Legia - Cracovia 1 @ 1.70 B365
Myślę, że zadziała efekt nowej miotły. Może jestem niepoprawnym optymistą jako kibic Legii, ale wydaje mi się, że po takim kursie warto spróbować. Czas pokaże, ale mam nieodparte wrażenie, że skończyła się era głaskania po głowie jak to było za Berga i teraz wszystko będzie chodzić, jak w zegarku. Czerczesow w mediach robi przyjaznego wujka, ale w szatni i na treningach powinna być dyscyplina jak w wojsku. Legia ma oczywiście swoje problemy, na jakiś ból narzeka Rzeźniczak (niektórzy śmieją się, że to efekt zmiany trenera), do tego oczywiście Vrdoljak, Żyro, Masłowski (ale o nich nie ma sensu chyba nawet wspominać, bo i tak są poza grą od dłuższego czasu), do tego Jodłowiec z urazem. Ciężko jest ferować podstawową jedenastkę, w sparingu ze Świtem w pomocy grał np. Bereszyński. Tak czy owak, liczę i mam przeczucie, że debiut Rosjanina na ławce będzie udany i gdybym miał się pobawić w DW, to stawiałbym na 3:1. Ponadto Legia musi zacząć wygrywać. Dużo osób mówi, że Piast i tak pogubi punkty, ale żeby Legia mogła go dogonić, to musi też wygrywać i myślę, że od tego meczu może się zacząć marsz w górę. W końcu to aż 10 punktów do odrobienia (dzieląc na pół to nawet nie 5 tylko 6, bo Legia przegrała w Gliwicach).
Kilka słów o Cracovii. Wydaje mi się, że nabrali ostatnio wiatru w żagle. 3:1 w Katowicach PP, wygrana 2:1 z Ruchem i rozbicie Lecha (nawet bez formy Lech to Lech) 5:2 budzą szacunek.
Patrząc jednak na h2h, to ostatnie 4 mecze (2 u siebie i 2 na wyjeździe wygrała Legia, w tym dwa razy dwubramkowo i raz trzybramkowo). Jak ktoś chce pokombinować z wyższymi kursami, to ja próbowałbym Legia i over 2,5 albo Legia wygra i BTS
Powodzenia! ????