Półfinał dla Chorwatek stał się faktem, pierwszy raz w historii. Kurs na to, że dojdą do tej fazy bagatela 30,00. A przypomnę, one były w long termach w H2H z Polkami w parze. W dzisiejszym meczu Niemki nie istniały w ofensywie, nie dało się tego oglądać, od 20 bramek odjąć 8 zz karnych to zostają z 12 bramkami z gry, jakaś abstrakcja. Wyszły ich wszystkie mankamenty.
Drugi mecz o fazę półfinałów to zdecydowane i zasłużone zwycięstwo Dunek.
Rosja nie była wstanie im się przeciwstawiać i szykuje się konkretny mecz z Norweżkami, ja bym to nazwał przedwczesnym finałem, mimo że
Francja póki co jest nie pokonana. Niemniej jednak,
Norwegia jest z Norą Mork po powrocie po prostu za mocna mimo, że do tej pory nie grała tak naprawdę z nikim klasowym w swojej ścieżce turniejowej. Kursy (uśrednione) wyglądają fatalnie - chyba że w perspektywie dodatnie handi.
Norwegia 1,25 - 5,70
Dania
Francja 1,18 - 7,05 Chorwacja
o 5 miejsce
Rosja 1,65 - 2,88
Holandia i tu kursy najbliżej do zagrania, a jeśli ten mecz tyczy się lepszej pozycji w kontekście Igrzysk Olimpijskich (czego nie wiem, nie sprawdzałem) ale tak chyba jest to
Rosja pod win wydaje się być ok.
Holandia słabizna, pokonanie będących w słabej formie Węgierek, wczoraj Niemek mimo że tam remis byłby chyba najbliższy prawdzie i dzisiaj -11 nad rezerwami Rumunek. Co miały wygrać wygrały i to tyle w tej kwestii, na Rosjanki to nie wystarczy.
Rosja 1,70 33-27