Trochę smiechlem czytając twój wpis. Najpierw kwestionujesz regulamin i prace administracji, bo przecież moje analizy nadają się do kosza. W sumie jakby nie patrzyc 90 procent analiz w typach dniach nadaję się jako "kiepskie analizy". Ale z tymi "podałbys jakies liczby" to już pojechałeś grubo xD rozumiem, że bukmacherka polega na suchych statystykach a nie na dyspozycji dnia, formacji obronnych i ofensywnych drużyn, wyczuciu typera itp druga sprawa, ze pewnie tematu by nue bylo, gdyby moje typy byly na minus. Ale mniejsza z tym. Nie będę z tobą dyskutował, ale pozwoliłem sobie przejrzeć twoje analizy (wcześniej cie nie kojarzylem) i te twoje wypociny na temat bilansów drużyn i innych idiotycznych statystykach które powtarzam w 70 procentach nie mają żadnego znaczenia w bukmacherce( bo gdyby tak rzeczywiście było to wczoraj City powinno się przejechać po Palace i przy okazji powinien paść under bo przecież padał on cztery razy w ostatnich pięciu spotkaniach na ich stadionie i spece z firm bukmacherskich tak typowali) są śmieszne w porównaniu z tym co ja chociażby napisałem o obronie czy też skuteczności napastników. Wyczuwam wyłącznie bol dupy za przeproszeniem. A argument, że nie powinienem podawać typów minute przed rozpoczęciem no to już pojechałeś grubo, bo przecież
typy dnia zabraniają tego typu rzeczy, a ja powinienem służyć innym, a nie bawić się w konkursie dla siebie. Ci co mnie znają z nba czy
nfl wiedzą że nawet kilka zdań wystarcza do trafności typu. Nikogo nie zachęcam do grania moich typów. Dlatego głównie podaje je w
typach dnia i naprawdę wisi mi to czy tobie przypadła moja analiza do gustu, bo chodzi wylacznie o zysk. Ale pisze już parę lat analizy w typach dniach i jesteś pierwsza osoba która ma jakies zastrzeżenia.
Koniec koncow to jest zabawa i jeżeli ty traktujesz
typy dnia jako rywalizacje, ok - twoja sprawa. Ale proszę zajmij sie poprawnością swoich analiz. Pozdrawiam