ludzie zlitujcie sie i przeczytajcie caly watek, caly... przeciez tu co jakis czas padaja te same pytania... i wezcie sobie do serca to co zacytowalem.cytat z dnia 20 marca 2020 13:13 przez adamo80
Dlatego często w zalewie różnych informacji jedni mówią tak, a inni tak i każdy mówi na swoim przykładzie kiedy przegrywał, a kiedy wygrywał - bo każdy musi dostosować sposób gry do swojego charakteru i psychiki... Świetny typer z super analizami grający pre może zbankrutować na live i na odwrót... Osoba wygrywająca zawsze na progresji idzie w normalną grę w założeniu płaskimi stawkami i kończy źle... i każdy będzie źle mówił o systemie, który mu nie przynosi rezultatów... Dróg do celu jest wiele i każda potencjalnie może przynieść dobry rezultat, ale ważne żeby wiedzieć jaka droga jest dla nas najlepsza...
Ciekawy przykład.cytat z dnia 31 marca 2020 01:40 przez tyrion77+Obiecałem historię w "typy na żywo" - a to faktycznie jak Waldi zauważył nie było miejsce do takich historii , jednak tutaj będzie idealnie ponieważ jest to historia , która wydarzyła sie kilka lat temu i zarazem moze nauczy niektórych zaczynających swoją przygodę z bukmacherką , że nie warto bezmyślnie kopiować typów o których nie ma sie pojęcia oraz że kreatywność i dobry pomysł jest o wiele więcej wart niż zgadywanie kto jutro wygra
A więc był sobie raz zawodowy typer , który czytając róznego rodzaju fora bukmacherskie , próbując odgadnąć jaki wynik padnie w najbliższa niedzielę oraz uzywając swojego naprawdę nielichego , aczkolwiek mrocznego umysłu niczym Lord Voldemord wpadł niczym Karamba , Szpieg z krainy deszczowców na .....poniekąd genialny pomysł !!
Typer ów - nazwijmy go Gheorge siedział i myslał i myślał aż nagle zawołał niczym Archimedes .....Eureka !!!
"Po cóż mam zgadywać kto zacz będzie lepszy bądź gorszy w weekend nastepny, skoro rynek dzieli sie na płytki oraz głęboki" - a ja niczym wytrawny lalkarz odpowiednio grając i rozpuszczając nieprawdziwe informacje mogę nim sterować !! - pomyślał Gheorge !!
Jako, że nie był postacią anonimową i miał fame niczym "Łazarski Gladiator" postanowił to wykorzystać
Były to czasy gdzie Kamilcia21 miała zaledwie 8 lat i nigdy nie myślała jeszcze , że zamiast ganiać za Królewiczem o bląd włosach ujeżdżającego dzikiego mustanga będzie latała do STS-u lub innego Milenium.....
(sugeruje w tym wersie, że rynek bukmacherski nie był jeszcze tak usystematyzowany jak dzisiaj i łatwo było kręcić takie lody)
Założył on kilka kont w firmach słynących z dość luźnego podejścia do korekty kursów (żeby nie napisać , że były to firmy wybitnie nie reagujące na zmiany poniżej 50%) - wpłacił do nich całkiem spory hajs i czekał .....
"Betburger" czy inny "Oddsportal" nawet nie wiem czy działał w tamtych czasach - ale "zły Gheorge" był bystry i pomimo, że do tego potrzebował niszowych rynków (jak najpłytszych gdzie 4 grających po 500zł powoduje zbicie kursu ) - udało mu się znaleźć takich kilka.
Początek był zawsze taki sam ....Gheorge szukał wysokich spadających kursów (głównie dwu-drogowych) , o których jego podstawowy bukmacher zapomniał (ideał to było 7/8 , które juz w momencie grania u innych nie przekraczały 4 ) - po czym ładował na wszystkich kontach , które posiadał maxy (pomimo niszówek często były to stawki w przedziale 100 nawet do 500 zł na 1 koncie)
Efektem tego było chwilowe przebudzenie sie jego bukmachera i korekta kursów do takiego poziomu, że juz kontra w innej firmie często dawał Gheorge zarobek !!!! Eureka !!
Ale jako, że Gheorge był zły, podły i ....przebiegły to nigdy mu nie wystarczało .
Choć nie studiował nigdy Marketingu doskonale wiedział na czym polega optymalizacja zysku , a korzystając z fame "Łazarskiego Gladiatora" świata bukmacherki od nastepnego dnia zaczynał pisząc z róznych fake kont dawać wpisy na forum . Pisał zaleznie od dyscypliny a to o kontuzji danego zawodnika , a to jesli była to piłka nozna o grypie w zespole przeciwników - sprytnie zawsze podając , że super kurs jest u buka który szybko reagował na taki płytki rynek
Choc zapewne wszyscy piszący na forum uważają się za mądrych i inteligentnych niech pierwszy rzuci we mnie kamień ten , który nigdy nie pograł typu bez sprawdzenia bo ...podał go ktoś znany
Efektem tych zabiegów były zrzutki kursu na jego wyjściowy typ oraz wzrost kursu do kontry
Jako ,że sb , które uzyskiwał pozwalały na całkiem przyzwoite zycie a setki "pożytecznych idiotów" (sformułowanie zapożyczone z nauk społecznych już kiedyś tu przeze mnie użyte) nie miały pojęcia o jego niecnym procederze interes sie kręcił a Gheorge coraz bardziej tuningował swojego Opla Calibrę (to taki old car , na który w 2000 roku wyrywało sie Siostry Godlewskie) .
To cudowne perpetum mobile kręciło się cąłkiem przyzwoicie ale Gheorge kiedys spożył za duzo soku z gumi jagód wygadał się koledze, ten był purytaninem i nie umiał trzymac japy ....a swoja drogą rynki bukmacherskie się przez ten czas mocno cywilizowały no i patent przestawał coraz bardziej działac ........
I taka to historyja
Teraz postscriptum
Jest to prawdziwa choc nieco podkolorowana historia jednego z piszących do dzisiaj na forum userów (ale jako, ze nie mam prawa podawać jego nicka no i zwyczajnie lubię tę osobę za kreatywność - niech to pozostanie moją słodką tajemnica kim zacz jest "Mroczny Gheorge" )
Dwa - chciałbym Wam pokazać , że nie trzeba wcale znać sie na żadnej lidze żeby wygrywac - trzeba miec patent i być kreatywnym
A teraz wszystkie drogie dzieci ...."aaaa kotki dwa szarobure obydwa"
PoZdro
#zamieszczę tutaj jeszcze raz definicję "pożytecznego idioty" żeby nikt nie myślał, że kogokolwiek obrażam - ta historia ma wręcz coś zupełnie innego do pokazania - jest to zwyczajne okreslenie używane w tematach związanych z np. manipulacją
https://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%BCyteczny_idiota
Dwa wyjasnienia jeszcze - temat w którym Gheorge podawał typy był na plus ...ponieważ wystarczyło żeby trafił 3x kurs 7 na 20 typów i był na plus - jednak nikt z kopiujących go nie umiał tego powtórzyć ponieważ oni grali to już po znacznie niższych kursach (każdy kto korzystał z "Tenisowego Wróżbity" wie, że niemozliwe było jego kopiowanie kurs/kurs) więc fame Gheorge rosło tym bardziej gdyż value było dodatnie
No i zapewne znajda się tacy którzy zarzuca mi , że nie ma az tak płytkiego rynku zeby tak monitorowac kursami - mam 2 konta sygnalizacyjne w tej chwili w UB gdzie skułem ich mocno na jednej dyscyplinie i mam limity zrzucone do 20 zł na 1 zakład (ewk) - i każde moje zagranie na obu maxów w tej dyscyplinie powoduje , że automat zrzuca kurs na to zdarzenie od razu o 0,05 i tak co zagranie .....jestem w stanie sam nawet kilkukrotnie zrzucać kurs na jakies zdarzenie zanim oddsmaker w ogóle zapewne na to zerknie - o co kaman (taka charakterystyka niszowych rynków) - a na czystym koncie zakład tam to ok 120/150 eu max
Kamilcia ma już swojego królewicza i nie musi za nikim ganiać ???? po drugie nie gra w punktach stacjonarnych i Milenium.cytat z dnia 31 marca 2020 01:40 przez tyrion77+... Były to czasy gdzie Kamilcia21 miała zaledwie 8 lat i nigdy nie myślała jeszcze , że zamiast ganiać za Królewiczem o bląd włosach ujeżdżającego dzikiego mustanga będzie latała do STS-u lub innego Milenium.....
Ludzie czasem są jak szakale niestety, ale bukmacherka, to nie szkółka niedzielna...cytat z dnia 31 marca 2020 16:44 przez anakonCałą historię tyrion77+ i opisywanego osobinika skwituje jednym słowem niemoralne, ale każdy jak widać ma swoje sumienie...
A i nie kolko rozanicowe jak juz kiedys napisalemcytat z dnia 31 marca 2020 20:23 przez qowalsky6
Ludzie czasem są jak szakale niestety, ale bukmacherka, to nie szkółka niedzielna...
a dlaczego to nie dziala? przeciez z tego co napisales to metoda ulegla 'tuningowi' i teraz kazdy moze ja stosowac, bo dziala jeszcze bardziej. to co widzimy zalezy od tego co chcemy zobaczyc.cytat z dnia 31 marca 2020 01:40 przez tyrion77+Obiecałem historię w "typy na żywo" - a to faktycznie jak Waldi zauważył nie było miejsce do takich historii , jednak tutaj będzie idealnie ponieważ jest to historia , która wydarzyła sie kilka lat temu i zarazem moze nauczy niektórych zaczynających swoją przygodę z bukmacherką , że nie warto bezmyślnie kopiować typów o których nie ma sie pojęcia oraz że kreatywność i dobry pomysł jest o wiele więcej wart niż zgadywanie kto jutro wygra
A więc był sobie raz zawodowy typer , który czytając róznego rodzaju fora bukmacherskie , próbując odgadnąć jaki wynik padnie w najbliższa niedzielę oraz uzywając swojego naprawdę nielichego , aczkolwiek mrocznego umysłu niczym Lord Voldemord wpadł niczym Karamba , Szpieg z krainy deszczowców na .....poniekąd genialny pomysł !!
Typer ów - nazwijmy go Gheorge siedział i myslał i myślał aż nagle zawołał niczym Archimedes .....Eureka !!!
"Po cóż mam zgadywać kto zacz będzie lepszy bądź gorszy w weekend nastepny, skoro rynek dzieli sie na płytki oraz głęboki" - a ja niczym wytrawny lalkarz odpowiednio grając i rozpuszczając nieprawdziwe informacje mogę nim sterować !! - pomyślał Gheorge !!
Jako, że nie był postacią anonimową i miał fame niczym "Łazarski Gladiator" postanowił to wykorzystać
Były to czasy gdzie Kamilcia21 miała zaledwie 8 lat i nigdy nie myślała jeszcze , że zamiast ganiać za Królewiczem o bląd włosach ujeżdżającego dzikiego mustanga będzie latała do STS-u lub innego Milenium.....
(sugeruje w tym wersie, że rynek bukmacherski nie był jeszcze tak usystematyzowany jak dzisiaj i łatwo było kręcić takie lody)
Założył on kilka kont w firmach słynących z dość luźnego podejścia do korekty kursów (żeby nie napisać , że były to firmy wybitnie nie reagujące na zmiany poniżej 50%) - wpłacił do nich całkiem spory hajs i czekał .....
"Betburger" czy inny "Oddsportal" nawet nie wiem czy działał w tamtych czasach - ale "zły Gheorge" był bystry i pomimo, że do tego potrzebował niszowych rynków (jak najpłytszych gdzie 4 grających po 500zł powoduje zbicie kursu ) - udało mu się znaleźć takich kilka.
Początek był zawsze taki sam ....Gheorge szukał wysokich spadających kursów (głównie dwu-drogowych) , o których jego podstawowy bukmacher zapomniał (ideał to było 7/8 , które juz w momencie grania u innych nie przekraczały 4 ) - po czym ładował na wszystkich kontach , które posiadał maxy (pomimo niszówek często były to stawki w przedziale 100 nawet do 500 zł na 1 koncie)
Efektem tego było chwilowe przebudzenie sie jego bukmachera i korekta kursów do takiego poziomu, że juz kontra w innej firmie często dawał Gheorge zarobek !!!! Eureka !!
Ale jako, że Gheorge był zły, podły i ....przebiegły to nigdy mu nie wystarczało .
Choć nie studiował nigdy Marketingu doskonale wiedział na czym polega optymalizacja zysku , a korzystając z fame "Łazarskiego Gladiatora" świata bukmacherki od nastepnego dnia zaczynał pisząc z róznych fake kont dawać wpisy na forum . Pisał zaleznie od dyscypliny a to o kontuzji danego zawodnika , a to jesli była to piłka nozna o grypie w zespole przeciwników - sprytnie zawsze podając , że super kurs jest u buka który szybko reagował na taki płytki rynek
Choc zapewne wszyscy piszący na forum uważają się za mądrych i inteligentnych niech pierwszy rzuci we mnie kamień ten , który nigdy nie pograł typu bez sprawdzenia bo ...podał go ktoś znany
Efektem tych zabiegów były zrzutki kursu na jego wyjściowy typ oraz wzrost kursu do kontry
Jako ,że sb , które uzyskiwał pozwalały na całkiem przyzwoite zycie a setki "pożytecznych idiotów" (sformułowanie zapożyczone z nauk społecznych już kiedyś tu przeze mnie użyte) nie miały pojęcia o jego niecnym procederze interes sie kręcił a Gheorge coraz bardziej tuningował swojego Opla Calibrę (to taki old car , na który w 2000 roku wyrywało sie Siostry Godlewskie) .
To cudowne perpetum mobile kręciło się cąłkiem przyzwoicie ale Gheorge kiedys spożył za duzo soku z gumi jagód wygadał się koledze, ten był purytaninem i nie umiał trzymac japy ....a swoja drogą rynki bukmacherskie się przez ten czas mocno cywilizowały no i patent przestawał coraz bardziej działac ........
I taka to historyja
Teraz postscriptum
Jest to prawdziwa choc nieco podkolorowana historia jednego z piszących do dzisiaj na forum userów (ale jako, ze nie mam prawa podawać jego nicka no i zwyczajnie lubię tę osobę za kreatywność - niech to pozostanie moją słodką tajemnica kim zacz jest "Mroczny Gheorge" )
Dwa - chciałbym Wam pokazać , że nie trzeba wcale znać sie na żadnej lidze żeby wygrywac - trzeba miec patent i być kreatywnym
A teraz wszystkie drogie dzieci ...."aaaa kotki dwa szarobure obydwa"
PoZdro
#zamieszczę tutaj jeszcze raz definicję "pożytecznego idioty" żeby nikt nie myślał, że kogokolwiek obrażam - ta historia ma wręcz coś zupełnie innego do pokazania - jest to zwyczajne okreslenie używane w tematach związanych z np. manipulacją
https://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%BCyteczny_idiota
Dwa wyjasnienia jeszcze - temat w którym Gheorge podawał typy był na plus ...ponieważ wystarczyło żeby trafił 3x kurs 7 na 20 typów i był na plus - jednak nikt z kopiujących go nie umiał tego powtórzyć ponieważ oni grali to już po znacznie niższych kursach (każdy kto korzystał z "Tenisowego Wróżbity" wie, że niemozliwe było jego kopiowanie kurs/kurs) więc fame Gheorge rosło tym bardziej gdyż value było dodatnie
No i zapewne znajda się tacy którzy zarzuca mi , że nie ma az tak płytkiego rynku zeby tak monitorowac kursami - mam 2 konta sygnalizacyjne w tej chwili w UB gdzie skułem ich mocno na jednej dyscyplinie i mam limity zrzucone do 20 zł na 1 zakład (ewk) - i każde moje zagranie na obu maxów w tej dyscyplinie powoduje , że automat zrzuca kurs na to zdarzenie od razu o 0,05 i tak co zagranie .....jestem w stanie sam nawet kilkukrotnie zrzucać kurs na jakies zdarzenie zanim oddsmaker w ogóle zapewne na to zerknie - o co kaman (taka charakterystyka niszowych rynków) - a na czystym koncie zakład tam to ok 120/150 eu max
https://www.lsbet1731.com/sportsbookcytat z dnia 4 kwietnia 2020 03:09 przez cosmozazaPytanie do zawodowego typera....Czy istnieje jakis buk ktory daje 100 procent bonusu w kwocie depozytu .Chodzi mi o zagranicznego buka i np.jak wplace 500e to po obrocie dostane 500e jako bonusowy zaklad.Ale jakis limit pewnie musi byc i chodzi mi o tego ktory daje najwiecej?Sorki ze troche nie w temacie ale w dziale zapytan nikt nie odpisywal.....Wiec bymbyl wdzieczny za odpowiedz....Z gory dziekuje....
Waldi to przeciez nie jest temat z typami ...więc dlaczego to problemcytat z dnia 1 kwietnia 2020 09:21 przez waldi1979@tyrion77+ skończ już te swoje wywody, bo serio nudne już się to zrobiło, to że nie akceptujesz kobiet w świecie bukmacherki zostaw dla siebie, nie przytaczaj "palenia kobiet na stosie" i innych statystyk ze średniowiecza, bo nijak się to ma do tematu. Nikt Ci nie musi niczego udowadniać, więc też bez osobistych wycieczek. Kolejne posty nie na temat będą już odpowiednio traktowane.
To nie jest autobiografia ...niestety (doceniam bardzo ta osobę za kreatywność i dostrzeżenie czegoś mega prostego gdy ja amatorsko i bardzo topornie zaczynałem przygodę z bukami)cytat z dnia 1 kwietnia 2020 09:55 przez malyenter1@tyrion77+ czyli twierdzisz że znasz bardzo dobrze gościa ! A może to " Autobiografia" ?
to że na naborze na analityka, na którym Ty byłeś nie było żadnej kobiety to znaczy, że na innych naborach też nie było? to że w całej historii Nagrody Nobla było kilka kobiet z przedmiotów ścisłych nie znaczy, że kobiety nie znają się na matematyce? statystycznie na pewno jest więcej facetów, ale to nie oznacza, że kobiety należy dyskryminować w tej dziedzinie, zresztą żadna tu obecna kobieta nie napisała, że jest zawodowym graczem, że z tego żyje czy że pracuje jako analityk, więc tym bardziej Twoje wywody nie mają sensu, w sumie podziwiam nawet, że chce Ci się sprawdzać te wszystkie dane historyczne na temat kobiet w "męskim świecie". Forum jest dla wszystkich, każdy kto nie łamie regulaminu może tu zamieszczać swoje typy, analizy, dyskutować bez względu czy jest facetem czy kobietą. Zresztą pierwszy punkt tego regulaminu mówi " Szanuj każdego usera Forum." i to już powinno Ci wystarczyć, żeby nie atakować ani nie dyskryminować kobiet na tym forum, nawet jeżeli według Ciebie to nie jest miejsce dla nich to nie Tobie o tym decydować, każdy sam sobie wybiera co chce robić w życiu i jeżeli obecne tu kobiety chcą bawić się w bukmacherkę to niech to robią.cytat z dnia 4 kwietnia 2020 16:12 przez tyrion77+
Waldi to przeciez nie jest temat z typami ...więc dlaczego to problem
Dwa - Nagroda Nobla to 1901 ......nie ma to nic wspólnego ze Średinowieczem
Przyznanie kobietom praw wyborczych w Szwajrarii (ostatnie kantony) to 1991 bodaj ...to tez nie Średniowiecze
Na naborze na analityka do Milenium było 200 osób i zgadnij ile widziałem tam kobiet ......? Odp. brzmi ŻADNEJ !! - a Ty mi zarzucasz, że ja ich nie akceptuje ?? Co stałem przy wejściu na Chopina i mówiłem ...pani nie wejdzie bo nie będe miał o czym pisac na forum ?
Myslałem, że Forum nie tylko powinno bawić (Grubaśne lokomotywy , czy temat sympatycznego skąd inąd chłopaka piszącego o tym jak sprzedaje czosnek na targu ) ale mogłoby także uczyć
Ja wiem , że główny reklamodawca forum czyli firmy bukmacherskie wolą jak u nich grają mniej rozgarnieci ...rozumiem to nawet dokładnie ....ale daj szanse ludziom na poznawanie nowej wiedzy - ten temat nie jest z typami, więc można tu pisac dowolne rzeczy jesli nikogo nie obrażam - a nie zrobiłem tego, podałem jasne i konkretne daty.
Zobacz , dzieki mnie dowiesz się , że Nagroda Nobla nie była przyznawana w śtredniowieczu a i rok 1991 to też już era nowozytna )) Tyle wiedzy w jeden dzień - to nawet dla moderatora powinno być do przyjęcia (to żart więc luźna guma serio)
Ja w żaden sposób nie obrażam kobiet podając fakty !!!! Co więcej ja kocham kobiety (przynajmniej te ładniejsze ) - one wspaniale robią wiele rzeczy .....ale zupełnie nie związanych z naukami scisłymi ....przykro mi ...ale takie są fakty (własnie dzieki Tobie sie dowiedziałem , ze nie ma Nobla z matmy ....zobacz nawet takiego "gupiego zadufanego w sobie palanta" jak mnie czegoś nauczyłeś).
120 lat przyznawania nagrody noblowskiej w dziedzinie fizyki i dwie kobiety !!!
120 lat w chemii i ....3 kobiety : Marysia, jej córka i ostatnio jakaś pani
50 lat w ekonomii i ....2 kobiety
Jesli się z tym nie zgadzasz nie pisz do mnie - napisz do komisji ....."Szanowni Państwo jestem moderator Waldi - taki jeden mnie poucza , że kobiety nie nadają się do bukmacherki - nie zgadzam się z tym , czy moglibyscie w przyszłym roku dac jakąs nagrode kobiecie - to się ode mnie odwali i będe miał argument , że moje jest mojsze"
Uwierz i zaufaj mi ale ludzie o wąskich horyzontach mają znacznie mniejsze szanse na wygrywanie z bukmacherami - co więcej "nie samymi meczami zyje człowiek"
Nikomu nie zaszkodzi jesli poza wiecznym wgapianiem się w wyniki spotkań i czytanie forum czasem przeczyta jakąs ksiązke czy chocby sprawdzi cos na wikipedii .To wręcz może pomóc w troche innym spojrzeniu na FC Liverpool czy Chicago Bulls .
Napisze jeszcze raz : forum posiada jakiśtam regulamin , ten temat jest o "zawodowym graniu" - niestety obawiam sie , że poza byciem moderatorem masz jakąś pracę - a ja jako jedna z 2/3 osób na tym forum od kilkunatsu lat zajmuję sie tylko i wyłącznie grą i stanowi ona mój jedyny dochód co zdecydowanie bardziej upowaznia mnie do pisania w tym temacie niż Ciebie. Nie obrażam Cię - podaje zwyczajne fakty , więc bądź tak miły i jeśli jestem merytoryczny i zamieszczam post w odpowiednim dziale zwyczajnie nie kasuj moich postów .
A teraz ciekawostka , nie uwierzysz ale istnieje cos takiego jak ewolucja , która przez wieki powoduje , że człowiek dostosowuje sie do ..nazwijmy to życia - u kobiet z powodu tego , że rodzą dzieci wykształciła sie wieksza odporność na ból oraz wrażliwośc na niskie tony ...dlaczego ? Chodzi o płacz dziecka - one słyszą te niskie dżwieki znacznie szybciej od nas facetów i sa w tym zdecydowanie lepsze - a odpornośc na ból przydaje im sie w np. tatuażach - mam ich dość sporo i każdy kolejny pokazuje mi jaką jestem ciapą na fotelu tatuażysty . Ale byłem na dziaraniu z moją panną i ona ....przyjeła 4h tatuowania jak śniadanko - zero grymasu na twarzy nawet.
To sa tematy gdzie kobiety są zwyczajnie zdecydowanie lepsze od mężczyzn - natomiast ta sama ewolucja wyposazyła nas .....w nie wiem co , ale to cos powoduje, ze na fotelach analityków na 1 kobietę przypada (to tylko moje przypuszczenie ale niewiele mija się z prawdą) strzelam ok 50 facetów .
Możesz sie z tym zgadzać , nie zgadzać - ale może tym postem spowoduję, że troche osób zastanowi się np nad graniem - zwyczajnie każdy z nas ma inne predyspozycje i jeśli ktoś posiadający zdolności artystyczne na siłę próbuje zostać matematykiem ...to ma chyba mniejsze na to szanse , niż ktoś posiadający zdolności np analityczne. Może zanim zostanie to przez kolegę Waldemara skasowane trochę osób to zdązy przeczytać ))
PoZdro
Odpowiem Ci jutro i napisze wszystko co wiem w tej dziedzinie ....dziś już nie ma mocy konta przygotowuje do gry )) trzeba pokazać , że jestem debilem , żeby później szło na nich grac normalnie - swoją drogą pytanie kto jeszcze dostał bonus w Betsafe/Betson wpłać 2000 dopiszemy Ci 2000 kolejne do kontacytat z dnia 4 kwietnia 2020 20:44 przez przestrzalninjamam kilka pytan,
czy ktos z zawodowych typerow wykorzystuje metode, ktora opisal tyrion77? - nie piszcie, ze to niemozliwe. w okreslonym miejscu i czasie wszystko jest mozliwe. chyba na tym polega praca analityka nie? na tym, zeby zastosowac najlepsza metode w najlepszych dla niej warunkach. no, ale ja nie mam wyksztalcenia kierunkowego i ksiazek tez nie czytalem na ten temat.
jaka jest charakterystyka rynku niszowych dyscyplin?
jaka jest charakterystyka rynku popularnych dyscyplin?
jacy sa uczestnicy obu rynkow, jak wygladaja proporcje na tych rynkach?
jak sie zachowuja poszczegolni uczestincy na obu rynkach i dlaczego?
bo chyba analitycy takie rzeczy wiedza oraz wiedza, ze w okreslonym miejscu i czasie kazdy moze byc 'pozytecznym idiota' tylko 'syndrom ojcostwa' nie pozwala tego uznac przed samym soba. nie wystarczy wiedziec co sie dzieje, ale tez dlaczego to sie dzieje i kiedy to sie dzieje oraz gdzie sie to dzieje...
ps. 'inwestorzy sie zmieniaja, analitycy nie'
ps 2 “Giełda nigdy nie jest oczywista. Ma ona na celu oszukiwać większość ludzi przez większość czasu.”
ps 3 'Rynki nigdy się nie mylą – za to opinie, często.'
ps 4 nie, nie filozofuje...
ps 5 mimowolnie wszystko analizuje i wszedzie, wiec... leci pierwszy kamien...
ps 6 bycie naiwnym i uczciwym oplaca sie w ogolnym rozrachunku.
ps 7 uwarunkowania kulturowe powoduja, ze tak malo kobiet stara sie o posade analityka, ale ja nie czytam ksiazek i nie mam wyksztalcenia kierunkowego, wiec moge sie mylic. nie wiem w jakim stopniu, ale tak jest. inaczej wyglada naga osoba w afryce i inaczej w europie.