Real Madryt - Juventus Turyn
Typ: 1 @ 1,67 bet365
Szczerze mówiąc nie widzę tu innego wyniku jak wygrana ekipy z Madrytu. Wiem wiem, że to półfinał
LM i słabe ekipy już dawno pożegnały się z rozgrywkami. Dziwi mnie trochę, że po fazie grupowej większość skazywała Juve na pożarcie a teraz tak zdecydowanie część wchodzi w ich awans. Może i mistrz Włoch robił na kimś wrażenie ale to były dobre kilka jak nie kilkanaście lat temu. Do tego do składu wraca Benzema, gdyby go nie było to typ byłby dużo bardziej zagrożony bo atak bez BBC dużo traci na jakości. Prześledźmy na szybko drogę gości do półfinału w fazie pucharowej:
1/8 Dortmund - rozjechali ich w dwumeczu to fakt ale czy Dortmund w tym sezonie to naprawdę mocna ekipa ? No chyba nie bardzo skoro do pewnego momentu wszyscy drżeli o to aby nie spaść z Bundesligi.
1/4 Monaco - które jakimś cudem przeszło Arsenal, świetny pierwszy mecz ale w rewanżu gdyby lepsza skuteczność Arsenalu to z Monaco nie byłoby co zbierać. Z kolei Juventus nic z nimi nie pokazał. Bramka po rzucie karnym po bądź co bądź wyrównanym spotkaniu a w rewanżu to już bez komentarza, zamurowali się i czekali na końcowy gwizdek. Monaco niestety potrafiło przebić się przez ten mur, może i to czołowa drużyna tyle że ligi Francuskiej a nie Europy. Real ma w składzie takie armaty, że sytuacji będzie na pewno więcej.
No i teraz Real... Zaskoczyli mnie gracze z Turynu w pierwszy spotkaniu, nie spodziewałem się tak dobrej gry ale z mimo to wyniku wcale dobrego nie mają. Część tu wypisuje, że to dobry wynik dla Juve... no proszę was dobry wynik to jest na zero z tyłu i przynajmniej dwie bramki z przodu.
Droga Realu to z kolei:
Schalke - dziwny dwumecz, pierwsze spotkanie i totalna dominacja po czym na Santiago takie rzeczy. Nie wiem nawet za bardzo jak podejść do tego meczu, czy to kwestia olania przeciwnika po pierwszym meczu czy Real zagrał tak słabo a może Schalke zagrało mecz sezonu ?
Atletico - piekielnie ciężki rywal, w szczególności dla Realu, chyba nikomu nie muszę przytaczać ostatnich wyników tych drużyn. Absolutnie Atletico to czołówka Europy. Czerwona kartka przekreśliła ich szanse (utopili mi x2 ???? ) ale brawa dla Realu, że potrafili to wykorzystać i awansować do półfinału.
Argumenty, że Real obniżył loty nie przemawiają do mnie. Owszem nie grają tak porywająco jak wcześniej ale czy warto wyciągać takie wnioski po remisie z Valencia ? (Swoją drogą dobry mecz w którym brakowało skuteczności). Z Valencia, która jest na fali wznoszącej (chyba każdy pamięta ile krwi w lidze napsuła kilka kolejek wcześniej Barcelonie). Juventus faktycznie bardzo rzadko w tym sezonie przegrywał na wyjazdach. Tylko, że to były mecze ligi Włoskiej, w której nie ma dla nich poważnych rywali.
Podsumowując spodziewam się tu obrony Częstochowy przez gości, ważne aby Real dobrze wszedł w mecz, jeśli gra będzie się kleiła to Juve po pierwszej połowie może być już zmuszone odrabiać straty. A jeśli się otworzą to będzie gwóźdź do trumny. Nawet jeśli Real miałby dziś odpaść to nie po remisie czy porażce. Jeśli miałbym upatrywać tu szans niepowodzenia to jakiś rzut wolny (Pirlo), petarda z dalszej odległości Pogby czy to z gry czy z wspomnianego już rzutu wolnego, i w końcu "popisy" Casillasa w bramce.
Wcześniej zagrałem też:
Over 2,5 (w dublu z overem Bayern-Barca)
Awans Realu
A dziś za freebeta przyłożę na
live:
Real -1,5 @ ok 2,70