Czy z bukmacherki da się żyć?

[mitch]

Granie u bukow w celu zarabiania na zycie to nic innego jak czysta matematyka + analiza lub informacje w celu znalezienia value...
Z bukmcharki mozna zyc, jednak jest to znacznie trudniejszy niz niektorym sie wydaje. No i trzeba miec duzy budzet.

 

[tomato99]

mówiłeś żebym przeanalizował tydzień i to zrobiłem więc w czym rzecz?
To chyba ja was nie przekonam a i nie mam zamiaru tego robić.
zresztą w tym temacie zawsze będą wygrywać osoby które uważają że się nie da żyć z bukmacherki, bo one nic nie muszą udowadniać.

 

[mitch]

tomato99 - mnie nie musisz przekonywac co do tego, ze z bukmacherki mozna zyc, bo ja to wiem.
Ale w Twoim rozumowaniu jest jednak jedna luka - nie zawsze bedziesz mial taki dobry wynik. Byc moze zdarzy sie miesiac, w ktorym bedziesz na duzym minusie. Dlatego wlasnie powinno sie grac za 1% (ew. 1,5%) budzetu.

 

[tomato99]

Tylko ja czytam swoje posty? ????
"Rzecz jasna tydzień tygodniowi nie równy,"
tak chyba też napisałem?
Zresztą jak mówię, nie jestem doświadczonym graczem ale zdążyłem się nauczyć że podstawą wygranej jest płaska stawka albo niewielkie wahania. Kolejna bardzo istotna sprawa to nie granie na kursy. To że ktoś ma kurs 1,70 nie znaczy że jest lepszy od swojego dzisiejszego rywala. Często kursy powyżej 2 są bardziej pewne niż te za 1,50.
Jeżeli poświęci się wystarczająco dużo czasu na wybór spotkania, i nie będzie się stawiać zbyt wielu meczy w miesiącu, nie "popłynie" się chyba że ktoś ma talent do trwonienia pieniędzy.

 

[duzy-kermit]

mówiłeś żebym przeanalizował tydzień i to zrobiłem więc w czym rzecz?
To chyba ja was nie przekonam a i nie mam zamiaru tego robić.
zresztą w tym temacie zawsze będą wygrywać osoby które uważają że się nie da żyć z bukmacherki, bo one nic nie muszą udowadniać.

Ja nie uważam że nie da żyć, wręcz przeciwnie.Ludzi pokazali już ze zarabiać można na wszystkim wiec i na bukmacherce.Osobiście nie znam nikogo kto by na tym zarabiał.( w książce Ojciec Chrzestny jest opisane jak na tym zarabiać ) nie on nie grał płaska stawką ani progresją:grin: temat czy z tego sie da żyć czy nie to dobre na pogadanke przy browarze.

 

[tomato99]

Mam za daleko do Rzeszowa żeby na browara ;/
Ja mam kolegę którego kolega z tego żyje, raz dostał blokadę u jakiegoś buka nawet ale to wiesz ile w tym prawdy to nie wiem. Dla kontrastu znam też ziomka co przez bukmacherke sobie zdecydowanie namącił w życiu popadł w spore długi. I jak mówie spore to mam na myślę naprawdę spore ;p
To zależy od człowieka , szczęścia itp. Jednak ostaje przy swoim że grając z głową da się minimalizować ryzyko przegranej a wręcz żyć z tego. Niemniej nie radzę rzucać studiów czy pracy bo zdarzyło się raz w miesiącu wygrać grubszą kase ^^
A co do potwierdzenia słów o kursach:
kurs na Hannover 2,3 a już prowadzi 4:0, naprawdę wybierając i analizując odpowiednie statystyki można ładnie zarabiać.
P.s w moim temacie gram wirtualnie, prawdziwą kasą dopiero w następnym miesiącu.
Pzdr

 

[calvaria]

Nie da sie, bo jak zaczeniesz juz wychodzic na swoje to buk w najlepszym wypadku nalozy limity na max. stawke itp. albo w ogole zablokuje / zamknie twoje konto :/ Pozniej mozesz kombinowac na bukach naziemnych itd az w koncu bedziesz mial bana / zakaz gry we wszystkich wyplacalnych i renomowanych bukach :]

 

[duzy-kermit]

Nie da sie, bo jak zaczeniesz juz wychodzic na swoje to buk w najlepszym wypadku nalozy limity na max. stawke itp. albo w ogole zablokuje / zamknie twoje konto :/ Pozniej mozesz kombinowac na bukach naziemnych itd az w koncu bedziesz mial bana / zakaz gry we wszystkich wyplacalnych i renomowanych bukach :]

oj żeby mieć tylko taki problem jak limity i zakaz gry w sts itp

 

[yar000]

[...]
oj żeby mieć tylko taki problem jak limity i zakaz gry w sts itp

... a czy słyszałeś w ogóle o jakimkolwiek przypadku (udokumentowanym) "zakazu gry w STS"
w kontekście tych spraw, o których tutaj Panowie rozmawiacie?

 

[duzy-kermit]

... a czy słyszałeś w ogóle o jakimkolwiek przypadku (udokumentowanym) "zakazu gry w STS"
w kontekście tych spraw, o których tutaj Panowie rozmawiacie?

a jak mam Ci to udokumentować??? (jakaś fotka na drzwiach typu tego pana nie obsługujemy) ? coś takiego chcesz?
o zakazie wstępu do sts słyszałem podkreślam tylko słyszałem.Słyszałem także o Atlantydzie i kosmitach.zaliczam to wszytko do informacji jednego typu.Wiesz jakich.

 

[yar000]

a jak mam Ci to udokumentować??? (jakaś fotka na drzwiach typu tego pana nie obsługujemy) ? coś takiego chcesz?
o zakazie wstępu do sts słyszałem podkreślam tylko słyszałem.Słyszałem także o Atlantydzie i kosmitach.zaliczam to wszytko do informacji jednego typu.Wiesz jakich.

... No właśnie. (Stąd moje pytanie, bo nawiązałeś, przekąsem czy nie, do rzekomych limitów w STS).
Dlatego, odłóżmy to między bajki.
Zwłaszcza w momencie ciekawych ruchów na scenie polsko licencyjnej,
firmy w Polsce zarejestrowane, będą siedziały cicho jak mysz pod miotłą.
I ręki na Klienta sądzę, nie podniosą.

 

[duzy-kermit]

To biznes jest ogromna kasa Zakaz wstępu do sts....czym by to mogli argumentować?? brakiem 18 lat.tyle.

 

[kangur-60259]

tomato99
Granie wirtualne, a granie za prawdziwe pieniądze to co innego, tak samo jak zwiększenie stawek. Dochodzi większy stres i na zakłady patrzysz inaczej i uwierz, że nie tyle co tydzień tygodniowi nierówny, ale miesiąc miesiącowi.
Aczkolwiek Twój temat będę śledził, juz był tutaj np. shearer2006 i jemu jak pamiętam szło nawet. Tak więc powodzenia. Jego temat: http://forum.bukmacherskie.com/f15/stawka-1000-zl-single-za-prawdziwe-pieniadze-78027-11.html
To też było w miarę ciekawe:
http://forum.bukmacherskie.com/f15/obalamy-mit-niskich-kursow-71150-6.html

 

[tadzin]

to że ten "temat" egzystuje to chyba prawdziwa ironia losu.
można sie coraz to nowych madrosci naczytać.
i to za friko.

 

[vader]

Prawie 5 lat istnienia tematu. Prawie 2 tys. postów. Przemilczę poziom... Ale niech > TEN <
przykład użytkownika, który się wypowiadał wskaże poziom sporej części dyskutantnów (w stylu nie mam pojęcia ale piszę).
Formuła tematu została wyczerpana stąd zamykam.