Kusi na finał pograć czysty win Aspinalla, ale jednak zabezpieczę się lekkim handicapem. Smith wiadomo - maszynka do 180', półfinał zaczął świetnie z Barneveldem, ale potem sam wpuścił go do meczu słabą skutecznością na dablach. Do tego doliczyć trzeba fatum związane z finałami, które na pewno Smith z tyłu głowy gdzieś ma, że no nie idą wybitnie po jego myśli. Kiedyś jednak taki mecz wygra, nie będzie wiecznie przegrywał i dziś ma rywala zdecydowanie w zasięgu, ale z drugiej strony ostatnio w bezpośrednich pojedynkach mu nie szło. Dlatego liczę na wygraną Aspa, ale czysto bukmachersko, bo po tym, co odwalił ostatnio z Noppertem, nie darzę go zdecydowanie sympatią. Jednak biorąc pod uwagę, że Smith może przełamać niemoc, biorę handicap, bo nie uważam, że Michael zrobi blow out na przeciwniku.
Smith - Aspinall
Typ: Aspinall win (handi +2,5 Lega)
Kurs: 1,88 w Unibet
Finał bez historii.