do tego jaki miałby autorytet u Lewego czy Ziela, skoro Michniewicz który był selekconerem młodzieżówki z awansem na euro u21 i w klubie wygrał mistrzostwa kraju a nie był zbytnio ceniony, a Papuszn jak narazie tylko puchar polski. po 6 miesiącach byłyby kolejne wypowiedzi polskich "gwiazd" że coś nie pasuje i kolejny na karuzele