Jakoś nie widzę tutaj remisu Rostova. U siebie są mocni, ale to liga Rosyjska, która jest co najwyżej przeciętna. Atletico to nie jest Barcelona czy Real. Grają prosty, wyrachowany futbol. Wcisną bramkę ze stałego fragmentu gry albo wyjdzie im jedna kontra i po grze. Bramki moim zdaniem nie...