Jakiekolwiek handi dodatnie na Rzeszów w tym meczu to marzenie. Wobec absencji Warda drużyna z Rzeszowa jest faworytem tego meczu i nie sądzę aby sam kurs na zwycięstwo na gospodarzy był większy jak 1,4 - 1,5. A handi ujemne na Rzeszów będzie oscylować w granicach min. 4,5pkt.Z/Z
Holder 3
Sullivan 2 (pod warunkiem, że tor nie będzie zbyt przyczepny bo tak 1-2)
Miedziński 1-2
Pulczyński 1-0
Czyli w zamian za Warda, który był w stanie wyciągnąć spokojnie 11 pkt , w ramach Z/Z Unibax może spodziewać się zdobyczy rzędu 6-8 pkt. Mając na względzie, że mecz byłby z Wardem wyrównany, można pokusić się nawet o zagranie na zwycięstwo Rzeszowian. Jeśli kurs będzie wysoki to np. 1x albo jakieś minimalne handi typu +2,5 ale pewnie kurs będzie zbyt niski.
gdyby były takie kursy to buki by zbankrutowały, albo wszyscy by pobrali czym prędzej. Żadne to value na Leszno biorąc pod uwagę słabą postawę leszczyńskiej młodzieży na wyjazdach. Baliński i Pavlic to jest większa niewiadoma niż Holta i Davidsson, Protasiewicz dobrze dysponowany w Szwecji + jeden przebłysk w Gorzowie także u siebie poza Jarkiem rywala mieć nie powinien. Wierzysz w to, że Jonsson po jednym słabym GP zniży się do poziomu Przemka Pawlickiego czy Pavlica na własnym torze? Zarówno kurs jak i handi jest wystawione odpowiednio, bo to nie jest Leszno z zeszłego sezonu. Chcieli zbudować polską Piraternę, ale to nie wyszło i ten sezon będzie słabiutki w wykonaniu Byków, a jestem niemal przekonany, że w tym dwumeczu punktu bonusowego nie wyciągną. 6 startów Dudka + Protasiewicz i Jonsson to już powinno być w granicach 38 oczek. Holta z Davidssonem spokojnie przekroczą granicę 6.5, a i Loktajew potrafi zaskoczyć co już raz w tym sezonie pokazał. Mam nadzieję, że ludzi mających zamiar zagrać na zwycięstwo Leszna wyprowadzę z tego jakże wielkiego błędu.Nie spodziewałem się takich kursów, ja szacowałem kursy w granicach 1,5 i więcej na Falubaz.
Chyba nie tylko ja tak myślałem, bo użytkownik JacobK też pisze o handicapie w stronę Unii na poziomie +6. Więc wyjściowy kurs na Falubaz w takim wypadku wynosiłby 1,45-1,50. Także jego wypowiedź też cytuj a nie tylko moją.gdyby były takie kursy to buki by zbankrutowały, albo wszyscy by pobrali czym prędzej.
Nie wiem na jakiej podstawie obliczasz value. Bo jeśli uważasz że na Leszno kurs 7 to nie jest value to oceniasz szanse w tym typie 95-5% w stronę Zielonej Góry.Żadne to value na Leszno biorąc pod uwagę słabą postawę leszczyńskiej młodzieży na wyjazdach.
Ta ciekawe na jakiej podstawie wyciągasz te argumenty. Skoro sam Pavlic w tym roku zdobył 34 punkty, a dwójka z Falubazu razem zdobyła 21 punktów. Do tego Baliński na torze w Zielonej Górze zawsze spisuje się solidnie i na te 6 punktów spokojnie można liczyć. Bo chyba trener widzi na treningu co jest grane i z kapelusza go do składu nie wystawił.Baliński i Pavlic to jest większa niewiadoma niż Holta i Davidsson,
Jaki przebłysk w Gorzowie? 6 punktów w 4 startach to przebłysk, już nie wspomnę o tym że dostał 5-1 z Zagarem i Iversenem to był nie zdolny do jazdy (odnosząc się jeszcze do tamtego meczu, to początkowo tymi złymi byli Gorzowianie ale po obejrzeniu powtórek widać jakie szuje są w Falubazie). W Szwecji odpalił ale jakich rywali tam miał. Jonsson zawodzi w tym roku w SE także liczenie że w końcu odpali to spore domysły.Protasiewicz dobrze dysponowany w Szwecji + jeden przebłysk w Gorzowie także u siebie poza Jarkiem rywala mieć nie powinien. Wierzysz w to, że Jonsson po jednym słabym GP zniży się do poziomu Przemka Pawlickiego czy Pavlica na własnym torze?
tak właśnie mniej więcej oceniam szanse w tym meczu, Byki nie powinny mieć nic do powiedzenia jutroNie wiem na jakiej podstawie obliczasz value. Bo jeśli uważasz że na Leszno kurs 7 to nie jest value to oceniasz szanse w tym typie 95-5% w stronę Zielonej Góry.
doskonałe porównanie... Falubaz jechał jedno spotkanie mniej niż Leszno to jak suma punktów może być zbliżona i coś odzwierciedlać? Unia jechała u siebie z najsłabszymi drużynami w stawce czyli Gdańsk, Wrocław i Częstochowa stąd nie dziwi mnie wcale taka zdobycz punktowa Królika. Zielonka nie miała do tej pory żadnego spotkania z tak łatwym rywalem - Bydzia wyjazd, wyjazd Gorzów, wyjazd Toruń i Tarnów dom, także fakt o ilości oczek Pavlica nie wiem po co przytoczyłeś.a ciekawe na jakiej podstawie wyciągasz te argumenty. Skoro sam Pavlic w tym roku zdobył 34 punkty, a dwójka z Falubazu razem zdobyła 21 punktów.
Okej, zawsze coś jechał, ale ten sezon ma dramatyczny i został odsunięty od składu także to o czymś świadczy.Do tego Baliński na torze w Zielonej Górze zawsze spisuje się solidnie i na te 6 punktów spokojnie można liczyć.
Raczej gorzej od Batchelora jechać się nie da, skoro ten robi 4 punkty u siebie z Gdańskiem...Bo chyba trener widzi na treningu co jest grane i z kapelusza go do składu nie wystawił.
Wygrany jeden bieg co było dla wszystkich sporym zaskoczeniem, dlatego Falu zdecydowało się jechać dalej.Jaki przebłysk w Gorzowie?
no faktycznie jakich miał... 12 punktów na torze Vetlandy to przecież nic. Pokonywał Emila, Crumpa i Hampela także typowych przeciętniaków. 10 punktów na wyjeździe w Piraternie gdzie jest Holder, Hancock, Janowski.. Zastanowiłeś się w ogóle nad tym zdaniem, które napisałeś?W Szwecji odpalił ale jakich rywali tam miał.