ŁKS Łódź vs Radomka Radom, typ: Radomka @2,09 - 1xbet
Wow, wow. Amigo. Bez przesady
ŁKS jest przeceniany, ale taki kurs na nie to jakiś absurd.
W ich pierwszym meczu potwierdziło się to co pisze od początku o obu drużynach. ŁKS - sinusoida, a Radomka - solidność.
ŁKS zagrał TRAGICZNE spotkanie w ataku. Naprawdę, nie przystoi to nawet w siatkówce kobiet. Poniżej kilka statystyk:
Kasia Zaroślinska: 5/18
Anna Kalandadze: 9/22
Aleksandra Wójcik: 9/26
Nadja Ninkovic: 4/16
I moja ulubienica to znęcania się:
Katarina Lazovic: 2/15.
I one nie zagrają dużo lepiej w drugim meczu. W tych ostatnich meczach nawarstwiają się ich wszystkie problemy. Dobra zagrywka, ale słabe przyjęcie. Dobra rozgrywająca, która absolutnie nie pasuje swoim stylem gry do tego zespołu i się w nim marnuje. Bardzo słaby środek. Brak liderki w ataku. I falująca forma, wiecznie falująca forma. Bez stabilności nic się nie osiągnie.
W dodatku Kasia Zaroślinska krzywdy Radomce nie zrobi. Po co ma kąsać swojego przyszłego pracodawcę?
Radomka bardzo fajnie wyglądała w pierwszym meczu i w rewanżu nie powinna odstawać. Od półfinałów w życiowej formie jest Justyna Łukasik, która w kolejnym meczu daje 5+ bloków i dwucyfrową zdobycz punktową. Swoje w ataku robi Ana Bjelica, na poziomie jak zwykle Bruna Honorio, a o Kasi Skorupie to chyba wspominać nie muszę.
Po pierwsze Radomka musiałaby zagrać dużo gorzej, a ŁKS dużo lepiej. Kompletnie nie widzę obu drużyn odmienionych o 180 stopni. W dodatku ŁKS nie ma żadnej motywacji. Są podłamane, bo ten sezon kompletnie im nie wyszedł. I to widać od meczu z Developresem. Chociaż one tam również grały słabo to wykorzystały, że w jednym spotkaniu Rzeszów grał jeszcze słabiej.
Radomka ma swoje słabe strony w postaci na przykład Samary, która nie dostarcza punktów, ale mają dwie klasy lepszy rozgrywającą, dwie klasy lepszą atakująca, skuteczniejszy środek, bardziej doświadczone przyjmujące, które właśnie w takich meczach to doświadczenie pokazują (Bjelica przy 30 piłkach atakowała na 50%, a Lazovic przy 15 piłkach na 13%).
Być może Radomka nie zagra tak dobrego meczu, ale potrafiły postawić ciężkie warunki Chemikowi, rozgromiły ŁKS. Tutaj również widzę wygrana, a ten kurs do meczu spadnie co najmniej do równego poziomu, a nie zdziwi mnie Radomka w roli faworyta.