1/2 finału - FC Barcelona - Real Madryt 3 maj [wtorek] - REWANŻ

[sumada90]

Dziś już ostatni pojedynek z serii Gran Derby w tym sezonie. Za nami już trzy z nich - szkoda tylko, że zamiast rozmowy o piłce wynikły z nich przepychanki słowne na temat zachowania piłkarzy, trenerów, sędziów. (Dzisiejszy mecz sędziować będzie De Bleeckere, co w oczach Mourinho jest pewnie zagrywką przeciw niemu ???? )


Jak sam Mourinho powiedział tuż po środowym meczu na Bernabeu karty są już praktycznie rozdane. Odrobić dwie bramki na Camp Nou jest moim zdaniem niemal niewykonalne patrząc na sytuację obu ekip. Real zagra bez Ramosa i Pepe, więc defensywa ze sporymi brakami. I tak Królewscy nie mają czego bronić, więc gdyby trenerem nie był Mourinho to byłbym przekonany o ofensywnym ustawieniu drużyny podczas wieczornego meczu. Patrząc na przewidywany skład wg madryckiej Marki wydaje się, że gra Realu opierać będzie się na skrzydłach i dośrodkowaniach, bądź długich piłkach na wysokiego Adebayora. W środku Ozil, który w dotychczasowych meczach między tymi zespołami nic nie pokazał, oprócz tego, że się szybko męczy.
Jeśli chodzi o Barcelonę to do składu zostali powołani Iniesta i Abidal, co mnie szczególnie cieszy. Jak mówią lekarze jest on przygotowany kondycyjnie na 100%, schudł tylko trochę. Nie wiadomo jeszcze czy zagrają w tym meczu choćby kilka minut.
Moją uwagę przykuł typ związany z Villa na ten mecz.
Kto strzeli więcej bramek Villa - Benzema 1 2,90 Unibet
Z tym typem jednak wstrzymam się do wieczora, najlepiej byłoby zobaczyć, czy przewidywane składy się potwierdzą. Villa po długim kryzysie strzeleckim powoli wychodzi z dołka. Mecz na Santiago Bernabeu bardzo mi się podobał w jego wykonaniu. Gola co prawda nie strzelił ale pokazał się z naprawdę dobrej strony. Co więcej, dziś Real musi zaatakować, co daje więcej miejsca na urwanie się obrońcom i mam nadzieje że coś ustrzeli. Co do Benzemy to wydaje mi się, że im dłużej nie będą mogli strzelić gola tym mniej będą mieli na to szans, a Karim wchodzący z ławki to jeszcze mniejsze szanse.

Co zaś do typów na kartki: uważam, że mecz albo będzie łagodny i zespoły postarają się pokazać że to rywal jest tym "złym" albo będzie rąbanka jakiej w ciągu tych trzech meczów jeszcze nie było:grin:

 

[akomos1]

FC BARCELONA - REAL MADRYT REMIS 4.00

ostatnie 3 mecze barcy u siebie z realem to 5:0,1:0,2:0
real ostatnio pokazał,że jest w stanie dorównać barcelonie i zgasić jej najlepszych zawodników (1-1,1-0,0-0 do słynnej red card).myśle że się przełamią na camp nou i będzie 1-1.

wynik trafiony.barcelona na czas,były zmiany na koniec a sędzia przedłużył 2 min,kompromitacja.ciekawe co z tą sytuacja z 47 min gol higuain'a.wydaje mi się że ktoś podciął ronaldo a ten wpadł na ostatniego obrońce który i tak już by nie miał wpływu na strzał higuain'a.
szkoda też tej głupiej bramki pedro,jedno mocne podanie i obrona przełamana.

 

[skazany10]

wynik trafiony.barcelona na czas,były zmiany na koniec a sędzia przedłużył 2 min,kompromitacja.ciekawe co z tą sytuacja z 47 min gol higuain'a.wydaje mi się że ktoś podciął ronaldo a ten wpadł na ostatniego obrońce który i tak już by nie miał wpływu na strzał higuain'a.
szkoda też tej głupiej bramki pedro,jedno mocne podanie i obrona przełamana.

I co dały by 3 minuty zamiast 2? Mieli 90 minut na strzelenie 2 goli. Pomyśl trochę człowieku co ty piszesz.

Co do meczu 1 połowa zdecydowanie Barca, Real chyba nie wierzył, że uda mu się awansować i dopiero w drugiej połowie zaczął coś grać. Tak czy inaczej Barcelona zasłużenie przeszła dalej.

 

[krzysztof1985]

under 2.5 gola chodzi mi po głowie (2,15) i dużo dużo kartek

No tak znów dyskusje co by było gdyby.
Czy jest sens to roztrząsać? Może dalej gdybajmy i pytajmy się co by było gdybyśmy byli objęci Planem Marshala i gospodarkę kapitalistyczną.
Wygrał lepszy i piękniejszy football. Piękno tego sportu nie ginie.
Finał chyba na 90% wiadomy Barcelona - Manchester United i będzie to piękne widowisko mam nadzieję, efektowny mecz i niech wygra lepszy.

 

[konrad140]

Czy jest sens to roztrząsać? Może dalej gdybajmy i pytajmy się co by było gdybyśmy byli objęci Planem Marshala i gospodarkę kapitalistyczną.

Otóż to. Nie ma co tego rozdmuchiwać , i gdybać co i jak. Z góry piszę , że jak ktoś wspomni o symulowaniu i nie uczciwej czerwonej kartce dla Pepe w pierwszym meczu , to sam się wstawię u moda opiekującego się tym działem , o kartkę :]
Wygrała Barcelona , w kontekście dwumeczu w pełni zasłużona. Dziś mecz mógł się w miarę podobać , szczególnie druga połowa.
To czekamy na II finalistę ....

 

[m4zd4]

Jeżeli miałbym obstawiać ten mecz to przychodzi mi do głowy (bet365):
Gol (obydwie drużyny strzelą gola) - Tak 1.66
Czerwona kartka w meczu - Nie 1.57

Najlepszy mecz z wszystkich GD.
Nie mogę pojąć jakim cudem remisując 1:1 Karanka (czyt. Mou) nie zmienił Xabiego ewentualnie Lass'a(ny) bądź obrońcy na kogoś ofensywnego. Widocznie tak jak mówił na konferencji już przed rewanżem przegrał rywalizację i nie widział większego sensu zmian, geniusz Mou ????

 

[airborne]

Oczywiscie Awans zasluzony ale....

Nie uznany GOL Higuaina...to jest Jedna ???? .... Wielka ???? .... Kpina ????

Mówie to jako kibic MAN UTD i oceniam obiektywnie cale spotkanie...

Mascherano zawsze robil z siebie Ofiare boiskowa i symulował faule...

Ale tutaj kompletnie nie pojmuje za co gwizdnal sedzia...

To tyle odemnie ???? .. Remis przewidywalny.... zasluzony dla obu ekip...

http://www.youtube.com/watch?v=riQd1U3-FzE&feature=player_embedded

PORAŻKA SĘDZIEGO ???? i tyle w temacie ???? (pomagajcie dalej Katalonii dochodzic do finału...)

POzdro

 

[bo86bo]

Awans ze względu na gre i styl zasłużony jednak kontrowersyjny - czerwona kartka i przełożenie komisji. Teraz czekam na to jak zakończy się postępowanie komisji. Dziś aktorstwa było mniej ale kilka sytuacji irytowało. Na awans Realu nie liczyłem ale szkoda że dziś nie wygrali ... Jose jak zostanie to ułoży druzyne i będzie ciekawie. Dobrze że awansowała Barcelona bo pięknie będzie wygrac na Wembley z nimi, sedzia dziś dobrze nawet bardzo poza może ta sytuacja co nie zaliczył bramki ale mają awans i tyle w tym temacie

 

[rifraf7]

Też nie rozumiem decyzji sędziego odnośnie tej sytuacji. "Na moje" gol powinien być uznany, jednak nie ma co gdybać co by było gdyby. Barcelona w przeciągu całego dwumeczu była lepszą drużyną i zasłużenie awansowała do finału. Co do tego meczu to był ciekawy, w miarę czysty. Szkoda że na Santiago Real nie potrafił stworzyć sobie więcej okazji, bo jak widać można i mocniej zaatakować, strzelić bramkę (nawet dwie), zagrać po prostu swoje, a nie kurczowo trzymać się swojej połowy i nawet nie wyprowadzać kontr jak to było w pierwszym meczu.
Edit: Do kolegi wyżej: Uefa odrzuciła wszystkie skargi Realu.

 

[airborne]

Była lepsza i oczywiscie zasluzyla...
Kwestia tylko tej bramki nic wiecej....
Bylo minelo ???? Ale uwazam, ze Sedzia nie prowadzil dobrze tego spotkania i gwizdal wiele sytuacji...a nie raz mogl puszczac gre.

 

[dawid.400]

Znowu kontrowersyjna sytuacja w meczu z Barceloną i jak zwykle na korzyść Barcy. Jednak awans zasłużony choć nie do końca taki jakby wszyscy oczekiwali.
A to co się stało z Marszczrano w tej Barcelonie to nie mam pytań gość jedzie na równym wózku z Busketsem i Alvesem.
Pierwsze Gran Derbi które mogło się podobać szkoda że Real tak nie zagrał w pierwszym meczu na SB.
Amen.

 

[skywalkergw]

To co się wydarzyło dzisiaj to jest skandal ! Barcelona czysto piłkarsko jest lepsza ale cholera jasna że zacytuję Mourinho "Por que ?".Tydzień temu czerwona Pepe i to jeszcze potrafiłem zrozumieć.Na 10 sędziów połowa by te czerwo dała a połowa nie ale dzisiaj ten gol Higuaina ? Mourinho może i nie raz plecie głupoty i przesadza ale to że Barcelonie ciągle w tej LM pomagają ma rację.Wjeżdża Ronaldo jak w masło jest faulowany przez Pique przez co upada piłkę w ostatniej chwili wysuwa do Higuaina lecąc na murawę lekko trąca Mascherano i jest faul dla FCB.WTF ? WTF ? WTF ?
Sprawa prosta.Faul Pique na Ronaldo spowodował upadek CR i w konsekwencji upadek Mascherano.
Panie Boże widzisz a nie grzmisz...

 

[rickyfcb]

Wychodząc dzisiaj z kina powiedziałem do kolegi:"Jestem przekonany ze wrócę do domu włączę komputer, sprawdzę fejsbuka, strony sportowe i kibice Realu powiedzą: Odpadliśmy bo bramka Higuaina nie została uznana". Wróciłem do domu i oto właśnie widzę gorzkie żale kibiców Realu. Może w końcu otworzycie oczy, ale poza bramką Marcelo wasi 'Galaktyczni' ciągle mali gracze nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Valdesa. Gdyby nie Iker i jego fenomenalna postawa, to po pierwszej połowie było by 3-0. Otwórzcie oczy i zrozumcie wreszcie że przegraliście bo byliście gorsi. I nie pokazuje tego tyle wynik co styl gry. Na koniec zacytuje komentarz z 'waszej' purpurowej stronie gdzie również masa gorzkich żali na temat sędziowania. Cytuje: "Myślę, że Blancos godnie pożegnali się z Ligą Mistrzów. Jednak nie oszukuje się, można sobie gdybać, ale to Barcelona w obu meczach zrobiła więcej by wygrać. Real robił wszystko, żeby nie przegrać. Okazało sie to niewystarczające. Byliśmy zbyt mizerni w ofensywie. Za mało mieliśmy atutów. Zawiedli ci na których najbardziej liczyliśmy. Za dzisiejszy mecz wielkie uznanie należy się Ikerowi i oczywiście bezapelacyjnie Lassowi. Kapitalny występ Francuza. Szkoda, że tylko gracze odpowiedzialni za defensywę błyszczeli..." Gdzie był dzisiaj Ozil, Di Maryśka, Kaka, Higuain, Adebayor? I można mówić o aktorstwie, ale ostatnią osobą którą może o tym mówić jest 'MOU' który będąc w Porto poświęcał sporo czasu na 'naukę' symulowania i wymuszania fauli. Mówił o tym Deco w pewnym wywiadzie.
Na koniec serenada w wykonaniu Czarnej Perły dobranoc.
http://www.youtube.com/watch?v=TjkHfoBlCnI

 

[krzysztofix]

Najlepszy mecz z wszystkich GD.
Nie mogę pojąć jakim cudem remisując 1:1 Valdano (czyt. Mou) nie zmienił Xabiego ewentualnie Lass'a(ny) bądź obrońcy na kogoś ofensywnego. Widocznie tak jak mówił na konferencji już przed rewanżem przegrał rywalizację i nie widział większego sensu zmian, geniusz Mou ????

A nie Karanka ?

Co do tych sugerowanych przez Ciebie zmian , to Diarra wg mnie dzisiaj najlepszy z piłkarzy Realu, więc zdjęcie go z boiska mijało się z celem. Poza tym Real i tak wyszedł dzisiaj ofensywnie, a że nie było szansy na awans nawet przez moment, to i zmiana ustawienia na hurraofensywne nie była na gwałt potrzebna. Królewscy zrobili i tak dobry wynik, to wszystko na co było ich stać.

Nie wiem jak Wam, ale mnie od pewnego czasu bardzo podoba się gra Marcelo. Nie boi się wejść ofensywnych, dobry w destrukcji, niedługo może to być najlepszy lewy obrońca świata ????

 

[pr0napek]

A nie Karanka ?

Co do tych sugerowanych przez Ciebie zmian , to Diarra wg mnie dzisiaj najlepszy z piłkarzy Realu, więc zdjęcie go z boiska mijało się z celem. Poza tym Real i tak wyszedł dzisiaj ofensywnie, a że nie było szansy na awans nawet przez moment, to i zmiana ustawienia na hurraofensywne nie była na gwałt potrzebna. Królewscy zrobili i tak dobry wynik, to wszystko na co było ich stać.

Nie wiem jak Wam, ale mnie od pewnego czasu bardzo podoba się gra Marcelo. Nie boi się wejść ofensywnych, dobry w destrukcji, niedługo może to być najlepszy lewy obrońca świata ????

Wg mnie szkoda, że bramka Higuaina nie została uznana. Byłoby bardzo nerwowo bo po 50 minutach real by prowadził 1 do 0 i spotkanie na pewno byłoby wg mnie ciekawsze. Co do tej bramki, wg mnie jednak była ona zdobyta prawidłowo, bo to Ronaldo został pierw chyba sfaulowany przez Pique ale to i tak juz nic nie zmieni. Barcelona w finale, gratuluję im i liczę na dobry mecz finałowy (mam nadzieję, że z MU).

 

[kuuba]

Bez niepotrzebnej napinki:
Po pierwsze, link do nieuznanej bramki Higuaina: http://www.youtube.com/watch?v=riQd1U3-FzE
I teraz przełączcie na 0:26 -> z tej powtórki ewidentnie widać, że Mascherano został przez Ronaldo podcięty i o symulowanie mowy być nie może. Zresztą symulowanie byłoby pozbawione jakiegokolwiek sensu, gdyż Mascherano prawdopodobnie zdążyłby do piłki jeszcze przed Higuainem, a jeśli nawet nie, to na pewno przeszkodziłby mu w oddaniu strzału. W tej sytuacji Realowi należał się najwyżej rzut wolny po faulu na CR7 -> nawet gdyby sędzia pokazał przywilej, to CR7 ewidentnie faulował Mascherano - niezamierzenie, ale ewidentnie.

 

[gwiazda2010]

Z jednej strony mógł puścić sytuację z drugiej strony jak gwizdnął faul to też nie popełnił błędu . Słabej oceny nie dostanie bo się NIE POMYLIŁ !!!!
Coś ala cabaj i przetrzymywanie piłki vs Legia przepisy przepisami mógł się ich trzymać nie popełnił błędu TYLE W TEMACIE

 

[konrad140]

A więc tak. Po pierwszym meczu była burzliwa dyskusja o czerwoną kartkę dla Pepe. Była kłótnia , kilka kartek poleciało.
Po drugim meczu sytuacja jest bardzo podobna , tyle , że kłótnia jest o to czy gol powinien być uznany czy nie. Gol nie został uznany to raz , a dwa , że jak zaczniecie się kłócić jeszcze raz na ten temat i wyciągać mecze z przed roku , i wpierać sobie kogo sędziowie faworyzują to znowu polecą kartki.
Więc ostrzegam. :!:
Temat dotyczy "merytorycznej i spokojnej" dyskusji nt wczorajszego meczu i tego się trzymać

 

[phillips]

TYLKO BARCELONA

 

[kukla]

edit: no to ciach - skoro zniknęły wcześniejsze

Nie tak wyobrażałem sobie czwarty... nie tak wyobrażałem sobie każdy z meczów jakie miała zagrać Barcelona z odwiecznym rywalem ciągu 18 dni.
Real podjął rękawicę i pokazał, że potrafi grać w piłkę. Pod względem sportowym mecz dużo lepszy niż poprzednie ale tym razem przewaga Barcelony mniejsza i... brak zwycięstwa na którym mi bardzo zależało.
Szkoda, bo brakuje nam formy Villi i... wartościowego zmiennika/ów. Przydałby się lis pola karnego a takiego teraz u nas nie widać. Obrona gra w nietypowym ustawieniu i to widać - to przez to straciliśmy gola.
Smuci mnie postawa Iniesty. El crack discret nie gra tak jak w poprzednim sezonie. Mam nadzieję, że ta trudna "krajowa" rywalizacja w ostatnich dniach to dobra rozgrzewka przed finałem z Anglikami.
Villa gra ciągle tak samo. Gdyby lepiej uderzył (nie miał łatwej pozycji) gdy wychodziliśmy 3 na 2 to nie byłoby mowy o sędziowaniu, które wypacza wynik spotkania. Iker obronił a David już do końca statystował.
Martwi kontuzja Pedro... oby udał się szybko wrócić bo bez niego Wembley będzie piekielnie trudne do zdobycia.
Co do boiskowych sytuacji to Igła bramkę zdobył prawidłową.
Gdy sędzia gwizdnął w trakcie akcji byłem pewien, że to faul Pique na Ronaldo. Jeśli nie - nie widzę powodów żeby przerwać akcję. Nie zmienia to faktu, że w moim odczuciu nie odmieniłoby to losów awansu i mimo wszystko strzelilibyśmy bramkę i świętowali awans.
Pedro - ładny gol.
Marcelo - najlepszy gracz Galaktycznych. Swoją drogą to dość zabawne, że najlepszy w hiszpańskim, teoretycznie ultra ofensywnym klubie jest obrońca
Adebayor - tego skurczybyka nie lubię i miał szczęście, że nie wyleciał z boiska. Carvalho też ale oczywiście o tym obiektywni kibice ze stolicy milczą.
Dobrze kojarzę jak Ricardo nie podnosił się z murawo po jednym z fauli na Messim bojąc się, że to już musi oznaczać drugą żółtą kartkę.


To tyle
Do zobaczenia w przyszłym sezonie w lidze!
Saluda al campeón!


@ down - do tych usuniętych
Nie panowie, nie ja tu usuwam posty ????