1. Grand Prix Australii [16-18.03.2011]

[jarni]

Raikkonen - Massa
Kurs:1,4 Gamebookers
Raikkonen wpadka, ale Massa to tragedia na całej linii. Przez błąd Raikkonen w Q1 mamy elegancki kurs, z którego żal nie skorzystać. Grosjean pokazał prawdziwą moc Lotusa przy klęsce obu zawodników Ferrari a domyślamy się, że tempo wyścigowe Ferrari również nie będzie z pewnością powalające. Raikkonen i Massę dzielą 2 miejsca na starcie. Dodać można również, tegoroczne Ferrari o wiele bardziej zużywało opony i dystans wyścigu w testach pokonywali z jedną zmianą opon więcej od Lotusa.
Rosberg - Alonso
Kurs 1,37 Gamebookers
Rosberg gdyby nie przyblokował kół na drugim zakręcie w okrążeniu Q3 byłby co najmniej 2 pozycje wyżej na starcie a i tak jest nieźle. Kto widział kwalifikacje ten wie co wyprawił Alonso, ale nawet bez tego o Q3 byłoby ciężko. Mercedes to na tym torze zdecydowanie druga siła po McLarenie. Wiadomo w F1 wszystko może się zdarzyć, ale chyba tylko nie ukończenie wyścigu przez Rosberga zawaliłoby ten typ.
Button - Hamilton
Kurs: 2,3 Gamebookers
Hamilton w każdym Q szybszy od Buttona, ale w żadnym więcej niż 0,152. Wszyscy wiemy, że Button potrafi zatroszczyć się o opony i w tym będzie moim zdaniem tkwić aspekt decydujący o zwycięstwie nad Hamiltonem. Nie ukrywam, że spory kurs skusił mnie na postawienie na Buttona bo jednak przy zawodnikach tego samego teamu startujących z tego samego rzędu to się rzadko zdarza. Button wygrywał tu W 2009 i 2010 roku, może i tym razem.
Maldonado - Hulkenberg
Kurs: 2,1 Gamebookers
Dziwna sprawa. Startują z tego samego rzędu. Faworytem bukmacherów jest Niemiec, mimo że Maldonado był szybszy we wszystkich częściach kwalifikacji i to zdecydowanie. 3 rzędy dalej również startuje para Williams - Force India i również Senna w obu Q szybszy o prawie 0,6 od Di Resty. Jedynym wytłumaczeniem jest szybsze tempo wyścigowe Force India. Twierdze jednak, że bukmacherzy zasugerowali się fatalną formą Williams jeszcze z tamtego sezonu, gdzie Force India były zdecydowanie szybsze. Ja stawiam na Wenezuelczyka

 

[gmark]

A wrzucę chociaż raz swoje typki na jutro.
Choć mimo tego że interesuje się F1 bardzo długo to tak naprawdę ciężko mi w tym nieprzewidywalnym sporcie pisać o konkretnych faktach, wszystko na czuja po kilkunastoletniej obserwacji tego pięknego sportu

1.Zostanie Sklasyfikowany ?
Vergne NIE 2,37
Glock TAK 2,25
Senna NIE 2,62
Petrov NIE 2,50
Poszukiwałem tylko opłacalnych kursów w tych zakładach, Vergne to debiutant, Glock niby ma dość słaby bolid ale jest już kierowcą bardzo doświadczonym i nawet z małymi sukcesami, jeśli bolid nie będzie sprawiał problemów to ukończy. Pozostała dwójka to kierowcy którzy mogą wywinąć wszystko.
2.Liczba sklasyfikowanych kierowców
Poniżej 16- 1,83 ( Od 1996 r chyba tylko raz dojechało więcej zawodników w 2007 i było ich 17, zazwyczaj kończyło się na liczbie około 10 ale też to były inne czasy, jednostki i bolidy bardziej awaryjne, liczę na pułapki żwirowe i na to że jest to start sezonu, defekty, debiuty )
3. Miejsca Punktowane
1,44 Alonso - nie pokazał rzeczywistej szybkości w Q, o TOP 10 Ferrari jest wstanie powalczyć, mówiąc Ferrari mam na myśli Alonso.

4. Różnica zwycięstwa
Powyżej 6 sekund - 1,66 - Tu także nie da się napisać konkretnej analizy odwołując się do jakiś specjalnych faktów gdyż każdy wyścig kręci własną historie, po prostu wyścigi na ogół często kończą się większą różnica czasową na mecie, niż bezpośrednią walką do końca, choć i to drugie ma czasem miejsce, myślę jednak że nie bedzie miało to miejsca jutro.
5. H2H
Hamilton - Button 1,50
Glock - Pic 1,33
Maldonado - Senna 1,55
Petrov - Kovalainen 1,66

 

[obserwator-m]

Oj Panowie, człowiek się budzi po powrocie z Chełma, a tu cisza... :?
Ale w sumie rozumiem, analizujecie i zaraz coś napiszecie, więc śmiało, bo przed wyścigiem wchodzę i chcę mieć gotowe typy, jak coś skorzystam, to nawet "dzięki" kliknę
Udowodnijcie temu Snajperowi, że F1 na forum, to nie tylko on:razz:

 

[rajdowiec75]

Pastor Maldonado vs Bruno Senna @ 1.5
Nico Hulkenberg vs Paul Di Resta @ 1.5
Właściwie to nie ma co tutaj analizować. Obaj kierowcy na których, zdecydowałem się postawić to kierowcy lepiej spisujący się od swoich kolegów z teamów począwszy od 1 treningu kończąc na kwalifikacjach. Hulk i Pastor świetnie wypadli w kwalifikacjach zajmując odpowiednio P9 i P8 przy P14 dla Senny i P15 dla Di Resty. Widać, że odpowiada im ten tor. Mając do dyspozycji te same bolidy, obaj robią czasy o ponad 0.5s na okrążeniu lepsze od swoich kolegów (Senny, Di Resty). Jeżeli nie przydarzy się jakiś defekt samochodu lub kolizja czego nikt nie jest w stanie przewidzieć to o wynik jestem spokojny, bo w czysto sportowej walce na torze Senna i Di Resta nie mają większych szans z moimi faworytami. W zespole FI po zwolnieniu Sutila, na jego miejsce zatrudniono perspektywicznego Niemca, który od razu jak widać już zaaklimatyzował się w ekipie indyjskiego miliardera Vijay'a Mallya i postanowił chyba również zadbać już od 1 GP o miano pierwszego kierowcy w zespole.

 

[wojcirej]

Fernando Alonso top 10: TAK @1,45 Tobet 5
Kimi Raikkonen top 10: TAK @2,00 Tobet 7
Ponownie typ na wyjadaczy. Alonso ma zapas kompletu świeżych gum, Kimi ma nawet aż 3 świeże komplety gum. Fernando jeżeli pojedzie po prostu swój, spokojny wyścig, to jest w stanie przyjechać w punktach. Fin jeżeli opanuje problemy ze wspomaganiem kierownicy i też ustrzeże się błędów takich jak w Q1, to punkty ma murowane. Sam wspominał, że chce po prostu przejechać spokojny wyścig, a doskonale wiemy, że pseudonim "Iceman" nie bierze się z powietrza.
Hulkenberg N.-Ricciardo D.: 1 @1,60 Milenium Ret-9
Nico to zdecydowanie niedoceniany kierowca, w sezonie 2010 nieraz bił rutynowanego Barichello, a w tym wyścigu będzie chciał udowodnić, że etat kierowcy wyścigowego powierzono odpowiedniemu kierowcy.

 

[abraxas]

Lewis Hamilton - Jenson Button 2@ 2,4

Myślę że jeden z lepszych typów na jutrzejszy wyścig. Są oczywiście inne ciekawe zakłady ale inne bolidy w środku stawki są narażone na krakse w początkowej części wyścigu więc lepiej ich nie ruszać. Znakomity kurs na Buttona. Hamilton powinien utrzymać swoją pozycję po pierszym okrążeniu tak jak Button. Przede wszystkim opieram się na tym że Button rozegra to taktycznie, wiadomo lepiej zaoszczędzi opony i po którymś pit stopie powinien znaleść się przed Hamiltonem. Upatruje w nim zwycięzcę GP Australii 2012.

 

[prof]

Michael Schumaer - Sebastian Vettel @ 2.20 Bet365

Dzisiaj O 07:00 rano Polskiego czasu rozpocznie sie pierwszy wyscig w tym sezonie gdzie gospodarzem zawodow jest Australia. Typ ktory podaje uwazam za jednym z lepszych tego GP. Nie dosc ze kurs superowy to szanse na powodzenie naprawde bardzo duze. Jest szansa ze Były wielokrotny mistrz swiata w tej dyscyplinie przypomni sie w tym sezonie kibicom i nie dowiarkom ktorzy wysylali go na ponowna i bezpowrotna emeryture. Do jego niebywalych umiejetnosci dochodzi swietny bolid w tym roku wiec rezultaty powinny same przyjsc. Mercedes W03 sprawia wrażenie bardzo mocnej konstrukcji ktora pozwoli na walke z najlepszymi. Ubieglym sezonie byla niemozliwa poza jednorazowymi przypadkami przez co Szumi niemial tak duzej motywacji do scigania dlatego wiec byl w cieniu swojego partnera z Mercedesa Nico Rosberga. Teraz majac swietny bolid i mega poztywne nastawienie napoczatku sezonu to on powinen byc zdecydowanym liderem swojej stajni co udowodnil na treningach i w kwalifikacjach. Co do Vettela to jesli nie ulepsza swojego bolidu nie obroni on poraz kolejny tytulu najlepszego kierowcy F1. RBR wydaje sie nie byc konkurencyjnym bolidem dla McLarena czy tez Mercedesa. Slaby czas Vettela w kwalach tylko to potwierdza. Jesli nie zostana wprowadzone jakies zmiany to w przypadku Vettela watpie aby talent obronil sie sam i moze byc spore rozczarowanie sezonem. Schumacher od poczatku treningow az po kwalifikacje osiagal lepsze czasy od Vettela. 1 trening - 3 miejsce , 2 trening - 1 miejsce , 3 trening - 6 miejsce , kwalifikacje dobre 4 miejsce natomaist Sebek dopiero 6 miejsce ze strata mniejwiecej 0,330s. Schumaer jest doswiadczonym kierowca i napewno w 100% wykorzysta mozliwosci wlasnego bolidu i nie pozwoli Vettelowi na wyprzedzenie.


Awaria bolidu...

 

[bruce666]

Witam mam takie pytanie ostawilem taki zaklad Jenson Button (Czas końcowy minus 0 min. 4.0 sek.) wg mnie rozumiem go tak ze Button bedzie pierwszy nawet gdy bedzie mial strate - 3,99 . kurs na takie zdarzenie wynosil 5 zl . i BET 365 rozliczyl mi zaklad jako przegrany ... jak wiadomo Button wygral z czasem 1:34:09.565 wiec minus 4 sec daje czas 1:34:05.565 wiec lepiei i tak czy siak wygral ... a Vettel mial strate 2,1 sec ... mam pytanie czy mam racje i czy moge sie ubiegac u buka o ponowne rozliczenie czy zle zrozumialem zaklad i Button mial miec 4 sec przewagi na drugim ...

 

[snajper]

Dobrze rozliczyli przecież Vettel miał stratę 2,1 sekundy.

 

[devva]

Dobrze czułem że Vettel jak i Rebull są za wcześnie skreślani, śmiem nawet twierdzić że gdyby kwalifikacje mu lepiej wyszły byłby w stanie walczyć o wygraną. Webber na końcu też zyskiwał na szybkości, a Button nie uciekł wcale od Vettela. Inny tor, lepszy dzień i to Redbull może być szybszy. Reszta wydaje się za dużo tracić, może Merc jeszcze coś zdąży ugrać za tydzień, ale jak reszta skopuje ich wynalazek szybko stracą.

 

[jarni]

Ferrari zaskoczyło mnie pozytywnie, chociaż z drugiej strony może to Massa zaciemnia obraz zespołu bo Alonso - 5 miejsce, czyli jednak można. Lotus według mnie to trzecia siła na dzień dzisiejszy, bo Raikkonen - 7 miejsce, chociaż z lekką pomocą innych, ale to zawsze awans o 10 miejsc i przede wszystkim bardzo dobre tempo z niezużywającymi się szybko oponami.
Myślę, że podobnie jak w zeszłym sezonie będzie można zarobić na Mercedesie - wysoka pozycja w kwalifikacjach i potem spadek w wyścigu. Kurs, że Alonso będzie przed Rosbergiem przewyższał 3,5 dziś.

 

[wojcirej]

Lepszego tempa w wyścigu Red Bulla należało się spodziewać, bo skoro już nie ma dmuchanych dyfuzorów, było jasnym, że zyski z docisku pozyskanego w ten sposób, do tego dostosowana agresywniejsza mapa silnika na kwalifikacje i zmiana na łagodniejszą podczas wyścigu pozwalała Vettelowi nokautować przeciwników w tamtym sezonie. Agresywniejsza mapa oznaczała większe zużycie paliwa, przez co trzeba było tempo kontrolować, by do mety się doczołgać. Teraz kiedy mapami silnika bawić się nie można, tak jak i dmuchać dyfuzorów spalinami, nie ma potrzeby stosowania aż tak agresywnych ustawień i można było cisnąć w wyścigu więcej.
Skoro już o paliwie mowa, to McLareny od ósmego kółka jechały na trybie oszczędzania paliwa, bo inżynierowie pomylili się w obliczeniach co do ilości potrzebnej na wyścig. Tak więc można spodziewać się jeszcze groźniejszego tempa McLarenów.
O(M) ; SONDA - Kto zostanie MŚ 2012 ?