>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Grudzień 2020 - Typy z analizami + dyskusja

Status
Zamknięty.
thechosenonee 2,5K

thechosenonee

Użytkownik
Szybko @2.15 atlanta BETFAN

Atlanta wedlug mnie duzo mocniejsza na papierze, nie rozumiem kursow bukmacherow. Hawks porobilo transfery bardzo dobre i playoffy to mus, dobrze weszli w sezon (w przeciwienstwie do grizzlies), zas memphis wydaje mi sie ze jeszcze nie, morant potrzebuje wiecej pomocy, nie poczynilo grizzlies za duzo ruchow w offseason.
Takie mecze jezeli atlanta chce wejsc do playoff musi wygrywac.
Sory za skladnie.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +80
matbie 29,2K

matbie

Znawca - NBA
Ruski fajne linie alternatywne teraz daje:

Nurkic over 0,5 trójki @3,1 ➖
Nurkic over 1,5 trójki @8,2 ➖ (0/2)

Przesadzone kursy bo Nurek regularnie potrafi rzucić z dystansu.

Shake Milton over 14,5 pkt @3,2 ➖ (10 pkt)

Regularnie rzucał powyżej. Nawet w preseason. Dodatkowo mecz z NYK szybko się powinien zakończyć. Dostanie sporo minut.

Mykhaliuk over 9,5 pkt @3,2 ➕ (12 pkt)

Tutaj duże ryzyko ale ostatnio miał 1/8 z dystansu. Około 20 minut dostanie, a widać ma zielone światło do rzutów z dystansu.

Cole Anthony over 9,5 pkt @3,02 ➖ (9 pkt)

Rookie z Orlando świetnie pokazywał się w preseason. Pierwszy mecz mu nie wyszedł, ale jeżeli dostanie 15-20 minut to spokojnie jest w stanie kilkanaście pkt zdobyć.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +22
qkens1986 70,5K

qkens1986

Użytkownik
Charlotte - Brooklyn typ 2 (-7.5) 1.62
Nie widzę tu innej opcji jak wysoka wygrana Brooklyn. Charlotte przegrało nawet z OkC czy Cavs. Brooklyn fajnie wygląda. Mega forma na początku sezonu Duranta i Kyriego. Widać głód gry. Jak dla mnie pocisną ich aż miło.

Lakers - Minnesota typ 1 (-7.5) 1.56
Minnesota B2B po nieoczekiwanej wygranej z Jazz dzisiejszej nocy. Wypada Towns więc będą mieli problem pod koszem. Widzę tu gładki win LA.

Kursy betfan
 
K 3,9K

kruszak

Użytkownik
No i klasa, widzę wzrost frekwencji - fajno, dziękuję również za miłe słowa;).
Dziś na warsztat podobnie, jak nad nami napisane Brooklyn WIN tyle, że lżej trochę:) -3,5pkt - kurs 1,37 - etoto

Brooklyn omawialiśmy już ostatnio, nie będę się rozwodził - inwestycja przy kursie 1,37 oparta jest o agresywny system progresji i tylko przy takim sposobie zarządzania kapitałem, w mojej opinii, jesteśmy w stanie - w dłuższej perspektywie czasu odnosić zysk przy tak niskich kursach.

Jeżeli planujesz grać częściej nasze propozycje - możesz zainwestować. Jeśli nie - nie inwestuj - zawsze istnieje ryzyko porażki, z tego też względu nie opłaca się ( zazwyczaj ) wybiórczo grać raz tutaj raz tutaj. Podobnie z zespołami, wybierając zespoły, których będziemy się trzymać przez cały sezon, statystycznie łatwiej jest nam odnieść zysk, jeżeli wybierzemy zespół o wysokim skillu.
Sam popełniałem wiele razy błąd obstawiania - raz Indiana, raz Miami, raz coś tam. Każda noc co innego - złe podejście w moim odczuciu. Zjawisko powrotu do średniej - opisanego przez psychologa Daniela Kahnemana, zdobywcę Nagrody Nobla z dziedziny ekonomii behawioralnej - stoi po naszej, jeśli będziemy zajmować się konkretnymi team'ami przez cały sezon.

SAN ANTONIO SPURS vs NEW ORLEANS PELICANS
SAN ANTONIO win - 2 kwarta
2,15
etoto


Dość niecodzienny zakład przyznam o charakterze spekulacyjnym JEDNAK :

1. Podoba mi się wejście w sezon tegorocznych Spurs - Popovich oznajmił - "nadchodzi nowe!". Tak też właśnie to wygląda, szybciej się ruszają, nacisk kładziony jest na ruch bez piłki ( właściwie nic nowego ), dość dobrze rozwija się Poetl - 4 rok w lidze, krzepnie powoli i lepiej pracuje na nogach, Patty Mills, grający również z ławki to walczak o dość wysokim BB IQ.

2. Przejdźmy do drugiej str - czyli Pelicans. Poza wyjściową 5tką i Redickiem, opornie im to idzie. Hayes przyzwoity gracz, dość atletyczny, jednak waży 99 kg, co na pozycji centra nie jest zbyt wiele;). Dla porównania jego kolega z drużyny kulturysta Bledsoe waży 97... ale na point-guardzie. Wspomniany Poetl zdaje się, będzie mieć przewagę zarówno w ofensywie jak i defensywie - waży 111 kg, 2 cm wyższy.
Ponadto mamy ładnie rozwijającego się Walkera na PG u Pelikanów, na ławce, jednak dalej brakuje mu do kunsztu technicznego, co jest w pełni zrozumiałe. Ponadto mamy pana Melli, który kryty będzie przez broniącego Rudy Gay'a ze smykałką do rzutu.

3. Na swoim kanale, obok przemyśleń dot. NBA, zamieściłem fundamentalną wiedzą inwestycyjną, przez której brak sporo przegrałem na przestrzeni pierwszych 4 lat działalności. Wspomniałem tam o SPÓJNOŚCI inwestycji, jako dobrym czynniku prognozującym wygraną. O co chodzi? Już tłumaczę - spójność to przede wszystkim dobra atmosfera, do zbijanie pion po udanej akcji, to ładna wymiana podań i nieforsowanie rzutów. Spójność to zawodnicy z ławki, z zacieszem na ryjku po udanej akcji kolegów grających na parkiecie, to trener tłumaczący konstruktywnie, w których rejonach zawodnik może się poprawić.
Popovich to człowiek z klasą i dobrą głową, co udowodnił na przestrzeni historii dostając się przez 20 lat pod rząd do PO. Myślę, że rozgryzie braki Pelikanów na ławce i skrupulatnie, ze swoim teamem, je wykorzysta.

Peace out, B.
 
R 3,2K

Rondo9

Użytkownik
D.Ayton zaliczy DD
@1.76 (y) (y)(y)

W tym sezonie Ayton bez DD, ale wczoraj brakło tylko jednego punktu. W sumie słaby mecz rozegrał ubiegłej nocy. Mało agresji tylko 5 rzutów z gry oddał w 30 minut. Holmes skutecznie go ograniczał w ataku . Phoenix potrzebują znacznie więcej agresywności pod koszem jeśli myślą o wygranej. Myślę że Ayton jest w stanie pokryć ten typ
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +43
thechosenonee 2,5K

thechosenonee

Użytkownik
Wizards @2.06 Betclic ależ frajerska 4q..

Czarodzieje bez Westbrook'a, i kursy od razu poszły w górę. Ta absencja według mnie nie musi być wcale osłabieniem :). Beal będzie z piłką, i będzie obok niego rozgrywający (prawdopodobnie ish smith), który grozi z rzutem zza łuku i jumpshotem i trzeba będzie go bronić na obwodzie, czego nie można powiedzieć o westbrooku. Co według mnie wskazuje na więcej czystych pozycji dla Beal'a i Bertransa z ławki. Prawdopodbnie drugim rozgrywającym będzie Cassius Winston, dobrze pokazał się w off-season, tak na prawdę nie wiem dlaczego nie dostał jeszcze żadnych minut w sezonie regularnym, wydaje się nie odstawać poziomem od Ish'a smitha. Wydaje mi się, że Beal będzie chciał w tym meczu pokazać, że jest w stanie jako lider sam pociągnąć zespół do zwycięstwa bez stat-paddera Wesbrooka, i zarazem pokazać zarządowi Waszyngtonu, że popełnili duży błąd i nie dali nawet szansy gry z Wallem, wcześniej nie działało to jeszcze aż tak dobrze, to prawda, jednak Bradley Beal teraz to dużo inny zawodnik, zawodnik, który miał średnio 30pkt na mecz w poprzednim sezonie, kaliber Superstar. Sporo osób uważa, że ten trade Beal-Westbrook wygrał Waszyngton, ja jednak jestem odmiennego zdania. Zdrowy Wall jest w stanie dać drużynie dużo więcej niż Westbrook i jego triple-double. Mimo tej krytyki westbrook'a, czarodzieje wszystko powinni być kandydatem do playoff na wschodzie mając w składzie tych dwóch gości. Uważam, że Orlando i Waszygnton to bardzo podobny poziom, ja bym nawet wskazywał lekko na korzyść waszyngtonu, ale muszą się jeszcze dotrzeć i zgrać chłopaki. W orlando all-star vucevic, i kilku dobrych (nic ponad to) grajków. Dobrze grają drużynowo i głównie to daje im zwycięstwa, nie jakieś spektakularne występy pojedynczych zawodników. Ja spodziewam się dzisiaj mocnego odpału ze strony Beal'a. Pokaże, że to on jest tutaj liderem, i zarazem jest ważniejszy niż Westbrook w tej drużynie. Jeżeli myślą o playoffach w Waszyngtonie (a na pewno myślą), muszą to wygrać, tak samo dwa kolejne mecze z Chicago, gdyż potem czeka ich 5 bardzo trudnych meczy z drużynami, które raczej są od nich lepsze na papierze i nie tylko. Nie mogą być 0-3 mając dwa mecze rozegrane z Magic, i to w dodatku u siebie, z którymi pewnie będą walczyć o to 7-8 miejsce na wschodzie.
 
Ostatnia edycja:
G 116

gandalfszary1

Użytkownik
golden state win
brooklyn nets -9.5
@2.88 superbet
pozdro wariaty z fartem ✅✅✅

W dziale nie podajemy "suchych typów", jeżeli chcesz takie podawać to załóż swój temat w dziale z kuponami, tu trzeba podać argumentację i przynajmniej kilka zdań potwierdzających typ, dopisz, inaczej post zostanie usunięty //Waldi1979
 
Ostatnio zmieniony przez Waldi1979:
G 116

gandalfszary1

Użytkownik
golden state win

po dwoch porazkach curry i spolka musza sie podniesc, z kim jak nie z slabo grajacymi bykami? wszystko wskazuje na to ze steph dzis odpali i poprowadzi warriorsow po pierwsze zwyciestwo w tym sezonie

brooklyn nets -9.5
w tym sezonie netsi moga byc jedna z a jesli nie najlepsza paką w nba, linia durant irving jak widac po 2 spotkaniach ma sie bardzo dobrze, hornets przegrali ostatnio z oklahoma mysle ze podlamali sie lekko, po dzisiejszym spotkaniu zalamia sie bardziej, nets wygra to pewniak, nie zdziwie sie gdy na koncowej tablicy wynikow zostanie wyswietlona przewaga ponad 10 oczek

@2.88 superbet
pozdro wariaty z fartem ✅✅✅

 
meister13 1,8K

meister13

Użytkownik
Pozwolę sobie udostępnić na początek moją wczorajszą bolączkę jednopunktową
1609110977457.png
A na dzisiejszą noc mam 4 typy.
Hornets - Brooklyn

Hornets grają nierówno, wg mnie się ogarną jak dobrze wkomponują LaMelo, ale to dalej kilka indywidualności - Rozier jak rzuca 42 punkty to i tak przegrywają. Nets z drugiej strony pokazują skuteczny basket, są pierwsi w def. efficiency. Kyrie nie płacze i drużyna dobrze wygląda. Osobiście uważam, że mogą dobić 11-0, 12-0, jakieś Utah, czy Denver może ich pykną, ale na pewno nie Hornets dziś. Rozier 5/15 fg w ostatnim meczu, Zeller wypada na kilka tygodni - biorę under Charlotte.

Hornets under 110.5 @1.85 106, wow, Netsi przegrali to jednak

Milwaukee - Knicks
Bucks niezależnie od wyniku mieli problemy z graniem pod Giannisa, mimo rozwałki z GSW, Giannis był poza grą, faulowany nie trafiał osobistych. Z Celtami też został szybko zgaszony, ale w 2 połowie Bostonowi siadł mental (24 pkt Giannisa)- podobnie jak z Nets, na drugą połowę w obu tych meczach Boston jakby wychodził innym składem po HT. Defensywa Knicks nie poskromi Giannisa, ale przez to jak rzucał te osobiste, to trochę boję się grać over Greka bo jednak linie na niego zawsze są wysoko. Kiedy nie szło Giannisowi zza łuku rzucali Khris lub DDV, a Lopez stawiał zasłony i mało akcji kończył - dlatego próbuję under centra Bucks.

B. Lopez under 12.5 @1.85

Chicago - GSW
Chicago wczoraj dało Indianie zrobić run 21-0, Zachowi nie siedziały trójki i starterów musieli ratować rezerwowi, bo by siętam skończyło różnicą 50 pkt. Dziś GSW raczej to powinno wygrać, Curry wrzucił filmik z trójkami trafianymi przez 5 minut bez żadnego pudła, więc może dziś pokaże swoje lepsze oblicze niż w pierwszych 2 meczach :D. Jednak ja zwracam uwagę na PG Bulls, 20 letni White - przyznam, że obejrzałem może z 2 mecze Bulls w zeszłym sezonie, więc typ bardziej ze statystyk. 13.2 ppg w zeszłym sezonie. W tym sezonie na Atlantę 2/11 fg 1/7 zza łuku 9 pkt oraz 4/10 fg 4/7 zza łuku na wspomnianych Pacers. Buki dały linię 16.5. Zespół dostał dwa łomoty - teraz jadą na ekipę Currego, a mimo że Curry i Oubre nie bronią wybitnie na obwodzie to nie jest to jakaś tragedia porównując to do chociażby dwójki Trae i Bogdan.

C. White under 16.5 @1.85

Indiana - Boston

Indiana rozjechała Bulls, Boston rozjechany przez Nets - byli na pewno zmęczeni po meczu z Bucks, ale jeśli dziś Indiana wygra to się nie zdziwię. Jednakże nie gram handi dodatniego na drużynę gospodarzy tylko na punkty rezerwowego centra Celtów - TT. Jedyne punkty jakie zdobywa są w zasadzie z ponowienia, brakuje mu trochę wachlarza ofensywnego na porządnego centra NBA. Ostatni sezon w Cavs więcej grał na PF niż na C. Z Bucks zagrał niezły meczyk, ale z Nets 3/8 fg i jego team był -19 z nim na placu, jeśli dostanie nie więcej minut od Stevensa niż w tamtych spotkaniach typ ma duże szanse powodzenia.

T. Thompson under 10.5 @1.85
wszystkie zaproponowane kursy z superbet

Powodzenia i udanej nocki z NBA :)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +176
K 3,9K

kruszak

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+2
Witam, lipa wczoraj - spore starty na froncie - zwłaszcza szkoda tego Brooklynu, JEDNAK nie rozpaczając, a analizując doszedłem do jednego wniosku - coraz więcej prawidłowości:)), zarówno w trafionych jak i nietrafionych działaniach.

Odrobię swoje zadanie domowe tutaj - DLA GŁODNYCH WIEDZY - TYPY w części II :
Brooklyn przegrana - można by powiedzieć - ??????. Nets jednak rozluźnieni znacznie, kto oglądał więcej niż highlighty zobaczy leniwe zbiórki ofensywne Charlotte, nadgarstek w rzutach nie dociągnięty, delikatnie spóźniająca się obrona, Landry Shamet rzucający 0/8 zza łuku, zero większej reakcji ze str sztabu trenerskiego, a Nash jest zbyt mądry, w mojej opinii, aby nie reagować w takich sytuacjach. Shamet zawahał by się przy 6stym rzucie, a 7ego, w mojej opinii, już by nie rzucił gdyby Nets mieli wczoraj spięte poślady. Podobnie Prince 0/5 - za dużo forsowania wczoraj było myślę.

Nash mógł powiedzieć im prosto : "Panowie mamy widoki co najmniej na mistrza konferencji. Cel na to spotkanie jest jeden - wygrać JAK NAJMNIEJSZYM KOSZTEM. Po co mamy się napinać w sezonie regularnym i bić się o 65 wygranych przeciwko zespołom typu Charlotte, kiedy nawet założeń taktycznych nie można na nich ćwiczyć, bo na wszystko się dadzą." To tak jakby gimnazjalista ( już nie ma, ale za moich czasów bajtla były:) ) bił i znęcał się nad drugoklasistą.

Skąd biorę takie ( daleko idące ) wnioski?
Pamiętam jak w swoim drugim sezonie, co ciekawe także z Charlotte, co ciekawe również z zespołem aspirującym na mistrza - ówczesnymi Cavs, wtedy kiedy dostali mocno w ciry w finałach z GSW, po mistrzostwie zdobytym bodaj w 2016 - mieliśmy taką sama sytuację.

Cleveland - pretendent na mistrza VS Charlotte - teoretycznie dno NBA.
Ta sama sytuacja - Cavs wygrywali znaczącą przewagą z o wiele lepszymi teamami, więc z Charlotte pewny WIN. Otóż nie bardzo. Przegrali 10cioma - ze wszystkimi gwiazdami grającymi normalne minuty.

Ponoć mówią na to "load managment", ja na to mówię - łebski trener i biedni kibice, i nieświadomi typerzy ( w tym wypadku także ja ).

Jak powstają takie sytuacje :

1. Mocny zespół vs słaby/bardzo słaby zespół
2. Słaby zespół gra u siebie
3. Mocny zespół zaliczył przed tym spotkaniem sporo wygranych.

Tak bym ocenił swoje wczorajsze błędy. Wystrzegajmy się spotkań spełniających takie warunki, to tylko teoria, która coraz bardziej świdrowała mi głowę w miarę jak analizowałem spotkanie BRO vs CHA. Nie wiem czy się potwierdzi - będę monitorował, natomiast podobieństwo z Cavs sprzed 4 lat z n a c z ą c e. Również mieli przed tym 2 wygrane z mocniejszymi drużynami, również grali w Charlotte. Swoją drogą Charlotte - nie najgorzej - Rozier, LaMelo ( świetna wizja! ), Hayward, Graham ( mój ulubieniec ) - przyzwoicie się prezentują.

Unikajmy - lepiej odpuścić czasem, aby walczyć kolejnego dnia, jak mówi Warren Buffett - "Są 2 zasady inwestowania. Zasada pierwsza : NIGDY NIE TRAĆ PIENIĘDZY. Zasada druga : NIGDY NIE ZAPOMINAJ ZASADY NR 1."

Błąd nr 2 - Spurs - poruszony zostanie jutro.




II

Nie spamię więcej - jedziemy.
Trzy moje drużyny dziś grają aż - ( jest ich w sumie 5 - MIAMI, PORTLAND, INDIANA, BROOKLYN, ATLANTA ).
Na warsztat :

ATLANTA HAWKS vs DETROIT PISTONS
under 109,5 pkt DET
1,68
ETOTO


Nienajlepsze linie zostały dziś wystawione ( dla bukmacherów ) wg mnie. Detroit grało 2 spotkania - w jednym zdobyli 101 pkt przeciw Minnesocie, którzy nie słyną z dobrej obrony, w drugim - 119 pkt vs Cavs JEDNAK :

1. nastąpiły 2 dogrywki - w regulaminowym czasie zdobyli 101 ponownie
2. Atlanta ma nienajgorszą obronę - 7dme miejsce aktualnie, pewnie trochę spadną, no ale ...
3. Detroit średnio zdobywa 101 pkt jak na razie
4. D-Rose ma dziś nie zagrać, ponadto Blake - OUT, Okafor wątpliwy, nie wiem komu tam przyjdzie biegać, odkąd stracili Wooda na rzecz HOU, nie wyglądają dobrze ani trochę.

LA LAKERS vs PORTLAND TRAIL BLAZERS
LAKERS over 114,5 pkt
1,75
etoto


AD jest OUT, jednak defensywa Portland, podobnie jak w zeszłym sezonie, pozostawia wiele do życzenia. Wymieniono ARIZĘ, Hezonję, Bazemor'a ociężałych, aby ciążyli gdzie indziej. Przyszedł Covington - topowy 3&D ligi, ALE Kanter, który przyszedł nadal ma problem z szybkim tempem gry, będzie korzystał z tego zarówno Schroder - wysokie BB IQ, umie grać na kontakcie nieco, jak i Harrell - będzie nabijał "AND ONE" - zwalisty i energiczny to zawodnik o dużej chęci walki i za to go szanuję. Jeśli Kanter da się nabrać na pump fake - i wyskoczy, to będzie Trez jechał pod kosz. Jeżeli nie wyskoczy to będzie rzucał, a następnie walczył o zbiórkę (może znowu jakieś faule?).

Średnio na mecz Portland pozwalają zdobywać 123 pkt. Mają 28 defensywę, mało wiarygodne - grali przeciwko HOU i UTA, drużyny overowe - jednak mimo wszystko patrząc nawet na dane historyczne widzimy, że :

W zeszłym sezonie Lakers grało z POR 3 razy :

1. LAL WIN 136-COŚ TAM
2. LAL WIN 128-120 ile dobrze pamiętam wynik POR
3. LAL LOSE 119-COŚ TAM

Istotne jest to, że LAL przeciwko nim zdobyli najmniej 119 pkt - mając prawdopodobnie gorszy ball movement i BB IQ ( w moim odczuciu ) niż w tym sezonie. Linia padnie kilkoma punktami myślę - 120 pkt dla Lakers jest osiągalne.

Lebron jest wątpliwy, jednak wydaje mi się, że coś tam pogra na tym etapie sezonu. Będzie w porządku myślę.

Ostatni team dziś :

BROOKLYN NETS vs MEMPHIS GRIEZZLIES
BRO over 120,5 pkt
1,68
etoto


Zapisałem sobie w analizie na tablicy zanim buk wystawił linie, że idę w Brooklyn jeśli kursy będą nie mniejsze niż 1,30. Jak nie to, to over punktowy na Nets wszystko w okolicach 122,5 - 124,5 pkt. Cieszy zatem linia gwarantująca satysfakcjonujący kurs oraz znajdująca się poniżej tego progu. KD jest wątpliwy wg Rotowire na ten moment, dlatego nie gram wygranej, choć myślę, że będziemy mieli właśnie wspomniany ostatnio efekt "powrotu do średniej" i BRO zmotywuje się i wygra. Memphis przypomina nieco potencjalnego konkurenta w finałach - Lakers :)), z gorszą obroną i gorszą jakością ofensywy - Nash będzie chciał przetestować zaangażowanie chłopaków w mojej opinii.

Memphis ponadto pozwala zdobyć przeciwnikom średnio/mecz 126,6pkt. Warto więc myślę. Stawka niższa nieco niż na pierwsze 2.

Peace out, B.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +13
R 3,2K

Rondo9

Użytkownik
Brooklyn-Memphis 2
@2.55 (y) (y)
Durant i Irving out , więc chyba można spróbować, choć głębia składu jest.
J.Morant over 24.5
@1.80(n)

Linia idzie w górę, ale co tu dużo pisać gość jest klasa sam dla siebie. Świetny na nogach, pewny szybki, dynamiczny, szeroki wachlarz zagrań. Jak dla mnie typ do gry. W pierwszym spotkaniu 44 PTS, w drugim 28
STS
Kontuzja Moranta po rozegraniu 14 minut.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +92
K 3,9K

kruszak

Użytkownik
Zastanawiające zdaje się się dalsze dzielenie się wiedzą, po komentarzach typu powyżej, hmm, nawet ktoś przyznał reputację. Aż sam się machnę na reputację - dopiekłeś mu, brawo.

Podobne komentarze padały pod moim adresem, gdy, ZAPYTANY ( nie mam w zwyczaju się narzucać ) o jedną z dziedzin w moim portfelu inwestycyjnym, kryptowaluty, w 2017 roku kiedy trwała hossa na Bitcoina - przedstawiłem zalety, jakie w moim odczuciu reprezentowało to aktywo.
Co ciekawe, spłynęła masa podziękowań, "szczerych" uśmiechów znajomych bliższych i dalszych kiedy BTC rósł. W momencie, w którym moje źródła i wiedza wskazywały, że BTC jest na szczycie, w roku 2018 - przekazałem osobom inwestującym, że kończę z chciwością, realizuję zyski i szczerze zalecam to samo.

Co ciekawe, te same osoby, które zapewniały przyjaznymi gestami, jakiej to radości nie sprawia przebywanie w moim otoczeniu, kiedy BTC rósł i miały 17, 92 czy 119% zysku, zaczęły kierować w moją str podobne komentarze jak powyżej (mimo ostrzeżeń) kiedy BTC zaczął, zgodnie z założeniami, spadać. Twierdzono "nie ma to przyszłości", "taki ten BTC fajny? to czemu spada?" "jak tam zyski Bartuś? widzę wykres cały na czerwono" "te kryptowaluty nie działają".

Dziś cena BTC wynosi 26 665 USD, a The Wall Street Journal określa rok 2021, rokiem kryptowalut. Ci, którzy wykazali się wystarczającą samodyscypliną i pokorą, aby posłuchać osób, które poświęciły swój czas i wysiłek na zdobycie odpowiedniej wiedzy są dziś w zupełnie innym miejscu niż ci, którzy zdecydowali się wieszać psy.



Do sedna
- analiza błędu z przedwczoraj - SAS, 2 kwarta - mówiłem, że zrobię, a jestem człowiek słowny :

1. Początkowo miałem tego nie obstawiać, nie przeprowadziłem analizy przed zobaczeniem kursów u bukmachera, w celu uniknięcia efektu zakotwiczeniu ( odsyłam Kahneman ).

2. Zobaczyłem kursy na SAS i zauważyłem, że jest ono znacznie przewartościowane ( terminologia odwrotna niż na giełdzie - na giełdzie akcja może być niedowartościowana - cena jest za niska, jak na to co reprezentuje wartość podmiotu - dla nas im wyższy kurs w porównaniu do wartości podmiotu tym lepiej;) ).

3. Kursy wynosiły 2,85. Powinny wynosić najwięcej 2,20 w mojej ocenie. Po meczu okazało się, że powinny wynosić jeszcze mniej, gdyż Spurs przegrali mecz tylko 3 punktami - kursy powinny zatem wynosić max 1,90 - wniosek taki wyciągam z wartości jaką bukmacherzy przypisali handicapowi SAS WIN +3,5 pkt.

4. Stwierdziłem, że kursy na SAS są za duże - pozytywne działanie .

5. Zrobiłem research, który wykazywał braki Pelikanów, poczynając od braku doświadczenia na niewielkim rosterze kończąc. Wyliczyłem stosunek ryzyko/zysk, który podpowiadał, aby grać SAS w meczu WIN +7,5 pkt - pozytywne działanie .

6. Wkradł się strach - że Zion się za mocno rozwinął ( nieuzasadniony - osąd zaburzony mógł zostać poprzez medialność tego zawodnika - statystycznie kiedy o kimś się więcej mówi, mamy tendencję do przewartościowywania jego dokonań ) i ten strach zracjonalizował mi 2gą kwartę San Antonio, przewartościowanie SAS nie pozwalało zostawić tego wydarzenia - negatywne działanie

Wniosek : unikanie emocji ważna rzecz - to raz, to wszyscy wiemy, dwa - kwarta miała charakter wysoce spekulacyjny - czym charakteryzuje się spekulacja :

1. działamy na zbyt dużym obszarze działania ( zakłady typu - zawodnik X zdobędzie więcej punktów niż zawodnik Y - podręcznikowy przykład, musimy znać dobrze zarówno zawodnika X jak i Y, np. Jamesa Hardena i LeBrona, a nie tylko LeBrona - nasz obszar procentowo zwiększa się aż o 100% ) albo na zbyt małym obszarze działania - nasz przykład z kwartą, który złamał mój system i, za którego z tego też powodu, zwróciłem swoim klientom personalnym pieniądze - mogę tolerować u siebie, błędy, jednak nie mogę tolerować spekulacji

2. brak analizy - u nas była, ale po zobaczeniu kursów bukmachera - powinna być jedna przed, druga po

3. zbytnia współmierność - zbyt wiele czynników niekontrolowalnych wpływało na tak mały teatr działania jakim jest 2 kwarta.

Uściślenia co do początku wypowiedzi :
- wskutek inflacji inwestować w coś trzeba - pieniądze tracą na wartości 6% rocznie wskutek działań banków centralnych
- BTC aktualnie jest przewartościowany w perspektywie krótkoterminowej wg on chain data, inne aktywa z rynku crypto - nadal mają value, tak mówię, aby się nie kierowano podaniem ceny na początku.

Panie/Pani moderator - nie mam typów, jednak liczę, że przekazana wartość będzie wystarczała, aby nie potraktować tego jako spam.
I sorry za dużo czytania;).

Dobrego dnia
Peace out, B.
 
Otrzymane punkty reputacji: +60
E 144

ekspertNBA

Użytkownik
Washington Wizards- Chicago Bulls
typ: Washington Wizards powyżej 122.5 pkt
kurs: 1.86

bukmacher : bet365


Defensywa Bulls wygląda jak dotychczas dramatycznie, zwłaszcza pomalowanego gdzie np. Pacers wrzucili im ponad 70 pkt spod kosza.
3 mecze, i kazdy rywal nawrzucał im powyżej tej linii.
Washington maja dzis wiec dobra okazje na wygranie pierwszego meczu w sezonie, licze na szybką grę, bez obrony z obu stron, wygrana gospodarzy i pewne pokrycie tej linii.
 
Ostatnia edycja:
E 144

ekspertNBA

Użytkownik
Miami Heat - Milwaukke Bucks
typ: podwojny wynik Bucks/Bucks
kurs: 1.80
bukmacher : bet365


Po tym co sie stalo w nocy, nie sadze by dzis nie bylo powtorki , totalna deklasacja pomimo slabego wystepu Giannisa.
Zarzucani gradem trojek, gdzie graczom kozlow wpadalo wszystko. Nie sadze by powtorzyli taki wynik, lecz do przerwy/mecz mozna nq nich dzis postawic/
 
Ostatnia edycja:
K 3,9K

kruszak

Użytkownik
INDIANA PACERS vs CLEVELAND CAVALIERS
PACERS WIN -7,5 pkt
1,96
IFORBET


Idąc za mądrą radą (dzięki!) - aby zwrócić większą uwagę na potencjalne nieobecności, wchodzę na razie jedynie za 1/4 stawki. Reszta w okolicach 16-22, Indiana zdaje się mieć mniejsze prawdopodobieństwo na status kluczowych zawodników w stylu "will rest" - "będzie odpoczywał" jak Kyrie ostatnio, ciekawy to człowiek.

1. Cavs notują ładny bilans - grali jednak z zespołami pokroju Charlotte, Detroit czy niestabilna chyba już mentalnie bowiem papiery na wygrywanie zdaję się mają wszelakie - Philadelphia.

2. Trafili na fizycznych Kniksów - pierwsza przegrana. Stawiam nacisk na "fizycznych" - skuteczność czołowych Osmana czy Larrego Jr wyniosła kolejno 2/12 i 4/11. Inaczej gra się kiedy naprzeciwko stoi rim protector pokroju Robinsona (211cm), a inaczej gra się na mierzącego 203 cm Biombo z CHA, czy wolnego niczym ruch przy bramkach na autostradzie do Gdańska tego roku, Masona Plumlee.

3. Ponownie Kawaleria mierzyć będzie się z zespołem fizycznym - Turner sprzedaje średnio 2.8 bloku na mecz, przewagi fizyczne Brogdona 196cm, 103kg vs Sexton 185cm, 86kg ( przy czym oddajmy młodemu Collinowi, że prawdopodobne wydaję się, że będzie brał na szybkości Malcolma czasem ) oraz Sabonisa 211cm, 108kg vs Nance 201cm, 111kg - wydają się być znaczne.
Co ciekawe, 211 ma Carter Jr grający na C w Bulls:).

4. Rotacja Cavs to 7 osób ( Kevin Love - OUT indefinitely wg Rotoworld, nie liczę pana Dean Wade - na pewno kojarzycie:) - który najwięcej pkt nabił grając z CHA - 7pkt, z Philly 3 pkt grając 15 min - wskaźnik +/- na parkiecie - 7 ), myślę, że w drugiej połowie kondycyjnie mogą zacząć zjeżdżać z formą.

5. Po str Pacers zabraknie nam TJ Warrena - w jego buty powinien wejść, któryś z Holiday'ów. Nadal mamy 7 osób, jednak grają one z BB IQ na boisku, co ułatwi im robotę. Doug McDermott notuje w karierze zza łuku ponad 40% - ładnie Boston go przykrył ostatnio, odrobili lekcje po tym jak w poprzednim meczu zrobił 3/7 - rozciągani będą Cleveland w mojej opinii, i aby nie dopuszczać do wolnych pozycji nabiegać się trochę będzie trzeba.

6. To pierwszy mecz Cleveland z dobrze ułożonym organizacyjnie zespołem w tym sezonie. Indiana nie jest zespołem medialnym i to mi się podoba, na cichaczu dostają się do PO myślę i zrobią nam zakład na longtermie. No i właśnie - zaliczyli przegraną z Bostonem, a PO im w głowie, bo zmotywowane to i mądre życiowo zdaje się typy ( widzieliście jak Oladipo szarpał się z Brownem o piłkę ostatnio?klasa ).
Kalendarz stoi po naszej str - Pacers przegrali ostatnio z Bostonem, grają u siebie powinni być zmotywowani, powinien zadziałać również efekt powrotu do średniej - Cavs 3-1, w ostatnim sezonie ( gdzie grał partyzant Tristan Thomson, dziś w Celtach ) zaliczyli 14-40 - zdaję się jest trochę do nadrobienia jeśli chodzi o drugą cyfrę:) ,ale zobaczymy.

Peace out, B.
 
Otrzymane punkty reputacji: +139
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Liczba blowoutów i garbae time'ów w NBA w tym momencie jest zatrważająca. Codziennie po 2-3 takie mecze, które kończą się w połowie 3 kwarty a później wchodzą beztalencia z końca ławki. Jeśli ktoś myśli, że w NBA grają tylko i wyłącznie topowi koszykarze, to jak widać nie zna się na tym sporcie. W większości rosterów znajdują się zapychacze składów, którzy umiejętnościami są na poziomie naszej PLK albo i jeszcze niżej. Wystarczy obejrzeć sobie pierwszy lepszy garbage time i od razu widać, że większość tych kolesi to zwyczajni przypadkowi chałturnicy. Absolutne zero umiejętności, skuteczność na poziomie 15%, partaczone rzuty spod samego kosza, rzuty osobiste trafiane 1 na 4, trójki trafiające w bok tablicy. W tym sezonie mamy tego tyle, że odechciewa się w ogóle śledzić NBA. Ten sezon to porażka. Dallas niszczy Clippers 50 punktami, żeby poźniej dostac takie same lanie od Charlotte. Dla mnie to jest poziom WTA, gdzie zawodniczka z top 10 w każdej chwili może przegrać z drugą albo trzecią setka rankingu i nikt się specjalnie nie dziwi. Takie granie na pusto to są zwyczajne sparingi, jak w preseason, zero motywacji. I tak to wygląda w praktyce. Przecież tutaj takie Detroit zapewne w którymś momencie rozjedzie kandydata do mistrzostwa 30 punktami i to jest kwintesencja tego śmiesznego sezonu.
Ludzie odpuście sobie tą farsę. Lepiej pooglądać sobie nocne powtórki filmów na Polsacie. Są ciekawsze i bardziej wartościowe niż ta patologia, która się teraz dzieje w NBA.
 
Otrzymane punkty reputacji: +40
I 35,1K

iti

Użytkownik
Dziwisz sie? "Kwintesencja smiesznego sezonu"? Sezon trwa dopiero TYDZIEN, a tu juz takie - bez urazy - smieszne wnioski. Sporo druzyn nie gralo meczow OD MARCA, niektorzy w bance zagrali kolo 10-15, a nieliczni szczesciarze zakrecili sie w okolicy 25-30. To zupelnie normalne, ze bedzie duzo czolowych zawodnikow oszczedzanych, zwlaszcza na poczatku kiedy dopiero lapia rytm i ryzyko urazow jest wieksze. Rozumiem, ze przemawia przez Ciebie lekka frustracja, ale warto dac na wstrzymanie. Sezon bedzie dlugi, wiecej meczow bedzie grane w trybach 3w4 czy b2b, od czego liga sukcesywnie odchodzila w poprzednich sezonach, ale teraz nie ma wyjscia, bo i tak sezon wystartowal 2 miesiace pozniej niz zwykle.
 
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Dziwisz sie? "Kwintesencja smiesznego sezonu"? Sezon trwa dopiero TYDZIEN, a tu juz takie - bez urazy - smieszne wnioski. Sporo druzyn nie gralo meczow OD MARCA, niektorzy w bance zagrali kolo 10-15, a nieliczni szczesciarze zakrecili sie w okolicy 25-30. To zupelnie normalne, ze bedzie duzo czolowych zawodnikow oszczedzanych, zwlaszcza na poczatku kiedy dopiero lapia rytm i ryzyko urazow jest wieksze. Rozumiem, ze przemawia przez Ciebie lekka frustracja, ale warto dac na wstrzymanie. Sezon bedzie dlugi, wiecej meczow bedzie grane w trybach 3w4 czy b2b, od czego liga sukcesywnie odchodzila w poprzednich sezonach, ale teraz nie ma wyjscia, bo i tak sezon wystartowal 2 miesiace pozniej niz zwykle.
I co to ma do rzeczy? To, że jedna drużyna w 3 dni ma amplitudę 70-80 punktów? Wytłumacz mi, w jaki sposób to, że Charlotte nie grało od marca wpływa na to, że Dallas robi 50 na Clippers, żeby w następnym meczu dostać od nich 20, a po 3 kwarcie było nawet -30. Wytłumacz w jakiś sensowny sposób to, że OKC robi 7 punktów w 4 kwarcie z Pelicans. A może wytłumaczysz mi w jaki sposób to, że Knicks nie grali od marca wpływa na to, że rozjechali Buks 130-110, gdzie goście nie oszczędzali w tym meczu nikogo?
Takie frazesy powtarzane przez każdego, że to dopiero początek sezonu to dla mnie żadne argumenty. Nawet amerykańscy youtuberzy zastanawiają się, dlaczego jest tyle wysokich blowoutów, więc coś musi być na rzeczy. Ten sezon jest jak na razie bezwartościowy, nie świadczy o niczym, wyniki to komedia, dlatego poważne granie zacznie się dopiero w plaoyffach.
Żeby ten wpis miał jakąś wartość to dorzucę bardzo przemyślany typ.

Charlotte - Memphis
Memphis -3,5 2.9 Forbet

Zgodnie z logiką tego sezonu, Charlotte wygląda bardzo dobrze, a Memphis bez Moranta fatalnie, więc biorę Memphis z lekkim handi
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom