1. kolejka fazy grupowej Ligi Europy (15.09.2016) - czwartek

[sumada90]

Kursy od Sportingbet:

Już w połowie września rusza kolejna faza grupowa Ligi Europejskiej. Choć mamy do czynienia z zapleczem LM to z pewnością nie zabraknie emocji. Już w pierwszej kolejce naprzeciw siebie staną holenderski Feyenoord i angielski Manchester United. W tym meczu możemy spodziewać się wielu emocji. Także wyrównane spotkanie zapowiada się w Grecji, gdzie do stolicy kraju przyjedzie Ajax. W rozgrywkach także będą mieli szanse zaprezentować się Polacy. Anderlecht Łukasza Teodorczyka zmierzy się Azerskim Quabala, a Krasnodar Artura Jędrzejczyka jedzie do Austrii by rozegrać spotkanie z Salzburgiem. Czy Łukasz podtrzyma swą skuteczność z początku sezonu? Czy faworyci natkną się na trudności w drodze do awansu już na samym początku? Gdzie możemy spodziewać się niespodzianek? Kto urośnie na czarnego konia fazy grupowej LE?

Zachęcam do analizowania, komentowania​

 

[patologg]

Southampton vs. Sparta Praga​

W czwartek o 21:05 dojdzie do konfrontacji zespołu Świętych z drużyną wicemistrza Czech, który w poprzednich rozgrywkach był ćwierćfinalistą. Święci również brali udział w tamtym sezonie, jednak swój udział zakończyli już na 4 rundzie fazy eliminacyjnej, odpadając z duńskim FC Midtjylland. Na koniec sezonu 2014/2015 zajęli 7 pozycję w tabeli Premier League, która nie premiuje bezpośrednio do fazy grupowej Ligi Europy, więc musieli męczyć się w eliminacjach. W zeszłym sezonie poprawili swoje osiągnięcie, zajmując 6 lokatę i jednocześnie wywalczając bezpośrednio awans do LE. Większość chyba doskonale sobie zdaje sprawę, z jaką motywacją angielskie zespoły przystępują do spotkań rozgrywanych w czwartkowe wieczory. Nie trzeba wybiegać jakoś bardzo daleko w przeszłość, aby znaleźć jakiś świeży przykład. W tym sezonie West Ham United powtórzył osiągnięcie Southampton z zeszłego sezonu, również odpadając na tym samym etapie. Zmierzam do tego, że Anglicy traktują te zawody niezwykle po macoszemu, mając o wiele większe pieniądze do ugrania w swojej rodzimej lidze. Można odnieść wrażenie, że nie chcą się zbytnio przemęczać, nadwyrężać, posyłając często w bój drugi garnitur. Sytuacja Świętych w lidze nie napawa optymizmem, dwa remisy na własnym stadionie z Sunderlandem i Watfordem (oba po 1:1) oraz dwie wyjazdowe porażki ze zdecydowanie wyżej notowanymi rywalami (MU 0:2, Arsenal 1:2), ta ostatnia nieco pechowo, bo po rzucie karnym w samej końcówce spotkania. Po bilansie 0-2-2, zespół prowadzony przez Puela znajduje się w strefie spadkowej z dwoma oczkami i bilansem bramkowym -3. Stracili Pellego, Wanyame, Sadio Mane oraz szkoleniowca Ronalda Koemana w trakcie ostatniego okna transferowego. Dwie największe strzelby Świętych w poprzednim sezonie grają już gdzie indziej. Zdecydowanie bardziej znaczący będzie mecz niedzielny, aniżeli ten czwartkowy, na który moim zdaniem trener Puel pozwoli odpocząć swoim kluczowym graczom, takim jak Tadić, Rodriguez, Fonte czy też Forster, nie ryzykując zbędnych urazów itp. Czy w takiej sytuacji Święci rzucą się na Spartę ze stuprocentowym zaangażowaniem? Szczerze śmiem wątpić. Jestem zdania, że angielskie drużyny grają w LE za karę i nie zależy im zbytnio, gdyż terminarz w Anglii i tak jest niezwykle napięty, a LE nie jest atrakcyjna finansowo. Nie będą zbytnio forsować tempa. Poza tym, mierzą się z nie byle ogórkiem, bo naprzeciwko staje jak już wspomniałem wyżej, wicemistrz Czech, ubiegłoroczny ćwierćfinalista. Zespół ze stolicy Czech jak do tej pory w lidze spisuje się dobrze, z bilansem 4-2-0 są wiceliderami tabeli. W rozgrywkach europejskich przepadli w eliminacjach do LM ze Steauą Bukareszt (1:1, 0:2), zaś w 4 rundzie eliminacji do LE mierzyli się z pogromcą Zagłębia Lubin, czyli SonderjyskE (0:0, 3:2 - w rewanżu przegrywali już 0:2, jednak zdołali odwrócić wynik na swoją korzyść). Najważniejszym argumentem przemawiającym do mnie w stronę Sparty jest ich postawa w zeszłym sezonie, gdy w grupie nie przegrali żadnego spotkania (3-3-0), remisując dwukrotnie z Schalke 04 Gelsenkirchen. W 1/16 odprawili z kwitkiem ekipę Krasnodaru, w 1/8 rzymskie Lazio, co było ogromną sensacją. Dopiero w 1/4 poskromili ich gracze Villarreal. Z tamtego zespołu odeszli tacy zawodnicy jak Schik, Krejci - obaj do Serie A. Spartę Praga wzmocnili za to Vaclav Kadlec, Tomas Rosicky, Michal Kadlec - szczególnie tych dwóch ostatnich ze sporym doświadczeniem w reprezentacji. Zagrają prawdopodobnie w najsilniejszym zestawieniu, jedynie nie jestem pewien występu ich najdroższego gracza wg. transfermarkt, Borka Dockala, 25-krotnego reprezentanta Czech, w ostatnich dwóch meczach był poza kadrą, a niestety nie mogę doszukać się jak poważny jest ten uraz. Mimo tego uważam, że drużyna czeska sprawi tutaj niespodziankę, chcąc pokazać się na tle rywala o zdecydowanie bardziej rozpoznawalnej marce. Będą zmotywowani do osiągnięcia dobrego wyniku, w przeciwieństwie do graczy Southampton.

Moje propozycje na ten mecz:
X2 2,75
DNB 5,00
+1 AH 2,00
bramka Sparty 1,80
wszystko całoroczny

Southampton zagrał na totalnym luzie w nieco lepszym składzie niz przewidywałem. Sparta zaś nie pokazała żadnych znamion dobrej gry...

 

[meenzer1980]

Standard Liege - Celta Vigo
1 DNB @ 2,55 unibet
Gospodarze w dobrej formie ostatnio, o mało co nie wygrali w Bruggi, potem pykneli w sparingu u siebie Marsylie a ostatnio wygrali z Genkiem 2:0. Celta natomiast zanotowała falstart w lidze (3 porażki w tym 0:4 u siebie ostatnio z Atletico). Strata Nolito widocznie jest bolesna... Kurs warty ryzyka, sądze że Celta bedzie starała się wrócić najpierw na odpowiednie tory w lidze a dopiero wtedy sie skupi na Lidze Europejskiej.
Bezpiecznie i po dobrym kursie, z czasem spadnie pewnie jeszcze w dół.
ZWROT [1-1]

 

[kokosek1960]

FC VIKTORIA PLZEN 19:00 AS ROMA

Druzyna czeska pierwsze spotkanie rozegra przed wlasną publicznoscią z renomowanym przeciwnikiem z Włoch AS Roma.
Gospodarze zajmuja w lidze czeskkiej 3 lokate z 4 wygranymi oraz po 1 remisie i 1 porazce.Stadion mieszczący 12 500 miejsc zapewnie zapełni sie do ostatniego wolnego miejsca , a kibice zapewnie bedą zadowoleni z przebiegu tego spotkania.
Druzyna wloska takze zajmuje 3 pozycje w serie A , ale rozegrano tam dopiero 3 kolejki spotkan.Kunszt strzelecki jak do tej pory jest imponujacy , bo w 3 spotkaniach zdobyli 9 goli,tracąc 4 gole. Wskladzie wloskiej druzyny wystepuje Wojtek Szczesny jest on duza podpora dla calego zespolu.
Zawodnicy tacy jak pomocnik D. Perotti oraz napastnik E. Džeko to zawodnicy ktorzy zdobywają gole i prowadzą zespoł do sukcesow.
Gospodarze z M. Krmenčíkiem atakujacym w raz z pomocnikiem z J. Kopicem tez maja swoj udzial w zdobywaniu goli.Wiekszosc zawodnikow wywodzi sie ze Slowacji i sklad zespolu jest zbudowany na tych zawodnikach.Moim zdaniem wygranym tego spotkania to bedzie druzyna z Romy , ktora ma spore sukcesy w Europie i posiada lepsze zaplecze w postaci zawodnikow.

typ;2

kurs;1.96 z Betsafe

Skladow na razie na to spotkanie nie ma wiec nie bede pisał kto zagra .Zapewnie niedlugo sklady zostana ogloszone

 

[patologg]

Viktoria Pilzno vs. AS Roma​

Obserwując zespół rzymski w tym sezonie, pierwsze określenie, które automatycznie nasuwa się na rzecz tej drużyny to przede wszystkim brak stabilności. Praktycznie w każdym meczu dobra gra jest przeplatana ze słabą. Nie potrafili zagrać dwóch połów na równym poziomie w każdym z czterech rozgrywanych jak do tej pory oficjalnych meczów. Niewątpliwie stać ich na dobrą grę, jak przykładowo w drugiej odsłonie ostatniego meczu z Sampdorią. Musieli wyjść na drugą połowę zmotywowani, wyciągając wynik 1:2 na 3:2 w samej końcówce. Kolejkę wcześniej mieliśmy sytuację odwrotną - otóż Rzymianie mierząc się na Sardynii z Cagliari, prowadzili już 2:0, poczuli się zbyt pewnie, cofnęli się i w efekcie tego padł remis 2:2. Dwumecz z Porto również miał znamiona takiej mieszanej i przeplatanej gry. Zaczęli dosyć pozytywnie od remisu bramkowego na wyjeździe, kończąc jednak na blamażu u siebie. Ciekawi mnie jak Roma jutro się zaprezentuje, nie zagrają na pewno De Rossi z Emersonem Palmieri (zawieszeni za czerwone kartki), w bramce szansę powinien dostać Allison, w linii defensywnej znowu zapowiadają się roszady, tutaj blok defensywny jeszcze w stu procentach się nie wykrystalizował. Pewnym punktem wydaje się być nowy nabytek Bruno Peres, w przypuszczalnym wyjściowym składzie awizowany jest duet Vermalen - Fazio na środku oraz Florenzi na prawej stronie. Fazio w tym sezonie zagrał 49 minut w 3 spotkaniach, jutro będzie to prawdopodobnie jego pierwszy występ od początku. Nie wiadomo jednak czy zagra Vermalen, który zmagał się ostatnio z urazem - w jego miejsce może wskoczyć Juan Jesus, nie pokazujący dobrej formy w ostatnim meczu. Co prawda jest jeszcze Manolas, wydający się najlepszym defensorem Romy, jednak media przewidują, że Spalletti ma mu dać odpocząć. W tym spotkaniu zmierzam po prostu ponownie jak w poprzednim meczu w brak czystego konta Romy, lub jak kto woli w bramkę dla Viktorii Pilzno. Za Czechami przemawia przede wszystkim atut własnego boiska, jak i doświadczenie w europejskich pucharach, zostali w końcu wylosowani do grupy z pierwszego koszyka. Będą mieli swoje sytuacje w tym spotkaniu, w lidze strzelili 11 goli w 6 spotkaniach, co daje prawie 2 gole na mecz. Ostatnim słowem jaki bym użył, żeby nazwać blok defensywny Romy, to monolit. Nie wyłoniła się 'żelazna czwórka', dlatego widzę value w tym typie. Nie podejmuję się typowania 1X2. Niby Viktoria najlepszy okres ma za sobą, gdy zagrała kilkukrotnie w LM, ale Roma specjalnie jakimś wielkim faworytem moim zdaniem nie jest. Różne rzeczy tu mogą się wydarzyć

@Bramka Viktorii Pilzno 1,40 całoroczny

Inter vs. Hapoel Beer Sheva​

Inter po nieco zaskakującej zmianie trenera tuż przed rozpoczęciem sezonu, gdy Roberto Mancini ustąpił miejsca Frankowi De Boer, zaczął rozgrywki w mocno rozczarowującym stylu. Wyjazdowa porażka z Chievo 0:2, remis u siebie z Palermo 1:1 i ostatnio pierwsza wygrana z Pescarą 2:1, po odwróceniu losów spotkania. Nie tylko wyniki nie napawają optymizmem, ale też styl, w jakim prezentuje się drużyna prowadzona przez Holendra. Jak sam przyznał w wywiadzie pomeczowym, mecz z Pescarą równie dobrze mógł zakończyć się wynikiem w drugą stronę. To zwycięstwo zawdzięczają przede wszystkim dwóm postaciom - Samirowi Handanoviciowi oraz Mauro Icardiemu, pierwszy wybronił kilka groźnych sytuacji, drugi w ostatnim kwadransie ustrzelił dwa gole. Mediolańczycy się męczą, bardzo daleko im do wysokiej formy, a oczekiwania przecież są bardzo wysokie, szczególnie po ostatnim okienku transferowym w którym wydali około 100 milionów euro. W następnej kolejce Serie A na San Siro przyjeżdża Juventus, szykują się Derby D'Italia, więc nie będzie jakiejś specjalnej walki w czwartkowy wieczór ze strony Interu. Wg stacji Sky odpocząć ma Mauro Icardi, a szansę mają dostać Ranocchia, czy też Felipe Melo. Ranocchia charakteryzuje się tym, że lubi popełniać spektakularne błędy w defensywie, zaś Melo potrafi czasem przekraczać granicę. Styl tej drużyny kompletnie nie przekonuje, dostrzegam nieco zawyżone kursy. Hapoel zaś po zaciętym dwumeczu w 4 rundzie eliminacji do LM odpadł w rywalizacji z Celticiem. Szkotów w pierwszym meczu u siebie niosły trybuny, czym zapewnili sobie solidną zaliczkę. W rewanżowym meczu w Izraelu o mało tej zaliczki nie stracili. Jutro Inter zapewne nie będzie wspierany w taki sposób, mecze LE cieszą się małą atrakcyjnością, poza tym rywal też nie jest szczególnie porywający. Do pokonania Celticu Hapoelowi zabrakło jednego gola, we wcześniejszej rundzie wyeliminowali Olympiakos. Nie zapowiada się na żaden pogrom. W tym spotkaniu celuje w dodatni handicap +2 w stronę Hapoelu.

Hapoel Beer Sheva +2 @1,45 całoroczny

oba spotkania łącze w dubel, co daje AKO 2,03

 

[baku996]

Feyenoord - United
Typ: 2
Kurs: 1.86 bet365
Nie widze innej możliwości jak zwyciestwo United w tym meczu. Diabły lekko poddenerwowane derbami ( co bylo slychac w szatni w trakcie przerwy ) beda za wszelka cene wygrać. Za taki kurs caluje raczki i wchodze ostro.
Dobrym typem moze byc over 1.5 gola diabłów, gol Marcusa oraz handi -1.5.
Powodzenia ????

 

[brodaty-zolw]

United wyjdzie w przemeblowanym składzie. Mou zawsze mówił, że go LE nie interesuję. Do tego w weekend dość ciężki wyjazd do Watfordu. Ja tutaj wyczuwam remisik. Zresztą dodam potem swoją analizę do tego spotkania.

 

[sekiiiv2]

United wyjdzie w przemeblowanym składzie. Mou zawsze mówił, że go LE nie interesuję. Do tego w weekend dość ciężki wyjazd do Watfordu. Ja tutaj wyczuwam remisik. Zresztą dodam potem swoją analizę do tego spotkania.

Moim zdaniem tacy piłkarze jak Rashford, Mata, Young, Schweinsteiger czy Depay i tak są o wiele lepsi od piłkarzy Feyenordu, a do tego jest to dla nich szansa do pokazania się i wywalczenia pierwszego składu.

Mój typ: Wygrana United @1.85

 

[sumada90]

APOEL Nikozja - FC Astana 1,95 Sportingbet
APOEL był bliski awansu do Ligi Mistrzów. Wygrali dwumecz z Rosenborgiem, a potem odpadli z Kopenhagą (przegrana na wyjeździe i remis u siebie). W lidze dopiero rozegrali 2 mecze, które pewnie wygrali. W składzie mają m.in. znanego polskim kibicom Inaki Astiza.
Astana lideruje w swoim kraju ale tam nie mają mocnych rywali. O ile jednak na własnym podwórku są mocną ekipą to na wyjazdach wygląda to dużo gorzej. W tym sezonie w europejskich pucharach przegrali i z Celtikiem oraz remisowali z BATE i Żalgirisem na wyjazdach.
Na Cyprze w ostatnich latach mocne zespoły potrafiły się męczyć. Astana robi przede wszystkim wyniki na własnym boisku, a z kolei APOEL często wykorzystuje atut własnego stadionu.

 

[vostock]

OGC NICE - SCHALKE O4 GELSENKIRCHEN
1 DNB @2.00 Unibet/Bet365

Startuje Liga Europy, na pierwszy ogień analizuję mecz pomiędzy francuską Niceą a niemieckim Schalke, według bukmacherów i znacznej większości typerów (co można zauważyć w Internecie) faworytem do zwyciężenia w tym pojedynku są goście. Ja optuję trochę inaczej i nieznacznie idę w stronę gospodarzy, choć na pewno nie będzie to łatwy mecz.

Dlaczego uważam, że gospodarze tego meczu nie przegrają a mogą nawet zapisać na swoim koncie komplet punktów? Oglądałem poprzednie spotkania Nicei. Grają naprawdę dobrą piłkę, świetnie zaczęli ten sezon w Ligue1. U siebie wygrali na inaugurację z silnym Rennes 1:0, choć raczej byli słabsi w tym meczu, ale z niewielu sytuacji, które mieli jedną wykorzystali perfekcyjnie po wrzutce Seri i golu Sarr'a. Bronili się również bardzo umiejętnie. Na wyjeździe ograli Angers 0:1 gdzie znowu nie byli stroną dominującą. Dwa tygodnie temu na własnym obiekcie zremisowali 1:1 z kolejnym mocnym przeciwnikiem jakim na pewno jest Lille, by kolejkę wstecz po świetnej batalii ograć 3:2 Marsylię i w ligowej tabeli być tuż za plecami AS Monaco. W tym meczu świetnie spisał się Mario Balotelli, który zdobył dwie bramki, ale trzeba przyznać, że cały zespół zagrał konkretnie. "Super Mario" ma ostatnią chwilę w karierze właśnie teraz, by jeszcze powrócić na właściwe tory i stać jednym z najlepszych napastników na świecie. Chyba trochę dojrzał, co można stwierdzić po sytuacji w meczu z OM, gdy nie dał się wyprowadzić z równowagi Gomisowi. Podopieczni Luciena Favre'a mocno rozpoczęli ligę i w Lidze Europy również mogą pokusić o coś więcej niż tylko faza grupowa. Oprócz Schalke jest też Krasnodar i Salzburg, który już na pewno nie jest tym Salzburgiem co kiedyś. Ciekawie prezentuje się druga linia Nicei, w której grają Eysseric, Cyprien, Belhanda czy wspominany już Seri - nie trzeba się jakoś super interesować piłką, by znać te nazwiska. Gospodarze jutrzejszego meczu są w gazie i na własnym stadionie na pewno zagrają o komplet oczek.

Co "za" a co "przeciw" Schalke? Niebiesko-biali nie najlepiej rozpoczęli ten sezon Bundesligi. Na inaugurację przegrali we Frankfurcie 1:0 z tamtejszym Eintrachtem, a mogli przegrać wyżej, gdyż Meier nie wykorzystał rzutu karnego. Ten mecz można by określić mianem 50/50 choć Schalke nie można odmówić dziewięciu celnych strzałów - jednak nic do sieci nie wpadło. Prawda jest taka, że głównie gra toczyła się w środku, a żadna z drużyn nie chciała mieć piłki dłużej niż 50% czasu gry, gdyż ta właśnie statystyka rozłożyła się dokładnie równo po połowie. Porażka z ekipą z Monachium była na pewno kalkulowana i nie można powiedzieć, że Schalke zagrało w tym meczu słabo, tym bardziej, że straciło bramki dopiero w ostatnich 10. minutach meczu to jednak znów na zero z przodu i przegrana. "Die Konigsblauen" wrócą w piątek z Nieci do Gelsenkirchen, a w niedziele już trzeba będzie zagrać z Herthą Berlin w stolicy Niemiec - z Herthą, która to po dwóch kolejkach ma komplet na swoim koncie. Na dłuższą metę nie wygląda to zbyt ciekawie. Na papierze goście wyglądają lepiej z nazwiskami takimi jak Klaas-Jan Huntelaar czy Konoplyanka, który niedawno dołączył do klubu, ale nie wiedzie się tym piłkarzom zbyt dobrze, podobnie jak i całemu Schalke. Co więcej na boisku prawdopodobnie nie pojawią się Di Santo i Coke, których z gry wykluczają kontuzje.

Myślę, że warto łapać dobry kurs a alternatywą dla tego zakładu według mnie jest "BTS", którego też bym tutaj upatrywał. Grupa mocno wyrównana i atut własnego boiska trzeba wykorzystywać, dlatego idę odrobinę bardziej w stronę Francuzów.

 

[janek-bambo]

Dla mnie stawianie na Manchester to strzał w stopę. Nie twierdzę , że nie wygrają , ale motywacja jest zdecydowanie po stronie holendrów.
Zapewne roszady będą po stronie gości , a gospodarze raczej zagrają maxa. Własny stadion + świetna dyspozycja to argument po stronie gospodarzy. Wiem zapewne zaraz ktoś wyskoczy , że liga holenderska jest dużo słabsza od PL i te wygrane nic nie znaczą. Z perspektywy lat widać , że często Liga Europy przez klub angielskie są traktowane jak kula u nogi. Przykładów można znaleźć kilka z ostatnich lat i nie trzeba szukać daleko ( West Ham w tej edycji ). Mimo możliwości awansu do LM przez wygraną LE dalej to nie kusi wielkich klubów grający w tych rozgrywkach. Z całym szacunkiem , ale Manchester United wydając taka kasę jaką wydał nie wyobraża sobie , że nie zagra za rok w LM , tak więc mają gdzieś LE. Manchester prawdopodobnie będzie przede wszystkim wygrać spotkania u siebie.
Słusznie ktoś zauważył , że warto coś poszukać w stronę gospodarzy np gol.
Prawdopodobny skład United
Man United (4-2-3-1): de Gea - Fosu-Mensah, Bailly, Smalling, Rojo - Herrera, Carrick, Depay, Mata, Martial - Rashford

Trzeba skupić się na drużynach , które poważnie podchodzą do tych rozgrywek.
Ciekawie wygląda Anderlecht kurs 1,4 jaki jest oferowany nie powala , ale pare bramek Anderlecht u Siebie zaaplikuje tym bardziej , że mają trudnych rywali w grupie i z Gabala muszą zainkasować 6pkt by realnie mysleć o awansie.

 

[brodaty-zolw]

Feyenoord vs. Manchester United

Wydaję się, że jedno z ciekawszych kąsków zostanie nam zaserwowana już o 19.00 na stadionie w Rotterdamie gdzie miejscowy Feyenoord podejmie gości z czerwonej części Manchesteru. Obie drużyny zaczęły sezon bardzo dobrze. Gospodarze z kompletem punktów przewodzą w lidze po 5 seriach spotkań zaś drużyna "Czerwonych Diabłów" ma na swoim koncie 9 pkt zdobytych w 4 kolejkach i zajmuje 4 miejsce w Premier League.

Obie drużyny przystępują do Ligi Europy trochę z różnymi aspiracjami. Gospodarze za wszelką cenę będą chcieli wyjść z grupy co zresztą otwarcie mówi trener gospodarzy Giovanni van Bronckhorst. Z drugiej strony mamy Mourinho, który na konferencji prasowej wypowiedział się, że wygranie Ligi Europy nie jest celem dla najlepszych piłkarzy jednak zawodnicy United raczej dodatkowej motywacji nie potrzebują. Do Holandii nie zabrał on Rooneya, Valencii czy Lingarda a otwarcie mówi się o tym, że to Rashford zagra od początku, więc także Zlatan nie zagra w podstawowej 11. Co do samych składów to prawdopodobnie mają one wyglądać tak:

Feyenoord (4-4-4): Jones - Karsadorp, Botteghin, Kongolo, Woudenberg - Amadi, Kuyt, Vilhena - Berghuis, Jorgonsen, Toornstra

Man United (4-2-3-1): de Gea - Fosu-Mensah, Bailly, Smalling, Rojo - Herrera, Carrick, Depay, Mata, Martial - Rashford


Osobiście spodziewam się bardzo dobrego spotkania z obu stron. Holenderska liga może się szczycić tym, że pada tam bardzo dużo bramek co zresztą pokazują statystyki gospodarzy, którzy strzelili 15 bramek w 5 spotkaniach ligowych co robi ogromne wrażenie. Obrona United jutro w bardzo eksperymentalnym składzie i jak środek wygląda bardzo solidnie to boki są dość słabe. Szybcy skrzydłowi Feyenoordu powinni jutro ich obiegać i wypracowywać sporo sytuacji. O bramkę United także jestem raczej spokojny gdyż w każdym spotkaniu w tym sezonie strzelali gola. Depay, który ma coś do udowodnienia trenerowi powinien jutro wykorzystać swoją szansę, bo holenderskie boiska zna bardzo dobrze. Do tego Martial, który musi się obudzić jeżeli chce grać w 11 i na szpicy "złote dziecko" Marcus Rashford. Młody atak, który jutro powinien strzelać bramki. Wydaję mi się, że spotkanie na De Kuip może się jutro okazać fantastycznym widowiskiem.

BTTS - 1.8/unibet


Do tego lecimy z taką małą ciekawostką. Nie wiem czy pamiętacie ale w drużynie gospodarzy występuje były zawodnik Liverpoolu a mianowicie Dirk Kuyt. Wszyscy dobrze wiemy jak wygląda rywalizacja Liverpoolu z Manchesterem na wyspach. Wydaję mi się, że tego Pana jutro nie trzeba będzie dodatkowo motywować do gry. Forma bardzo wysoka, bo w dwóch ostatnich spotkaniach przed własną publicznością strzelił on 3 bramki! Przestawienie na środek pomocy wiąże się także z tym, że więcej musi pracować w środku pola. Jeżeli trzeba będzie to Kuyt będzie jutro wycinał swoich rywali a sędzia HISZPAŃSKI powinien pokazywać kartki. Leci taki zestawik za drobne.

Dirk Kuyt strzeli gola - 3.75/unibet
Dirk Kuyt otrzyma kartkę - 5/unibet
Dirk Kuyt strzeli gola i otrzyma kartkę - 16/unibet


Jak napisałem wyżej, jutrzejsze spotkanie sędziuje arbiter z Hiszpanii. Moje zdanie jest takie, że są to najgorsi sędziowie w Europie, którzy czasami gwiżdżą głupoty a kartki wyciągają za byle co. Dobrze wszyscy wiemy jak gra się w Anglii, tam się nie odpuszcza. Podejrzewam, że gdyby sobotnie derby Manchesteru sędziował arbiter z Hiszpanii to pokazałbym tam dwa razy więcej kartek niż Pan Clattenburg. Linia na 4.5 wydaję się dość wysoka jednak jak najbardziej do wejścia. Polecam również 3.5 do jakiegoś dubla.

Over 4.5 kartki - 2.2/unibet
Over 3.5 kartki - 1.4/winmasters


Wydawało mi się, że była to najlepsza analiza w moim życiu a nie weszło nic xd

 

[kantini]

Dyscyplina: Piłka nożna - Liga Europejska
Godzina: 19:00
Spotkanie: AZ Alkmaar - FC Dundalk
Typ: AZ -1,5
Kurs: 1.81
Bukmacher: Unibet

O AZ pisałem tu ostatnio w typach dnia i dziale o lidze holenderskiej. Dodam i przypomnę, że bilans ich ostatnich 22 meczów to 19-2-1. Przy czym jedyna porażka to 0:1 na wyjeździe z PSV Eindhoven. w 19/22 ostatnich meczów AZ zdobywało też więcej niż 1 bramkę. Ostatnie 2 spotkania to zwycięstwa 2:0. Ostatni pojedynek w ramach LE to 3:0 na wyjeździe z Vojvodiną i przechodzone 0:0 w rewanżu, które wynikało z odpuszczenia meczu z uwagi na zaliczkę z pierwszego spotkania. Ofensywne 4-3-3, dobrze dysponowani i zgrani zawodnicy, będący wyraźnie na fali, bogactwo graczy środka pola i ataku, którzy stale rywalizują o miejsce w składzie i chcą się wykazać. Do tego mobilizująca ranga spotkania + pierwsza kolejka, w której można od razu dobrze ustawić się w grupie, mając mecz ze słabszym rywalem. A to ważne, bo w grupie jest jeszcze chociażby mocny Zenit.
Temat drużyny Dundalk został de facto przewałkowany i wyczerpany w czasie dwumeczu z Legią. Mistrz Irlandii, grający w pucharach bardzo defensywnie, który uległ jednak w pojedynku z drużyną z Warszawy. Ich obiekt może pomieścić 4,5 tys. widzów i nie spełnia wymogów UEFA. W zespole brak znanych nazwisk, kadra warta szacunkowo 900 tys. euro, czyli 40 razy mniej niż AZ i mniej-więcej tyle co rezerwowy 18letni skrzydłowy z Alkmaar - Levi Garcia (źródło: transfermarkt). Zespół ambitny i waleczny, który wyeliminował faworyzowane BATE Borysów i postawił trudne warunki Legii, choć ostatecznie było 1-3 w dwumeczu, 1-1 w Warszawie i 0-2 u siebie. W poprzednich edycjach pucharów odpadał we wcześniejszych rundach. Uważam, że piłkarsko zespół o wiele słabszy od holenderskiego i tylko z uwagi na ich konsekwentną, solidną defensywę rezygnuję z handicapu -2,5. AZ powinien po raz kolejny odnieść pewne zwycięstwo, choć specyfika ligi i styl gry zupełnie inne to ryzykuję stwierdzenie, że Dundalk to poziom środka tabeli Eredivisie. Wątpię również w zdobycie przez irlandzką drużynę bramki w tym meczu.

Oprócz tego

Feyenoord Rotterdam - Manchester United btts @1,80
Young Boys - Olympiakos over 2,5 @1,75
Konyaspor - Szachtar 2 @1,75
Ako:
AZ @1,25
Anderlecht @1,44
Roma dnb @1,44 zwrot
Ajax +1 @1,24
~3,21
b365

 

[otobet]

Feyenoord - Man Utd
Czerwone Diabły zagrają dzisiaj w lidze Europy. Dla tak utytułowanego klubu nie jest to powód do dumy. Wiele zespołów traktuje te rozgrywki by przetestować kilku graczy, jednak Jose Mourinho postanowił do Holandii nie zabrać tylko Rooneya, Shawa, Valencie i Lingarda. Z powodu kontuzji nie zobaczymy Mchitarjana oraza Phila Jonesa. Manchester w ostatniej kolejce ligowej przegrał prestiżowe derby z Manchesterem City. Na De Kuip Czerwone Diabły będą chciały w jakimś stopniu zrehabilitować się swoim fanom. Rywal z Rotterdamu nie będzie łatwym przeciwnikiem. Podopieczni Giovanniego van Bronckhorsta zdobyli jak dotąd komplet punktów w lidze, po pięciu kolejkach, zdobywając piętnaście bramek strzelonych i tracąc zaledwie dwie. Ostatni raz oba kluby mierzył się ze sobą w 1997 roku. Pierwsze spotkanie na Old Trafford wygrał Man Utd 2:1, natomiast na De Kuip 3:1. W drużynie Feyenoordu nie zagra dzisiaj Elia i Vermeer. Wciąż nie wiadomo czy w tym spotkaniu zagrają Kongolo, Sven van Beek i Nelom. Czy Manchester będzie w stanie dzisiaj wywieźć 3pkt. z De Kuip :?:
Over 2,5 gola
Kurs : 1.91
Otobet

 

[jedi_kpr]

Alkmaar - Dundalk 1 hcp -1, 1,68
Astra - Austria Vienna 1x, 1,52
Young Boys - Olympiakos BTS, 1,6
Nice- Shalke over 2,5 gola, 2,0
Villareal - Zurich 1 hcp -2, 2,4
Expekt

TRAGEDIA
lkmaar w gazie na ostatnie 18 spotkań (od pierwszego meczu sparingowego przedsezonowego) 1x przegrana z PSV (0:1) 2x remis i 15x wygrana. Dundalk no cuż postawili się Legii no i tyle wczoraj widzieliśmy ile warta na dzień dzisiejszy jest jej gra... Tak więc tu nie powinno być większych problemów.
Astra słabo w lidze, ale widać mały progres w ich grze. Drugi raz wyeliminowali Młoty i będą walczyć w LE o play offy. Austria Vienna wyeliminowała Rosenborg, ale to tylko i wyłącznie na życzenie norweskiego klubu. Ich gra wyglądała najwyżej przeciętnie i nic, a nic nie przekonują mnie ich ostatnie wyniki.
Young Boys jak to szwajcarska drużyna mocno overowa. Dużo absencji, ale ukłuć gola powinni. Olympiakos zaczyna się rozkręcać. Ostatnie ligowe spotkanie 6:1. Myślę, że obie drużyny stać na strzelenie bramki i skończy się jakimś 1:1 albo 2:1 dla jednej z drużyn.
Nice'a nieźle rozpoczęła sezon. 3x wygrana 1x remis. Dużo strzelają jednak jak dotąd mieli problemy ze skutecznością. Mam nadzieję, że w tym meczu to się zmieni. Shalke narazie w lidze 2x przegrana, ale oni w LE czy LM lubią dużo strzelać tak więc liczę na to, że padnie w tym spotkaniu kilka goli.
No i Villareal ich gra nie wygląda tak dobrze jak w poprzednim sezonie ale to nadal solidna marka. LE nie odpuszczą i będą mocno punktować u siebie. Drużyna Zurich po spadku do niższej ligi widać, że robi wszystko aby wrócić do SL, 6 wygranych i 1 remis jak do tej pory, ale Villareal to nie ich progi. Jak dla mnie 3/4 do 0 dla gospodarzy.

 

[xanthiq]

Qarabag - Liberec 1 @ 1,75
Manchester United Czyste konto? Nie @ 1,50
Schalke Czyste konto? Nie @ 1,36

AKO @ 3,57 bet365


Qarabag solidna ekipa z Azerbejdżanu, co by nie mówić to w ostatnim czasie poziom tamtejszej piłki wzrósł niesamowicie. Gospodarze liderują w swojej ligowej tabeli, dwa mecze ligowe u siebie i dwa zwycięstwa, bilans bramek 9:0, w LE grając u siebie z Goteborgiem również odprawili szwedów 3:0. Trudny teren, a Liberec w ostatnich meczach nie zachwyca i raczej powinni skupić się na ogarnięciu się w lidze.
Co do kolejnych typów to obie ekipy, zarówno Nicea, jak i Feyenoord są w bardzo dobrej formie, wygrywają swoje mecze w ligach i są w czubie tabeli. Z kolei ManUtd i Shalke wyjdą prawdopodobnie w połowie rezerwowym składem i nie ma pewności czy potraktują mecze wyjazdowe w LE w 100% poważnie. Nie interesuje mnie wynik końcowy, ale przynajmniej jedną bramkę powinny stracić ekipy gości.


Drugi kupon już bez analizy:

Alkmaar - Dundalk AZ -1 AH @ 1,45
Villarreal - Zurich Villarreal -1 AH @ 1,35 zwrot
Young Boys - Olympiakos Obie strzelą? Tak @ 1,61

AKO @ 3,15 bet365 słabo...

 

[kukizlfc]

AZ Alkmaar - Dundalk
AZ 1,28
Feyenoord - Manchester United
Remis lub MU 1,22 D.N.O.

Standard Liege - Celta Vigo
Celta strzeli 1,33
AKO: 2,09 Bet365
Taki tripel na pierwszą serię gier Ligi Europejskiej. Warto wziąć pod uwagę motywację niektórych drużyn, czy ciężkie wyjazdy, dlatego resztę narazie zostawiam.
AZ i MU już po krótce opisywane. Drużyna z Alkmaar od kilku lat należy do ścisłej czołówki ligi holenderskiej tuż za plecami Ajaxu i PSV. Dundalk ograli słabe w tym roku BATE i postraszyli naszą wielką nadzieję europejskiej chwały czyli Legię. Alkmaar jest pewnie od Polskiej ekipy mocniejsze. Nie będę powielał analiz, tak samo jak w przypadku MU. Feyenoord to też solidna ekipa, ale nawet rezerwowi Czerwonych Diabłów to mocna ekipa. Zresztą, akurat mają okazję, że się pokazać The Special One. Nie widzę drużyny Mourinho przegrywającą w takim starciu.
Co do Celty Vigo, to może być czarny koń rozgrywek. Wszyscy wiemy jak dobrze radzą sobie Hiszpanie w europejskich pucharach. Celta to bardzo dobrze poukładana ekipa, świetnie grająca piłką, bardzo dobra przede wszystkim pod względem ofensywnym. Może i zaczęli sezon tragicznie (3/3 porażki), jednak weźmy pod uwagę, że mierzyli się z Realm oraz Atletico. W poprzednim sezonie grali świetną piłkę i z pewnością będą chcieli nawiązać do tej formy. Szczególnie grając przeciwko Standardowi Liege. Ot, taka solidny belgijska ekipa, jednak nawet w takim krajowym gronie początek sezonu mocno średni. Po 6 kolejkach 9 punktów i 9. miejsce, można by po nich oczekiwać więcej. Liczę tu na polot graczy Celty, która też musi coś sobie udowodnić.

 

[t4mtynten]

Young Boys - Olimpiakos Pireus 2 2,35

Szczerze liczyłem, że kurs na Olimpiakos będzie gdzieś w granicach 1,7-1,9 a tu taka niespodzianka. W drużynie gospodarzy sporo kontuzji, nie zagra paru podstawowych zawodników, natomiast goście praktycznie pojechali na wyjazd w komplecie. Wydaje mi się że poprostu Grecy są mocniejsi... mają lepszych zawodników, pamiętamy jak drużyna ze Szwajcarii została skarcona w meczu z Gladbach. Liczę na zwycięstwo gości

 

[kempak]

No i Villareal ich gra nie wygląda tak dobrze jak w poprzednim sezonie ale to nadal solidna marka. LE nie odpuszczą i będą mocno punktować u siebie. Drużyna Zurich po spadku do niższej ligi widać, że robi wszystko aby wrócić do SL, 6 wygranych i 1 remis jak do tej pory, ale Villareal to nie ich progi. Jak dla mnie 3/4 do 0 dla gospodarzy.

pragnę zauważyć, że Villarreal dzisiaj bez swoich największych armat:
Bakambu 34/12 PD, 13/9 LE
Soldado 28/5 PD, 13/2 LE
Pato
także solidnie stracą na sile ognia. nie kwestionuję, że -1 nie wejdzie, ale przestrzegam przed hurraoptymizmem w stronę Żółtej Łodzi Podwodnej.

 

[donpezo]

Astra Giurgiu - FK Austria Vienna [ FK Austria Vienna 0.0,+0.5 ] 1.575 (2:3) 5/10 | Bet365
Spotkanie odbędzie się na stadionie narodowym w Bukareszcie - nie ma być za wielu kibiców. Astra straciła kilku znaczących piłkarzy przed sezonem. Jak donoszą rumuńscy koledzy - gospodarze prezentują się słabo, zwłaszcza w pierwszej linii. Ofensywa osłabiona brakiem Denisa Alibeca (na którego brakuje jakościowego zmiennika), Constantin Budescu jest bez formy . Austria Wiedeń wygląda solidnie, dla mnie nie przegrają tego spotkania - pomimo absencji podstawowego bramkarza. Nicea - Schalke [ Powyżej 2.0 ] 1.525 (0:1) 5/10 | Bet365

Nicea w letnim okienku straciła kilku podstawowych piłkarzy: Nampula Mandy przeszedł do Leicesteru, Jeremy Pied do Southampton, a Hatem Ben Arfa do PSG. Udało się jednak sprowadzić paru obiecujących zawodników i póki co w lidze prezentują się co najmniej przyzwoicie. Stwarzają sobie sporo sytuacji, ale też pozwalają przeciwnikowi na sporo w obrębie swojej bramki. Grają dość ofensywnym ustawieniem, z pięcioma zawodnikami w drugiej linii. Schalke bardzo dobrze zaprezentowało się w ostatniej konfrontacji z Bawarczykami. Świetny pressing, dobra współpraca w obronie, do tego mogli wyjść na prowadzenie (niepodyktowany karny, poprzeczka). Young Boys - Olympiakos [ Olympiakos +0.5 ] 1.400 (0:1) 5/10 | Bet365

Ponad dziewięciu graczy nie zagra u gospodarzy, ale większość absencji jest nieistotna bądź długoterminowa. Kibice ogłosili, że nie będą wspierać zespołu z uwagi na kulawe działania osób decyzyjnych w klubie. Chodzi o zamknięcie budżetu za ubiegły sezon z blisko 8 milionową stratą. Ze stanowiska polecieli: dyrektor sportowy Fredy Bickel i CEO Alain Kappeler. Grecy, a właściwie trener Paulo Bento zapowiada ofensywne ustawienie.