Cześć, nie będę owijał w bawełnę i powiem wprost. Jestem uczniem ogólniaka, jak każdy chłopak w tym wieku potrzebuję kasy i kasy. Różne imprezy, fajne ciuchy, jakiś tam sprzęt. Chodzę do szkoły a weekendami się uczę więc o pracy mogę zapomnieć. Owszem, w wakacje udało mi się zarobić 2000zł (połowę już wydałem) pracując fizycznie ale teraz nie mam po prostu na to czasu.
Pomyślałem, że wzbogacę się na bukmacherce... Myliłem się chyba... Utopiłem już ok.150z(kilka wpłat zrobiłem). Mieszkam na wsi a do najbliższego punktu bukmacherskiego mam 60km - założyłem więc konto na Expekt.
Do rzeczy... Nie chcę (bo wiem, że to nie możliwe) zrobić z 20zł 10x tej sumy w tydzień, chcę po prostu mnożyć kasę i mnożyć, w tempie wolnym albo szybkim ale do przodu... Wiem, że nie ma pewniaków itp. ale wyznaję zasadę - byle do przodu.
Dzisiaj znowu przegrałem - wpłaciłem na konto 10zł i obstawiłem Liverpool -sporo osób tak zrobiło... Przegrałem...
Wcale ale to wcale nie interesuje mnie sport więc jest mi trudniej niż większości z Was. Na jakiej podstawie typowałem? Wchodziłem do Vip typów i szukałem typów/kuponów (najlepiej z wytłumaczeniem) i po prostu stawiałem tak samo albo bardzo podobnie...
Jak nauczyć się bukmacherstwa? Wiem, że pytanie to może jest i śmieśne ale pytam poważnie.
Ps. Dlaczego napisałem o tych wydatkach itp.? Chcę, żebyście wiedzieli, że kasa nie pójdzie na dragi/dopalacze.
Pozdrawiam Under.
Pomyślałem, że wzbogacę się na bukmacherce... Myliłem się chyba... Utopiłem już ok.150z(kilka wpłat zrobiłem). Mieszkam na wsi a do najbliższego punktu bukmacherskiego mam 60km - założyłem więc konto na Expekt.
Do rzeczy... Nie chcę (bo wiem, że to nie możliwe) zrobić z 20zł 10x tej sumy w tydzień, chcę po prostu mnożyć kasę i mnożyć, w tempie wolnym albo szybkim ale do przodu... Wiem, że nie ma pewniaków itp. ale wyznaję zasadę - byle do przodu.
Dzisiaj znowu przegrałem - wpłaciłem na konto 10zł i obstawiłem Liverpool -sporo osób tak zrobiło... Przegrałem...
Wcale ale to wcale nie interesuje mnie sport więc jest mi trudniej niż większości z Was. Na jakiej podstawie typowałem? Wchodziłem do Vip typów i szukałem typów/kuponów (najlepiej z wytłumaczeniem) i po prostu stawiałem tak samo albo bardzo podobnie...
Jak nauczyć się bukmacherstwa? Wiem, że pytanie to może jest i śmieśne ale pytam poważnie.
Ps. Dlaczego napisałem o tych wydatkach itp.? Chcę, żebyście wiedzieli, że kasa nie pójdzie na dragi/dopalacze.
Pozdrawiam Under.