po stronie Borussi zabraknie Matsa Hummelsa i Jakuba Błaszczykowskiego,
Skąd wogóle taka informacja?
Pisałeś to dzisiaj, więc albo wiesz więcej niż oficjalnie wiadomo,albo nawet nie chcialo Ci sie sprawdzić.
Strona uefy : " Klopp says longer-term absentees Mats Hummels (ankle ligaments) and Jakub Błaszczykowski (muscle strain)
are back."
Nie wiadomo,czy Klopp mówi prawdę,ani czy nawet jeśli będą nadawali sie do gry to zagrają od poczatku,a to informacja ważna.
Kuba to spora ilość kombinacji w ataku,szybkie rajdy w bocznych sektorach boiska,mocny strzał z obu nóg,a przede wszystkim niemal wzorcowa współpraca z Piszczkiem,któremu Kuba umożliwia rajdy prawą stroną najczęściej kończone podaniami do Lewandowskiego.Przed sezonem bałem sie,że Błaszczykowski nie będzie się łapał do podstawowego składu,tymczasem z trójki ofensywnie usposobionych pomocników BVB (gdzie Goetze i Reus jeśli wytrzymają im głowy mają szanse na naprawdę wielkie kariery) ciężko powiedzieć aby był tym najsłabszym.
Mats Hummels to sprawa równie ważna o ile nie ważniejsza.
O ile przy własnych rzutach rożnych oferuje w ofensywie tyle mniej więcej co Santana, a kto wie,może nawet Santana jest bardziej dynamiczny i nieprzewidywalny,co w ofensywie jest jak najbardziej na plus, to jednak w defensywie jego nieprzewidywalność, miewa groźne konsekwencje.
Brazylijczyk to zdecydowanie najbardziej pogubiony pilkarz Borussi,popełnia błędy jakich środkowy obrońca w ćwiercfinale
LM popełniać nie może,często wybija piłki w środek boiska,mija się z piłką po koźle,jest relatywnie mało zwrotny,nerwowy,po pierwszym popełnionym błędzie jego nerwowość się powieksza i kumuluje w konsekwencji błędy.
Dla Borussi byłoby dobrze,gdyby w środku nie zagrał tez Bender,zdecydowanie słabsza wersja swojego brata,niepewny prawie jak Santana,ruchliwy ale nie przekłada się to na jakość.
Mam nadzieję,że zagra Kehl.
Reasumując Borussia ma szanse zagrać w składzie optymalnym,Malaga bez Iturry i Weligtona.W Dortmundzie padały i Real i MC,dlaczego nie miałaby paść też Malaga?
Wydaje mi się,że Malaga jest poniekąd w typie druzyn które leżą BVB,przy okazji grająca na wyjazdach lekką padakę,ale też w tym sezonie potrafiącą zaskoczyć,nawet na podczas trudnych wyjazdów.
Śmiem jednak twierdzić,że z tak dobrze ofensywnie ułożoną drużyną Malaga w tym sezonie
LM jeszcze nie grała.
Zdarzyć sie może wszystko to oczywiste,ale można to powiedzieć o każdym meczu.
Borussia jest lepsza,gra u siebie i gdyby jej zwycięstwo było pewnie nie płacili by nawet tego 1,4.
I nie przytaczajcie już argumentu o tym bankructwie Malagi,skoro od X spotkań nie miało to negatywnego wpływu na ich grę,nie będzie miało też i dzisiaj.
Ergo -
Borussia win 1,4
Bet365 (handi możliwe,ale trzeba się zastanowić czy Borussi potrzebne,pożądane owszem,ale prowadząc 2:1 w 89 minucie raczej będą woleli utrzymać wynik niż atakować).
Zastanawialem się jaki mógłby byc najbardziej czarny scenariusz dla Borussi w tym meczu i myślę,że byłby to karny + czerwona kartka dla Weidenfellera.Jego zmiennik to róznica kilku klas,miał współudział przy obu bramkach w sobotę,do tego bardzo niepewny i nerwowy.
Kurs na BVB już 1,36 i pewnie jeszcze troche spadnie,moim zdaniem granica opłacalności/ryzyka to około 1,3.
Co do meczu w Turcji,może BTS?
Może czysta 1?
5,5 to troche spory kurs biorąc pod uwagę,że Real nie będzie się zabijał o zwycięstwo,niewskazane byłoby łapanie kartek czy kontuzji.Porażka 0:1 tragedią by nie była przecież.
1,3K
