coolmen7
Użytkownik
Zgodzę się z tym, mi także nie imponuje wymiana wielu podań po których nie raz widać było że sami się gubią już gdzie kolejne zagranie ma być. Oczywiście z wielu podań może być genialna akcja, ale mi się taka gra nie podoba i jakoś dla mnie po jakimś czasie jest nudna. Dobrze jednak, że Barcelona ma M-V-P, którzy od czasu do czasu poszarpią i jakaś akcja się stworzy bo inaczej te setki podań wprawiałyby już w "obrzydzenie". Arsenal gra prostszą piłką, ale według mnie dla oka ładniejszą i szybszą przynajmniej. Ale wiadomo każdy kibic co inne lubi, dodam, że wypowiadam się jako kibic neutralny bo jest mi obojętny los obu drużyn choć na pewno bardziej mi Arsenal imponuje.Takk "dziurawy Szczęsny" grał dużo lepiej od doświadczonego Valdesa, a "dziurawa obrona" wcale nie była gorsza.
Mnie dziś Barcelona niczym nie zaskoczyła, ich gra to przetrzymywanie piłki i podania w środku pola, z których niewiele wychodziło, fakt, ze grali asekuracyjnie, ale nawet jak przegrywali to nadal sobie podawali między obrońcami. te ich 600 podań mi niczym nie imponuje..
Co do awansu sprawa otwarta, Barcelona w rewanżu będzie chciała jeszcze dłużej się utrzymywać, Arsenal nie ma bata musi strzelić bramkę inaczej nie wierzę w ich obronę na zero z tyłu. Ale mecz zapowiada się znów na HIT.