PSG awans 4.230
Skoro powiedziałem A to powiem i B.
Wiem że PSG nie gra jak w poprzdnich sezonach ale to dlatego że Emery dostosowuje pod siebie zespół.
Czy rozbieżność kursów powinna być aż tak duża?
PSG to nie Sociedad więc nie żartujmy.
LM to dwa mecze wystarczy że jeden nie wyjdzie Barcelonie i tyle ich widzieli.
PSG ma ogromny potencjał i nikt mi nie powie że tu kursy powinny być co najwyżej 3-1.40
Czy Barcelona jest w wysokiej formie? Nie sądzę...
Mecze przeciwko Las Palmas czy Sociedadowi który zamiast podejść uważnie w obronie to idzie do przodu to dla mnie żaden wyznacznik.
PSG jest 2 poziomy wyżej od takiego Sociedadu.
Moim zdaniem warto spróbować.
Barca nie zachwyca i wątpię żeby za dwa tygodnie miało być inaczej.
Temat już swoją drogą mógłby powstać.
Bo np.takie PSG ma szeroką kadrę a co będzie jak nie daj boże ktoś z trójki MSN wypadnie? Kursy się zmienią więc proszę działać i tam przenieść moje wypociny.
Nie będę odnosił się do samego typu ponieważ każdy gra co mu się podoba. Jako "Cule" oczywiście jestem za Barceloną i będę jej kibicował, będę na nią stawiał. Rozumiem jednak osoby grające w stronę PSG ponieważ z takiego kursu wypada skorzystać, nawet jak nie wejdzie. Na tym etapie
LM, przy takich drużynach kursy chyba powinny być nie co bardziej wyrównane no ale cóż, jest jak jest i niektórzy na pewno będą chcieli z tego skorzystać.
Ja natomiast odniosę się tylko do fragmentu
"LM to dwa mecze wystarczy że jeden nie wyjdzie Barcelonie i tyle ich widzieli.". gdyż jest to absolutne zaprzeczenie.
Właśnie dzięki temu, że to jest
LM, gdzie decydują dwa mecze, a nie jeden, zawsze jest szansa aby odrobić straty, co sam z resztą napisałeś.
Kiedyś czytałem artykuł, w którym było napisane, że Barcelonę cholernie trudno pokonać w dwumeczu ponieważ wszyscy wiemy jakie wyniki osiągają na Camp Nou i jak ciężko jest ich tam pokonać. Dlatego wydaje mi się, że nawet jeśli w jednym meczu Barcelona powinie się noga (zakładam, że miałoby się to zdarzyć w mezu na Parc de Princes) to zawsze jest rewanż w którymo mogą te straty odrobić.
Tylko tyle chciałem napisać, bez wdawania się w jakieś dyskusje, aby nie wywoływać niepotrzebnej *****burzy.
Tak na prawdę wyznacznikiem formy PSG będzie jutrzejszy mecz z Monaco, nie oszukujmy się, to jedyny rywal mogący rywalizować z drużyną z Paryża. A do drużyny na dwumecze ligi mistrzów z Barcą, wróci już na pewno Busi i prawdopodobnie Iniesta. A oni w formie plus ostatnio nieźle grający młody Denis Suarez mogą być niesamowitą siłą napędową Barcelony. Może faktycznie z tyłu Barcelona tak pewnie nie wygląda, ale jak coach przejrzy na oczy i zacznie wystawiać regularnie Vidala zamiast Roberto, który jest pod formą to myślę, że PSG nie będzie zbytnią przeszkodą dla Barcelony. Oczywiście, trzeba poczekać do paru dni przed meczem pierwszym, żeby wiedzieć jak wygląda stan zdrowia wszystkich zawodników tak jak wspomniał Konar!
Tutaj zgodzę się z wiekszością wypowiedzi z wyjątkiem jednego fragmentu, mianowicie
"Może faktycznie z tyłu Barcelona tak pewnie nie wygląda, ale jak coach przejrzy na oczy i zacznie wystawiać regularnie Vidala zamiast Roberto, który jest pod formą". Faktycznie, Aleix jest w bardzo dobrej formie o czym świadczy nie tylko gra ale i statystyki. W ostatnich pięciu meczach (nie biorę pod uwagę niedzielnego meczu z Betisem) Aleix zdobył jednego gola i zaliczył cztery asysty. Jak na kogoś, kto regularnie nie łapie się do 18-stki meczowej to naprawdę dobre liczby. I o ile zgodzę się z tezą, że Roberto jest ewidentnie pod formą, tak nie zgodzę się z tym, że Vidal będzie lekiem na całe zło. Wszak nie od dziś wiadomo, że Vidal ma o wiele więcej do zaoferowania w ofensywie aniżeli w defensywie. W Sevilli przez większość czasu występował na prawym skrzydle. W Barcelonie gra na prawej obronie i te jego braki są bardzo widoczne. Z resztą w niedzielę również mieliśmy tego potwierdzenie. W obronie nie bardzo sobie radził ale jak tylko został przesunięty do przodu to ta gra od razu wyglądała lepiej, dynamiczniej. Tak więc myślę, że ta zmiana niekoniecznie dałaby więcej dobrego w obronie. Co nie zmienia faktu, że Aleix powinien otrzymywać zdecydowanie więcej szans. Zasługuje na to ????
Co do samego spotkania to ja tu widzę mecze overowe. Obie ekipy posiadają wielką moc z przodu, z kolei z tyłu ta gra nie wygląda tak dobrze jak w ostatnich miesiącach. W Barcelonie przede wszystkim powinien grać Pique - Umtiti, którzy bardzo dobrze radzą sobie w pojedynkach główkowych. Jeśli Lucho na taki mecz znowu wystawi niskiego Mascherano to to chyba będzie jego gwóźdź do trumny.
Póki co rzucam luźną propozycję na ten mecz w postaci
over 2,5 gola @ 1,80
Pozdrawiam ????