Dokopałem się do informacji z niedzielnych eliminacji sprintu odnośnie słabego występu Dahlqvist. Tak jak można było przypuszczać, zaliczyła upadek.
"Utknęłam w śniegu - mogę winić tylko siebie. To tak cholernie niepotrzebne, mówi Dahlqvist.
Potem na mecie krzyknęła "ku*wa!" i zamachnęła się z kijkiem w powietrzu. Potem powiesiła się na płocie i wisiała tam przez kilka minut. - To nie były zbyt miłe słowa, które wyszły mi z ust po zakończeniu. Po prostu tak się wkurzyłam, mówi Dahlqvist. - Prawdopodobnie byłabym w stanie złamać jedno i drugie, gdybym była sama w docelowym obszarze."
Jak widać, po prostu pech. Uroki sprintów, chociaż upadków nie brakowało przez cały weekend w Falun. Nie pozostaje to bez znaczenia w obliczu zbliżających się mistrzostw świata.
- Natalia Nepraeyva upadła i złamała rękę. Występ na MŚ jest wątpliwy.
- Kerttu Niskanen doznała złamania kości piszczelowej. Dla niej sezon się już niestety zakończył.
Upadków było dużo więcej. Wystarczy przytoczyć takie nazwiska jak Bolshunov, Valnes, czy Ebba Andersson. Tutaj jednak bez kontuzji.
W kwestii zbliżających się mistrzostw swoje problemy mają reprezentacje Francji, Szwecji. Norwegowie odizolowują się i wracają do treningów indywidualnych.
Ale zanim mistrzostwa świata, to jeszcze dwa weekendy z Pucharem Świata. Najbliższy już w ten weekend, ponownie w Szwecji.
"Utknęłam w śniegu - mogę winić tylko siebie. To tak cholernie niepotrzebne, mówi Dahlqvist.
Potem na mecie krzyknęła "ku*wa!" i zamachnęła się z kijkiem w powietrzu. Potem powiesiła się na płocie i wisiała tam przez kilka minut. - To nie były zbyt miłe słowa, które wyszły mi z ust po zakończeniu. Po prostu tak się wkurzyłam, mówi Dahlqvist. - Prawdopodobnie byłabym w stanie złamać jedno i drugie, gdybym była sama w docelowym obszarze."
Jak widać, po prostu pech. Uroki sprintów, chociaż upadków nie brakowało przez cały weekend w Falun. Nie pozostaje to bez znaczenia w obliczu zbliżających się mistrzostw świata.
- Natalia Nepraeyva upadła i złamała rękę. Występ na MŚ jest wątpliwy.
- Kerttu Niskanen doznała złamania kości piszczelowej. Dla niej sezon się już niestety zakończył.
Upadków było dużo więcej. Wystarczy przytoczyć takie nazwiska jak Bolshunov, Valnes, czy Ebba Andersson. Tutaj jednak bez kontuzji.
W kwestii zbliżających się mistrzostw swoje problemy mają reprezentacje Francji, Szwecji. Norwegowie odizolowują się i wracają do treningów indywidualnych.
Ale zanim mistrzostwa świata, to jeszcze dwa weekendy z Pucharem Świata. Najbliższy już w ten weekend, ponownie w Szwecji.