EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery BETFAN Typer EURO Niemcy 2024 forBET EURO 2024 Expert
W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.
Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!
Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej
Ciekawe czy się podzielisz tym sposobem.
Ja szukałem na różnych forach dotyczące hackingu, ale znalazłem tylko jeden post z taktyką, reszta wypowiedzi była negatywna...
Dobra, już szósty raz się pytam chyba ???? No to jak jest z tymi automatami ? ???? Ciekawi mnie to bardzo, napiszcie mi na PM jak tutaj nie chcecie, ale najlepiej tutaj
Tylko była jedna mała rozbieżność... ja mówię o automatach typu jednoręki bandyta itp co można kasę zyskać, a Laha mówi o automatach z napojami typu pepsi, cola itp
no i kolejny raz się nie zapisałem na borówkę nie ma to jak potężny leń
To już chyba 3 rok z rzędu w którym miałem iść na zbiór i tego nie zrobiłem. Hmmmm trzeba w lotka wygrać i nawet o borówce nie będę myślał za rok ????
Ja już od kilku lat roznosze ulotki po mieście. Jak jest ładna akcja z wioskami koło miasta to wykaszamy z kumplem po 200-250 zł. To nam zajmuje jakieś 9 dni. Ja pracuje w tej firmie cały rok, a w wakacje zazwyczaj są 2 akcje ultokowe a całyum roku około 8 wiec przez cały rok ukulam ponad 1000zł. A praca wcale nie jest ciężka. Aktualnie roznosze ulotki jednej firmy. Rok temu jeszcze z banku jechałem to było więcej kasy. Od jakiś 3 lat zarabiam kase uczciwie. Nielegalnie (łagodnie mówiąc) zarabiałem ale już z tym skończyłem. W te wakacje byłem na zbiorze ogórków. Zarobiłem niewiele bo 150 zł w 7 dni. Średnio tak po 4 h dziennie co drugi dzień. 5 zł za godzine. Ale plecy bolały okrutnie perfidnie złośliwie pogardliwie. Jak narazie odpoczywam, od poniedziałku akcja z ulotkami bodajże a w sierpniu jak wróce z wakacji to na żniwa pomagać. :wowsdf: Kasa się kręci
Ja tam jestem na etapie sprzedawania rzeczy, których nie używam (ostatnio 9 książek fantastyki poszło za 150zł)... no i oczywiście bukmacherka bez której żyć się nie da
a ja własnie dzis skonczyłem wakacyjna prace...213 godzin przepracowanych w ciagu nieco ponad 3 tygodni dało niezły efekt w postaci zarobionych 2 tys zł...a teraz zabawa...