Faza Legend za nami. Turniej póki co daje zarobić więc próbujemy dalej.
Heroic - Faze - 1 @1.65
Podziwiam Faze za to jaką drogę przeszli żeby się tu znaleźć. Wrócmy do RMR zaczęli bardzo dobrze, wygrali 2 mecze, później się coś zacięło i skończyli z bilansem 2-3, musząc walczyć w dodatkowym turnieju gdzie bilet dostawał tylko zwycięzca. Udało się, pokonując w finale Cloud9. Challengers przeszli dosyć gładko z bilansem 3-1, natomiast w fazie legend znów ostre tarapaty bo stan 0-2 i znowu każdy mecz już o życie. Poradzili sobie łatwo z 9nine, ale ostatnie dwa mecze to już jazda na krawędzi. Ostre tarapaty z BNE, ostatecznie udało się wyciągnąć drugą mapę po dogrywce i finalnie wygrać. Natomiast to co zrobili z Navi to już był naprawdę high level. Przegrywali 9-15 na Anubisie grając po stronie CT, na mapie która najmocniej faworyzuję stronę atakującą, gdzie pamiętamy jak oddali mecz z VItality z 14-1 grając właśnie po tej stronie. Tym razem jakimś cudem to wyciągnęli, Karrigan świetnie poprowadził chłopaków, tam nie było paniki, wykorzystali swoją szansę w 100% z chłodną głową.
Nie ukrywam, że mam lekkie obawy, ale jak nie brać Heroic po @1,65 skoro w tym momencie jest to najlepsza drużyna na świecie? Grali tydzień temu ze sobą i w bastionie Faze czyli na Inferno, Heroic nie pozostawiło im złudzeń wygrywając mapę do 7. Oczywiście dzisiaj B03 i może to być zupełnie inny mecz, ale ja mimo wszystko decyduje się zagrać Cadiana i spółkę, bo na przestrzeni ostatnich tygodni prezentują stałą wysoką formę czego na pewno nie możemy powiedzieć o Faze Clanie
Vitality - ITB - ITB mapa swojego wyboru +5.5 handi @1.80
Próbuję taki zakład. Również chciałem grać Vitality, ale jednak te @1,14 mnie odstrasza. Dlatego idę w drugą stronę, bo liczę, że ITB na mapie swojego wyboru mocno powalczy i ugra te 11 rund. Ciężko powiedzieć która to będzie mapa. ITB tutaj najlepiej wygląda na Vertigo, ale jest to też mocna mapa Francuzów, więc może spróbują Overpassa gdzie przegrali po dogrywce z Liquid i ograli z łatwością Fnatic które uwielbia tę mapę? Może to będzie Inferno które ITB też często gra a tutaj udało się nawet ograć Faze? Ciężko przewidzieć czy wybiorą mapę na której się najlepiej czują czy jednak spróbują coś ustawić pod rywala. Niemniej jednak ITB wygląda tutaj naprawdę bardzo dobrze. Sądziłem, że po pierwszych 3 meczach pojadą do domu, a tu proszę, mamy ich w ćwierćifinale. Dzisiaj grają już na paryskiej scenie z publicznością do czego ITB na pewno nie jest przyzwyczajone, ale jeśli tylko nie zje ich stres to patrząc na to jak się do tej pory prezentowali na swojej mapie powinni chociaż rzucić rękawice.