1 Kolejka Premier League 16-18.08.2014

[kanon]

W poprzednim roku pamiętam jak zaczął Arsenal sezon. Nie byłbym taki pewny, bo to, że się wiele zmieniło nie ulega wątpliwości, tylko czy czasami panowie jeszcze na wakacjach nie są Pierwszy mecz Arsenalu całkowicie bym odpuścił. Mogą zmiażdżyć albo przegrać po walce

mi sie wydaje ze gracze z Arselanu nie sa juz na na wakajach ???? a jedynie na przysłowiowych "wakacjach" moga być aktualni mistrzowie swiata z Arselanu, czyli Ozil, Mertesacker i Podolski, ktorzy kilka dni temu wrocili dopiero do północnego Londynu i dopiero zaczeli treningi ale oni raczej nie wystąpia w 1 kolejce ????

a tak na marginesie z Crystal Palace odszedł trener Tony Pulis, ciekawe jak gracze z CP zareagują na to niespodziewane odejście.. moim zdaniem dostana ŁOMOT w sobote ????

 

[omlygoryl88]

mi sie wydaje ze gracze z Arselanu nie sa juz na na wakajach ???? a jedynie na przysłowiowych "wakacjach" moga być aktualni mistrzowie swiata z Arselanu, czyli Ozil, Mertesacker i Podolski, ktorzy kilka dni temu wrocili dopiero do północnego Londynu i dopiero zaczeli treningi ale oni raczej nie wystąpia w 1 kolejce ????

a tak na marginesie z Crystal Palace odszedł trener Tony Pulis, ciekawe jak gracze z CP zareagują na to niespodziewane odejście.. moim zdaniem dostana ŁOMOT w sobote ????

Bardzo możliwe że Arsenal wygra i to wysoko, ale jak dla mnie granie pierwszej kolejki Premier League po kursie 1.25 na drużynę która zazwyczaj słabo radzi sobie na początku rozgrywek nie ma najmniejszego sensu.

 

[gemsetmecz]

Pisanie, że Arsenal słabo sobie radzi na początku jest w połowie racją, jednak przypomnij sobie poprzedni sezon. Pierwszy mecz fatalny, a później coraz lepsza gra i lider tabeli. Braków w składzie nie będzie, nawet jeśli wyżej wymieniona trójka graczy nie zagra. Ozil jest do zastąpienia, z Mertesackerem byłby problem, gdyby nie nowy nabytek - Chambers, Podolski także spokojnie do zastąpienia, sądzę, że nawet niedługo trudno będzie mu się załapać na ławkę jak wszyscy będą zdrowi.

 

[omlygoryl88]

Pisanie, że Arsenal słabo sobie radzi na początku jest w połowie racją, jednak przypomnij sobie poprzedni sezon. Pierwszy mecz fatalny, a później coraz lepsza gra i lider tabeli. Braków w składzie nie będzie, nawet jeśli wyżej wymieniona trójka graczy nie zagra. Ozil jest do zastąpienia, z Mertesackerem byłby problem, gdyby nie nowy nabytek - Chambers, Podolski także spokojnie do zastąpienia, sądzę, że nawet niedługo trudno będzie mu się załapać na ławkę jak wszyscy będą zdrowi.

Wszystko to prawda tylko czy warto za 1.25? Jak dla mnie kurs jest śmieszny biorąc pod uwage ryzyko. W końcu to Premier League i w końcu to 1 kolejka.

 

[dobi]

Manchester United - Swansea City / Typ : ManU + ov 2.5 / Kurs : 2.00​

Nowy sezon BPL, zaczynamy na wielkim Old Trafford. Mecz inauguracyjny odbędzie się po między Czerwonymi Diabłami już pod wodzą Luisa Van Gaala, a Łabędziami z Walii z (prawdopodobnie) Łukaszem Fabiańskim między słupkami. Zaczniemy może od Swansea, na rynku transferowym nie poczynili zbyt dużo, a raczej oddali paru ważnych graczy w tym Vorma, Pablo Hernandeza, czy Bena Daviesa. Sprowadzili Fabiańskiego i "znów" Sigurdssona. Co do meczy ligowych nie można zbytnio porównywać formy z towarzyskimi, przygotowującymi do sezonu, ale jakąś tam formę można zobaczyć. Swansea wygrało 3 z ost 5 meczu a 2 przegrało. Przegrane kolejno 3-1 i 3-0 z Bournemouth i Valencią, wygrane 4-0 z Plymouth, 2-0 z Exeter, i 3-1 z Reading. trochę w kratkę, a rywale polegli w walce z Łabędziami potentatami nie byli. MU ostatnie 5 meczy to 4 wygrane i 1 remis (późniejsza wygrana po karnych z Interem i w rezultacie 1-0 ), ale Manchester akurat grał z klasowymi rywalami, co ważne przed ostatnim 5 meczem z AS Roma, zagrali pierwszy sparing pod wodzą LVG i rozbili LA Galaxy aż 7 do 0 ! Z Romą wygrali 3-2, ładny dla oka mecz, Diabły robiły sporo przyjemnych akcji. Następnie w/w mecz z Interem, 3-1 z Realem, 3-1 z Liverpoolem i niedawne 2-1 z Valencią, z którą to Swansea dostało 3-0. Robi wrażenie. Na rynku Manchester kupili Shawa, Andera Herrere, i wciąż walczą o Vidala. Co do typu który chce podjąć a jest nim gra na Manchester + over 2.5 bramki w meczu, w ostatnich nawet 6 meczach Man Utd typ pokrywał się aż 5x, w Swansea over 2,5 również dobrze bo 4/5, przegrali w 2 ale MU jest lepszy o co najmniej klasę od rywali ekipy z Walii. O to że Manchester wygra to raczej byłbym spokojny, myślę że 2 bramki to najmniejszy wymiar kary, ale znowuż sprzedali Evrę, Shaw ma kontuzję, a pod wodzą Luisa Van Gaala grają 3-5-2 (rozsądnie też spojrzeć na kartki over 1,5 - 2.50), i myślę że Bony do kupy z Sigurdssonem, De Guzmanem czy Shelvy'm postarają się choć o bramkę. Widzę tu wynik 2-1 dla MU z dość widoczną przewagą Diabłów, może nawet 3.

Arsenal - Crystal Palace / Typ : Arsenal -1,5 HA / Kurs : 1.75 ​

Kurs nie jest najwyższy, ale dużo wyższy nie mógł być. Tutaj będzie dość krótko. W tamtym roku Kanonierzy zaliczyli falstart z AV, przegrali 3 do 1. Myślę że w tym sezonie tak nie będzie. Wenger nareszcie zrozumiał że nie może sprowadzać 20 letnich grojków z Francji po 5 mln, tylko trzeba kupić paru naprawdę solidnych graczy i pozbyć się trochę grosza. M.in. zapewne kasa też z bardzo dobrej umowy sponsorskiej z Pumą. W każdym bądź razie, mnie jako kibica Arsenalu (jak pewnie kilku z Was wie ) bardzo cieszą transfery z tego okienka. Sprowadzenie Alexisa, który powinien dać to czego brakowało, Debuchy, Chambers i Ospina. Mądre przemyślane, i szczerze - nie najdroższe. Odszedł Verminator, ale dobrze że za granicę do (mojego drugiego klubu ) Barcelony, w AFC i tak mało grał za sprawą Pera czy Kościelnego. Jak widać Arsenal bardzo dobrze zaczął, i wszedł w sezon bo wygrał z Manchesterm City aż 3-0 i zgarnął Tarczę Wspólnoty. Tyle czekania na trofeum, aby w ciągu paru miesięcy zdobyć dwa Postawa w meczach towarzyskich nie była najwyższa, ale co prawda nie było ich dużo. Przegrali z Monaco 0-1 i tak samo z NY Red Bulls, natomiast wygrali z Boreham 2-0, aż 5-1 z Benficą, no i teraz ze City 3-0. Po takim meczu i zdobyciu trofeum morale poszły w górę. Trzeba oczywiście wspomnieć że City grało bez paru kluczowych zawodników - Kompany, Demichelis, Zabaleta, czy Aguero a Silva grał tylko 2 połówkę. Nawet w takim okrojonym składzie City, to dużo lepsza ekipa niż Orły. Ciężko jest wierzyć w ekipę której "gwiazdami" są Jedinak czy Chamakh, największym plusem w tej drużyny był Tony Pulis, który ogarnął tę nienajlepszą ekipę i wyciągnął ją aż na 11 bardzo dobre miejsce. Zdołali być wyżej niż parę ekip z lepszym potencjałem kadrowym i pieniężnym. Natomiast po niedawnym zwolnieniu Pulisa, to będzie raczej wyglądało gorzej, i porażka 2-0 to mógłby być najmniejszy wymiar kary. Może będzie więcej, oby. Jako fan The Gunners trzymam kciuki (może to handi troszkę subiektywne, ale mimo wszystko powinno siąść).

Liverpool - Southampton / Typ : Liverpool / Kurs : 1,33​

Kurs również nie powala, ale tutaj trochę ostrożniej, bo grają bez najlepszego strzelca ubiegłorocznej edycji BPL, który odszedł niedawno do Barcy. Ja wiem że Liverpool to nie tylko Suarez ale gość strzelał tyle bramek i jako napastnik miał tyle asyst że to się w głowie nie mieści Ostatnio u siebie przegrali ze Świętymi i wygrali u nich, natomiast myślę że teraz już nie odbiorą sobie trzech punktów. Szczególnie iż Southampton jest strasznie rozbite. 1/3 składu wykupili im właśnie The Reds. Podkupili im Lallanę, Lamberta i Lovrena, oprócz tego kupili Moreno, Manquillo, Emre Cana i Markovicia ! Liverpool zbroi się przed Ligą Mistrzów, i na transfery wydali gruuuube miliony. Święci kupili Taidera, Forstera i Longa, stracili najlepszych piłkarzy, oprócz tych 3, m.in. Osvaldo. Będzie im ciężko grać tak jak w ubiegłym sezonie, szczególnie iż zaczynają na gorącym terenie - na Anfield. Tutaj jak dla mnie handi również bardzo prawdopodobne, szanse podobne jak w Arsenalu, ale zagram trochę spokojniej. Widzę tu pewne zwycięstwo ekipy z czerwonej części Liverpoolu

 

[kanon]

Bardzo możliwe że Arsenal wygra i to wysoko, ale jak dla mnie granie pierwszej kolejki Premier League po kursie 1.25 na drużynę która zazwyczaj słabo radzi sobie na początku rozgrywek nie ma najmniejszego sensu.

No i masz racje, nie warto grac tego kursu bo jest niski (chyba ze ktos robi tasiemca) i tak jak mówicie, ze to 1 kolejka i wszystko się może zdarzyć. Wszytko jednak jest po stronie kanonierów, dlatego ja polecam zakład wygrana/suma goli czyli Arsenal/2.5+ po kursie 1.90.

 

[arquisek]

West Ham - Tottenham over 2,5 @ 2,00
Bet365

Derby w pierwszej rundzie i od razu będzie ciekawie. Nowy trener w Tottenham, ma być lepszy od poprzednika i wyciągnąć ich na wyższą pozycję niż w ubiegłym sezonie. Nowy trener, więcej ambicji u piłkarzy i chęć pokazania się i zapewne będzie ciąg na bramkę.

Po tournee w USA wrócili na stary kontynent, rozgromili Celtic i pokonali 2-1 Schalke, jednak bramki tracili i nie da się tego ukryć. Dziś ciężki mecz na wyjeździe, odstawiania nogi nie będzie na pewno. Oczywiście goście faworytem i tego nie neguję, ale gospodarze tanio skóry nie sprzedadzą.

Sierpniowe mecze WHU to wygrana po karnych z Schalke, porażka 0-2 z Malagą i wygrana nad Sampdorią 3-2. Na uwagę zasługuje to, że każdy strzela bramki i nie ma tego jednego, który by dominował, co moim zdaniem jak na taki zespół jest sporym +. Obrona nie jest żelazna i bramki niestety dla nich padają.

Biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki, moim zdaniem warto wejść w over po takim kursie. Goście powinni wygrać, gospodarze coś ukłuć, sam jednak oscyluję w remis 2:2.

 

[rafaello123632]

Witam moje typy na 1 kolejke

MU-Swansea 1 lub handi -1(inaczej być nie może)MU jest druzyna WYRAZNIE lepsza

Leicester-Everton (osobiscie no bet ) jezeli zostałbym zmuszony do obstawienia to DNB 1 na Leicester nie zagra Lukaku i Mirallas

QPR-Hull 1 (uwazam ze mecz zakończy się underem 2,5 + Hull po sezonie opusci szerebi BPL)

Stoke-Aston Villa 1 lub DNB 1 (ten drugi kurs 10/10) Stoke jest bardzo mocnym zespolem na wlasnym terenie o czym przekonywały się również ekipy z "TOP" 5

West Brom - Sunderland (no bet) tutaj może zdazyć się naprawde wszystko

West Ham - Totenham 2 lub DNB 2 10/10 Totenham jest mocniejsza ekipa

Arsenal-Crystal Palace 1 lub Handi -1 chłopaki z Palace maja fajne Cheerleaders ale nic poza tym ( w tym sezonie obok Hull leca do Champions )

Liverpool - Southampton 1 lub -1 Southampton bedzie walczyc o utrzymanie Liverpool "podkradł" czołowych graczy + jest druzyna DUZO lepsza

Newcastle - Man City 2 9/10 Citizen dadza rade upatruje tutaj łatwe zwyciestwo gości

Burnley - Chelsea 2 10/10

 

[tenisfan7]

Wy naprawdę bierzecie kursy poniżej 1,4 w 1. kolejce? Dla mnie niedorzeczność i czuję, że może być sporo płaczu z HP.
Jak dla mnie jedynym w miarę pewnym typem na sobotę jest over 2,5 Swansea - Mu 1,70 Bet365. Van Gaal będzie chciał mocno zacząć w swoim debiucie (tak, debiucie, sparingi to mecze nieoficjalne), a w Diabłach ma kto strzelać gole. Trochę gorzej jest w obronie i jeszcze są absencje (Shaw, Evans, być może Rafael), więc sądzę, że Łabędzie też powinny swoje ustrzelić.

 

[klp9]

Ross Barkley podczas treningu dostał kontuzji kolana i będzie pauzował przez 6 tygodni. Wiecie może czy Lukaku i Miralas wyjdą od pierwszej minuty?

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Arsenal Londyn vs Crystal Palace-Arsenal(-1) kurs:1,727
Początkowo nie brałem pod uwagę tego meczu jako możliwości pogrania jakiegoś zakładu jednak ostatnie wydarzenia skłoniły mnie do tego,że stawiam tutaj na wygraną kanonierów dwoma golami.Crystal Palace zrobiło w tej chwili najgorszy krok jaki zrobić mogło.Na dwa dni przed rozpoczęciem nowych rozgrywek z klubem pożegnał się Tony Pullis,trener który odmienił całkowicie grę drużyny,trener który wyciągnął ich z dna i utrzymał ekipę w dodatku zajmując miejsce 11,czyli jak na potencjał piłkarzy którymi dysponował miejsce bardzo wysokie.Pracę Pullisa docenili wszyscy po został wybrany na trenera sezonu.W moim odczuciu Crystal Palace traci bez tego człowieka 60% swoich możliwości.Dodatkowo jest to duży cios jeśli chodzi o samą mentalność zawodników przed nowym sezonem.Teraz wszystko się posypało,trzeba będzie znaleźć nowego trenera o podobnie uznanym nazwisku,który od nowa musi to poukładać.Paradoksalnie nie powinno to być trudne tylko czy Palace znajdą trenera,który da tak efektywny styl jaki wprowadził do tego zespołu Pullis?Wątpliwe.W tamtym sezonie Palace to był zespół który bazował na dobrej grze w defensywie,zagęszczaniu środkowej części boiska i jak najszybszym przemieszczaniu się pod bramkę rywala.Dziś w takiej sytuacji w jakiej się znaleźli po prostu nie widzę dla nich szans na korzystny rezultat na Emirates.Klub nie poczynił żadnych wzmocnień przed nowym sezonem,a jeśli się nie wzmacniasz to wiadomo,że będziesz walczył o przetrwanie do ostatnich kolejek sezonu.Miał być Michu,Sigurdsson,Caulker,a klub tymczasem sprowadził Campbella,Haangelanda czy Kellyego.Tacy zawodnicy mogą być traktowani jako uzupełnienie składu,a nie jego wzmocnienie.Teraz przejdźmy do ekipy Arsena Wengera.Według mnie kibice kanonierów mogą być dobrem myśli przed startem nowego sezonu.Klub poczynił dobre ruchy na rynku transferowym sprowadzając Sancheza czy Chambersa.Nikt z kluczowych graczy nie odszedł.Są na pewno podbudowani psychicznie.Udało się w tamtym sezonie sięgnąć po puchar Anglii,teraz dołożyli Tarczę Wspólnoty.Oglądałem tamto spotkanie i na prawdę wyglądali w nim bardzo dobrze.Arsenal potrafił zdominować mecz,grał ładnie dla oka tak jak zawsze ale był wreszcie do bólu skuteczny.Zawodnicy wyglądali dobrze fizycznie no i miło się na to patrzyło.Nie zapominam o tym jak kanonierzy weszli w poprzedni sezon ale to moim zdaniem była inna sytuacja o tej w której znajdują się obecnie.Kadra jest mocniejsza na ten moment,piłkarze mentalnie są silniejsi no i ten Ramsey w niesamowitej formie.Na Emirates Arsenal zawsze stwarzał wiele sytuacji ale często miał problem z ich wykończeniem.Dziś myślę,że powinni się uporać z Palace,wygrywając przynajmniej dwoma golami.Po tym co ostatnio wydarzyło się w Crystal Palace różnica czysto sportowa pomiędzy oboma klubami to już nie poziom,a dwa-trzy na korzyść Arsenalu.
Bukmacher:Sportingbet

 

[nole]

MU - Swansea
TYP : over 3,5 kartki + MU over 1,5 gola
AKO : 2,86
Na temat over 1,5 gola zostało już dość dużo napisane. Jestem zdania, że MU dziś rozpocznie sezon od zwycięstwa. Z uwagi na to, że grają na własnym stadionie oraz jest to pierwsze spotkanie po mocno nieudolnym poprzednim sezonie to jestem spokojny o motywacje drużyny. Pierwszy dzień LVG w Premier League też ma znaczenie. Dokładam typ na over 3,5 kartki, bo wydaje mi się ta linia całkiem atrakcyjna.
Bet 365 ma linie over 1,5 kartki MU oraz over 2,5 Swansea. Ja wole zagrać over 3,5 kartki po kursie 1,90. Myśle, że Łabędzie nie należą do wybitnie ostro grających drużyn, ale w meczu na Old Traford, żeby powstrzymywać ataki MU dwie kartki powinni łapać. Jeśli chodzi o kartki MU to w poprzednim sezonie łapali Ich bardzo dużo. Moim zdaniem w meczu otwarcia taki AKO powinien dziś wejść,

 

[buleczka]

Stoke City - Aston Villa​

Faworytem tego spotkania są gospodarze i słusznie, bo w poprzednim sezonie zaprezentowali się bardzo dobrze. Wszyscy spodziewali się, że Hughes doprowadzi Stoke do spadku, a tymczasem stało się zupełnie inaczej. Hughes poprawił grę drużyny, która za czasów Pulisa opierała się na długich podaniach do napastników i do uprzykrzania gry przeciwnikowi, poprzez bardzo siłową grę na pograniczu faulu. Drużyna pod wodzą Hughesa zaczęła grać bardziej kombinacyjnie, wymieniając więcej podań po ziemi. Szerzej na temat zmian jakie zaszły pod wodzą Hughesa i porównanie tej drużyny do drużyny Pulisa można znaleźć tutaj: http://www.whoscored.com/Articles/lobvpvkroecdfol7czor7a/Show/Team-Focus-Improving-Stoke-Benefitting-from-Hughes-Philosophy. Zgadzam się z tym, że Stoke gra inaczej niż wcześniej i co najważniejsze lepiej, ale sądzę, że w starciu z Aston Villą to zespół gości może okazać się zwycięski. Mamy początek sezonu i w zasadzie forma każdej z drużyn jest pewną niewiadomą. Nie można opierać się aż tak bardzo na meczach, które odbyły się kilka miesięcy temu, bo w obu drużynach tradycyjnie doszło do zmian w przerwie letniej. Na początku sezonu w tego typu meczach szanse są 50/50. Są to dwie drużyny prezentujące miej więcej ten sam poziom. Wiadomo, że Britannia Stadium to duży atut Stoke i niejedna drużyna wyjeżdżała już stąd z niczym, ale od czasu do czasu Stoke przydarzają się wpadki i niespodziewane porażki i remisy, mimo że przed meczem są faworytem. Dużym atutem Aston Villi jest gra z kontry i wszystko wskazuje na to, że mecz będzie wyglądał tak, że Stoke będzie częściej grać w ataku pozycyjnym, a AV będzie kontrować. W poprzednim sezonie piłkarze AV kilka spotkań w ten sposób wygrywali, chociażby z Southampton 3:2, gdzie trzykrotnie skontrowali i strzelili trzy bramki.

Kolejnym moim argumentem są czynniki pozasportowe. Z H2H można wyciągnąć kilka ciekawych rzeczy. H2H dostępne tutaj: http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/mutual-matches/?home=hSUajdSS&away=W00wmLO0&where=0 lub tutaj: http://www.stokecity-mad.co.uk/head_to_head/stoke_city/vs/aston_villa/index.shtml. Analizowałem bezpośrednie mecze obu drużyn i z H2H wynika, że bardzo często drużyny grały 3za3 lub pomagały sobie oddając punkty, gdy któraś była w potrzebie (np. gdy walczyła o utrzymanie/awans/mistrzostwo/puchary). Nie będę wklejał tych całych analiz, żeby nikogo nie przynudzać, podaję tylko moje wnioski. W ostatnich latach (chodzi mi o lata 2008-2014, H2H z pierwszego linku) niektóre mecze miały podobny przebieg. W meczach AV - Stoke 1:4 z zeszłego sezonu i Stoke - AV 1:3 sprzed dwóch lat widać pewną analogię, bo dwukrotnie wysoko wygrywała drużyna, która nie była faworytem. Przed tymi meczami kursy wyglądały mniej więcej tak samo jak przed sobotnim spotkaniem. Co do spotkania Stoke - AV 1:3, to wówczas AV była w strefie spadkowej i potrzebowała 3 punktów. W wielu meczach bramki padały w samej końcówce spotkania, jak chociażby we wspomnianym meczu Stoke - AV 1:3. Z 12 spotkań 5 razy wynik rozstrzygał się w samej końcówce, a odrzucając trzy mecze, w których w ogóle nie było bramek (3 razy był wynik 0:0), bilans wynosi 5/9. Myślę, że to może skłaniać do zastanowienia, dlaczego aż tyle razy losy meczu rozstrzygają się po bramkach w samej końcówce. Taki sam bilans 5/9 wyjdzie, gdy sprawdzimy ile razy zwyciężała drużyna, która zdobyła bramkę jako pierwsza. Drużyna, która strzelała bramkę jako pierwsza nie potrafiła wygrać w 5 przypadkach na 9. Moje wnioski są takie, że rywalizacja pomiędzy Stoke a AV nie jest do końca czysta. Dodam też, że w obu drużynach głównym sponsorem są firmy bukmacherskie: w Stoke jest to Bet365, a w Aston Villi Dafabet. Do tych drużyn, które sponsoruje ktoś, kto zarabia na ich meczach (głównie na niespodziewanych porażkach), nie można mieć w pełni zaufania.

Stawiam na wygraną Aston Villi. Kursy na zwycięstwo Stoke spadają, co oznacza, że coraz więcej osób łakomi się na łatwy zarobek, jakim zapewne jest zwycięstwo The Potters. Ja oceniam szanse 50 na 50 i dlatego wolę zagrać wyższy kurs na Aston Villę, z dodatku z możliwością zwrotu w razie remisu.

Stoke City - Aston Villa 0:1 // jeszcze taka mała uwaga co do tego meczu: 15 minut przed meczem kursy na wygraną Stoke zaczęły gwałtownie wzrastać z poziomu 1,85 do 2,00, czyli ktoś wiedział, że Aston Villa tego nie przegra i stawiał na to duże pieniądze
Typ: 2 DNB
Kurs: 3,70
Buk: Marathonbet

 

[daniel-7]

Arsenal Londyn - Crystal Palace 1 (EH 0:1) @1,72 Bwin

Dziś startuje najlepsza, najbardziej emocjonująca, po prostu najdoskonalsza liga świata. W żadnych innych rozgrywkach nie ma tak wielu faworytów, tak wyrównanego poziomu i tak ogromnych emocji w każdym meczu na przestrzeni dziesięciu miesięcy.
Jak mawia klasyk: dziś siadamy głęboko w fotelach, zapinamy pasy i startujemy.
Startujemy od meczu Manchester United - Swansea City, którzy koledzy już fajnie opisali i zgadzam się z typami na Diabły. Ja przeskakuje do ostatniego dzisiejszego meczu. Na Emirates Stadium, Arsenal Londyn podejmuje Crystal Palace. Widzę tu spokojne i pewne zwycięstwo Kanonierów.
Arsenal przystępuje do sezonu z największymi ambicjami i największym potencjałem od wielu lat. Lata zaciskania pasa na spłatę nowego stadionu się skończyły, a teraz Monsieur Wenger (w Polsce pieszczotliwie zwany Panem Kleksem) postanowił w końcu udać się na zakupy z kieszeniami wypchanymi żywymi funtami. Na ten moment skończyło się na sprowadzeniu Alexisa Sancheza na skrzydło, Caluma Chambersa na środek obrony (tak Wenger go zapowiada na początku sezonu pod nieobecność Mertesackera), Mathieu Debuchy'ego na bok obrony, Joela Campbella jako zmiennika ataku (powrót z wypożyczenia) oraz Davida Ospinę celem podniesienia rywalizacji w bramce.
Ponadto Kanonierów na razie nie trzebią kontuzje. Zdrowi są Wilshere, Ramsey czy Walcott, a w ich przypadku to niekoniecznie jest norma. Z ważniejszych zawodników na ten moment nie ma tylko Pera Mertesackera.
Skład jaki Kanonierzy mogą wystawić wygląda imponująco. Całkiem dobry bramkarz potrafiący bronić ponad stan gdy ma dzień - Wojtek Szczęsny. Wzmocniona i solidnie wyglądająca obrona w składzie Gibbs - Koscielny - Chambers - Debuchy. Ten ostatni przyszedł na miejsce odchodzącego do City Bacariego Sagny, lecz moim zdaniem to Arsenal wyszedł na tym dealu lepiej. Parę DM stworzą pewnie Ramsey i Wilshere. Rozegraniem zajmie się Mesut Ozil, na skrzydłach szaleć będą Walcott i Sanchez (choć wróbelki ćwierkają że Walcott jednak może nie być gotowy na początek sezonu - wówczas pewnie zobaczymy Oxlade-Chamberlaina). Atak to francuski bombardier, znajdujący się w bardzo dobrej formie w meczach przedsezonowych Olivier Giroud (mój kapitan w FPL na tą kolejkę ;D). Skład jak najbardziej na walkę o tytuł.
Typ opieram też na tym, co do Północnego Londynu dziś przyjedzie. Crystal Palace. Ale Crystal BEZ TONY'EGO PULISA. To kluczowe. Najważniejsze w całej mojej analizie tego meczu. Pulis to dinozaur, hołdujący futbol wyjęty z Anglii Wiktoriańskiej, ale nie można mu jednego odmówić - jego drużyny są zawsze cholernie niewygodne dla rywali, urywają punkty każdemu. Śmiem stwierdzić że Tony Pulis to najlepszy na świecie specjalista od Antyfutbolu, a to postrzegam jako komplement. W zeszłym sezonie dźwignął Orły z pewnego spadku i utrzymał w lidze. Wstrząsnęło mną, gdy dowiedziałem się że Crystal się z nim pożegnało tuż przed sezonem. Bez Tony'ego Pulisa ta drużyna jest pierwszym kandydatem do spadku. W składzie jest kilku ciekawych drwali, z Hangelandem czy Jedinakiem na czele, ale nie wiem jak ta drwalska defensywa może funkcjonować bez "Starego Tony'ego".\
Drużyna z potencjałem na mistrzostwo, kontra drużyna skazana na spadek, której jedynym atutem był trener. Gramy na boisku potentata. Pierwsza kolejka, brak zmęczenia i kontuzji. Wysokie morale w obozie Arsenalu. To niemal musi skończyć sie wysokim zwycięstwem Kanonierów. Tak, aby Papa Wenger zakrzyknął - Jesteśmy mocni !

 

[misiu]

O meczu Manchesteru ze Swansea już wiele napisano. Jak pojawiła się oferta na pierwszą kolejkę od razu pomyślałem o! stawiam na Czerwone Diabły na jakiś over bramkowy. Patrząc na to, że transfery póki co nie są spektakularne i kadra zespołu nie wiele się zmieniła w stosunku do poprzedniego sezonu porzucam ten pomysł. Trenera zespołu z Old Trafford nie trzeba nikomu przedstawiać. Zmiana ustawienia na trójkę z tyłu trochę ryzykowne jak dla mnie, ale zobaczymy co z tego wyniknie.
Do rzeczy stawiam w tym meczu BTS , a to z tego powodu, że:
- zmiana ustawienia na 3-5-2 i mały szpital w obronie , może powodować jakieś proste błędy i jakaś szybka kontra Swansea powinna skończyć się bramką
- Swansea ma bardzo fajny atak: Bony w zeszłym sezonie 17 bramek, bardzo się zdziwiłem , że nie skusił się na niego jakiś większy klub, Bafetimbi Gomis trochę niespełniony talent , który jednak ostatnie sezony w barwach Lyonu kończył z dwucyfrową liczbą bramek,Montero , który powinien robić sporo wiatru na skrzydle, szczególnie w dzisiejszym meczu będzie miał na to szanse,
Sigurdson pomocnik , który przyszedł z Tottenhamu też powinien wnieść dużo pozytywów do gry (nie oglądałem jakiś wybitnie dużo meczów Kogutów, ale te co widziałem prezentował się solidnie)
- Czerwone Diabły mają takich zawodników z przodu, których pewno wszyscy znają, ale jak już się rozpisałem to ich wymienie : Rooney, Van Persie,Hernandez,Keane , który fajnie się pokazał w pre sezonie jak widziałem jakieś urywki (chociaż są pewno osoby, które więcej oglądały i mogą coś więcej o nim powiedzieć)
Z tego wszystkiego wychodzi mi BTS w Unibecie po 1,98 jak dla mnie warto.
Dla zabawy bramka Bony'ego (nie wiem jak to napisać ????) 4,50
Edit: Trochę się rozpędziłem z tym Van Persim jeszcze nie jest dostępny, ale co do tego ,że United coś ukłuje chyba nikt nie ma wątpliwości
Edit2: Czerwone Diabły: De Gea; Jones, Smalling, Blackett; Lingard, Fletcher, Herrera, Young; Mata; Rooney (c), Hernandez
Swansea: Fabiański-Taylor,Williams,Amat,Angel Rangel-Sung Yong Ki,Shelvey,Sigurdson,Routledge,Dyer-Bony

 

[flpman]

United - Swansea
Składy:
De Gea, Jones, Smalling, Blackett, Lingard, Fletcher, Herrera, Young, Mata, Rooney (c), Hernandez
Fabianski, Rangel, Amat, Williams (C), Taylor, Ki, Shelvey, Dyer, Sigurdsson, Routledge, Bony
Pierwsza kolejka, tak naprawdę nie wiadomo na co stać oba zespoły, po cichu liczę, że Łabędzie mogą być małą rewelacją tych rozgrywek (oczywiście zachowując odpowiednie proporcje), choć wyniki Swansea w sparingach rewelacyjnie nie wyglądały, ale przy wzmocnionej kadrowo ofensywie i tak uszczuplonej dzisiaj kadrowo obronie United, grzech nie spróbować:
Typ: Czyste konto United: Nie Kurs: 1.66 Bet365
Typ: Swansea over 3.5 rożnego Kurs: 1.72 Bet365
Ponadto powielę typ już tutaj podany - sędziuje Mike Dean, który kartek daje dużo, wietrząc kłopoty United w obronie myślę, że po takim kursie trzeba zagrać:
Typ: United over 1.5 kartki Kurs: 2.5 Bet365
I za drobne:
Typ: Swansea over 1.5 gola Kurs: 4.5 Bet365

 

[cristeros]

Arsenal - Crystal Palace
Typ: 1/1 - Arsenal prowadzi do przerwy i wygrywa w meczu
Kurs: 1,72
Bukmacher: bet365​

Arsenal znakomicie wszedł w ten sezon rozbijając aktualnego mistrza kraju w meczu o Tarczę Wspólnoty w stosunku 3:0. Arsene Wenger rozsądnie wzmocnił drużynę w letnim okienku transferowym i wygląda na to, że Kanonierów będzie stać na coś więcej niż walka o 4 miejsce.

Co do Crystal Palace - rewelacji drugiej części ubiegłego sezonu - nie widzę dla nich absolutnie żadnych szans w tym meczu, tym bardziej po odejściu dotychczasowego menedżera - Tony'ego Pulisa. Wg mnie to jemu należy przypisać wszelkie zasługi w wyprowadzeniu Orłów na prostą. Bez niego niesamowicie ciężko będzie się Orłom utrzymać w PL. W dodatku nie dokonano żadnych solidnych wzmocnień.

Pamiętać należy, że Arsenal w środku tygodnia leci do Turcji na mecz eliminacji LM. Nie oznacza to jednak moim zdaniem oszczędzania zawodników, gdyż Wenger na pewno nie zaryzykuje straty punktów już na początku sezonu. Bardziej widzę tu szansę na rzucenie się od 1 minuty na drużynę gości i spokojne kontrolowanie spotkania tak aby zachować siły na wycieczkę do Turcji. Taki też typ proponuję.

POWODZENIA !

 

[chudy-edd]

Newcastle United vs. Man. City

17.08.2014 St. James' Park​

4,75 3,80 1,67 (Bwin)​

Rozpoczyna się kolejny sezon najlepszej a napewno najbardziej emocjonującej ligi świata. Zapowiada się on niesamowicie ciekawy bowiem siły w Premier League wyrównały się w porównaniu do poprzedniego sezonu. Man. United o ile wzmocnił się piłkarzami, których jeszcze można określić mianem zagadki (z racji wieku lub braku gry w Premier League) tak na ich ławce zasiadł trener wyższej klasy niż David Moyes - Louis van Gaal. Chelsea na wzmocnienia wydała około 80 mln. funtów i sprowadziła super strzelca ligi hiszpańskiej - Diego Coste, Cesca Fabregasa oraz Filipe Luisa z Atletico. Do tego z wypożyczenia powrócił m.in. lepszy o dwie klasy niż rok temu Thibaut Courtois oraz za darmo ponownie na Stamford Bridge zawitał Didier Drogba. O ile kolejny z faworytów - Arsenal osłabił się w defensywie poprzez sprzedanie Vermaelena oraz Bacarego Sagna o tyle w ataku tercet: Giroud, Walcott, Ozil, wzmocniony Alexisem Sanchezem może być zabójczy. Man. City nie szalał w tym oknie transferowym z racji kary nałożonej na klub lecz nadal pozostaje jednym z największych faworytów do tytułu.
Ale wracając do tematu... . Citizens już w ciągu pierwszych pięciu kolejek zagra mecze z bezpośrednimi głównymi kandydatami do zwycięstwa: Liverpoolem (chociaż co do tego można dyskutować...), Arsenalem oraz Chelsea. Strata punktów z takim zespołem jak Newcastle tylko zrujnuje plan odskoczenia głównym rywalom już na starcie i zmniejszy wagę ewentualnych zdobytych punktów przeciwko "elicie ligi". Lecz Manuel Pellegrini wcale nie będzie miał tak prostego zadania. Do pełni sił po mundialu nie powrócili jeszcze Zabaleta, Kompany, Demichelis (a więc filary defensywy) oraz Sergio Aguero. Na konferencji prasowej Pellegrini powiedział, że nie wie jeszcze czy zawodnicy wystąpią. Na pewno nie zagra Alvaro Negredo z powodu kontuzji.
Newcastle na przygotowanie się do nowego sezonu miał zdecydowanie więcej czasu. Sroki w trakcie letniego okna pożegnał się m.in. ze swoimi najlepszymi strzelcami zeszłego sezonu : Loiciem Remy (14 bramek) oraz Yohanem Cabaye (7 bramek) oraz obrońcą Debuchy'm. Sprowadzili za to m.in. Emmanuela Riviere z Monaco, Remyego Cabelle z Montpellier, Jack Colback'a z Sunderlandu czy Daryla Janmaat'a z Feyenoordu. Wiadomo, że w meczu z City nie zagrają z powodu kontuzji Davide Santon, Papiss Cisse i Cheick Tiote.
Mówi się, że jak kucharzowi podczas gotowania w garki się nie zagląda tak trenerowi nie patrzy się w mecze przed sezonowe. Jednak z czystej ciekawości zobaczmy... . Zacznijmy od tych z końca lipca (myśle, że poprzednich nie ma sensu...). Newcastle wygrało z Syndey FC 4:0, następnie pokonało Wellington oraz Sheff Wed. 1:0. Podczas Schalke Cup przegrało z Malagą 1:3 by następnie wygrać takim samym wynikiem z gospodarzami turnieju. Przed sezonem zremisowali jeszcze z Huddersfield 2:2 oraz wygrali z Realem Sociedad 1:0. W składy podczas spotkań nie wnikałem.
City osłabiona kadrowo aż do chwili obecnej w sparingach przegrała z Dundee 2:0 oraz pokonała Hearts oraz Sporting Kansas kolejno 2:1 oraz 4:1. Podczas Guiness Cup wygrała z Milanem 5:1 oraz zremisowała z Liverpoolem oraz Olimpiakosem 2:2. W meczu o Tarcze Wspólnoty przegrali z Arsenalem aż 3:0.
Lecz jak mówiłem w sparingi i mecze przed sezonowe wnikać nie ma co... . Traktujmy to raczej jako ciekawostkę.
Za Man. City przemawia kolejny atut. Jest to drużyna, która Newcastle po prostu nie leży. Sroki nie zdobyły nawet punktu w lidze z drużyną z Manchesteru od sezonu 2008/2009 kiedy to zremisowali 2:2.
Granie handicup w tym meczu może być ryzykowne z racji możliwych braków kadrowych w City lecz myślę, że czyste 2 jest bardzo realne.
Newcastle - Man. City 2 @1,67 bwin
--------------------------------------------------------------------
Futbol jest piękny i nieprzewidywalny. Zakłady to rozrywka dla ludzi rozsądnych. Nie ponosze odpowiedzialności za zły typ i Twoją przegraną. Grasz na własną odpowiedzialność!

 

[olympic77]

Arsenal (-1,5) - Crystal Palace 1 @ 1,95 Bet365
Trzy miesiące czekaliśmy na rozpoczęcie najlepszej ligi świata.
Trzeba zacząć od tego że Crystal Palace pozbyło się swojej największej gwiazdy, 12 zawodnika, człowieka bez którego tek klub w tym sezonie pogrywałby na boiskach Championship - Tonego Pulisa. Brak transferu Sigurdssona, Caulkera i Michu spowodował że Pulis nie widział większych szans na spokojne utrzymanie i odszedł. Teraz Crystal Palace bez swojego dowódcy stali się głównym kandydatem do spadku.
A Arsenal, jak to Arsenal, jeden z faworytów do mistrzostwa. W ostatnich latach bywało różnie ( a to sprzedaże najlepszych zawodników żeby spłacić stadion, a to polowa drużyny leczy kontuzje), ale w tym ma się to zmienić. Transfer Alexisa pokazał że w Arsenalu przestali oszczędzać i oglądać każde euro dwa razy przed wydaniem. Kanonierów zaczęli już sezon tydzień temu i dobrze w niego weszli, w nieco rezerwowym składzie pokonali bardziej rezerwowy Man. City 3:0 w meczy o Tarcze Wspólnoty.

 

[saltan]

Leicester - Everton 2 DNB @1.66 Bet365 ZWROT
Leicester - Everton 2 @2.50 Bet365
Wynik: 2-2
Leicester 86 minuta ????
Kurs na Everton po prostu zachęca do grania. W ataku zapewne wybiegnie Lukaku, a jest on gwarancją goli. Nie rozumiem kompletnie, dlaczego nie chcieli go w Chelsea. W bramce Howard, który na mundialu spisywał się fantastycznie. W obronie m.in Coleman, Baines, Jagielka czy Distin, w pomocy Barry, McCharthy i Baines, a na skrzydłach Mirallas i Pienaar. Everton ma zdecydowanie lepszy skład, ograny w Premier League. Powinni sobie poradzić z beniaminkiem z Leicester, każdy inny wynik będzie niespodzianką.