>>>BETFAN - BONUS 3X 100% DO 200 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Boks - typy z analizami

S 521,7K

Stefan445

Znawca - Boks
Szybko podaję typy na galę w Japonii przed walką Canelo i Crawforda. Inoue można grać do 12, Medine do 11.

Naoya Inoue - Murodjon Akhmadaliev

Typ który chodzi mi po głowie od dłuższego czasu, można powiedzieć że czutka. Nie ma się więc co rozpisywać, bo potrzebny będzie fart i tyle. Idę w to że Inoue będzie liczony w tej walce, tak samo jak w ostatnim pojedynku z Cardenasem. Skoro Cardenasowi się udało, to Akhmadalievowi też się to może udać. Świetny zawodnik który sprawi sporo problemów Potworowi, ale ostatecznie to Inoue będzie górą. Tak jak zawsze.

Typ: Inoue będzie liczony @5.75 STS

Yoshiki Takei - Christian Medina

Przeglądając kartę gali w Nagoyi zwróciłem uwagę na Christiana Medinę. Mimo rekordu 25 zwycięstw i 4 porażek, to Medina jest naprawdę poważnym kandydatem do sprawienia wielkiej niespodzianki i odebrania tytułu mistrza świata Japończykowi. Te porażki były odniesione po kontrowersyjnych werdyktach, więc jego rekord jest zwodniczy. Świetna praca nóg, szybkie ręce, instynkt killera. Nie wiem jak dużą karierę zrobi, ale tutaj trafia na "słabego"mistrza. Takei jest wielkim sportowcem bo wcześniej był mistrzem świata w kick boxingu a teraz w boksie również doszedł do poziomu mistrzowskiego. Ze względu na swój background jest niewygodnym przeciwnikiem, no i po prostu potrafi walczyć, ale powiedzmy sobie otwarcie- raczej prędzej niż później znajdzie kogoś kto uprawia tę dyscyplinę znacznie dłużej, będzie miał dobry gameplan i odbierze mu pas WBO. Mocno liczę na to że tym kimś będzie Christian Medina.

Typy:
Zwycięstwo Christiana Mediny @4.75 STS
Medina przed czasem @8.0 STS

Może uda się zakończyć dobry w sumie weekend jakimś wysokim kursem ;)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +3747
johnny_o 176K

johnny_o

Znawca - Boks
Głęboki undercard jutrzejszej poranno-popołudniowej gali w Australii (STS).

Floyd Masson - Johan Linde
Powrót na ring Massona po zaledwie niecałych siedmiu tygodniach, ale tym razem tylko na dystansie sześciu rund i w wadze ciężkiej. Być może nie udało mu się bezpiecznie zrobić wagi, bo na jego drodze stanie naturalny ciężki, duży i twardy Linde i jest to o wiele lepszy przeciwnik niż anonsowany jeszcze wczoraj Hinduski bum. Szykuje się sześć rund sparingu w spokojnym tempie.
Masson na punkty @2.35
Walka potrwa pełen dystans - tak @2.25
Over 4.5 @1.85
Easy money, Masson UD6.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +3990
S 521,7K

Stefan445

Znawca - Boks
Cześć. Mam jeden typ na najbliższą noc i galę w Detroit, do obejrzenia na dazn. W walce wieczoru zobaczymy pojedynek dwóch amerykańskich ciężkich. Brandon Moore jeszcze dwa lata temu był traktowany jak czołowy amerykański prospekt (nie mają ich za wielu), jednak Torrez jr pokazał mu jak wiele mu brakuje do światowego poziomu i znokautował go w 5 rundzie. Od tamtej pory Moore stoczył 4 pojedynki- wszystkie wygrane, ale po przeciętnych występach. Sam pisałem w analizie przed jego poprzednim starciem, że chyba stracił serce do sportu. No ale wygrywał. Dzisiaj zmierzy się z DeAndre Savage'm, który jest chyba jeszcze bardziej ociężały niż poprzedni przeciwnik Moore'a, a w dodatku nie posiada żadnych atutów bokserskich. Bazuje na brutalnej sile, obijając kolejne worki treningowe które stawiają mu na drodze. Dosłownie każdy jego dotychczasowy przeciwnik był kelnerem który nie oddawał ciosu, a w powszechnej świadomości dał się jedynie poznać jako lądujący na deskach sparingpartner Jake'a Paula. Trochę wstyd.

Na wczorajszym (czy dzisiejszonocnym) ważeniu był ulany bardziej niż zwykle; nie wyglądał na kogoś kto staje przed szansą na pokazanie się szerokiej publiczności i chce ją wykorzystać. Z drugiej strony Moore wniósł na wagę 107 kg i wyglądał naprawdę nieźle. Sam też podkreśla że chce udowodnić wszystkim że nadal traktuje boks poważnie i ma ambicje na większe walki. Wprawdzie w kolejnych wypowiedziach coś tam mówił że sprałby tyłek Mosesowi Itaumie co sprawiło, że zacząłem się zastanawiać nad typem, bo nie lubię stawiać na odklejeńców. Ostatecznie stanęło na tym że typ zostaje, ale nie szaleję ze stawką. Uważam że mamy tutaj dwóch pięściarzy którzy zgoła odmiennie podeszli do przygotowań do walki, a w dodatku Savage był sadzany na tyłku przez Dżejka Pola. Próbuję underu w tej walce

Brandon Moore - DeAndre Savage
Typ: under 5,5 @2.0 STS

Co za nudna walka. Dobrze że poszedłem spać i teraz sobie ją przescrollowałem :)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +96
johnny_o 176K

johnny_o

Znawca - Boks
Hehe, to żeśmy się zgrali...
Dubel wagi ciężkiej na dzisiejszą noc (STS).

Luis Ortiz - Phillip Penson
46-letni (hehe!) Ortiz nie składa broni, choć od drugiej porażki z Wilderem prawie sześć lat temu stoczył tylko cztery walki. Trzy lata temu zrobił 12 rund z Andy'm Ruizem Jr i wydawało się że zakończy karierę. Na początku zeszłego roku wrócił błyskawicznym nokautem nad bumem, po czym słuch znowu o nim zaginął. To już trzeci z kolei i definitywnie ostatni gwizdek jeśli chce jeszcze zarobić na nazwisku, ale musi się pośpieszyć - nawet gdyby rzeczywiście miał te 46 lat to ringowa rdza i rozbicie dopadną go dużo prędzej niż później. Na początek kolejne KO1 do dopisania do rekordu - Penson sam ma lat 40 i powrócił w tym roku po ośmiu latach, remisem z zawodnikiem o bilansie 1-13-1 i przegraną przez nokaut w drugiej rundzie z cruiserem. W dodatku wywodzi się z wagi... średniej. Nawet zardzewiały pradziadek powinien go uśpić już pierwszym mocniejszym ciosem.
Under 1.5 @1.70
Ortiz TKO1.

Brandon Moore - DeAndre Savage
Main event dzisiejszej gali DAZN. Walkę Moore'a miałem okazję już polecać niedawno, ale wtedy ładnie przewidziałem overa i pełen dystans, natomiast dziś leci under. Typ opiera się głównie na tym że Savage to kompletna wydmuszka, godny następca opisywanego tu w zeszłym miesiącu Christophera Lovejoya. Niepokonany w dziesięciu walkach z kompletem błyskawicznych nokautów na totalnych ogórach, ale równo rok temu poleciał do Rosji walczyć na gołe pięści z robiącym sobie przerwę od boksu Sergiejem Kuzminem i poddał się już po pierwszym otrzymanym ciosie. Moore'owi robota powinna zająć ciut dłużej, ale nie sądzę żeby Savage miał serca na sześć rund przyjmowania ciosów nawet od bardzo solidnego średniaka bez nokautującego uderzenia jakim jest Moore.
Under 5.5 @2.00
Moore UD10.

AKO 3.40, warto spróbować. Powodzenia!
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +691
xavi90 283,8K

xavi90

Znawca - Boks
Dzisiaj gala Rocky Boxing Night w Żukowie- gdzie właściwie to w tym mieście grupa organizuje sporo swoich imprez. Rocky Boxing Night ma w swojej 'stajni' wielu ciekawych bokserów których wystawia właśnie na takie gale, dając im za rywali typowych 'kelnerów'- stąd też praktycznie wszystkie walki z gali są z kursami 1,01 na faworytów. Główną twarzą jest grupy Kacper Meyna, ale on akurat dziś nie walczy. Natomiast jednym z tych dzisiejszych '100% procentowych' faworytów jest Filip Wąchała. Co mnie akurat dziwi- wprawdzie Filip to bardzo doświadczony pięściarz, z solidnymi rezultatami na ringach olimpijskich i w wieku 27 lat boksuje już też zawodowo (póki co rekord 3-0) i bez wątpienia to 'prospekt'. Ale tutaj jego rywal jest całkiem ciekawy, nie wygląda jak wspomniani 'kelnerzy' a raczej jak ktoś kto może zaskoczyć. Nikita Chornyi, 20 lat- w Polsce przebywa od paru lat, a słuchałem z nim wywiadów to podobno odkąd miał ledwo 8 lat to już boksował, z niemałymi sukcesami wśród juniorów na Ukrainie. A myślę że nie trzeba szczególnie przedstawiać Ukraińców jako nacji która jest po prostu kapitalna w boksie i pochodzi stamtąd wielu mistrzów. W Polsce ćwiczy dodatkowo MMA, gdzie też miał amatorskie walki ale głównie koncentruje się na boksie, od roku ćwiczy w solidnej grupie 'Silesia Katowice i przekłada sie to na bardzo dobre wynik jakie osiąga (głównie na memoriałach). W dodatku ma zdecydowanie lepsze warunki fizyczne od Wąchały- nie ma tu nic dziwnego bo zdaje się schodzi dwie kategorie wagowe niżej (co zresztą przełożyło się na kłopoty na ważeniu, musiał zbijać dodatkowo 0,6 kg). Podsumowując, mamy tutaj walkę ledwo 6 rund gdzie nie dość że Filip Wąchała to nie jest raczej 'killer' to rywala dostaje naprawdę ciekawego i nie zdziwię się jak Nikita mu się postawi.

Filip Wąchała przez decyzję @3,50 STS
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +996
xavi90 283,8K

xavi90

Znawca - Boks
Filipa Wąchałe (a raczej pełen dystans z jego walki po 3,20- bezpieczniej) gram w dublu z Tiarą Brown i jej wygraną przez decyzję. Tiara miała bogatą karierę amatorską, to mistrzyni świata z 2012 roku ale na ringach zawodowych jej kariera jak dotychczas przechodziła niezauważona- nie ma to nic dziwnego bo przez ostatnie 10 lat wypracowała rekord 19-0 walcząc niemal zawsze z rywalkami z ujemnym rekordem. Gdy wydawało się że w wieku 37 lat już nic nie osiągnie, ale przyszedł marzec tego roku gdzie sensacyjnie (był kurs 5,00 na jej wygraną) pokonała przez niejednogłośną decyzję Skye Nicolson, w dodatku na jej terenie w Australii. Zdobywając tym samym tytuł WBC który dziś w nocy będzie broniła. Tiara boksuje chaotycznie, ofensywnie i mimo że w jej rekordzie jest aż 11 wygranych przed czasem (wśród kobiet to naprawdę bardzo wysoki odsetek) to jednak nie wydaje mi się że ma nokautujący cios- z tego co widziałem to praktycznie zawsze były to poddania narożników lub zasypanie gradem ciosów i przedwczesne przerwania. Dzisiejsza przeciwniczka to Emma Gongora, można śmiało powiedzieć że typowe 'no name'- bezpieczny wybór aby nie zagrozić lokalnej faworytce. Ale na tyle co można o niej znaleźć informację to wygląda na bardzo zdeterminowaną i to że w wywiadach mówi że przyjechała tutaj po tytuł to wcale nie może być takie niemożliwe. Emma 'Valkyria' całe życie jest związana ze sportem, oprócz boksu uprawiała też lekkoatletykę ale ma też walki w kickboxingu (celowo to podkreślam bo kickbokserzy są zazwyczaj bardzo twardzi a Emma wygląda też na bardzo mocną fizycznie). Posiada własną grupę związaną ze sportami walki, głównie z promowaniem 'talentów' ale w swoje walki, a szczególnie w tą zainwestowała spore fundusze. Do Stanów przyleciała już 2 tygodnie przed walką aby się przystosować do warunków. A tak jak wspominałem boks Tiary Brown jest przewidywalny, to przy odpowiednich przygotowaniach i taktyce na walkę wcale się nie zdziwię jak tu również zobaczymy znacznie bardziej wyrównany pojedynek niż bukmacherzy się spodziewają.

Tiara Brown przez decyzję @2,20 STS
 
Otrzymane punkty reputacji: +97
S 521,7K

Stefan445

Znawca - Boks
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Zupełnie zapomniałem o tej gali. Tak na szybko to wydaje mi się że do gry jest over 2,5 rundy po ładnym kursie @2.22 w pojedynku Jeżewskiego, bo kiedy ostatni raz Jeżewski kogoś zdemolował w ciągu 2 rund? Trzeba się cofnąć 10 lat do dwunastej zawodowej walki Nikodema. Powód tak niskiej linii bierze się stąd że Brito obie przegrane zanotował przed czasem i to w pierwszej rundzie, natomiast były one z rąk puncherów dysponujących lepszym ciosem niż Nikodem. Wydaje mi się, że Brito nie jest słabszym zawodnikiem niż krajowi i regionalni oponenci z którymi zwykle mierzy się Jeżewski. Nie szalejcie ze stawką, bo sam nie jestem pewny ;)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +582
xavi90 283,8K

xavi90

Znawca - Boks
Jak tak łatwo i przyjemnie poszło z Wąchałą to próbuje na noc jeszcze jeden zakład- może kurs nie jest jakoś okazały ale raczej pewnie dla mnie wygląda wygrana pięściarki z Urugwaju: Adriana Pineiro. Nie będę się rozpisywał- Adriana ma rekord 8-0, mimo wątpliwej jakości rywalek i faktu że wszystkie walki stoczyła u siebie w Urugwaju, to tylko jeden pojedynek wygrała przed czasem. Ale miała też udane starty na ringach amatorskich, gdzie w Ameryce Południowej poziom jest całkiem wysoki. Teraz w wieku 28 lat otrzymuje szansę na większa karierę: w czerwcu przeniosła się do USA gdzie podpisała kontrakt promotorski i ćwiczy u Freddy Fundory- ojca (i trenera) rodzeństwa Gabrieli i Sebastiana. Gabriela wystąpi tutaj w co-main evencie, dlatego zapewne szanse występu na undercardzie dostaje też Pineiro. Urugwajka nad rywalką Gloria Munguilla dominuje warunkami fizycznymi co przy tak niskiej kategorii wagowej te 7 cm może robić bardzo dużo- Pineiro większośc występów miała w kategorii wyżej. Nie będę ukrywał, o Munguilla nie wiem nic szczególnego- ma jedną porażkę, jest starsza (33 lata), ostatnio w Meksyku męczarnia z rywalką z ujemnym rekordem. Krótko mówiąc: stroną 'A' w tym pojedynku będzie Adriana Pineiro i wydaje mi się że powinna zgarnąć komfortową decyzję.

Adriana Pineiro przez decyzję @2,00 Betclic
 
Do góry Bottom