Anglia - Francja
BTTS @ 1.85
Superbet
W ćwierćfinale zasłużenie spotykają się dwie drużyny, które śmiało mogłyby grać również w finale tego turnieju, jednak jest to dopiero ćwierćfinał i o finał trzeba będzie jeszcze powalczyć. Obie drużyny prezentowały do tej pory wysoki poziom, ale też obie nie mieli zbyt mocnych przeciwników,
Anglia w grupie mierzyła się raptem z Iranem,
USA i Walią, spośród tych drużyn to
USA miało namieszać, no i wyrwali remis Anglii, ale na nic więcej się to nie zdało, w 1/8 zagrali za to z Senegalem, który pomimo dobrego składu, nie prezentowali na tym turnieju też niczego nadzwyczajnego. Po drugiej stronie mamy Francję, która można powiedzieć, że miała do tej pory chyba najłatwiejszą przeprawę do ćwierćfinału, bo w grupie grali z Australią, Danią i Tunezją, Duńczycy mieli tu być tymi, którzy zagrożą im w wygraniu grupy, a ostatecznie zajęli ostatnie miejsce w grupie, w 1/8 zagrali z nami i choć mogliśmy namieszać w szczególnie pierwszej połowie, ale i tak byliśmy jednymi z łatwiejszych przeciwników na tym etapie. W ten sposób dla obu drużyn będzie to pierwszy poważny sprawdzian na tym turnieju i bałbym się tu grać na czyjeś zwycięstwo czy awans, bo zgadzam się, że może zdecydować dyspozycja dnia. Ja zaproponuje tu BTTS, obie drużyny bardzo dobrze prezentują się w ofensywie, tylko w po jednym spotkaniu swoim spotkaniu nie trafili bramki,
Francja z Tunezją, chociaż tak naprawdę cofnęli im bramkę po skończonym już meczu, ale tam też sporo grali rezerwami, oraz
Anglia z
USA, gdzie spokojnie mogli sobie pozwolić w tym meczu na remis i nie forsowanie tempa, pozostałe wyniki bramkowe obu drużyn to
Francja 4, 2 i 3, zaś
Anglia 6, 3 i 3 bramki. Z taką siłą ofensywną z obu stron ciężko będzie utrzymać 0 z tyłu i sądzę, że któraś z drużyn w końcu bramkę trafi, a druga ekipa będzie miała wszystko, żeby móc odpowiedzieć. Obie drużyny rzadko mierzyły się w Mistrzostwach Świata, bo było to raptem w latach '66 i '82, po raz ostatni na dużym turnieju zagrali w 2012 roku w fazie grupowej Mistrzostw Europy i padł wtedy remis 1:1, tutaj też liczę na bramkę z obu stron.