworytem w tym meczu, podobnie jak West Ham w wielu meczach w ogóle nie strzelali bramki (8). Wątpię żeby nastrzelali sporo bramek Aston Villi, która mimo średniej formy tych bramek z drużynami podobnej lub niższej klasy dużo nie traci.

WBA - HULL - 02 - 1,93
✅
Wysoki kurs, gospodarze nie dość, że rozgrywają mocno przeciętny sezon, to jeszcze zwolnili trenera. A Hull jest zdecydowanie drużyną niedocenianą, tracą mało goli, fakt - wygrali tylko raz na wyjeździe, ale zobaczmy jakich mieli przykładowo rywali - Chelsea, Manchester City, Arsenal, Everton, Tottenham. Tygrysy prowadzi Steve Bruce, niegdyś menedżer Wigan, za jego kadencji byli ligowym średniakiem, nie walczyli co rok o utrzymanie. ????
CRYSTAL PALACE - NEWCASTLE - UNDER 2,5 - 1,77⛔
Sądzę, że gracze Pardew stracą jutro punkty. W przypadku gospodarzy zadziałał efekt nowej miotły, Orły tracą mało bramek, ciułają punkty, ostatnie mecze to same undery poza wyjazdem z Chelsea.
LIVERPOOL - CARDIFF - GOSPODARZE STRZELĄ BRAMKĘ W OBU POŁOWACH - 1,60/ co za pech...⛔
Jak wspomniałem 2 tygodnie temu Liverpool w łojeniu średniaków u siebie jest mistrzem. Jutro obowiązkowe 3 punkty.
FULHAM - MANCHESTER CITY - GOŚCIE STRZELĄ W OBU POŁOWACH - 1,65✅
Citizens bez Aguero ale ze świetnym Negredo i niedocenianym Dzeko. Fulham bez formy i bez trenera.
SUNDERLAND - NORWICH - PONIŻEJ 2,5 GOLA - 1,80✅
Popieram typy w kierunku Sunderlandu, ale uważam, że będzie to wygrana 1:0 lub 2:0 - podopieczni Poyeta co prawda stracili 6 goli w ostatnich dwóch meczach u siebie ale były to spotkania z Tottenhamem i Chelsea, drużyny de facto w przeciętnej formie ale i tak będące o klasę wyżej od Czarnych Kotów. Kanarkom Sunderland nie pozwoli na zbyt wiele.
Bukmacher: Fortuna
 
dx2 263,8K

dx2

Użytkownik
Manchester United-West Ham United 1 @1.35
Uwazam, ze Man U wygra. Oczywiscie w druzynie z Old Trafford zabraknie glownego zadla czyli Robina van Persiego, ktory caly czas zmaga sie z kontuzja uda. Pod duzym znakiem zapytania stoi rowniez wystep Wayne&#39;a Rooneya oraz caly czas Michaela Carricka. Z jednej strony moze to zniechecac typowania w strone Man U, ale z drugiej strony United ma szeroki sklad, a ze teraz odpoczywamy od Champions League to jest szansa poprawic pozycje w tabeli. Mamy okres swiateczno-noworoczny, czyli czeka nas duzy maraton meczow na wyspach. W druzynie &quot;Młotow&quot; zabraknie natomiast Kevina Nolana, ktory wciaz pauzuje za kartki i to tez jest spore oslabienie dla WHU. Koniec koncow czuje wygrana United, dla ktorych ostatnia wyjazdowa wygrana z Aston Villa moze byc pozytywnym impulsem.
Possible starting lineups
Man Utd: De Gea; Rafael, Jones, Evans, Evra; Valencia, Cleverley, Giggs, Januzaj; Hernandez (Rooney); Welbeck
West Ham: Jaaskelainen; O&#39;Brien, Collins, Tomkins, Demel; Diame, Morrison, Collison, Noble, Jarvis; Maiga
 
bo86bo 15,1K

bo86bo

Użytkownik
Krótko bo z telefonu. Zaznaczam że nie wiem czy gdzieś jest to do pogrania ale rzuce sugestie na moim zdaniem ciekawy typ. Typ odnośnie oczywiście spotkania United. Nie wiem kto sędziuje ten mecz ale czuje że Morrison wyląduje w notesie arbitra. Ravel to wychowanek United, gracz nietuzinkowy ale zarazem rozrabiaka nie tylko sportowy. W tym sezonie z tego co kojarze kilka kartek już zebrał. Moim zdaniem ambicji mu nie zabraknie i jak nie zagra za ostro to kartkę moze zebrać nawet za celebracje bramki. Pamiętam że miałem takiego czuja z Campbellem i się opałacalo grać na kartkę byłego zawodnika United
 
perek99 26,9K

perek99

Użytkownik
Fulham - Manchester City
typ: gospodarze strzelą gola
kurs: 1,60
Analiza:
Dla mnie bardzo fajny typ z dobrym kursem i wchodzę w niego dosyć grubo. Fulham niedawno zmieniło trenera, bo grali fatalnie i głowa Martina Jola musiała polecieć. Ostatnio wygrali u siebie 2:0 z Aston Villa po fajnej i ofensywnej grze. W poprzedniej kolejce 1:4 na wyjeździe z mocnym Evertonem, ale gola strzelili. W ogóle ich ofensywa nie jest taka słaba i dziwię się, że tak mało strzelali. Berbatov czy Bent to naprawdę dobrzy napastnicy, szczególnie ten pierwszy. U siebie Fulham strzelało już Tottenhamowi, Manchesterowi United czy Swansea, więc dziś też powinni trafić do siatki.
Manchester City nie trzeba przedstawiać, świetni piłkarze, kapitalna ofensywa (dziś bez Aguero), ale obrona słaba jak na tak bogaty klub, który może kupić każdego piłkarza. U siebie jeszcze w defensywie trzymają fason (chociaż ostatni 6:3), ale w delegacjach praktycznie każdy im strzela. W ośmiu meczach na wyjeździe stracili już 13 bramek. Po 2-3 gole strzelali im już np. gracze Aston Villi, West Bromich czy Cardiff, trafiali też West Ham, Sunderland oraz Święci. Więc to nie żadni mocarze ligi angielskiej. Nawet w tygodniu w pucharze strzelił im 2-ligowy Leicester.
Ostatni mecz Fulham - Man City 1:2.
Dla mnie to dziś jeden z ciekawszych typów i wchodzę w to. Berbatov i spółka przynajmniej jednego gola powinni wcisnąć:]

Sunderland - Norwich

Typ: Sunderland
Kurs: 2,15
Analiza:
Czas na zwycięstwo i marsz w górę tabeli Sunderlandu. Przyznam szczerze, że lubię tą ekipę, bo u siebie grają fajną, ofensywną piłkę. W tygodniu w Pucharze Ligi wyeliminowali Chelsea i to bardzo ważne dla ich psychiki, bo trener przed tym meczem mówił, że muszą się nauczyć mentalności zwycięzców. Wyjdą po to by wygrać, bo innego wyjścia nie mają. Kontuzji nie mają , zagrają wszyscy najlepsi a rywala mają dosyć słabego, szczególnie na wyjeździe.
Norwich na wyjeździe to dramat, traci sporo bramek. Bilans 6:21 to wstyd, 0:7 z Man City też, wiadomo jaki to rywal, ale taki pogrom. ?
Czuję dziś wygraną gospodarzy, oni nie są tacy słabi jak wskazuje tabela, rywala mają spokojnie w zasięgu i 3 pkt trafią do miski Czarnych Kotów ????
Dla mniej odważnych 1x , kurs 1,3
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Liverpool - Cardiff
Ten mecz skłoni pewnie większość typerów do postawienia w stronę Liverpoolu i to ich dość pewnego zwycięstwa. Jednak wydaje mi się, że mecz może skończyć się minimalnym zwycięstwem The Reds. Całkiem atrakcyjny jest zakład Cardiff +2 z kursem ok. 2,00. Gospodarze mierzą się z beniaminkiem, poniżej znajduje się wykaz spotkań z beniaminkami na Anfield:

Sezon 2013/14
Liverpool - Crystal Palace 3:1

Sezon 2012/13
Liverpool - Reading 1:0
Liverpool - Southampton 1:0
Liverpool - West Ham 0:0

Sezon 2011/12
Liverpool - Norwich 1:1
Liverpool - QPR 1:0
Liverpool - Swansea 0:0

Sezon 2010/11
Liverpool - WBA 1:0
Liverpool - Blackpool 1:2
Liverpool - Newcastle 3:0

Sezon 2009/10
Liverpool - Burnley 4:0
Liverpool - Birmingham 2:2
Liverpool - Wolverhampton 2:0

Sezon 2008/09
Liverpool - Hull 2:2
Liverpool - Stoke 0:0
Liverpool - WBA 3:0

Sezon 2007/08
Liverpool - Derby 6:0
Liverpool - Birmingham 0:0
Liverpool - Sunderland 3:0

Sezon 2006/07
Liverpool - Reading 2:0
Liverpool - Watford 2:0
Liverpool - Sheffield 4:0

Sezon 2005/06
Liverpool - West Ham 2:0
Liverpool - Wigan 3:0
Liverpool - Sunderland 1:0

Sezon 2004/05
Liverpool - WBA 3:0
Liverpool - Crsytal Palace 3:2
Liverpool - Norwich 3:0

Sezon 2003/04
Liverpool - Leicester 2:1
Liverpool - Portsmouth 3:0
Liverpool - Wolves 1:0

Sezon 2002/03
Liverpool - Birmingham 2:2
Liverpool - WBA 2:0
Liverpool - Man City 1:2

Liverpool wygrywa większość tych spotkań, ale nie zawsze robi to przekonująco. Stawiając zakład +2 na gości w każdym spotkaniu, byłby on wygrany 18 razy, przegrany 10 razy, a zwrot otrzymalibyśmy 6 razy. Liverpool ma przed sobą trudny terminarz, bo dwa kolejne mecze zagrają z Man City i Chelsea (oba na wyjeździe). Możliwe jest, że Rodgers będzie chciał oszczędzać swoich graczy, a sami piłkarze nie będą forsować tempa. The Reds ostatnio gromią swoich rywali. W trzech ostatnich spotkaniach wygrywali 5:0, 4:1 i 5:1. Na Anfield są niepokonani od 5 spotkań i każde spotkanie wygrywali bardzo przekonująco różnicą co najmniej dwóch bramek. Jak widać forma jest imponująca, ale takiej serii nie będą ciągnąć w nieskończoność i kiedyś nadejdzie ten słabszy mecz. Zapewne wygrają, ale rezultat 1:0 czy 2:1 to wciąż wygrany mecz i 3 punkty. Manager Cardiff jest pod ścianą. Dużo mówi się o jego zwolnieniu. Właściciel klubu skrytykował Makay&#39;a, jego sposób prowadzenia drużyny, transfery, także ma on o co walczyć. Będzie to dodatkowa motywacja do osiągnięcia korzystnego rezultatu. Liczę także na bramki ze strony Cardiff, bo od czterech wyjazdowych spotkań nie trafili.

Liverpool - Cardiff ZWROT 3:1
Typ: Cardiff +2
Kurs: 2,06
Buk: Pinnacle



Odnośnie jeszcze spotkania Sunderland - Norwich, to jest to trochę dziwna sytuacja, bo panuje ogólne przekonanie, że Sunderland wygra. Taką opinię czytam na różnych forach i stronach, sam też gram na Czarne Koty. Skoro typerzy stawiają na Sunderland, to kursy w sposób naturalny powinny spadać, a tymczasem kursy rosną z 2,05 na 2,20. Ktoś musi ładować dużo kasy w stronę Norwich. Czyżby szykował się jakiś wałek? Jest też taka opcja, że tzw. &quot;niedzielni typerzy&quot; rzucili się na Norwich, bo zobaczyli jakie miejsca w tabeli zajmują obie drużyny i w ten sposób wyciągnęli odpowiednie wnioski.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
zielak14 411

zielak14

Użytkownik
Liverpool - Cardiff Liverpool over 2,5 1.72
✅
Każdy wie jak mocna jest u siebie ekipa Suareza. Urugwajczyk w niesamowitym gazie. Strzela bramkę za bramkę, asystuje. Ciągnie gre ofensywną, a Liverpool u siebie strzela bardzo dużo bramek. Ostatnie 5 meczy u siebie Liverpoolu to pokrycie mojego dzisiejszego typu.

Na czutkę:
Coutinho gol 2.30

Crystal Palace - Newcastle BTS 1.83 ⛔
Podoba mi się ekipa Srok w tym sezonie. Grają fajną piłkę, ogrywają czołówkę (Chelsea, Man UTD), strzelają dużo bramek. Do tego do gry wracają Cabay oraz Debuchy. Ale gospodarze w ostatnich trzech meczach u siebie nie stracili bramki. Nawet z Evertonem. Potrafili za to strzelić ją na Stamford Bridge. Jakbym nie analizował tego meczu to wychodzi mi tutaj remis 1-1. Ale to tylko analizy. Piłkarsko dużo lepsze Newcastle, ale CP u siebie będzie walczył o każdy centymetr boiska.
 
wojt_as 5

wojt_as

Użytkownik
Możliwe jest, że Rodgers będzie chciał oszczędzać swoich graczy, a sami piłkarze nie będą forsować tempa. The Reds ostatnio gromią swoich rywali. W trzech ostatnich spotkaniach wygrywali 5:0, 4:1 i 5:1.
Osobiście nie widzę, żadnej przesłanki dla której Redsi nie mieliby cisnąć Walijczyków. Jeśli popatrzeć na układ tabeli i na terminarz który jest obecnie bardzo niekorzystny dla drużyny z Liverpoolu, w tym meczu trzeba obowiązkowo zdobyć trzy punkty! Kolejna dwa spotkania, L&#39;pool gra na wyjazdach, ale jakie to są wyjazdy. 26.12 z City, 29.12 Chelsea. City wiadomo jak gra u siebie, Chelsea z Mourinho to równie mocna drużyna z jeszcze większymi aspiracjami. Lider do którego tracą dwa punkty, gra w ten weekend z Chelsea więc nie łatwo jest powiedzieć, że powiększy stan punktowy. Z racji tego obowiązkiem jest zdobycie dziś trzech punktów, a o forsowaniu tempa to można mówić w Ekstraklasie kiedy to nasi kopacze oddychają rękawami, a na wiadomość o przerwie świątecznej całują kalendarz. W premier league nie jest nowością jak granie kilku meczów w przeciągu kilku dni, a stawka jest bardzo duża bo aż 9 punktów, a jak wiadomo tabela mocno się ścieśniła w czołówce. Nie po to L&#39;pool jedzie do Londynu wbić pięć bramek Tottenhami, żeby w następnej kolejce lekceważyć i odpuszczać mecz z beniaminkiem. Więc albo dziś wykonają pierwszy krok, Suarez i spółka zrobi robotę jak trzeba, albo obecne święta będą mocno stresujące.
Liverpool - Cardiff
Liverpool -2
Kurs:2,25
bwin

 
N 6

neo234

Użytkownik
Dodam tylko do tych co stawiają w stronę Cardiff że:
Suarez podpisał nowy kontrakt, tym samym stał się najlepiej opłacanym piłkarzem w Premier League. Zazwyczaj wtedy piłkarze chcą udowodnić swoją wartość dając tym samym 200% z siebie ????
Jaki jest Luis wszyscy wiedzą. Parcie na bramkę ma niewyobrażalną, nawet przy 5:0 on ciśnie i ciśnie również przy jednobramkowej przewadze bez kunktatorstwa i uciekania do narożnika. Gdy ma sytuacje z której wie, że może wycisnąć coś klarownego to ciągnie do przodu.
Luis Suarez strzeli dwa gole lub więcej @ 2.4 ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik
⚽Stoke vs Aston Villa |1| kurs:2,15✅

AV gra ostatnio dno_Ostatnie 3 spotkania wyglądały w ich wykonaniu fatalnie,mimo iż jakimś cudem potrafili ograć Southampton.Stoke nie gra niczego wielkiego zresztą jak zazwyczaj ale u siebie potrafią powalczyć z najlepszymi,a dobitnie o tym przekonała się ostatnio Londyńska Chelsea przegrywając na Britania Stadium 2:3.Dziś myślę,że gospodarze pokonają Ville,bo takie mecze muszą wygrywać,a tym bardziej jeśli rywal jest w takiej formie w jakiej jest obecnie.
⚽Crystal Palace vs Newcastle-Obie strzelą?TAK kurs:1,80⛔
Ciężko wskazać mi faworyta w tym pojedynku.Obie ekipy ostatnio prezentują dobrą formę.U gospodarzy wyraźnie działa efekt nowej miotły.Myślę,że najlepszym typem będzie tutaj to iż obie drużyny strzelą po przynajmniej jednej bramce.U gospodarzy formę odzyskuje Ciamak,Newcastle ma Remy&#39;ego.Liczę na ciekawy mecz z kilkoma golami.
⚽Fulham vs Man City-Powyżej 3,5 kurs:2,10✅
Myślę,że obie drużyny sobie postrzelają.City rzadko zachowuje czyste konto na wyjazdach,mają problem z prawym obrońcą,bo kontuzje złapali Richards jak i Zaba,więc może być ciężko.MC ma także najlepszą ofensywę,zapewne dziś normę wyrobią.Fulham u siebie powalczy mimo słabej formy,myślę,że dołożą również swoją bramkę.Over myślę,że jak najbardziej do pokrycia.
Bukmacher:STS
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Crystal Palace - Newcastle

Faworytem spotkania jest Newcastle, ale kursy wystawione na nich sugerują, że o zwycięstwo wcale nie będzie łatwo. Kursy na wygraną gości są grubo powyżej 2,00 - mimo że to oni mają lepszych piłkarzy i ostatnio prezentują się lepiej niż gospodarze. Newcastle gra bardzo nieregularnie na wyjazdach, wystarczy spojrzeć na bilans: 4-0-4. Albo wygrywają albo przegrywają. Crystal nie jest bez szans, bo odkąd przyszedł Tony Pulis, to Orły są niepokonane na własnym obiekcie (2 wygrane i remis). Z ciekawości sprawdziłem jak na przestrzeni ostatnich lat radzi sobie Newcastle w wyjazdowych meczach z beniaminkami i widać, że bardzo często tracą punkty. Poniżej wykaz meczów:

Sezon 2013/14
Cardiff - Newcastle 1:2

Sezon 2012/13
Reading - Newcastle 2:2
Southampton - Newcastle 2:0
West Ham - Newcastle 0:0

Sezon 2011/12
QPR - Newcastle 0:0
Norwich - Newcastle 4:2
Swansea - Newcastle 0:2

Sezon 2010/11 (byli wtedy beniaminkiem)
WBA - Newcastle 3:1
Blackpool - Newcastle 1:1

Sezon 2008/09
WBA - Newcastle 2:3
Hull - Newcastle 1:1
Stoke - Newcastle 1:1

Sezon 2007/08
Derby - Newcastle 1:0
Sunderland - Newcastle 1:1
Birmingham - Newcastle 1:1

Sezon 2006/07
Sheffield - Newcastle 1:2
Reading - Newcastle 1:0
Watford - Newcastle 1:1

Sezon 2005/06
Wigan - Newcastle 1:0
West Ham - Newcastle 2:4
Sunderland - Newcastle 1:4

Sezon 2004/05
Crystal Palace - Newcastle 0:2
WBA - Newcastle 0:0
Norwich - Newcastle 2:1

Sezon 2003/04
Wolves - Newcastle 1:1
Leicester - Newcastle 1:1
Portsmouth - Newcastle 1:1

Sezon 2002/03
Man City - Newcastle 1:0
Birmingham - Newcastle 0:2
WBA - Newcastle 2:2

Podsumowując, powyżej mamy 30 spotkań, z których Newcastle wygrało tylko 8 (27%), zremisowało 14 (46%) i przegrało 8 (27%). Te statystyki tylko pokazują jak słabo radzą sobie Sroki z beniaminkami. Stracili punkty w aż 72% spotkań. Biorąc pod uwagę, że w obecnym sezonie wygrali już na wyjeździe z beniaminkiem z Cardiff, to istnieje duża szansa, że stracą punkty z Crystal Palace. W ostatnich latach tylko raz udało im się wygrać dwukrotnie w jednym sezonie. Zastanawiałem się czy postawić DNB na gospodarzy czy może na remis i zdecydowałem się postawić X. Sądzę, że są duże szanse na podział punktów. Przede wszystkim forma obu zespołów jest w ostatnich tygodniach bardzo dobra, a w szczególności gospodarzy na własnym obiekcie. Ostatnie dwa domowe spotkania Orły wygrały i to też przekonuje mnie bardziej do remisu niż do ich kolejnej wygranej. Trzecia wygrana z rzędu, w dodatku z tak dobrą ekipą jak Newcastle, wydaje się być mało prawdopodobna. Newcastle jeszcze w tym sezonie nie zremisowało żadnego meczu na wyjeździe, a mamy już prawie półmetek sezonu. Zresztą obie ekipy są mało remisowe - Crystal ma tylko jeden remis na koncie, natomiast Newcastle trzy. Patrząc na statystyki, które przedstawiłem powyżej, widać, że Newcastle lubi remisować, a najczęstszym wynikiem jest 1:1 . Taki też wynik jest wg bukmacherów najbardziej prawdopodobny. Ja stawiam na czysty remis. Można również za drobne spróbować na dokładny wynik 1:1 po kursie ok. 6,50.

Crystal Palace - Newcastle
Typ: X
Kurs: 3,40
Buk: Bet365
 
adamq 7

adamq

Użytkownik
Swansea - Everton ✅
Typ: 2
Kurs: 2.37
Everton przystąpi do jutrzejszego spotkania bez kontuzjowanego Deulofeu oraz standardowo - Gibsona i Kone. Do dyspozycji Roberto Martineza ma być już Leighton Baines, który zapewne zacznie mecz na ławce, i powracający po przymusowej przerwie za kartki - James McCarthy.
The Toffees w poprzedniej kolejce pewnie pokonali Fulham 4:1 i okupują 5. miejsce w tabeli mając zaledwie jedną porażkę na koncie. Podopieczni Roberto Martineza z pewnością wyjdą z nastawieniem by podtrzymać świetną passę i wywieźć z Walii komplet punktów. Warto zauważyć, że The Toffees nigdy jeszcze nie przegrali z Łabędziami.
W Swansea na pewno zabraknie kontuzjowanych Nathana Dyera i Michaela Vorma. Możliwe, że nie zagra również Michu, który narzeka na uraz kostki.
Łabędzie są niepokonane od trzech spotkań, ale aż dwa z tych spotkań zakończyły się podziałem punktów - podwójnym 1:1 odpowiednio z Norwich na wyjeździe i Hull u siebie. Forma Swansea z pewnością nie rzuca na kolana, ale z pewnością gospodarze nie stoją na straconej pozycji i zagrają o wszystko.
Historia pojedynków ze Swansea:
Ogółem: 17 meczów
12 zwycięstw Evertonu
5 remisów
0 porażek
Ostatnie 5 meczów:
12.01.2013 Everton - Swansea 0:0
22.09.2012 Swansea - Everton 0:3 (Anichebe, Mirallas, Fellaini)
24.03.2012 Swansea - Everton 0:2 (Baines, Jelavić)
21.12.2011 Everton - Swansea 1:0 (Osman)
26.02.1983 Everton - Swansea 2:2 (King 2)
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
szef-elity 21,1K

szef-elity

Użytkownik
Southampton - Tottenham BTS 1,8 bet365
Gospodarze już nie grają tak świetnie w obronie jak na początku sezonu,
po czterech kolejnych wygranych do zera u siebie, tracili gole w ostatnich 3 meczach,
nawet Hull tu potrafiło strzelić.
Tottenham jest super wkurwiony, po ostatniej porażce u siebie z Liverpoolem 0-5,
oprócz spotkań z Evertonem i Manchesterem City w delegacjach strzelali zawsze,
najczęściej po dwa gole, dla mnie to jest dobry typ na tą niedzielę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
zielak14 411

zielak14

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna - Premier League
Spotkanie: Southampton - Tottenham
Typ: Southampton powyżej 1,5
Kurs: 2.25
✅
Buk: Bet365

Southampton to ekipa własnego boiska. Głównie tutaj punktuje (15 pkt w 8 meczach). U siebie strzelili 14 bramek. Potrafili zremisować z rozpędzonym City 1-1, nie strzelili bramki tylko raz u siebie w tym sezonie, z West Ham. Tottenham w kryzysie. Trener tymczasowy, porażka u siebie 0-5 z Liverpoolem i odpadnięcie z Capital One Cup po porażce na własnym boisku w zeszłym tygodniu. Goście w kryzysie i czekają już na pewno na przerwę, bo muszą złapać drugi oddech. Southampton nie będzie na nic czekał, dobrze wiedzą, że mogą ten mecz wygrać i zapewne tak też się stanie. 2-0 dla Świętych.
 
borntofight 98

borntofight

Użytkownik
Southampton-Tottenham


W dniu dzisiejszym dojdzie do ciekawego meczu bo zmierzą się drużyny które w ostatnich spotkaniach są wyraźnie pod formą. Southampton w ostatnich 2 meczach co prawda zremisował z Newcastle i City jednak wcześniejsze 3 mecze to same porażki.
Tottenham został w ostatnim meczu w lidze rozbity przez Liverpool aż 0;5 na White Hart Lane co przelało czarę goryczy i z klubu został wyrzucony AvB.
Biorąc pod uwagę fakt,że dzisiaj nikt nie będzie kalkulował i grał na remis to ja decyduję się na granie na gości po świetnym kursie obok którego nie można przejść obojętnie.
Wierzę że Tottenham zagra wreszcie dobry mecz na jaki ich z pewnością stać i 3 punkty powędrują na konto Kogutów.

Tottenham 3.0 bet365 ! ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom