Nie rozumiem niektórych chłopaków z działu, którzy za wszelką cenę szukają w tym spotkaniu niespodzianki.
Portugalia ze świetnie grającym Ronaldo dziś odeśle pepików do domu. Reprezentacja Czech w pierwszym grupowym meczu przegrała z Rosją 4:1 i wydawało się, że zajmą ostatnie miejsce w grupie. W następnym meczu szybkie dwie bramki na początku meczu i do końca pierwszej połowy spokojna gra i kontrolowanie przebiegu gry. Na drugą część meczu nie wyszedł już Rosicky i gra naszych sąsiadów legła w gruzach. Grecy zaczęli atakować, ale zabrakło czasu i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1. W ostatnim meczu grupy Czesi potrzebowali punktu do awansu, a na tle słabych Polaków nie zaprezentowali się jakoś dobrze, a po błędzie Murawskiego, szansę do zdobycia gola dostał Jiracek i ją wykorzystał. Gra Czechów opiera się głównie na zawodniku Arsenalu Londyn - Rosickym. Gdy Tomasa nie ma na boisku wtedy tracą wszystkie atuty i gra nie wygląda najlepiej. W słabej formie jest Milan Baros, który w trzech meczach nic nie pokazał.
Portugalia po dobrym meczu z Niemcami uległa 1:0, choć trzeba powiedzieć, że Neuner po strzale Pepe w spojenie słupka z poprzeczką miał wiele szczęści i kto wie, czy jakby po strzale środkowego obrońcy piłka wpadła do bramki,
Portugalia by wygrała. Drugi mecz to zwycięstwo nad Duńczykami 3:2.
Dania napsuła spora krwi podopiecznym Bento, ale nie przeszkodziło to Crisowi i spółce w zwycięstwie. W tym meczu nie do poznania był Ronaldo, który jest uznawany za jednego z lepszych zawodników na świecie. Choć stwarzał sobie i kolegom sytuację, sam nie mógł ich wykorzystać. Trzeci mecz w grupie to pełna kontrola meczu i zwycięstwo nad Oranje. Drużyna Bento w zespole ma wiele indywidualności, ale na razie wygląda to całkiem, całkiem. W bramce mają pewnego golkipera jakim jest Rui Patricio. W defensywie prym wiodą gwiazdy Realu Madryt - Pepe i F. Coentrao, który również świetnie pokazuję się do gry ofensywnej. W środku pola rządzi Raul Meireles z Chelsea Londyn.
Portugalia ma najlepszych skrzydłowych na świecie i tu nie ma w ogóle o czym dyskutować. Ronaldo i Nani swoim dryblingiem, akcją 1 na 1 mogą przesądzić o losach meczu. Na pozycji klasycznej "9" Postiga, który jak dla mnie nie spełnia swojej roli w reprezentacji zbyt dobrze. Z taką grą Czechów jak w grupie i bardzo dobrą grą Portugalczyków dziś faworyt będzie tylko jeden i jest nią drużyna Paulo Bento. Bez prostopadłych podań Rosickyego, słabej dyspozycji Milana,
Czechy nie będą miały czym postraszyć. Natomiast Ronaldo będzie chciał pokazać, że z reprezentacją też może osiągnąć sukces, a opaska jaką nosi na ramieniu na pewno go jeszcze bardziej mobilizuję. Stawiam zdecydowanie na Portugalię. Wczoraj pograłem na czysty win po kursie 1.80, dziś już spadło na 1.71.
Portugalia @ 1.71 Pinnacle