16 kolejka Primera Division 15.12 - 17.12.2012

kapszti · Grudzień 12, 2012

Bet365

W środku tygodnia Copa del Rey, a już w sobotę zaczynamy 16. kolejkę ligową. W sobotę zaczynamy w stolicy, gdzie Getafe gra z Osasuną. Z jednej strony faworytem są gospodarze ale z drugiej strony, mają już 4 spotkania bez porażki, a to jak na nich dość długa seria i z każdym kolejnym spotkaniem większe prawdopodobieństwo, że ta seria się skończy. Później mamy mecz na Balearach. Mallorca która jest w fatalnej formie, podejmować będzie Athletic Bilbao. Z jednej strony Baskowie na wyjazdach nie spisują się najlepiej ale z drugiej, skoro chcą cokolwiek osiągnąć w tym sezonie, to muszą zacząć wygrywać na wyjazdach. Wieczór to dwa spotkania w Andaluzji. Najpierw Granada zagra u siebie z Realem Sociedad i tutaj Baskowie również mają szansę na punkty, a potem mamy wielki hit w Sevilli, gdzie odbędą się derby. Na własnym stadionie Sevilla gra bardzo dobrze, a z kolei Malaga ostatnio na wyjazdach nie spisuję się zbyt dobrze. To jednak derby, a jak wiemy derby rządzą się swoimi prawami więc zapowiada się świetne spotkanie.

W niedzielę zaczynamy od spotkania Zaragoza-Levante. Według kursów faworytem są gospodarze ale Levante to ekipa zaprawiona w bojach, jeśli chodzi o mecze w południe. Goście zapewne zagrają z kontry, a Levante jak mało kto potrafi zamurować bramkę. Później przenosimy się na Mestalla, gdzie swoje trzecie spotkanie pod wodzą Ernesto Valverde rozegra Valencia. Ich rywalem będzie Rayo Vallecano i trzeba przyznać, że spotkanie zapowiada się interesująco, bo do tej pory na Mestalli padało sporo goli, jednak to będzie debiut Valverde przed własną publicznością i też ciężko przewidzieć jak wypadnie ten debiut. O godzinie 19:00 zaczynamy mecz w Madrycie. Real nie powinien mieć problemów z ograniem Espanyolu. Królewscy u siebie nie ma problemów z ekipami z dołu tabeli i nic nie wskazuję by tym razem mieli takowy mieć. A na sam koniec dnia mamy wielki hit, gdyż spotykają się lider z wiceliderem. Ja jednak uważam, że tutaj Barca powinna wygrać, gdyż Atletico jak widać na wyjazdach z mocnymi ekipami ma spore problemy i nawet nie strzelają goli, co na Vicente Calderon już nie stanowi dla nich problemu.

W poniedziałek dwa ostatnie spotkania kolejki. Najpierw w Galicji, Deportivo zagra z Valladolid i trzeba przyznać, że buki wystawiły bardzo wysoki kurs na gości. Wiadomo, że u siebie Deportivo jest w stanie im zagrozić ale jednak podopieczni Miroslava Djukica pokazują się ze świetnej strony i z pewnością stać ich na punkty w La Corunii. Ostatnie spotkanie zostanie rozegrane również w Galicji, bo gospodarzem będzie Celta, a ich rywalem Betis. Na Balaidos, Celta radzi sobie całkiem dobrze ale Betis będzie w stanie zagrać bardziej z kontry więc mają szansę na zdobycie punktów, tym bardziej, że mogą być podbudowani swoją postawą w niedzielę, gdy przeciwstawili się Barcelonie ale nie udało im się zdobyć punktów.

Zapraszam do dyskusji

aka-shakal · Grudzień 12, 2012

La Liga
CF Valencia - Rayo Vallecano 1,50 bet365 0:1

CF Valencia (-1 HA) 1,70

Valencia po zmianie trenera na Ernesta Velverde w końcu zainkasowała 3 punkty z wyjazdowego meczu z Osasuną w La Liga. A wypada wspomnieć, że Valencia była do tego czasu drużyną która w ostatnich 12 wyjazdach w lidze hiszpańskiej nie zanotowała ani jednego zwycięstwa.
Pod wodzą nowego trenera, zanotowali już trzy wyjazdowe zwycięstwa. 0:1 z Lille w rozgrywkach ligi mistrzów i 0:1 z Osasuną w La Liga oraz 0:2 w CdR.
Komplet punktów moim zdaniem powinni wywieść ze swojego obiektu Mestalla. Po ostatniej kompromitacji na własnym obiekcie 2:5 z Sociedad gdzie Jonas dostał czerwoną, Valencia zwolniła Pellegriniego.
Przed Valencią teraz 3 spotkania u siebie, więc doskonała okazja dla całego klubów jak i samego trenera na komplet punktów. Wątpię by przegrali drugi mecz z rzędu, będą głodni 3 punktów na własnym obiekcie z przeciętnym Rayo Vallecano, które na wyjazdach gra jak większość klubów z La Liga czyli beznadziejnie.
Osłabienia:
Valencia: Jonas (13/1) napastnik
Rayo: Jose Carlos (13/1) pomocnik, Rodri (4/0) obrońca

zwyciestwo1960 · Grudzień 13, 2012

Sevilla -Malaga
typ 1
kurs 2,17 Betsafe
To napewno bedzie bardzo interesujace spotkania i stawiam ze gospodarze odniesa pewne zwyciestwo.Wprawdzie wtym sezonie niespisuja sie najlepiej i zajmuja odlegle jedenaste miejsce w tabeli z dziewietnastoma punktami zdobytymi ale jak pokazali niejednokrotnie na swoim stadionie moga pokonac kazdego przeciwnika.Zreszta ostatnio w pucharze rozgromili Mallorce na wyjezdzie i z Malaga tez sobie poradza.Nawet w rywalizacji z Barcelona przegrali troche pechowo po czerwonej kartce dla Medela i tracac bramke w doliczonym czasie gry.Malaga to zespol ktory spisuje sie nadspodziewanie dobrze i zajmuja teaz czwarte miejsce.jednak Sevilla ma tylu doskonalych pilkarzy ze to spotkanie zdecydowanie wygra

aka-shakal · Grudzień 13, 2012

Sevilla -Malaga
typ 1

Radziłbym uważać. Sevilla ma poważnie osłabienia, a Malaga to w końcu 4 siła la Liga. Na 5:0 z Majorką w CdR radziłbym przymknąć oko. Majorka ewidentnie odpuściła te rozgrywki wystawiając drugi garnitur.
FC Barcelona (-1 HA) - Atletico Madrid 1,375 bet365 4:1

Tak się złożyło, że Barcelona w ostatnim ligowym meczu na Camp Nou zagra z wiceliderem. Mało kto się spodziewał, że właśnie Atletico Madryt nim zostanie. Liczę na to, że Messi dalej będzie pobijał swój rekord. Już niedawno derby Madrytu pokazały, że Real Madryt wygrał jak chciał z podopiecznymi Diego Simeone. Na podobny scenariusz liczę w niedzielę, gdzie Barcelona będzie chciała powiększyć jeszcze bardziej swoją przewagę nad drugim zespołem.
Atletico Madryt dostało na wyjeździe 2:0 od przeciętnej Valencii, 2:0 od Realu. W meczach wyjazdowych grają o wiele gorzej niż u siebie, o czym świadczą skromne zwycięstwa np. 0:1 z Espanyolem, Sociedad (w 90 minucie) czy Granadą. Ostatnio wygrali co prawda u siebie aż 6:0 z Deportivo La Coruna, ale radzę przymknąć oko na ten wynik, bo to co grali goście woła o pomstę do nieba. Przewiduję pewne zwycięstwo Blaugrany.
Real Madrid (-1, -1.5 HA) - RCD Espanyol Barcelona 1,23 bet365 2:2

Real będzie czekał na wieczorny pojedynek lidera tabeli z wiceliderem. Ale o 19:00 będą musieli u siebie rozprawić się z Espanyolem który gra bardzo słabo. Tak jak i wyżej, różnica klas olbrzymia. Jak to bywa na Santiago Bernabeu Real Madryt powinien w tym spotkaniu wysoko wygrać.

argreto · Grudzień 13, 2012

Ja bym zagral w strone Real Valladollid w meczu z Deportivo po kursie 3.05,patrzac na ostatni mecz La Coruny wydaje sie to dosc rozsadne(nie patrze przez pryzmat wyniku 6:0,tylko przez pryzmat gry jaka prezentowali zawodnicy Deportiva:grin ????

vidal · Grudzień 14, 2012

Sevilla ma poważnie osłabienia, a Malaga to w końcu 4 siła la Liga. Na 5:0 z Majorką w CdR radziłbym przymknąć oko.

Jakie poważne osłabienia? Zabraknie tylko Maduro. Nawet Reyesowi anulowano kartkę za przedwczesne rozpoczęcie gry. Z Malagi taka czwarta siła jak z koziej d... trąba. Akurat mam tu na myśli mecze wyjazdowe. Może się ogarną, ale jak Sevilla wyjdzie z takim nastawieniem jak na Betis, to może być pozamiatane.

Ostatnio wygrali co prawda u siebie aż 6:0 z Deportivo La Coruna, ale radzę przymknąć oko na ten wynik

Bez kitu, każdy tyle z nimi wygrywa. Ale najważniejszy jest wynik z Realem, który przegrali 2:0. W tym, że jakby Królewscy by przegrali ten mecz, to już nie byłoby nawet co marzyć o obronie tytułu. Barcelona coś za dobrze się trzyma - mogą się potknąć. Barcelony na Camp Nou jeszcze nikt nie docisnął (oprócz Realu - co przyniosło skutki). Osasuna, Betis i Sevilla (wiem, że na wyjazdach) też docisnęli Blaugranę - też przyniosło skutki = Barca się gubiła i tylko szczęście ich ratowało. Kurs marzenie, chyba pogram all ina na Barcelonę, bo peffka. ???? Już wolę w innym spotkaniu wziąć jakiś mecz z podpórką, niż wygraną Barcy. Barca może wygrać, ale dla mnie zbyt duże prawdopodobieństwo na remis, czy nawet porażkę. W końcu nie są przypadkowo na tym drugim miejscu, a tylko pomoc mają gorzej obsadzoną niż Katalończycy. IMO, bramka mniej więcej na remis, obecnie obrona A>B, pomoc A<<b, atak="" a="">B, a atak też z lekkim wskazaniem na Rojiblancos, bo mają super napastnika i solidnego Diego Coste, na którego też można liczyć w tym sezonie. W Barcelonie wszystko zależy od Messiego - Pedro, Alexis, Villa bez formy. A co do Leo, to słyszałem, że coś nie trenował..hmm. Na pewno dostanie krycie Mario + Gabi i zobaczymy co z tego wyniknie.

Pod wodzą nowego trenera, zanotowali już trzy wyjazdowe zwycięstwa. 0:1 z Lille w rozgrywkach ligi mistrzów i 0:1 z Osasuną w La Liga oraz 0:2 w CdR.

Valverde nie prowadził meczu z Lille. Do tej pory ma 2 mecze na koncie. Dwa z Osasuną. Dlaczego żadnej wzmianki, że na ich mecz w Copa del Rey trzeba przymknąć oko, bo Osasuna wystawiła drugi garnitur? A ligowy mecz wygrali po niebywałym fuksie? Absencje też wypisałeś pięknie z zeszłego weekendu. ;x VCF bez Gago, Ruiza, Mathieu i raczej bez Valdeza - Jonas odkupił już winy. Goście bez Fuego, Rodri i Jose Carlosa. Zaznaczyć można brak Fuego - pracusia Rayo. Razem z nim obrona Rayo jeszcze jakoś się trzymała, bez niego raczej będzie sporo bramek. Nietoperze też nie słyną w tym sezonie z dobrej gry w defie, a Rayo może coś urwać, bo już 2 mecze bez gola. Zagrają ofensywnie, to goście coś mogą im ustrzelić. Kto ogląda Rayo, to wie, że Paco Jemez to mega ryzykant. Jak zespołowi nie idzie i przegrywają, to zdejmuje obrońców i zmienia na napastników.</b,>
<b, atak="" a="">Z typem raczej się zgodzę, aczkolwiek chyba over byłby rozsądniejszy.

Ja bym zagral w strone Real Valladollid w meczu z Deportivo po kursie 3.05,patrzac na ostatni mecz La Coruny wydaje sie to dosc rozsadne(nie patrze przez pryzmat wyniku 6:0,tylko przez pryzmat gry jaka prezentowali zawodnicy Deportiva)

Gut. Mecz w poniedziałek, a do Depor prawdopodobnie wracają wszyscy piłkarze. W Valladolid nie będzie Eberta (kontuzja w meczu z Królewskimi) i Rueda (osłabienie obrony). Na pewno lepiej zaryzykować na DNB Valladolid niż zrobić AKO z Realu i Barcy, co notabene dałoby jeszcze mniejszy kurs.

Ja jak już pisałem na HP, gram na Granadę. Dlaczego?
To proste. Grają u siebie, a Sociedad na wyjazdach to nie gra tak samo jak na Anoeta. Granada musi się przełamać - > Ich gra nie jest adekwatna do ich miejsca w tabeli. Brakuje skuteczności, więc mam nadzieję na lepszy mecz - już miesiąc nie zdobyli kompletu punktów! Baskowie aż za dobrze sobie teraz radzą i już dawno nie przegrali, to nie będzie dla nich łatwy mecz. U gospodarzy wszyscy już zdrowi. Wrócił nawet Yebda, który będzie dużym wzmocnieniem zespołu. U gości brak Markela. Nie ma coś się podniecać tymi wygranymi na delegacji Realu Sociedad. Nie odbieram ich wkładu w grę, nie są słabi, ale IMO wykorzystali słabszy okres Valencii i Malagi. Ja po prostu wiem na co stać Granadę, oraz zespół zagrożony spadkiem - grający u siebie.

Granada win @2.30 bwin [3/10]

O meczu Real - Espanyol się nie wypowiadam, ale Królewscy zagrają bez napastnika... Czy będą w stanie wygrać z autobusem? Według mnie sporo będzie zależeć od strzelenia pierwszej bramki. Z Papużkami zawsze dobrze im szło.
</b,>

kapszti · Grudzień 15, 2012

Getafe-Osasuna
Na dobry początek kolejki zaczynamy w stolicy. Jednak w mojej ocenie, ktoś kto szuka ciekawego spotkania z dużą ilością goli, to jednak nie powinien załączać odbiorników o godzinie 16, a już na pewno nie na to spotkanie... Obie ekipy nie kojarzą się z takim pojęciem jak wielkie widowiska. Szczególnie Osasuna ostatnimi czasy rozgrywa spotkania, w których pada jedna bramka, a czasem nawet to nie wpadnie... Trener Mendilibar widząc, że w ofensywie ma straszną posuchę postanowił wziąć się za obronę i trzeba mu przyznać, że wykonał kawał dobrej roboty, bo nawet poza El Sadar potrafią zagrać na zero z tyłu. W tym sezonie mają czwartą defensywę. Lepsze formacje defensywne mają tylko Malaga(10 straconych goli), Real(12) i Atletico(13). Osasuna straciła goli 16, czyli mają o jednego mniej straconego nawet od Barcelony. Tak więc można się od nich spodziewać defensywnej postawy w stolicy, gdyż gra z kontry będzie dla nich najlepsza ale, to nie gwarantuje, że cokolwiek wpadnie do bramki rywali i ja jakoś bardzo bym na to nie liczył. Getafe wprawdzie trochę lepiej spisuję się w ofensywie ale też nie ma tutaj cudów, a defensywa również nie najgorsza, po prostu, grają aby zdobywać punkty i stawiają na efektywność, a nie, efektowność. Getafe to też raczej ekipa, gdzie atak pozycyjny, nie jest ulubionym sposobem atakowania ale w sobotnie popołudnie innego wyboru raczej nie będzie, bo Osa przyjedzie aby dobrze w defensywie przede wszystkim zagrać.
W mojej ocenie under jest tutaj nieunikniony. Jednak uważam również, że przy linii 2,5 mamy bardzo niski kurs, który się nie zbyt opłaca. Ja spróbuje zagrać jednak linię, o jedną bramkę niższą, gdyż liczę tutaj na jakieś 1:0 dla gospodarzy. Getafe nie posiada zawodników, którzy gwarantowaliby dobrą grę w ataku pozycyjnym, do tego brak super snajperów, podobnie z resztą jak i u gości, a ci z kolei potrafią dobrze bronić więc uważam, że under 1,5 ma szansę tutaj powodzenia, a przy okazji mamy naprawdę wysoki kurs. Poniżej wrzuciłem kadry obu ekip na to spotkanie.
Getafe: 1. Moyá; 13. Codina; 3. Mané; 4. M. Torres; 6. Lopo García; 15. Rafa; 16. D. Abraham; 20. Valera; 10. Gavilán; 14. P. León; 17. D. Castro; 18. Lafita; 19. Barrada; 21. Míchel; 22. J. Rodríguez; 25. X. Torres; 7. Álvaro; 26. Paco Alcácer
Osasuna: Andrés Fernández, Asier Riesgo; Arribas, Damiá, Marc Bertrán, Miguel Flaño, Nano, Oier, Rubén; A. Cejudo, Armenteros, Lamah, Puñal, Raoul Loe, Roberto Torres,Timor; Nino, Onwu, Sola
Under 1,5 @ 3,00 Tobet1:1 - nie ma to jak drukarnia w Hiszpanii...
Mallorca-Athletic
Mecz dwóch drużyn w kryzysie nam się zapowiada na Balearach. Lekkim faworytem tego spotkania ja jednak uznaje gości z Kraju Basków, chociaż według kursów, to buki faworyzują lekko gospodarzy. Mallorca początek sezonu, owszem miała dobry ale od długiego czasu grają fatalnie. Ostatnią wygraną zaliczyli 23 września, czyli już niedługo minął 3 miesiące od tamtego wydarzenia!!! Co ciekawe, po mimo fatalnych wyników oraz gry, na stanowisku utrzymuję się cały czas Joaquin Caparros i w tym przypadku można mówić o krzywdzie jaką zarząd robi, trzymając tego trenera na stanowisku. Niby powinno się dać czas trenerowi by mógł cokolwiek zrobić ale przy serii 13 spotkań bez wygranej, a w tym 9 porażkach, to jednak nic innego jak zwolnienie, nie będzie dobrym lekarstwem. W najbliższym spotkaniu na dodatek Caparros - notabene były trener Athletic, nie będzie mógł skorzystać z takich zawodników jak Joao Victor, Antonio Lopez, Michael Pereira czy Andreu Fontas. Straty w prawdzie, nie są jakieś ogromne ale jednak dotyczą głównie formacji defensywnych, nie licząc Pereiry. Jeśli chodzi o ten kryzys ekipy z Balearów, to trzeba przyznać, że nie ma żadnych symptomów poprawy. Wyniki fatalne, gra chyba jeszcze gorsza, a to wszystko niestety efekt tego, że po tym jak formę stracił Tomer Hemed i nie strzela goli, to dalej nie widać zawodnika, który mógłby wziąć na siebie ciężar gry i tutaj pociągnąć resztę zespołu. Jeśli chodzi o Basków, to ich słaba pozycja w tabeli, to akurat efekt całego dotychczasowego sezonu. Ich największą bolączką jest obrona na wyjazdach. Fakt, że poza San Mames mieli do tej pory praktycznie te najmocniejsze ekipy i to z nimi stracili sporo goli, to jednak finaliście CdR oraz LE w 2012, to takie klęski nie przystoją. Na sobotnie spotkanie, trener Bielsa ma dobre wieści, bo do kadry meczowej wracają dwaj pierwsi kapitanowie czyli Carlos Gurpegui oraz Andoni Iraola. To oznacza, że obaj zapewne wskoczą do podstawowego składu. Gurpegui zajmie zapewne miejsce Amorebiety, którego tym razem nie zobaczymy ale to akurat chyba dobra wiadomość, bo reprezentant Wenezueli jest w fatalnej formie i teraz nawet młody Francuz, Laporte byłby lepszym wyborem... Ciekawe jak zestawi drugą linię Bielsa. W nie najlepszej formie są Muniain czy De Marcos więc mógłby postawić w środku pola na trio: San Jose, Iturraspe i Herrera. Byłoby to niezłe zabezpieczenie tyłów, a przy okazji Iturraspe od czasu, do czasu potrafi wyjść do przodu, a mając za sobą kogoś z pomocników, na pewno poczułby się lepiej. Na skrzydłach widziałbym Ibaia Gomeza i Susaetę, a na szpicy rzecz jasna Aduriza, który jest w tym momencie w świetnej formie i strzela gola za golem i w tym momencie Llorente, to powinien poprosić go o kilka lekcji strzeleckich, a przy okazji wyczyścić mu buty...
Ciekawe jestem tego spotkania ale nieznacznym faworytem wydają się być goście. Na wyjazdach wprawdzie nie prezentują się zbyt okazale ale z ekipami z dołu czyli Espanyolem i Granadą nie przegrywali więc tym razem liczę również na punkty w ich wykonaniu. W mojej ocenie stać ich na komplet oczek, jednak tego aż taki pewny nie jestem więc zabezpieczę się opcją zwrotu czy remisie, aczkolwiek i tak kurs na Basków mamy naprawdę niezły, z czego warto skorzystać.
Mallorca: Calatayud, Aouate, Anderson, Pina, NSue, Giovani, Tomer, J. Márquez, Geromel, Nunes, Bigas, Víctor, Martí, Alfaro, Arizmendi, Kevin, Miño, Ximo y Brandon
Athletic: Iraizoz, Toquero, Aurtenetxe, San José, Iturraspe, Llorente, De Marcos, Ibai, Raúl, Susaeta, Iraola, Gurpegi, Muniain, Aduriz, Ander Herrera, Ekiza, Igor Martínez, Ramalho y Laporte
Athletic DNB @ 2,05 Tobet0:1
Co do spotkania Granada-Real Sociedad to sam się zastanawiam jak to będzie. Na papierze Baskowie wyglądają lepiej ale wiemy jak potrafią różnie grać. Raz zagrają mecz życia, by za tydzień zagrać taką kaszanę, że oczy patrzą od oglądania tego zespołu. Teraz niby wypada ten lepszy występ ale właśnie RSSS lubi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego, też odpuszczam to spotkanie, chociaż kurs na gości całkiem niezły, z kolei to co mamy na gospodarzy, to kompletnie mnie nie zadowala, bo uważam, że poniżej 2,8 na Granadę to nie ma sensu grać, a takiego kursu to raczej przed meczem nie dostaniemy.
Granada: Toño y Roberto; Juanma Ortiz, Diakhaté, Íñigo López, Diego Mainz, Sigueira, Brayan Angulo y Nyom; Brahimi, Mikel Rico, Yebda, Iriney, Torje, Jaime Romero y Dani Benítez; Youssef El-Arabi, Ighalo y Darwin Machís
Real Sociedad: Bravo, Zubikarai; Carlos Martínez, Dani Estrada, Mikel, Ansotegi, Iñigo, De la Bella, José Ángel; Illarra, Pardo, Zurutuza; Xabi Prieto, Carlos Vela, Ifrán, Agirretxe, Griezmann, Chory Castro
Sevilla-Malaga
Sam jestem ciekaw tego derbowego pojedynku na Ramon Sanchez Pizjuan. Ostatnie derby super zakończyły się dla Sevilli więc i teraz są dobrej myśli. Poza brakiem Maduro, to wszyscy pozostali są więc Michel będzie miał wreszcie komfort wyboru najlepszego składu, a nie dobierania odpowiednich pozycji, tam gdzie ma braki, bo tak ostatnio było. Malaga bez Toulalana i Baptisty, a tak poza nimi, to też wszyscy są. Takie wieści mnie cieszą, gdyż dobrze będzie obejrzeć najmocniejsze składy obu ekip, gdyż potem nie będzie trzeba słuchać, jak to trenerzy byli poszkodowani brakiem tego i tamtego gracza. Typowanie 1x2 oraz opcji o/u tutaj zostawiam, bo kompletnie nie wiem czego się spodziewać, jednak opcja kartkowa mniej interesuję.
Gary Medel to ulubieniec wszystkich tych, którzy lubują się w graniu na kartki. 6 żółtych, jedna czerwona za dwie żółte oraz jedna bezpośrednia czerwona kartka, to jego tegosezonowy "dorobek". Reprezentant Chile, poza tym, że jest bardzo dobrym graczem, jest również typową latynoską bombą. Nie wiadomo kiedy wybuchnie, a do tego gra bardzo ostro oraz zdecydowanie i przy odbiorach piłki często się nie patyczkuję. Za przeciwników będzie miał chociażby Isco, Portillo czy Joaquina, bo to oni będą operować w drugiej linii tuż za Saviolą więc roboty zapewne będzie, co nie miara. On nawet jak nie fauluje, to lubi pogadać z sędzią, a przy takim spotkaniu, to arbiter zapewne będzie chciał mieć mecz pod kontrolą więc i takie utarczki może karać kartkami. Jak dla mnie kurs na kartkę Medela mam fantastyczny, a prawdopodobieństwo w tym momencie, takie jak gol Messiego w spotkaniu ligowym, a na niego mamy kursy w granicach 1,3-1,4...
Sevilla: Palop, Diego López, Fazio, Spahic, Botía, Coke, Fernando Navarro, Cicinho, Luna, Rakitic, Navas, Perotti, Reyes, Manu, Medel, Hervás, Kondogbia, Babá i Negredo
Malaga: Carlos Kameni, Jesus Gámez, Weligton, Martin Demichelis, Ignacio Camacho, Joaquín Sanchez, Javier Saviola, Sebastian Fernandez, Willy Caballero, Nacho Monreal, Manuel Iturra, Duda, Eliseu, Javier Portillo, Diego Buonanotte, Sergio Sánchez, Isco Alarcon, Roque Santa Cruz i Recio
Gary Medel dostanie kartkę @ 1,90 Tobet

To wszystko ode mnie na sobotę ale jeszcze dorzucam informację odnośnie spotkań, które będzie transmitować C+ w ten weekend. Do tego dorzucam informację na temat komentatorów do tych spotkań, a info pochodzi z profilu facebookowego tejże stacji. Trzeba przyznać, że tym razem C+ oszczędził nas i nie będzie Murawskiego, a jedynym komentatorem, którego się nie będzie dało słuchać jest Dziewicki ale jego usadzili, do mało ważnego spotkania więc im wybaczam...
Sobota:
Sevilla - Malaga 21.55 (Piotr Laboga, Leszek Orłowski) - Canal+Sport
Niedziela:
Valencia - Rayo 16.55 (Cezary Olbrycht, Leszek Orłowski) - Canal+Gol
Real Madryt - Espanyol 18.55 (Piotr Laboga, Piotr Dziewicki) - Canal+Gol
Barcelona - Atletico Madryt 20.55 (Rafał Wolski, Leszek Orłowski) - Canal+Sport

hohlik_88 · Grudzień 15, 2012

Czas na 16 kolejkę Primera Division. Jak się okazuje dużo meczów w których ciężko wytypować wynik ale coś trzeba przecież obstawić, a przynajmniej spróbować.
Mallorka vs. Bilbao. Mecz z dołu tabeli. Fatalnie grająca ostatnio drużyna Carparrosa podejmie drużynę Marcelo Bielsy która także gra fatalnie i nie przypomina drużyny z poprzedniego sezonu. Baskom na pewno nie pomogło tej drużynie zamieszanie z Martinezem i Llorente (pierwszego nie ma w klubie od lata, drugi ostatecznie zapowiedział że odchodzi) do tego drużyna poza grą w lidze musiała jeszcze stoczyć pojedynki w fazie grupowej Ligi Europy i rozgrywkach Copa Del Rey, z obu już odpadła, a właściwie uwolniła się dzięki czemu będą mogli skupić się tylko i wyłącznie na lidze. W środku tygodnia nie dali rady wygrać z Elche w dodatku, co jest minusem przed meczem w lidze, Bielsa wystawił najmocniejszy skład, więc piłkarze mogą być podmęczeni. Mallorka właściwie także odpadła, porażka 5-0 w pierwszym meczu z Sevillą nie daje szans w rewanżu. Jeżeli chodzi o składy to Caparros nie skorzysta z usług Joao Victora, Michaela Pereiry i Andreu Fontasa, natomiast Bielsa nie zabierze Iraoli i Inigo Pereza. W meczu tym nie widać faworyta bo dla mnie Bilbao na wyjeździe takim nie jest, poza tym jak nie wiem co postawić to w większości takich przypadków pada remis

więc postawie na remis. Dodam także, że Carparros powinien lepiej zmotywować swoją drużynę bo na razie tylko punkt dzieli drużynę przed strefą spadkową, a ta wizja spadku może wreszcie spowodować zwolnienie Carparrosa.

Mallorka – Ath. Bilbao; wynik meczu: REMIS; kurs: 3,25 Betclic

trzeba przyznać, że przy 2 celnych strzałach Bilbao a 6 Mallorki drużyna prowadzona przez Carrparosa zasługiwała na remis

Sevilla vs. Malaga. Ten mecz obstawie w bramkach uder 2,5. Sprawdziłem statystyki Malagi i zauważyłem, że stan bramek na wyjeździe tej drużyny to 3 strzelone i 3 stracone na 7 meczy. Drużyna Pellegriniego potrafi umiejętnie się bronić o czym świadczy także najmniejsza ilość bramek straconych w lidze, jak do tej pory w 15 meczach stracili jedynie 10 bramek. Jak napisałem wyżej Sevilla rozegrała mecz w środku tygodnia i fakt ten wpływa ujemnie przed spotkaniem gdyż Malaga odpoczywała cały tydzień. Jak widać z rozegranych meczy Malaga podchodzi bardzo ostrożnie do meczy na wyjeździe, a najważniejsze w tych meczach to nie tracić bramek i myślę, że mimo starań podmęczonej Sevilli nie przełamią oni defensywnie ustawionej Malagi więcej niż raz i mecz zakończy się remisem 1-1.

Sevilla – Malaga; bramki UNDER 2,5; kurs: 1,75 Betclic

spodziewałem się innego wyniku ale 0-2 to dalej wynik uderowy.

ramzesa · Grudzień 15, 2012

Osasuna to chyba najnudniejsza drużyna w całej lidze. Mimo wszystko grania tu underów bym nie polecał. Kursy są śmieszne prawie jak w polskiej lidze, a jaki jest sens grania under 1,5 tylko dlatego, bo kurs jest lepszy? Ktoś strzeli bramkę i już jest gorąco, a nie o to tu chodzi.
Jak dla mnie Getafe ma niezły skład i są mocnym ligowym średniakiem. Osasuna ma w rękawie mało asów. Na wyjazdach grają słabo, a dwa ostatnie mecze wyjazdowe nie są żadnym dowodem na to, że coś się ma zmienić. Espanyol gra kichę i tu zwycięstwo nawet w Barcelonie o niczym nie świadczy. To nie jest już ta drużyna z poprzednich lat. Sporo zawodników odeszło, pojawiły się problemy finansowe i walka o utrzymanie będzie trwała do samego końca.
0:0 z Realem Sociedad ktoś może uznać za niezły wynik. Tyle, że Baskowie z tym trenerem nic nie osiągną. Mają dobry skład, potrafią zagrać dobry mecz, ale czasami jak zrobi jakiś ruch taktyczny to naprawdę nawet ktoś kto na piłce się zna mało to może łapać się za głowę. Ja w tym meczu widziałem po prostu jak Real się cofnął i patrzył na to co robiła Osasuna. Poza tymi dwoma meczami, gdzie Osasuna zapunktowała nie pokazali praktycznie nic. Tracą mało bramek – kogo to obchodzi jak nie mają z tego korzyści.
Ogólnie forma Getafe jest niezła. Co prawda ulegli ostatnio w Pucharze Króla w derbowym meczu i to 0:3, ale grało wtedy sporo rezerwowych zawodników po obu stronach. Ja zwycięstwa Osasuny w Madrycie nie potrafię sobie wyobrazić. Jakiś remis może się zdarzyć, ale dla mnie zdecydowanie lepszą drużyną są tu gospodarze.
Getafe – Osasuna
Getafe DNB 1,37 Tobet ZWROT 1:1
Granada u siebie przywita Real Sociedad. Gospodarze są w sporym kryzysie, bo pozycja w tabeli jest kiepska. Sama gra nie jest jednak tak tragiczna jak mogą wskazywać na to wyniki. Temat Realu Sociedad przewinął mi się kawałek wyżej. Mają słabego trenera, który potrafi zadowolić się nawet remisem. Skład mają naprawdę solidny, ale nie potrafią tego wykorzystać. Wyników nie można ich odmówić , nie przegrali od paru ładnych meczów. Trafił się jednak remis z Osasuną i ten przypadek też opisałem. Cofnęli się i kompletnie nie mogłem tego zrozumieć. Jak drużyna, która bije Malagę i Valencię na wyjeździe nie potrafi ograć słabego rywala u siebie, a co więcej oddaje mu pole do gry? Real Sociedad ma ewidentnie problem z grą ze słabszymi drużynami.
Granada – Real Sociedad
Granada DNB 1,72 Tobet ZWROT 0:0

Mecz Majorki z Athletic odpuszczam. Obie strony nic nie grają szczególnego. Baskowie są efektowni, ale nie efektywni. Gospodarze kiedyś się przełamią i dla mnie to może nadejść już w tej kolejce. Deportivo mogło ugrać remis w Bilbao to dlaczego Majorka na własnym terenie ma czegoś nie uklepać.
Hitowe spotkanie również odpuszczam.

lesiu17 · Grudzień 15, 2012

Barcelona vs Atletico uważam, że będzie to mecz do jednej bramki, drużyna z Barcelony pod wodzą Leo Messiego (który sam chce jeszcze wyśrubować swój rekord strzelonych bramek) poprowadzi Barcelonę po 3 punkty. Argumenty za Barcelona:
- własne boisko, czyli dodatkowy atut
- lider zespołu chce poprawiać swój rekord strzelonych bramek
- mecz pomiędzy liderem, a wiceliderem zawsze brany jest na poważnie przez obie drużyny (Barcelona wyjdzie bardzo zmotywowana do tego spotkania)
- umocnienie się w tabeli i w pewnym stopniu zapewnienie sobie mistrzostwa kraju
Zagrożenia, że strony Atletico:
- uważam, że tylko Falcao jest zagrożeniem dla Barcelony, ale uważam że sam Barcelony nie podbije (jedynie troszkę postraszy)
Wynik 2:0 dla gospodarzy uważam, że rozwiązanie idealne (przyt. Real- Atletico wynik 2:0) teraz będzie taki sam rezultat.

anzelmo · Grudzień 15, 2012

HISZPANIA: Primera Division
Granada 74 CF-Real Sociedad
15.12.2012 20:00
Typ 1 dnb zwrot
kurs 1,73
buk Bet365

Bardzo ważne spotkanie dla gospodarzy- miejsce 18 z bardzo słabym bilansem 3-3-9.Taki ryzykowny typ troszkę na przełamanie gospodarzy i wbrew statystyka z możliwością zwrotu w przypadku remisu.Gospodarze maja problemy w ataku, bardzo mało strzelonych bramek co ma przełożenie na zdobycze punktowe. Graja bardzo agresywnie- sporo fauli i kartek notabene cala liga chyba należy do najbardziej ostrych i obfitujących w żółte i czerwone kartki. Dzisiejszy rywal to w przeszlosci byl zespól własnego boiska, w tym sezonie Baskowie graja bardzo przyzwoicie na wyjazdach ,jak na razie miejsce 9 z solidnym bilansem 6-3-6. Po Trawią grac i zdobywać pkt na wyjazdach. Zdemolowali na mestaia Valencię, w takim dziwnym szalonym mocno czerwonym meczu 2-5.Ograli na estadio Rozaleda Malagę 1-2, graja fajna dla oka ofensywna piłkę.Maja całkiem niezłe zbilansowany zespól. Po przeciętnym początku ligi zdecydowanie końcówka roku na plus.Liczę na to ze gospodarze wyjdą bardzo agresywnie z mobilizowani na maksa. Muszą szukać pkt, zwycięstw u siebie spróbują zagrać twardo co przełoży sie na sporo fauli- taka brzydka brudna grę, gdzie goście nie będą wstanie sobie z tym poradzić. Może gdzieś odpuszcza zlekceważą rywala, polecam poszukać jakiegoś overka na żółte kartki. Linia 5-6 śmiało do pobrania. W najgorszym razie liczę na zwrot czyli remis w tym meczu.

sumada90 · Grudzień 15, 2012

Barcelona - Atletico Madryt over 3,5

2,00 Unibet

Kto by się spodziewał, że mecz Barcelony nie z Realem ale Atletico, tym mniej utytułowanym z madryckich klubów, będzie na tym etapie rozgrywek spotkaniem między liderem, a viceliderem. Podopieczni Vilanovy notują obecnie najlepszy start w historii rozgrywek - 14 zwycięstw i tylko jeden remis. Nic więc dziwnego, że są faworytami spotkania. Od kilku lat mecz Barcelona - Atletico = dużo bramek i mam nadzieję, że jutro będzie podobnie.
Ostatni wynik, gdzie nie padło w starciu tych dwóch ekip więcej niż 2 bramki to sezon 2006/2007 i remis 1-1. Od tamtej pory 5, nawet 7 goli w jednym meczu zdawało się być normą.

W Barcelonie od początku sezonu sporym problemem była obrona. Powroty po kontuzjach Pique i Puyola trochę ten stan poprawiły, ale wciąż mecz z czystym kontem Valdesa jest dość rzadkim wydarzeniem - w lidze udało się to tylko 4 razy w ciągu piętnastu spotkań. W ekipie gospodarzy zabraknie Fabregasa, który w ostatnim spotkaniu z Betisem nabawił się urazu. Jest to szansa dla Davida Villi, który być może dostanie szansę od pierwszej minuty.
Jeśli chodzi o Atletico Madryt to o ile na własnym boisku rywalom nie pozostawiają złudzeń, o tyle na wyjazdach już tak łatwo bramek nie zdobywają. Z Espanyolem, Sociedad i Granadą wygrane skromnie po 1-0, wyjazdy na Mestalla i Bernabeu kończyły się porażkami.

W ubiegłym sezonie spotkanie tych dwóch ekip na Camp Nou skończyło się wygraną 5-0 gospodarzy. Teraz nie wydaje mi się, by Falcao i jego koledzy nie postraszyli przynajmniej kilka razy Valdesa. Barcelona i śrubujący rekord Messi również powinni dość często sprawdzać Courtoisa. Zapowiada się ciekawy mecz, mam nadzieję, z dużą ilością bramek.

mareq_7 · Grudzień 15, 2012

W meczu Barcelony z Atletico polecam wszystkim zakład BTS. Myślę, że będzie to mecz cios za cios, Barcelona wiadomo chce się umocnić na fotelu lidera, Atletico ma w tym roku realne szanse na mistrzostwo, tyle, że Blaugrana musi stracić jakieś punkty, no a jak nie z Atletico, to z kim? Atletico w tym sezonie ma bardzo dobrze obsadzoną defensywę, ale rzadko kiedy Barcelona nie strzela gola w meczu. Obrona Barcelony pozostawia wiele do życzenia i z taką ofensywa, jaką posiada zespół z Madrytu, chociaż tą jedną bramkę goście powinni wcisnąć.
Dodatkowo statystyki: Barcelona w Primera Division ma średnią straconych goli na mecz 1.13, Atletico 0.87, zaś jeśli chodzi o strzelanie to Barca -> 3,33, Atletico ->2,33.
BTS @1.8 betfair

mati1908 · Grudzień 15, 2012

Też skłaniam się ku zakładom BTS i overom. Fakt, że Atletico na wyjazdach nie zachwyca, ale zwróciłem uwagę na to, że na 7 meczy u siebie, w 5 Barcelona traciła przynajmniej jedną bramkę. Zdaję sobie oczywiście sprawę z problemów w obronie jakie miała Barca, ale pewien wniosek można wysnuć. Zespoły, które na Camp Nou strzeliły gola w tym sezonie: Real Sociedad, Real Madryt, Celta Vigo, Saragossa, Athletic. Oprócz Królewskich, nie są to jakieś tuzy. Mecz z Betisem też pokazał, że gdy przycisnąć Barcę to się potrafią pogubić, gdyby nie liczne słupki i poprzeczki, tam też mógł paść gruby over. Co do Atletico, to prawda, że 6:0 z Depo nie ma większej wartości, ale taki pogrom dodaje skrzydeł i pokazuje w jakim gazie jest Falcao. Zawodnik, który dziś zapewne marzy, by zaatakować z ukrycia i ukraść show Messiemu, na którego zwrócone będą oczy całego świata. Ciekawy jest też zakład na dwie lub więcej bramek Messiego, w WilliamHill kurs 2,0. Widać, że koledzy go szukają w akcjach podbramkowych, nawet wtedy, gdy sami mogliby wykończyć akcję.

mmatizz · Grudzień 16, 2012

Ja uważam, że tym razem Atletico nie pozwoli dmuchać sobie w kaszę. Barcelona ostatni raz u siebie grała 11 dni temu w pamiętnym meczu z Benficą (0:0) gdzie Messi był znoszony z boiska. Ta zachłanność w śrubowaniu rekordu może się jeszcze gorzej skończyć. Historia pokazuje, że grając u siebie z Atletico, Barcelona pewnie wygrywa, a Messi strzela dublety i hat-tricki. Wielu sobie myśli: "eee Atletico przegrało 0:2 z Realem to na pewno przegra też z Barcą". Atletico na pewno wyciągnęło wnioski z poprzednich sezonów i meczu z Realem. W dodatku motywuje ich pozycja w tabeli. Teraz kiedy Falcao jest w pełnym gazie, nie brałbym zwycięstwa Barcelony po śmiesznym kursie lub bawić się w handicapy. Dosyć często Barcelona bierze udział w BTS w obecnym sezonie, teraz również bardzo prawdopodobny. Ja jednak uderzę w typ z lepszym kursem.
Atletico DNB @ 7.00 bet365

loretin15 · Grudzień 16, 2012

@Mesut
Bardzo interesujące dlaczego Atletico nie wyciągnęło wniosków po klapie 2:0 z Valencią . Może poprostu dlatego że Atletico to zespół typowo który lepiej radzi sobie u siebie niż na wyjazdach i dlatego osiągają takie wyniki ? Jutro co prawda mogą zdobyć bramkę przeciwko Barcelonie ale to i tak gospodarze bedą górą jak dla mnie typ :
Wyscig do 3 Bramek Barcelona 2.05
William Hill
Do tego całkowicie na sucho ciekawie wygląda Valencia na czysto po 1.44 . Typowa drużyna która lepiej i pewniej czuje sie u siebie przeciw drużynie po której można spodziewać sie wszystkiego ...

kapszti · Grudzień 16, 2012

Powiem krótko, że sędziowie w sobotę zrobili sobie ze mnie jaja najzwyczajniej w świecie... Niestety sędziowanie w Hiszpanii na ten moment, to po prostu jawna kpina z ludzi. Najpierw wyimaginowany karny dla Getafe, który niweczy mojego undera, a potem brak kartki dla Medela, a miał co najmniej dwa faule, po których powinien dostać kartkę ale widocznie sędzia wolał wydrukować... Dziwią się potem, że ludzie śpiewają na sędziów obraźliwe piosenki, a swoją drogą, to ludzie mają 100% racji i tyle w temacie.

Valencia-Rayo

Valencia ostatnio osiąga, co raz lepsze wyniki, a teraz przed nimi dwa w miarę łatwe spotkania ligowe, które muszą absolutnie wygrać by móc się liczyć jeszcze w walce o LM na przyszły sezon. Najpierw mają naprzeciw siebie Rayo i powinni tutaj wygrać. Wiadomo, że Rayo to nie jest jakiś słabeusz, bo ekipa z dzielnicy Vallecas w Madrycie, potrafi pograć piłką ale jednak głównym jej problemem jest obrona. Stracili 32 gole, co daje średnią ponad 2 goli na mecz. Valencia z kolei na własnym stadionie strzela sporo bramek i w tym sezonie za każdym razem ich rywale na Mestalla tracili, co najmniej 2 gole. Nawet w przegranym spotkaniu z Realem Sociedad udało się władować 2 gole. Teraz w niezłej formie jest Soldado, do tego są tacy zawodnicy jak Feghouli czy Banega, którzy dają wiele temu zespołowi więc w mojej ocenie dwa gole strony gospodarzy, to nie powinien być problem, a spodziewam się, że czystego konta sami nie zachowają więc by wygrać będzie im potrzebna większa ilość bramek.

Valencia over 1,5 @ 1,40 Tobet

Real-Espanyol

No cóż, mecz do jednej bramki nam się zapowiada na Bernabeu. Real miał być bez Benzemy ale Mourinho jednak go powołał więc zapewne zagra od początku. Wiadomo, że Real w tym sezonie na wyjazdach może nie zachwyca ale jeśli chodzi o spotkania u siebie, to tutaj nie można się przyczepić, bo leją każdego aż miło i poza premierowym spotkaniem z Valencią, to z każdym wygrywali, co najmniej 2 bramkami ale zazwyczaj było to wyżej. Espanyol jak na ekipę z dołu tabeli, nawet nie najgorzej sobie radzi w defensywie ale jednak, to co może się udawać przeciwko Granadzie czy Realowi Sociedad, to już na Real Madryt może nie wystarczyć, bo to jednak nie ta para kaloszy. Ronaldo, Ozil, Benzema i spółka nie powinni mieć problemów z ograniem Espanyolu, który nic szczególnego nie gra więc łatwo i przyjemnie powinno być w Madrycie w niedzielny wieczór i po 21 będą mogli w dobrych humorach obejrzeć hit na CN.

Real(-1) @ 1,31 Tobet

Barcelona-Atletico

Ja mam trochę inne zdanie na temat tego spotkania. Wiem, że hit i gra lider z wiceliderem ale jednak w moim odczuciu, to Atletico za wiele tutaj nie zrobi. Jak dla mnie to zapewne będzie podobne spotkanie, do tych na Bernabeu i Mestalla, gdzie Atletico dawało pokaz bezradności. Widać ogólnie, że poza Vicente Calderon to zupełnie inny zespół. Wiadomo, że z takimi ekipami jak Granada, Espanyol czy Real Sociedad to o wiele łatwiej o punkty ale gdy przychodzi się mierzyć z tymi największymi tuzami, to jest już inaczej. Przede wszystkim moim zdaniem największy błąd popełnia Simeone, który ustawia zespół zbyt defensywnie. O ile tacy zawodnicy jak Mario Suarez czy Gabi to zawodnicy stricte defensywni, o tyle kwartet Arda Turan, Koke, Falcao i Diego Costa przy grze defensywnej są nie zbyt użyteczni więc tutaj tkwi ten problem. Ogólnie to widać, że na wyjazdach nie są tak skuteczni. Jedynie w Sevilli strzelili Betisowi 4 gole, a w pozostałych spotkaniach strzelali po jednym golu, nie licząc tych dwóch wyjazdów do Madrytu i Valencii, gdzie przegralo po 2:0. Teraz kolejny mega trudny wyjazd i znowu zapewne zagrają defensywnie, przez co będzie mało okazji do strzelenia gola. Wiadomo, że Barca aż tak w defensywie nie zachwyca, to jednak uważam, że w takim spotkaniu Tito ustawi na tyle bezpiecznie tyły, żeby żadnych cyrków nie było.

Niby na bts-y kursy całkiem przyjemne ale ja tam uważam, że Atletico może tutaj gola nie zdobyć, a kurs naprawdę dobry więc warto to pobrać.

Atletico under 0,5 @ 2,07 Tobet

ziomeczek9393 · Grudzień 16, 2012

Ostatni mecz w wykonaniu piłkarzy Rayo tragiczny, za to Valencia po 2 srogich porażkach wygrana w Pampelunie gdzie wiadomo jaki to ciężki teren. Wydaje się iż nietoperze zamierzają jeszcze przed przerwą świąteczną podskoczyć nieco w tabeli gdyż obecna pozycja jest nieadekwatna do potencjału i na pewno na najbliższe spotkanie wyjdą zdeterminowani. Po ostatnim spotkaniu Rayo odniosłem wrażenie że mają oni już troche dość i przydałaby im się przerwa, na dodatek wiemy jak spisują się oni w meczach wyjazdowych. Absencje:
Gospodarze: Ruiz,Mathieu,Gago,Canales

Goście: Jose Carlos,Rodri,Javi Fuego

Poważnych osłabień nie ma tak więc jak dla mnie nic nie stoi na przeszkodzie aby pograć w tym meczu zwycięstwo Valencii przynajmniej dwoma bramkami.
Valencia vs Rayo
Valencia (-1,5) 1 @2,15 Bet365

mentos · Grudzień 16, 2012

Skoro Messi śrubuje rekord i sam się do tego przyznał to dlaczego zwyczajnie nie postawić na to, że strzeli bramkę? Kurs może nie powala, bo 1.35 w bet365, ale w moim mniemaniu to 8/10.

ramzesa · Grudzień 16, 2012

Obawiam się, że Atletico po raz kolejny będzie musiało skapitulować. Przegrali w Walencji i to już był pierwszy znak na to, że da się ich pokonać. Valencia kompletnie pozbawiła ich wszelkich atutów. Podobnie było w meczu z Realem. Przegrali "tylko" 0:2, ale co z tego. Obrona starczy, by powiedzmy w jakimś stopniu zatrzymać gwiazdy hiszpańskiej ligi. Atletico jednak ma zbyt mało do zaoferowania w ofensywie. Tak, tak, jest Falcao, ale wystarczy, że umiejętnie się go wyłączy z gry i jest pozamiatane. Myślę, że przez jakiś czas drużyna z Madrytu będzie się trzymać, ale ostatecznie przegra. Postaram się tu wytypować DW i sądzę, że skończy się jak we wcześniej wspomnianym meczu z Realem i z Valencią.
Barcelona - Atletico
DW 2:0 6,50 Tobet

W sobotę było mało bramek więc mam nadzieję, że niedziela to wynagrodzi. Mecz Valencii z Rayo będzie do tego idealny. Drużyna z Madrytu ostatnio nie gra najlepiej. Ich mocną stroną była ofensywa, ale i ta zaczęła zawodzić. Obrona gra jak gra, czyli katastrofalnie. Valencia po zmianie trenera liczy na to, że w końcu gra się zacznie układać i szybko doskoczą do czuba tabeli. Skład mają odpowiedni i u siebie powinni udowodnić na co ich stać. W meczu wybierać jednak over. Gospodarze na pewno strzelą słabiutkiej obronie gości, ale i oni są w stanie pokusić się o trafienie. "Obie strzelą" nie polecam, bo równie dobrze może skończyć się pogromem.
Valencia - Rayo
Powyżej 2,5 gola 1,55 Tobet

Ostatni typ puszczam mocno dla zabawy. Mecz Saragossa - Levante może być jednym z najnudniejszych spotkań tej kolejki. Obie drużyny mierzyły się ze sobą w tygodniu w Pucharze Króla. Saragossa wygrała w Walencji 1:0. Tego spotkania jednak bym nie brał jako wyznacznik przed kolejnym meczem, bo obie ekipy grały w okrojonym składzie. Levante pięknej piłki nie gra, ale punktują. Często nastawiają się na kontry, a Martins jest najskuteczniejszym piłkarzem w lidze (stosunek goli do oddanych strzałów). Wszystko podyktowane jest właśnie sposobem gry tego zespołu. W tej kolejce póki co wielu bramek nie widzimy i jutro w południe może być podobnie. Ciężki dla oka mecz więc by się nim strasznie na katować wymyśliłem coś takiego do puszczenia za minimalną stawkę.
Saragossa - Levante
Levante +0,5 1,85 Bet365
Martins strzeli pierwszy i Levante wygra 1:0 31,00 Bet365
Zamiast grać handi na Real to wolę pograć, że zachowają czyste konto. Na szpicy dziś może wystąpi Ronaldo i różnie to może być. Benzema zszedł ostatnio z kontuzją, ale w kadrze meczowej jest. Sporo jednak działo się po ostatnim meczu z Celtą, kiedy Mou spytany o swojego napastnika przytoczył przykład Messiego... "Są piłkarze, którzy opuszczają boisko na noszach, a są gotowi do gry już dwa dni później. Myślę, że nie będzie jutro gotowy do gry. Tak myślę. Bo dla mnie zawodnik, który schodzi z boiska kontuzjowany... nie powinien, nie powinien być wyleczony i grać dwa dni później. Czasami tak się dzieje, czasami tak jest, że zawodnik opuszcza boisko na ramieniu kolegi, opuszcza boisko na noszach i dwa dni później jest gotowy do gry na topie. Jednak w moim założeniu zawodnika schodzisz, gdy nie możesz już dać więcej, a gdy nie możesz dać więcej, to nie jesteś gotowy na następny dzień i następny mecz". Higuain kontuzja, a myślę, że Mou nie ma zaufania do Moraty. Espanyol nie ma siły ognia. Grają fatalnie w każdym możliwym ataku. W ataku pozycyjnym nie potrafią wymienić kilku składnych podań, a kontra również im nic nie daje, bo prędzej czy później się gubią. Nie ma tam kreatywnych zawodników i jak już wcześniej pisałem, będzie tu raczej walka do samego końca o utrzymanie (Saragossa w poprzednim sezonie). Do tego Królewskim klub z Barcelony mocno "leży".
Real - Espanyol
Real wygra do zera 1,61 Bet365

Polecamy się zapoznać Regulamin czatu

Nowy Projekt na Forum WASZE BETY - MOJE KUPONY!

16 kolejka Primera Division 15.12 - 17.12.2012

Forum VIP

Użytkownik

Typer

Użytkownik

Użytkownik

Mistrz Typer Mundial

Forum VIP

Użytkownik

Forum VIP

Użytkownik

Użytkownik

Forum VIP

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Forum VIP

Użytkownik

Użytkownik

Forum VIP

Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu

Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!