Zagadki :)

[al_capone]

Tak, zgadłeś, zagadka była dosyć łatwa. Może ktoś zada kolejną zagadke, albo Ty Bartosz :wink:

 

[bartosz1988]

Ja niestety nie znam zadnych zagadek wiec ogranicze sie w tym temacie do zgadywania ????

 

[majordomus]

To może ja zadam ????

Matka jest o 21 lat starsza od swojego dziecka. Za 6 lat Dziecko będzie 5 razy młodsze od matki
Pytanie:
Gdzie jest ojciec? To zadanie jest do rozwiązania i nie jest tak trudne, na jakie wygląda. Nie patrz na rozwiązanie, można je rozwiązać matematycznie.
Uwaga:
Pytanie "Gdzie jest ojciec" musisz dokładnie przeanalizować.

 

[banji]

To jest stare, ale fajne, OJCIEC JEST NA MATCE :mrgreen:

ps. gratulacje za rozwiązanie mojej zagadki.

 

[darek]

Taka mała ciekawostka: tą zagadke w/w wymyślił sam Albert Einstein. Podobno powiedział też, że 98% ludzi nie jest w stanie jej rozwiązać.

Chyba się pomylił... Zagadka nie ejst aż taka trudna.
Troche spokoju kartka i długopis i rozwiązane!
Sam ją rozwiązałem parę lat temu.

 

[ptasio]

Ja mam fajna zagadke... tylko jeszcze nie mam do niej odpowiedzi, ale moze ktos znajdzie... ????

Trzech gości w hotelu zadzwoniło po room servis i zamówiło dwie duże Pizze. Delivery boy wkrótce je dostarczył razem z rachunkiem na $30,00. Każdy z gości dał mu banknot $10,00 i chłopak wyszedł. Na razie wszystko jasne. Kiedy delivery boy daje kasjerowi te $30,00 ten mówi mu, że zaszła pomyłka. Rachunek powinien być tylko na $25,00, a nie na $30,00. Kasjer daje chłopakowi pięć banknotów $1,00 i mówi mu żeby zaniósł je z powrotem trzem gościom, którzy zamówili pizze. Na razie wszystko OK. W drodze do ich pokoju chłopak wpada na pewną myśl. Przecież oni nie dali mu napiwku, więc kalkulując iż i tak nie da się podzielić tych $5,00 na trzy równe części, on zatrzyma sobie $2,00 jako napiwek, a im zwróci $3,00 . Jak dotąd wszystko all right. Chłopak puka w drzwi i jeden z gości otwiera. Chłopak wytłumaczył jaka zaszła pomyłka i daje mu $3,00 po czym odchodzi ze swoimi $2,00 napiwku w kieszeni.











Teraz zaczyna sie zabawa!
Wiemy, że $30-$25=$5 Co nie?
$5-$3=$2 Prawda? No to w czym jest problem? Wszystko się zgadza?

Niezupełnie. Odpowiedzcie na to:
Każdy z trójki gości dał początkowo $10,00.
Każdy dostał z powrotem $1,00 reszty. To oznacza, że każdy zaplacił $9,00 co pomnożone przez 3 daje $27,00.
Delivery boy (czyli "chlopak&quot zatrzymał sobie $2,00 napiwku. $27,00 plus $2,00 równa się $29,00.

Gdzie jest jeszcze jeden dolar?

Ja w sprawie tej zagadki bo nie widzialem żeby ktoś znalazł rozwiązanie.Sprawa jest prostsza niż się wydaje.Dali po 10.Suma 30.Ale kiedy oddal po dolarze to jakby dali po 9.
3x9=27.A z tego 27 mamy odjac 2 napiwku a nie dodac.I wychodzi 2 za napiwek i 25 pizza.Nie mozna dodawac 2 bo po co skoro dali po 9 ???? Czyli razem 27 ma wyjsc a nie 30.Mam nadzieje że jest to jasne choć trochę zamotałem.Niech ktos napisze że zrozumiał.

Pozdrawiam :mrgreen:

 

[laha]

Niech ktos napisze że zrozumiał.

Laha zgłasza ze niezrozumiał ????

 

[ptasio]

Więc tak.Dali po 9$.Czyli razem 27$.Pizza(25) + napiwek 2$ daje nam 27$.I tyle me być.A nie 30 bo przecież nie dali 30$ tylko 27$.Gdyby im nie oddał po dolarze to musialoby być 30$.Jesteście wprowadzeni w błąd zdaniem

Delivery boy (czyli "chlopak&quot zatrzymał sobie $2,00 napiwku. $27,00 plus $2,00 równa się $29,00.

Tych 2$ nie mamy dodawać do 27$ bo one już tam są wliczone(25+2).Co daje nam potrzebną sumę 27$ a nie 30$(3$ dolary przecież im oddał więc ich nie dawali)Co za tym idzie nie ma być 30$ tylko 27$.


Mam nadzieję że nie motam.Bardziej łopatologicznie nie umiem wyjaśnić :mrgreen:

 

[virusman]

Ja tez nie rozumiem... PZDR :mrgreen:

 

[ptasio]

Dobra.Spróbuję ostatni raz.Najprościej jak umiem.

Składali się po 10 więc mamy razem 30.Na to 30 składa się 25 za pizzę 2 napiwku i 3 reszty tak?Tak :mrgreen:

Kiedy oddal 3 zostaje 27.I na to 27 sklada sie 25 za pizze i 2 napiwku.W czym problem?

Delivery boy (czyli "chlopak&quot zatrzymał sobie $2,00 napiwku. $27,00 plus $2,00 równa się $29,00.

Na czerwono jest zdanie które miesza wszystko i jest ono błędne.Bo po co dodawać 2 do 27 kiedy te 2$ są już tam zawarte wtych 27(25 za pizze+właśnie te 2).

Widzicie to?Dam sobie już spokój.Ale sam rozgryzałem tę zagadkę kiedyś w trochę innej wersji.Zdanie na czerwono wprowadza Was w błąd a kalkulacja jest bardzo prosta.To pozdrawiam ????

 

[miha13]

NO proste, nie wiem co tu kto nie rozumie.. ???? No to moze macie jakas nastepna..?

 

[malkolm]

Nie wiem czy dobrze zapamiętałem ale napisze ;

Co to jest ?

Ten co to zrobił to to sprzedał.
Ten co to kupił to to oddał.
Ten kto to dostał nigdy tego nie zobaczy.

Jak nikt nie zgadnie to napisze odpowiedź w poniedziałek.

 

[banji]

Banałłłłłł :wink: Trumna

 

[malkolm]

Hehe, ja nie mogłem się domyślić ????

 

[banji]

No ja to już znałem i dlatego tak szybko ???? następnym razem na "znajomą" zagadke nie odpowiadam, niech reszta się męczy ????

 

[malkolm]

Podajcie coś ciekawego, zagadki to najlepsza sprawa na nude bo nigdy nie moge sie domyslic o co chodzi ????

 

[al_capone]

Może na początek coś łatwego

Chłopczyk ma tyle samo sióstr co i braci, a jego siostra ma o połowę mniej sióstr niż braci.
Ile jest dzieci?

 

[miha13]

Hm.. czy nie przypadkiem z 7?

4 bracia i 3 siosry!

siostra ma 2 siostry i 4 braci, czyli 2 razy mniej siostr

Natomiast brat ma 3 siostry i 3 braci... czyli tyle samo!

pOzdrO!

 

[nazz]

To są siedmioraczki syjamskie zrośnięte głowami, dlatego nie mogą zobaczyć jaki kolor kapelusza ma ten najbardziej z lewej a na dodatek owieczki zjadły im pizzę i dolary ???? A Einstein dostał trumnę ????

Nie czaję tylko tego z tym symen i ojcem, który zginął w wypadku... Chirurgiem rzeczywiście jest matka?

 

[miha13]

No nie.... jak juz sie tego nie czai, to w sumie nie jest za dobrze...