gystlik
Użytkownik
Podbijam zakład Bobo86 - Jeden argument z mojej strony to taki, że jak Real strzeli pierwszy bramkę to towarzystwo siądzie już w ogóle i może nawet pojawią się jakieś "młodzieżowe" zmiany na początku II połowy. Tak więc nie ma się co nastawiać na widowisko w tym meczu tylko na... szmal.
Info ze strony realmadryt.pl
Asier Illarramendi nie jest piłkarzem pierwszego wyboru dla Carlo Ancelottiego, ale dotychczas zagrał w każdym z dziewięciu spotkań Realu Madryt w Lidze Mistrzów. Tylko trzy razy spędził na boisku 90 minut. W starciach u siebie z Juventusem i Schalke został ukarany żółtą kartką i jeśli chce liczyć na kolejny występ – w półfinale – dziś musi utrzymać nerwy na wodzy. Kolejny kartonik Baska będzie oznaczać pauzę w kolejnym meczu. Żaden inny piłkarz Realu Madryt nie jest zagrożony pauzą w pierwszym półfinale. Luka Modrić ma trzy żółte kartki i już odbył za nie pauzę. Po jednym „żółtku” mają z kolei Sergio Ramos, Pepe, Ángel Di María, Xabi Alonso i Raphaël Varane, a także Álvaro Arbeloa i Marcelo, którzy dziś nie zagrają. <!-- Facebook - START -->
Ja wybieram jednak troszkę bezpieczniejsza opcję jaką daje Nam Unibet. - Goście poniżej 20.5 punktu karnego przy czym ŻK = 10 pkt, CK = 25 pkt.
Minusem tego rozwiązania jest, że w Unibet Czerwona Kartka kasuje Nam zakład, ale kto z kibiców Realu Madryt wyobraża sobie że któryś z piłkarzy Królewskich zmontuje czerwoną kartkę. - A więc daje sobie margines 2 zółtych kartek w meczu dla podopiecznych Carlo Ancelottiego. I ani jednej więcej
Goście poniżej 20.5 punktu karnego 1.60 Unibet