suomi
Znawca - Hokej
Hejka.
Dzisiaj próbuję SHL. Nie bez wątpliwości, ale już dwa dni temu wymyśliłem sobie te spotkania:
Linkoping - Rogle - 2 ML - 1.48 - fortuna
Timra - Lulea - 2 RT - 1.7 - fortuna
Drużyna Lwów została odświeżona. Wraz ze zmianami miały przyjść wyniki, których na razie brakuje. Jednak jakby nie patrzeć nadal jesteśmy na początku sezonu. Forma może falować, ale drużyna z Saab Arena ma papiery na lepszą grę. Na tą chwilę trzeba przyznać, że paru facetów rozczarowuje. Przede wszystkim bramkarze. Rautio miał w karierze fajne momenty ( sezony ) ale obecnie chyba nie można od niego wiele wymagać. To bramkarz którego czas już powoli mija. Jeśli chodzi o Hogberga, to miał zapewnić spokój w bramce. Na ten moment nic z tego. Gość musi poszukać swojej formy. Jak nie idzie, to nie idzie. Od bramki, przez obrone aż po atak. Brian Gibbons na tą chwilę jest bez punku. Ehn z jedną asystą. Jedynie Russell sie broni ( dwiema zdobytymi brakami ). Całe Linkoping czeka na bramki Little i Ljungha. Na razie gospodarze nieco na zaciągniętym ręcznym bez wygranej w RT. Pierwszy link wygląda naprawdę dobrze, ale niższe formacje nie mają już tej jakości. Dzisiaj ciężki Rywal na ich drodze. Ze znacznie większą jakością i lepszą rganizacją gry. Rogle po kapitalnym ostatnim sezonie w obecnym też ma wysokie cele i szczerze mówiąc są argumenty za tym, żeby znów mocno zaznaczyć swoją obecność w SHL. Wizytówką drużyny była obrona i tu niewiele sie zmieniło. Kadrowo owszem, ale Rogle nadal bardzo dobrze broni. Ofensywa drużyny trochę straciła na jakości, ale nowe nabytki mają całkiem wysoki potencjał.
W drugim spotkaniu Timra spróbuje powalczyć z Lulea. Ciężko znaleźć argumenty za gospodarzami. Kadra zespołu mizerna. Obrona popełnia dużo błędów. Obawiam się, że powrót do SHL może być come backiem na jeden sezon. Lulea z kolei pod koniec RT powinna sie znaleźć po drugiej stronie tabeli. Niekoniecznie mam tu na myśli wygranie sezonu zasadniczego, ale z tym roosterem zdziwię się, jak będą poza czołową czwórką. Na razie idzie jak po grudzie, ale oni wejdą na wysokie obroty. Komarek i Tyrvainen bardzo dobrze zaczęli sezon. Linus Omark też z każdym mecze będzie sie rozkręcał. Lulea była i jest groźna.
Wszyscy dziś oblaliśmy test z SHL
Dzisiaj próbuję SHL. Nie bez wątpliwości, ale już dwa dni temu wymyśliłem sobie te spotkania:
Linkoping - Rogle - 2 ML - 1.48 - fortuna
Timra - Lulea - 2 RT - 1.7 - fortuna
Drużyna Lwów została odświeżona. Wraz ze zmianami miały przyjść wyniki, których na razie brakuje. Jednak jakby nie patrzeć nadal jesteśmy na początku sezonu. Forma może falować, ale drużyna z Saab Arena ma papiery na lepszą grę. Na tą chwilę trzeba przyznać, że paru facetów rozczarowuje. Przede wszystkim bramkarze. Rautio miał w karierze fajne momenty ( sezony ) ale obecnie chyba nie można od niego wiele wymagać. To bramkarz którego czas już powoli mija. Jeśli chodzi o Hogberga, to miał zapewnić spokój w bramce. Na ten moment nic z tego. Gość musi poszukać swojej formy. Jak nie idzie, to nie idzie. Od bramki, przez obrone aż po atak. Brian Gibbons na tą chwilę jest bez punku. Ehn z jedną asystą. Jedynie Russell sie broni ( dwiema zdobytymi brakami ). Całe Linkoping czeka na bramki Little i Ljungha. Na razie gospodarze nieco na zaciągniętym ręcznym bez wygranej w RT. Pierwszy link wygląda naprawdę dobrze, ale niższe formacje nie mają już tej jakości. Dzisiaj ciężki Rywal na ich drodze. Ze znacznie większą jakością i lepszą rganizacją gry. Rogle po kapitalnym ostatnim sezonie w obecnym też ma wysokie cele i szczerze mówiąc są argumenty za tym, żeby znów mocno zaznaczyć swoją obecność w SHL. Wizytówką drużyny była obrona i tu niewiele sie zmieniło. Kadrowo owszem, ale Rogle nadal bardzo dobrze broni. Ofensywa drużyny trochę straciła na jakości, ale nowe nabytki mają całkiem wysoki potencjał.
W drugim spotkaniu Timra spróbuje powalczyć z Lulea. Ciężko znaleźć argumenty za gospodarzami. Kadra zespołu mizerna. Obrona popełnia dużo błędów. Obawiam się, że powrót do SHL może być come backiem na jeden sezon. Lulea z kolei pod koniec RT powinna sie znaleźć po drugiej stronie tabeli. Niekoniecznie mam tu na myśli wygranie sezonu zasadniczego, ale z tym roosterem zdziwię się, jak będą poza czołową czwórką. Na razie idzie jak po grudzie, ale oni wejdą na wysokie obroty. Komarek i Tyrvainen bardzo dobrze zaczęli sezon. Linus Omark też z każdym mecze będzie sie rozkręcał. Lulea była i jest groźna.
Wszyscy dziś oblaliśmy test z SHL
Ostatnia edycja: