Ja dzisiaj takiego tripelka spróbuję mocniej pograć - najwyższe kursy znalazłem na
Fortunie, niestety jeden z nich poniżej 1.30 więc kupon nie podlega promocji bez podatku:
Patrick Kane (Chicago) zdobędzie punkt @1.40
Mark Stone (Las Vegas) zdobędzie punkt @1.36
Connor Mc David (Edmonton) zdobędzie punkt @1.26
Wszystko z dogrywką i decydującym karnym.
Patrick Kane jak słusznie nasz bardzo dobry analityk
5xharoldx5 zauważył w tym sezonie ma gorszą skuteczność ale próbuje ładować do bramki i dzisiejszej nocy to może być jego dzień. Niemniej jest niekwestionowanym liderem asyst w teamie więc podpieram się po prostu punktem zdobytym przez niego.
Mark Stone to lider pod względem uzyskiwanych punktów w drużynie, która ostatnio odnotowuje wygraną za wygraną. Podejmują San Jose który traci najwięcej goli na wyjazdach.
I wreszcie Connor Mc David, co do którego chwilę się zastanawiałem. Edmonton przedwczoraj wygrał u siebie 4:1 więc mniemam, że i dziś stać ich będzie na kilka bramek. Mc David jest liderem teamu zarówno pod kątem goli jak i asyst. Ma 74 punkty co daje mu blisko 2 punkty na mecz. Montreal nie traci zbyt wiele goli na wyjazdach i nie przegrywa zbyt wielu wyjazdowych meczów (chyba że po dogrywce), tym niemniej jeśli Edmonton trzy gole zaaplikuje przeciwnikowi, to co najmniej jeden punkt powinien być zdobyty przez Mc Davida.
AKO: 2.40
Wiem że z ekonomicznego punktu widzenia robię źle że wybrałem trzecie zdarzenie eliminujące możliwość gry bez podatku, ale tak to sobie upatrzyłem i nic innego na tę noc nie wybrałem. A kursy spośród ziemniaków najwyższe.
Powodzenia Panowie na dzisiejszej nocce!


No!!
